@papieros1 Wcale nie, doskonale wpisuje się to w politykę naszego dzielnego rządu. Jakby ktoś zobaczył jak działa *** to mógłby się zorientować, że jak tylko pojawi się ognisko wirusa to ściągają chorych, a następnie dalej mogą wprowadzać zamordyzm i mówić, że robią to "dla zdrowia". Wiosną 2020 ściągnęli masę ludzi (bez kwarantanny!) w ramach "powrotu do domu", na późną jesień/zimę zaczęli ściągać ludzi z Wielkiej Brytanii (bez kwarantanny!) i tak teraz wariant brytyjski odpowiada za 80% przypadków. Teraz będą ściągać indyjski, żeby dalej mieć możliwość trzymania ludzi za mordę. I nie jest to wcale "paranoja", ale fakty. Być może gdzie indziej na świecie rzeczywiście walczą z wirusem, ale u "nas" walczą z obywatelami.
Tak działa 90% rządów państw na świecie. Czy się komuś to podoba czy nie - 1 ambasador, senator, poseł czy minister jest więcej wart niż 1000 Kowalskich. A pokazówki jak jakiś premier czy minister w Skandynawii, jeździ sobie rowerem albo autobusem do pracy, to sobie mogą dla głupców odstawiać - zawsze w pobliżu ukryte jest stado ochroniarzy i innej służby
Głupoty piszecie, szpitale i opieka zdrowotna mają być wydajne, a takie akcje z ambasadą też mają być w naszych możliwościach. To że szpitale leżą i kwicza to inna sprawa za którą mam nadzieje *** uary będą siedzieć, ale nie piszcie że to źle, jak ojczyzna wysyła pomóc po swojego dyplomatę, każde liczące się na świecie Państwo musi być w stanie taka akcje przeprowadzić. Po co ? Żeby było jasne, że w każdej chwili w każdy rejon świata jesteśmy w stanie dostarczyć lub sprowadzić swojego człowieka.
@xyper
Czyli, że gdyby np. pan Janusz Kowalski (turysta z Dzierżoniowa) wraz żoną Grażyną (w ciąży) i czterema bombelkami znaleźli się w takiej sytuacji, to Władze RP natychmiast podjęłyby takie same działania?...
Wyjaśnię coś, ten człowiek to nie jest jakiś koleś z d... i kolega kogo kolwiek. Dyplomaci za granicą są od załatwiania spraw konsularnych, czyli twoich moich, gdybym był tam w potrzebie, bo jak zgubisz/ ukradna Ci paszport to pomogą, ale też mają działania operacyjne np, zbieranie informacji, innymi slowy każda placówka dyplomatyczna na świecie jest schronieniem szpiegów. Teraz zastanów się, tam pracują ludzie których RP skierowała do pracy, to nie Janusz z Grażyna na wczasach którzy ze swojej winy mają kłopoty. Każda placówka na świecie ma plan ewakuacji, czy to całości czy pojedynczych osób, na wypadek problemów, zagrożeń- to także normalne jest. Jest sytuacja wyjątkowa gdzie pracownik ambasady potrzebuje ewakuacji, więc normalnym jest że się ją wydostaje z sytuacji zagrożenia, być może tak było, lub być może wie ona coś i dla jej bezpieczeństwa została ewakuowana pod dobrym pretekstem. Co więcej, każdy nasz ambasador i pracownik takich placówek musi wiedzieć, że jeśli on będzie miał problem to ojczyzna się po niego zgłosi. Silne państwo musi dawać sygnał, że jeśli jego mieszkaniec gdzieś na świecie ma problem to dla jego ratowania znajdzie się sposób żeby mu pomóc, jeżeli kogoś to dziwi to poczytajcie jakie akcje odwala np Mossad lub Amerykanie, Brytyjczycy. Na koniec, po co nam GROM skoro może działać po za granicami kraju ? A no z jednym z powodów jest to, żebyśmy mieli siły szybkiego reagowania, które można wysłać bez wstydu w każdy rejon świata. To samo jest z ratownikami i psami ratownikami, którzy często latają w różne rejony świata nieść pomoc. To że w kraju jest gunwo, nie znaczy że mamy w każdym aspekcie dawać D... niech działa to co ma działać. Na koniec, autorze historii Janusza, czy gdyby Janusz to był twój Tata/ brat też byś pisał, że po co to ratować, niech umiera bez ratunku ? nie miałbyś pretensji do Państwa że palcem nie ruszyło?
