A ta historia zdarzyła się naprawdę w WAM na Szaserów.
Żona kolegi miała mieć operację neurologiczną, z otwarciem czaszki i wycince w środkowej części mózgu. Samo umiejscowienie takie, że nie wiadomo, czy przeżyje, czy będzie widzieć / słyszeć.
Operacja się udała. Następnego dnia mówi do męża: idź i zapytaj doktora, kiedy będę mogła uprawiać seks. Mąż poszedł i zadał pytanie chirurgowi. Chirurg oczy w słup, a za chwilę ostry opier..., że pacjentka ledwo po tak ciężkiej operacji, a on już o wsadzaniu myśli. Na to mąż pacjentki ze śmiechem, że to nie on pyta, tylko ona i żeby poszedł i sam sprawdził. Chirurg wszedł do sali i głośno zapytał ... a pacjentka, że tak, to ona pytała i wysłała z tym pytaniem męża. Cała sala miała ubaw.
A pacjentka? Żyje, czasami przy zmianie pogody narzeka, że ją tył głowy boli (miejsce operacji). Zwiedziła wiele krajów, a teraz spodziewa się pierwszego dziecka :)
@nexpron bez zadnych skutkow ubocznych (no oprocz tego bolu)? to sie jej poszczescilo, ja tez mialem operacje, a konkretniej czesciowe wyciecie guza na przysadce mozgowej (czesciowej bo trudna lokalizacja, pozostalej czesci jednak napromieniowano, to tzw radioterapia, tak uznano, ze najbezpieczniej bedzie ale i tak stracilem duzo). stracilem wech, gdzies w nerwach wzrokowych zostalo zniszczone i pole widzenia mam mocno zawezone, cos jak czesciowa slepota. do tego dochodzi znaczace pogorszenie wzroku, ktorego i tak juz mialem slaby. i pare innych mniejszych rzeczy. oczywiscie watpie w te historie, cos nieprawdopodobnego, zeby tak trudna operacja nie skonczyla sie powazniejszymi skutkami ubocznymi niz bol, ktory pojawia sie przy zmianie pogody.
@jakisgoscanonim To nie jest fake. Napisałem poważnie.
Przed operacją gwałtownie pogorszył się jej wzrok, problemy ze słuchem, potwornie silne bóle głowy aż do wymiotów, problemy z utrzymaniem równowagi. Na szczęście po operacji te objawy ustąpiły.
Nie daję gwarancji, spróbuj BSM Lewandowskiego / Uchnasta. Nic nie kosztuje oprócz czasu. Trzymam kciuki, żeby Tobie się poprawiło :)
@nexpron
przyznaje, ze nigdy o czyms takim nie slyszalem, te BSM jest dla mnie tak nieprawdopodobne, a nawet absurdalne i niewiarygodne. ze az nie wiem co na ten temat myslec. z jednej strony to az kusi bo to tylko kilkadziesiat zl. moze wkrotce zamowie egzemplarz i sprobuje. kto wie, moze cos tam sie poprawi. aktualnie musze brac do konca zycia okreslone tabletki, niektore musza byc przyjmowane o takiej godzinie wymaganej do brania niektorych lekow. miesieczna kwota wydawana na te leki jest zdecydowanie wieksza niz kupno ksiazki, takze prawdopodobnie sprobuje. sciema czy nie, i tak sprobuje, za bardzo chce byc zdrowszy. zadziala czy nie zadziala, musze i tak sprobowac, to w koncu tylko kilkadziesiat zl. nawet jesli mam co do tego spore watpliwosci, to i tak sprobuje, za bardzo chce odzyskac choc czesc utraconego zdrowia. trzeba sprobowac nawet jesli moze sie nie udac, nie szkodzi, ze sie nie uda bo jest jakas szansa na zdrowie.
@jakisgoscanonim Napiszę tak: mi borelioza wykańczała serce; ból w klatce był naprawdę spory, czułem, jak serce zaciska się i dosłownie staje. Na mnie zadziałało. Zresztą sam wiesz jak jest: na jednego zadziała, na drugiego nie. Ja to jedynie zmodyfikowałem i nie stałem, a leżałem (ręce nie drętwieją).
Zdrowia życzę.
