Małe sprostowanie. WP nie ujawniła, że doszło do incydentu, bo to było wiadome następnego dnia i wszystkie media poza rządowymi o tym informowały. To co teraz zostało ujawnione to, że w zarządzie LOT-u powołano specjalną grupę do sprawy zatuszowania incydentu. Ale zajmował się tym ktoś kto może podświadomie chciał żeby sprawa jednak wypłynęła. Sklejono angielskie tłumaczenie nazwy miasta "Green Mountain" i niemiecką nazwę "Grünberg" i nazywano grupę "GreenBerg", chyba po to żeby nie było wątpliwości czym się ma zajmować.
Dobrze że nic go to nie nauczyło, przynajmniej znowu jest nadzieja na przedterminowe wybory
@Ignus Niestety tym razem nie wyszło :(
Może następnym się uda...
@andyk77 Nie wiem jak Ty, ja tam zasadziłem brzozę w ogródku. Skoro raz już się udało...
Małe sprostowanie. WP nie ujawniła, że doszło do incydentu, bo to było wiadome następnego dnia i wszystkie media poza rządowymi o tym informowały. To co teraz zostało ujawnione to, że w zarządzie LOT-u powołano specjalną grupę do sprawy zatuszowania incydentu. Ale zajmował się tym ktoś kto może podświadomie chciał żeby sprawa jednak wypłynęła. Sklejono angielskie tłumaczenie nazwy miasta "Green Mountain" i niemiecką nazwę "Grünberg" i nazywano grupę "GreenBerg", chyba po to żeby nie było wątpliwości czym się ma zajmować.
A potem przy wypadku: "Ola Boga ,Zamach! Rosjanie! Słychać strzały! Zabili mężą stanu! Duda obalil komunę! Duda wielki prezydent!
Jak widzę tego głąba to jestem za aborcją
Tupolewizm u pisiorów nie jest niczym nowym.