@xyper- wyjaśnij mi jedno. Dlaczego nikt nie pomyślał żeby tych dyplomatów zaszczepić zaraz na początku roku tylko, tak jak piszą koledzy, w ostatniej chwili robi się taką akcję?
@themistokles Jeżeli pana Janusza Kowalskiego (turyste z Dzierżoniowa) wraz żoną Grażyną (w ciąży) i czterema bombelkami wyśle tam rząd na placówkę dyplomatyczną to oczywiście że rząd ma obowiązek go ewakuować w sytuacji zagrożenia.
No właśnie chciałem się zapytać, czy większego samolotu już nie było? Ja rozumiem że pomoc była potrzebna ale to samo można było zrobić chociażby rządowym Gulfsteam-em? Dla przewiezienia w sumie 8 do 10 osób zupełnie by wystarczył
@Hermes_Trismegistos znalazłby się najmniej jeden kraj gdzie dałoby się tankować (Gruzja), ale nie wiem czy to wystarczyłoby na taki lot. Dodatkowo to byłby lot przy/ przez rosję więc masz rację pewnie.
wczoraj w radio zet wiadomości, pierwsza o tym że wielka akcja sprowadzenia jakiegoś polskiego dyplomaty z rodziną z Indii bo chory na kowida a tam w tych Indiach to nie ma warunków leczenia, ojej. Drugie info, zaraz po pierwszym. Eksperci wypowiadają się, że w Polsce prędzej czy później pojawi się kowid w wersji indyjskiej. NOSZKUR a to nie sami żondzoncy sprowadzają właśnie? jak przedtem w brytfanii samoloty podstawiali, też wielka akcja.... japier. A eksperci - to poziomu stwierdzających, że jak świeci słońce to potem będzie noc.
Brakuje mi już słów na to wszystko, do środy czekamy na kolejny werdykt, która gałąź gospodarki znowu bedzie liczyla straty, kazde wydanie wiadomości rozpoczyna sie od tego jak to źle i niedobrze bo covid szaleje, miliony wydane na walkę i przeciwdziałanie pandemii, w autobusie mogą Cie skasować na 500 zl za brak maseczki ,a na majowym grillu można przytulić i 30 000zł... a tym czasem dreamlinerem dostarczono właśnie mutację indyjską odporną na szczepionki, które dozujemy społeczeństwu od stycznia... k*rwa ludzie co tu sie dzieje
Przetransportowany jest dyplomatą. Z perspektywy funkcjonowania kraju nie można porównywać do zwykłego obywatela - rachunek jest prosty. Pomyślcie, jakby państwo polskie zostawiło swojego dyplomatę na pewną śmierć nic nie robiąc, wtedy na arenie międzynarodowej polska upadłaby jeszcze niżej. Tutaj akurat trzeba pogratulować sprawnego i skoordynowanego działania służb.
@kolorowatolerancja Dyplomata jest takim samym obywatelem jak każdy inny Polak! I powiedz mi jeszcze, skoroś taki obeznany, dlaczego nie ewakuowano całej placówki? Przecież miejsca w samolocie zostało sporo. Ewakuowano tylko SWOJEGO, pisdzielskiego ambasadora z rodziną.
@kolorowatolerancja Aha, czyli lepiej, żeby ten koleś przywiózł ze sobą indyjską odmianę wirusa i przez to zabił masę osób, niż żeby on 1 umarł? Zarąbista matematyka!
Ja pamiętam jak na początku pandemii ściągali ludzi z całego świata to kazali im płacić za bilety nawet więcej niż wynosiła normalna cena biletu, pomimo, że samoloty były zapełnione. Tutaj po kilka osób za bilety płacimy wszyscy. No ale lepszy sort wymaga specjalnego traktowania...
Z jednej strony - dyplomata, wiec jak już wspominano trzeba było pokazać, że Polska umie jeszcze coś tam zdziałać.
