Bestialstwo polskiej młodzieży! Co się dzieje z tą młodzieżą? Zanik autorytetów? A może brak wychodzenia? Nie umiejętność rozwiązywania sporów? To alarm społeczny!! "Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie." Dokąd zmierzamy?
@warszawiaczanka A może tak nauczyć co jest dobre, a co złe? Co to jest moralność i jak być dobrym człowiekiem?
Kara uczy tego, że nie można dać się złapać, a nie jak należy postępować. Moralność jest wtedy, kiedy właśnie nikt nie patrzy.
„Jednym z najbardziej szkodliwych przesądów jest myśl, że można ludzi siłą zmusić do dobrego życia.”
@Jur4578 Dzieci się wychowuje, a elementem wychowania jest stosowanie nagród i kar. Nie wiem czemu cię to w ogóle interesuje, ale skoro tak bardzo chcesz wiedzieć to mieszkałam w warszawie kilka lat, pracowałam i sama się utrzymywałam, nawet PIT rozliczałam w warszawskim US.
@kondon Moim zdaniem myślisz bardzo naiwnie. Kierowcy łamią przepisy, bo nikt im nie wytłumaczył zasad ruchu drogowego? Zarówno kierowcy jak i ta gnojarnia z nagrania doskonale wie, co robi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 kwietnia 2021 o 0:17
@warszawiaczanka Mogą wiedzieć co jest uważane za dobre i złe - czyli z którymi zachowaniami trzeba się chować. Tak naprawdę tego nie rozumieją, nie szanują i nie uważają za słuszne.
Właśnie podajesz przykład, że kary nie działają. Kierowcy łamią przepisy, które uważają za zbędne lub głupie. Liczą jedynie na to, że tej kary unikną.
"Kara uczy tego, że nie można dać się złapać, a nie jak należy postępować."
Wychowywanie to tłumaczeni co jest dobre, a co złe. To trzeba zrozumieć, a nie nauczyć się jak pies.
Kara i nagroda mogą być gdzieś w tle dodatkową motywacją, ale nie głównym narzędziem.
@kondon Jestem przekonana, że te gnoje rozumieją tylko znęcanie się nad drugim człowiekim ich bawi, a kara za takie zachowanie nie będzie dotkliwa więc podejmują ryzyko. Więc jeżeli nie chcą rozumieć, to niech boją się konsekwencji po tym jak ofiara postanowi iść np. na policję.
co wy z tymi autorytetami? Jak sobie dziecko wychowasz, tak masz. Zwalanie czegokolwiek na autorytety, szkołę, kolegów itd. to zaprzeczanie własnej porażce wychowawczej.
Nie wiesz, co u dziecka słychać, bo nic nie mówi - też twoja wina, że nie nauczyłeś go komunikacji i że je olewałeś jak był czas, kiedy chciało cię słuchać. W zasadzie już za późno, boo tego nie załatwisz jedną rozmNiestety patologia rodzi patologię - szansa na to, że dzieciaka naprostuje ktoś spoza domu, jest nikła.
Niestety różne badania społeczne pokazują jasno, że pogorszanie się warunków w szkołach, prowadzi do takiego patolstwa. W Polsce ponad 20lat Broniarz jest prezesem ZNP, nauczyciele są słabo opłacani i idzie za tym jakość, sale wyposażone w totalne badziewie(jak można zachęcić dzieci np do fizyki, jak zajęcia to głównie rysowanie na tablicy i kucie wzorów na pamięć).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 kwietnia 2021 o 18:01
Tego typu agresywna, patologiczna młodzież była zawsze. Skłonna do alkoholu i napaści. Kto chodził niegdyś po Pradze, albo po Bałutach, a nie był miejscowy, to musiał się liczyć z tym, że dostanie po mordzie. Tak na prawdę 50, 100, czy 200 lat temu też były głupie osobniki, lub bandziory, które atakowały słabszych. To w obecnych czasach jest ich mniej, bo się bardziej ucywilizowaliśmy.
Nie brak autorytetów, a raczej autorytety dla których bluzgi i przemoc są OK.
@samodzielny68 niestety tak, z chwilą gdy chamstwo staje się akceptowalne i urasta do rangi oporu to ... czego się spodziewać?
To jest brak wychowania. Jakby dzieciak za gnębienie i szykany na kolegach dostawał dotkliwą karę to bałby się być nawet podejrzany o takie rzeczy.
