@Gracek1135 niestety czasem sa sytuacje, ze trzymasz sie pracy, bo jest stabilna i dobrze platna, a przy zmianie trzeba liczyc sie, ze to moze zle sie skonczyc (zwlaszcza teraz)...
Gdzieś czytałem, że introwertycy są paradoksalnie bardziej pobudzeni od reszty na poziomie neurologicznym i kofeina tylko im wzmaga burdel pod kopułą ;p
A np. melisa pozwala się lepiej koncentrować itd.
Tak. Czasy, kiedy kawa pobudzała skończyły się gdzieś na pierwszym roku studiów, potem organizm się przyzwyczaił. Teraz piję, bo po prostu lubię. A i papieros nigdy tak nie smakuje, jak po kawie.
I po kawie jest ta nadzieja, ze bedzie zawal zanim ujrze bramy pracy...
@polm84 cos w tym jest... Jednak jest to totalnie chore moim zdaniem, nie mowie o tobie ale ogolnej sytuacji, i tak wiem ze tak jest
@Gracek1135 niestety czasem sa sytuacje, ze trzymasz sie pracy, bo jest stabilna i dobrze platna, a przy zmianie trzeba liczyc sie, ze to moze zle sie skonczyc (zwlaszcza teraz)...
ten demot jest baaardzo stary ale ciągle bawi mnie tak samo
Gdzieś czytałem, że introwertycy są paradoksalnie bardziej pobudzeni od reszty na poziomie neurologicznym i kofeina tylko im wzmaga burdel pod kopułą ;p
A np. melisa pozwala się lepiej koncentrować itd.
To prawda.
Tak. Czasy, kiedy kawa pobudzała skończyły się gdzieś na pierwszym roku studiów, potem organizm się przyzwyczaił. Teraz piję, bo po prostu lubię. A i papieros nigdy tak nie smakuje, jak po kawie.