Z drugiej strony... Przywieziono najprawdopodobniej indyjską mutację do polski, która to podobno jest odporna na szczepienia.. Także na jesień czwarta fala i winimy młodych, że się szczepić nie chcieli, a indyjska mutacja będzie pewnie zasługą tego, że ktoś pojechał na wakacje do jakiegoś egzotycznego kraju gdzie się zjeżdżał cały świat i to jego wina. Znowu zamykamy wszystko, bo covid, innych chorób nie ma.
Co teraz z nim zrobią? Położą do szpitala i podadzą tlen? Taniej i skuteczniej by było wysłać mu amantadynę jakimś expressowym kurierem i niech się leczy. Za parę dni by mu przeszło i ewakuacja nie potrzebna. Przyleciał by sobie rejsowym. Władza jednak lubo pokazywać, że dba o swoich. Dba tylko na pokaz.
generalnie nie pracuje na lotnisku juz 2 miejsce ale robiłem tam 6 lat i teraz w okresie pandemii regularnie do Indii latał dreamliner bez pasażerów z Cargo na pokładzie i w łuku bagażowym ale te cargo nie było ładowane w biznes class wiec tylko podejrzewam ze ten samolot i tak by polecial ale nie potwierdzam czy konkretnie razem z dyplomatą przylecialo cargo czy nie
@olkakow Tak samo jak ewakuacja z Indii ta demonstracja "opieki" państwa nad chorym dzieckiem była zupełnie niepotrzebna. Rejsowy samolot leciałby może godzinę dłużej. Dodam jeszcze, że polskiego państwa nie było stać na sfinansowanie tej operacji i pobyt dziecka w USA i Polacy musieli sie zrzucić na ten cel. Skomentujesz to jakoś?
@Lisek89 To chyba bardziej chodzi o poziom posmarowania czołowym pisuarom. Jak wiernym i przydatnym pieskiem ktoś jest. Może być nawet niskie stanowisko.
Nie jestem sympatykiem PiSu, ale stawianie sprawy w takim świetle, jest trochę mało obiektywne. Może i faktycznie, nie trzeba było jakiego wielkiego samolotu tam wysyłać, ale chyba w tamtą stronę poleciał jakiś sprzęt medyczny dla dyplomatów. Jednak dyplomata to człowiek, który został tam wysłany niejako w "delegacje" służbowo i po to, aby pomagać Polakom niezależnie od tego z jaką sympatyzują opcją polityczną.
Jakoś nic nie mogę na temat tej akcji znaleść na anglojęzycznych stronach. Ktoś, coś widział? Poza first news ale to wiadomo. Podobno dreamliner bo się szykowali do ewakuacji dorosłych pod respiratorami, cały sztab ludzi i ze trzy ciężarówki sprzętu medycznego wysłali.
Szkoda z Wami dyskutować jak nie rozumiecie podstaw.Czy zdajecie sobie sprawę co wie taki człowiek i do jakich informacji ma dostęp?W naszym interesie jest żeby nie trafił gdzies gdzie pod wpływem leków ktos może z niego sporo wyciągnąć w tajemnicy.Ale nie hurdur jaki to zły rzad.Ludzie swiat nie jest czarno biały.Tendencja to prostego myślenia z bajek jest może łatwa ale to tak nie działa.
@phot
Bardzo trafny komentarz.
A ludzie cóż... Nie mają bladego pojęcia co znaczy służba dyplomatyczna.
A czytając komentarze to pięknie widać jak Polscy lubią narzekać. Nie ewakuowano - kraj z dykty i dyplomata leży gdzieś w indyjskim szpitalu wśród bajzlu tamtego kraju. Ewakuowano - tyle pieniędzy w błoto, niech tam siedzi. Samolot i tak leciał - przez niego mamy wariant indyjski. Budowano szpitale tymczasowe - po co to, stoi puste. Byli chorzy i zapełnili te miejsca - kraj kartonowy miejsc nie umie przygotować. Organizowano powstania - niepotrzebna śmierć, patrzmy na innych, tam lepiej wyszli. Inni nie organizowali - patrzcie jacy tchórze. Dla Polaka zawsze źle... Gdyby chociaż poczytał... Ale nie, ekspertem to on może być i bez tego.
