@marianoo_italianoo na miejscu, pewnie nawet zadziałał :-)
Opowiem Ci historię z przed 20 lat. Numer podobny.
Złodzieje wycieli dziurę w ścianie i wjechali samochodem do środka, rozwiesili szmatę z namalowanym wzorem ściany i buszowali w środku aż ten samochód zapełnili.
A zapytasz co z alarmem? No zadziałał, przyjechała ochrona, sprawdzili okna, sprawdzili drzwi i nic nie znaleźli. Zwalili na fałszywy alarm.
Złodzieje w tym czasie odcięli od zasilania alarm i robili swoje.
Skutki zdarzenia odkrył dopiero kierownik w poniedziałek rano :)
@marianoo_italianoo Ale wiesz, że to tak nie działa jak na filmach, że jak włączy się alarm to po minucie ktoś przyjedzie. Grupa interwencyjna w najlepszym wypadku przyjedzie po kilkunastu minutach - w sklepie, w którym pracowałem było to koło 30 minut, bo jechali z miasta oddalonego o 20-25 kilometrów.
Gdzie był alarm?
@marianoo_italianoo na miejscu, pewnie nawet zadziałał :-)
Opowiem Ci historię z przed 20 lat. Numer podobny.
Złodzieje wycieli dziurę w ścianie i wjechali samochodem do środka, rozwiesili szmatę z namalowanym wzorem ściany i buszowali w środku aż ten samochód zapełnili.
A zapytasz co z alarmem? No zadziałał, przyjechała ochrona, sprawdzili okna, sprawdzili drzwi i nic nie znaleźli. Zwalili na fałszywy alarm.
Złodzieje w tym czasie odcięli od zasilania alarm i robili swoje.
Skutki zdarzenia odkrył dopiero kierownik w poniedziałek rano :)
@marianoo_italianoo Ale wiesz, że to tak nie działa jak na filmach, że jak włączy się alarm to po minucie ktoś przyjedzie. Grupa interwencyjna w najlepszym wypadku przyjedzie po kilkunastu minutach - w sklepie, w którym pracowałem było to koło 30 minut, bo jechali z miasta oddalonego o 20-25 kilometrów.
Amatorzy. Prezesi spółek państwowych prztulają tyle co miesiąc bez boków i nie nuszą pasera szukać. A po wypłacie nie szuka ich policja.