@warszawiaczanka A może tak nauczyć co jest dobre, a co złe? Co to jest moralność i jak być dobrym człowiekiem?
Kara uczy tego, że nie można dać się złapać, a nie jak należy postępować. Moralność jest wtedy, kiedy właśnie nikt nie patrzy.
„Jednym z najbardziej szkodliwych przesądów jest myśl, że można ludzi siłą zmusić do dobrego życia.”
@warszawiaczanka Karami i nagrodami to można psa wychować (jak ktoś nie umie inaczej).
(BTW: warszawiaczanka czy słoikowianka ?)
@Jur4578 Dzieci się wychowuje, a elementem wychowania jest stosowanie nagród i kar. Nie wiem czemu cię to w ogóle interesuje, ale skoro tak bardzo chcesz wiedzieć to mieszkałam w warszawie kilka lat, pracowałam i sama się utrzymywałam, nawet PIT rozliczałam w warszawskim US.
@kondon Moim zdaniem myślisz bardzo naiwnie. Kierowcy łamią przepisy, bo nikt im nie wytłumaczył zasad ruchu drogowego? Zarówno kierowcy jak i ta gnojarnia z nagrania doskonale wie, co robi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2021 o 0:17
@warszawiaczanka Mogą wiedzieć co jest uważane za dobre i złe - czyli z którymi zachowaniami trzeba się chować. Tak naprawdę tego nie rozumieją, nie szanują i nie uważają za słuszne.
Właśnie podajesz przykład, że kary nie działają. Kierowcy łamią przepisy, które uważają za zbędne lub głupie. Liczą jedynie na to, że tej kary unikną.
"Kara uczy tego, że nie można dać się złapać, a nie jak należy postępować."
Wychowywanie to tłumaczeni co jest dobre, a co złe. To trzeba zrozumieć, a nie nauczyć się jak pies.
Kara i nagroda mogą być gdzieś w tle dodatkową motywacją, ale nie głównym narzędziem.
@kondon Jestem przekonana, że te gnoje rozumieją tylko znęcanie się nad drugim człowiekim ich bawi, a kara za takie zachowanie nie będzie dotkliwa więc podejmują ryzyko. Więc jeżeli nie chcą rozumieć, to niech boją się konsekwencji po tym jak ofiara postanowi iść np. na policję.
co wy z tymi autorytetami? Jak sobie dziecko wychowasz, tak masz. Zwalanie czegokolwiek na autorytety, szkołę, kolegów itd. to zaprzeczanie własnej porażce wychowawczej.
Nie wiesz, co u dziecka słychać, bo nic nie mówi - też twoja wina, że nie nauczyłeś go komunikacji i że je olewałeś jak był czas, kiedy chciało cię słuchać. W zasadzie już za późno, boo tego nie załatwisz jedną rozmNiestety patologia rodzi patologię - szansa na to, że dzieciaka naprostuje ktoś spoza domu, jest nikła.
@falsen, słowa autorytet i rodzice się nie wykluczają - dla dziecka pierwszym autorytetem powinni być rodzice.
Niestety różne badania społeczne pokazują jasno, że pogorszanie się warunków w szkołach, prowadzi do takiego patolstwa. W Polsce ponad 20lat Broniarz jest prezesem ZNP, nauczyciele są słabo opłacani i idzie za tym jakość, sale wyposażone w totalne badziewie(jak można zachęcić dzieci np do fizyki, jak zajęcia to głównie rysowanie na tablicy i kucie wzorów na pamięć).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2021 o 18:01
@Gorinobu Teraz będzie jeszcze lepiej bo mamy Czarnka, który jest 100% katabasem i będzie więcej religii zamiast np. historii czy J. polskiego.
Tego typu agresywna, patologiczna młodzież była zawsze. Skłonna do alkoholu i napaści. Kto chodził niegdyś po Pradze, albo po Bałutach, a nie był miejscowy, to musiał się liczyć z tym, że dostanie po mordzie. Tak na prawdę 50, 100, czy 200 lat temu też były głupie osobniki, lub bandziory, które atakowały słabszych. To w obecnych czasach jest ich mniej, bo się bardziej ucywilizowaliśmy.
Brak wychowania, brak ograniczeń, poczucie bezkarności.