A gdyby ktoś szukał jakiejkolwiek źródła na początek to proponuję Pana Jurasza. Pisze dla Onetu, ale jest byłym dyplomatą i często wyjaśnia pewne aspekty dyplomatyczne. A jak ktoś się zainteresuje to dalej sam poszuka, żeby zweryfikować inne źródła.
@zdemotorerk Dziekuje za ten koment - ciesze sie ze sa jeszcze ludzie podobnie myslacy - moze nie wszystko stracone:) Warto zauwazyc ze gdy w ubieglym roku ewakuowano (slusznie czy nie - nie istotne w tej chwili) ludzi z UK to jakos nikt tu pod tym postem o tym nie wspomina. Tak moi drodzy - krotka jednostronna pamiec - otoz ewakuowano Kowalskich ...
Trzeba postarac sie patrzec obiektywnie na dzialania kazdej strony - to nigdy nie jest tak ze sa dobzi i zli - nie w dzisiejszej polityce. Warto tez sluchac fachowcow - chociazby naukowcow czy specjalistow w danej dziedzinie - tylko moze niekoniecznie tych samozwanczych.
zdemotorerk - jeszcze raz pozdrawiam i zycze wytrwalosci
@phot
Podobnie myślący są zawsze. Jeżeli są myślący, ale inaczej też dobrze. Potrzebne są różne spojrzenia. Ale strach patrzeć na to ile jest osób niemyślących tylko łykających papkę medialną czy polityczną. Na szczęście tak jak mówisz, nie wszystko stracone, bo ktoś ten świat rozwija ;), tylko że w elity zawsze były elitarne i tłoku tam nie było ;).
Tam było sporo niedociągnięć niestety, ale i tak jest wiele spraw, gdzie państwo, a przez to rozumie się i dyplomatów, działa i pomaga każdemu. Trzeba jednak oceniać obiektywnie i zapoznawać się z opiniami fachowców. (Faktycznie myślimy bardzo podobnie :) ) Najgorsze co może być to czytać artykuły pisane pod konkretną grupę, żeby coś poprzeć czy skrytykować, a nie przedstawić obiektywnie. Już nawet nie mówię, że dziennikarstwo jest już powoli kabaretem, a nie rzetelną i solidną pracą. Czasami aż oczy bolą jak się patrzy na błędy. Pisane pod konkretne zamówienie bez żadnej konsultacji z kimś, kto zna się na temacie. Politycy robili to od zawsze, ale to prawda stara jak świat, więc no...
W pełni popieram Phot to co piszesz i także serdecznie pozdrawiam. Dobra robota zawsze w cenie :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 kwietnia 2021 o 0:15
Po 2 dniach dzwonienia do przychodni, podwiozłem żonę do rejestracji. No można przyjść za 4 dni spróbować się zapisać na przyszły tydzień. Normalnie należy się śmierć sqrwysynom.
To jest chore
@papieros1 Wcale nie, doskonale wpisuje się to w politykę naszego dzielnego rządu. Jakby ktoś zobaczył jak działa *** to mógłby się zorientować, że jak tylko pojawi się ognisko wirusa to ściągają chorych, a następnie dalej mogą wprowadzać zamordyzm i mówić, że robią to "dla zdrowia". Wiosną 2020 ściągnęli masę ludzi (bez kwarantanny!) w ramach "powrotu do domu", na późną jesień/zimę zaczęli ściągać ludzi z Wielkiej Brytanii (bez kwarantanny!) i tak teraz wariant brytyjski odpowiada za 80% przypadków. Teraz będą ściągać indyjski, żeby dalej mieć możliwość trzymania ludzi za mordę. I nie jest to wcale "paranoja", ale fakty. Być może gdzie indziej na świecie rzeczywiście walczą z wirusem, ale u "nas" walczą z obywatelami.