Zgadza się :)
A ta historia zdarzyła się naprawdę w WAM na Szaserów.
Żona kolegi miała mieć operację neurologiczną, z otwarciem czaszki i wycince w środkowej części mózgu. Samo umiejscowienie takie, że nie wiadomo, czy przeżyje, czy będzie widzieć / słyszeć.
Operacja się udała. Następnego dnia mówi do męża: idź i zapytaj doktora, kiedy będę mogła uprawiać seks. Mąż poszedł i zadał pytanie chirurgowi. Chirurg oczy w słup, a za chwilę ostry opier..., że pacjentka ledwo po tak ciężkiej operacji, a on już o wsadzaniu myśli. Na to mąż pacjentki ze śmiechem, że to nie on pyta, tylko ona i żeby poszedł i sam sprawdził. Chirurg wszedł do sali i głośno zapytał ... a pacjentka, że tak, to ona pytała i wysłała z tym pytaniem męża. Cała sala miała ubaw.
A pacjentka? Żyje, czasami przy zmianie pogody narzeka, że ją tył głowy boli (miejsce operacji). Zwiedziła wiele krajów, a teraz spodziewa się pierwszego dziecka :)
@nexpron bez zadnych skutkow ubocznych (no oprocz tego bolu)? to sie jej poszczescilo, ja tez mialem operacje, a konkretniej czesciowe wyciecie guza na przysadce mozgowej (czesciowej bo trudna lokalizacja, pozostalej czesci jednak napromieniowano, to tzw radioterapia, tak uznano, ze najbezpieczniej bedzie ale i tak stracilem duzo). stracilem wech, gdzies w nerwach wzrokowych zostalo zniszczone i pole widzenia mam mocno zawezone, cos jak czesciowa slepota. do tego dochodzi znaczace pogorszenie wzroku, ktorego i tak juz mialem slaby. i pare innych mniejszych rzeczy. oczywiscie watpie w te historie, cos nieprawdopodobnego, zeby tak trudna operacja nie skonczyla sie powazniejszymi skutkami ubocznymi niz bol, ktory pojawia sie przy zmianie pogody.
@jakisgoscanonim To nie jest fake. Napisałem poważnie.
Przed operacją gwałtownie pogorszył się jej wzrok, problemy ze słuchem, potwornie silne bóle głowy aż do wymiotów, problemy z utrzymaniem równowagi. Na szczęście po operacji te objawy ustąpiły.
Nie daję gwarancji, spróbuj BSM Lewandowskiego / Uchnasta. Nic nie kosztuje oprócz czasu. Trzymam kciuki, żeby Tobie się poprawiło :)
@nexpron
przyznaje, ze nigdy o czyms takim nie slyszalem, te BSM jest dla mnie tak nieprawdopodobne, a nawet absurdalne i niewiarygodne. ze az nie wiem co na ten temat myslec. z jednej strony to az kusi bo to tylko kilkadziesiat zl. moze wkrotce zamowie egzemplarz i sprobuje. kto wie, moze cos tam sie poprawi. aktualnie musze brac do konca zycia okreslone tabletki, niektore musza byc przyjmowane o takiej godzinie wymaganej do brania niektorych lekow. miesieczna kwota wydawana na te leki jest zdecydowanie wieksza niz kupno ksiazki, takze prawdopodobnie sprobuje. sciema czy nie, i tak sprobuje, za bardzo chce byc zdrowszy. zadziala czy nie zadziala, musze i tak sprobowac, to w koncu tylko kilkadziesiat zl. nawet jesli mam co do tego spore watpliwosci, to i tak sprobuje, za bardzo chce odzyskac choc czesc utraconego zdrowia. trzeba sprobowac nawet jesli moze sie nie udac, nie szkodzi, ze sie nie uda bo jest jakas szansa na zdrowie.
@jakisgoscanonim Napiszę tak: mi borelioza wykańczała serce; ból w klatce był naprawdę spory, czułem, jak serce zaciska się i dosłownie staje. Na mnie zadziałało. Zresztą sam wiesz jak jest: na jednego zadziała, na drugiego nie. Ja to jedynie zmodyfikowałem i nie stałem, a leżałem (ręce nie drętwieją).
Zdrowia życzę.