Tak działa 90% rządów państw na świecie. Czy się komuś to podoba czy nie - 1 ambasador, senator, poseł czy minister jest więcej wart niż 1000 Kowalskich. A pokazówki jak jakiś premier czy minister w Skandynawii, jeździ sobie rowerem albo autobusem do pracy, to sobie mogą dla głupców odstawiać - zawsze w pobliżu ukryte jest stado ochroniarzy i innej służby
rodzina na swoim +
Głupoty piszecie, szpitale i opieka zdrowotna mają być wydajne, a takie akcje z ambasadą też mają być w naszych możliwościach. To że szpitale leżą i kwicza to inna sprawa za którą mam nadzieje *** uary będą siedzieć, ale nie piszcie że to źle, jak ojczyzna wysyła pomóc po swojego dyplomatę, każde liczące się na świecie Państwo musi być w stanie taka akcje przeprowadzić. Po co ? Żeby było jasne, że w każdej chwili w każdy rejon świata jesteśmy w stanie dostarczyć lub sprowadzić swojego człowieka.
@xyper
Czyli, że gdyby np. pan Janusz Kowalski (turysta z Dzierżoniowa) wraz żoną Grażyną (w ciąży) i czterema bombelkami znaleźli się w takiej sytuacji, to Władze RP natychmiast podjęłyby takie same działania?...
Wyjaśnię coś, ten człowiek to nie jest jakiś koleś z d... i kolega kogo kolwiek. Dyplomaci za granicą są od załatwiania spraw konsularnych, czyli twoich moich, gdybym był tam w potrzebie, bo jak zgubisz/ ukradna Ci paszport to pomogą, ale też mają działania operacyjne np, zbieranie informacji, innymi slowy każda placówka dyplomatyczna na świecie jest schronieniem szpiegów. Teraz zastanów się, tam pracują ludzie których RP skierowała do pracy, to nie Janusz z Grażyna na wczasach którzy ze swojej winy mają kłopoty. Każda placówka na świecie ma plan ewakuacji, czy to całości czy pojedynczych osób, na wypadek problemów, zagrożeń- to także normalne jest. Jest sytuacja wyjątkowa gdzie pracownik ambasady potrzebuje ewakuacji, więc normalnym jest że się ją wydostaje z sytuacji zagrożenia, być może tak było, lub być może wie ona coś i dla jej bezpieczeństwa została ewakuowana pod dobrym pretekstem. Co więcej, każdy nasz ambasador i pracownik takich placówek musi wiedzieć, że jeśli on będzie miał problem to ojczyzna się po niego zgłosi. Silne państwo musi dawać sygnał, że jeśli jego mieszkaniec gdzieś na świecie ma problem to dla jego ratowania znajdzie się sposób żeby mu pomóc, jeżeli kogoś to dziwi to poczytajcie jakie akcje odwala np Mossad lub Amerykanie, Brytyjczycy. Na koniec, po co nam GROM skoro może działać po za granicami kraju ? A no z jednym z powodów jest to, żebyśmy mieli siły szybkiego reagowania, które można wysłać bez wstydu w każdy rejon świata. To samo jest z ratownikami i psami ratownikami, którzy często latają w różne rejony świata nieść pomoc. To że w kraju jest gunwo, nie znaczy że mamy w każdym aspekcie dawać D... niech działa to co ma działać. Na koniec, autorze historii Janusza, czy gdyby Janusz to był twój Tata/ brat też byś pisał, że po co to ratować, niech umiera bez ratunku ? nie miałbyś pretensji do Państwa że palcem nie ruszyło?
@xyper - tak się składa, że to akurat kolega XD
@xyper- wyjaśnij mi jedno. Dlaczego nikt nie pomyślał żeby tych dyplomatów zaszczepić zaraz na początku roku tylko, tak jak piszą koledzy, w ostatniej chwili robi się taką akcję?
@mapa85 bo ten kraj jest z kartonu i stąd takie akcje
@themistokles Jeżeli pana Janusza Kowalskiego (turyste z Dzierżoniowa) wraz żoną Grażyną (w ciąży) i czterema bombelkami wyśle tam rząd na placówkę dyplomatyczną to oczywiście że rząd ma obowiązek go ewakuować w sytuacji zagrożenia.
Skąd Janusz i Grażyna mieliby mieć pieniądze na podróż do Indii? Bo z 500 plus nie ma szans
@Asystent_pionka
Oczywiście! I to dreamlinerem!
ehh według przybliżonych wyliczeń samo paliwo kosztowało 120 000. W jedną stronę. ehh za to mogliby spokojnie ich leczyć na miejscu.
No właśnie chciałem się zapytać, czy większego samolotu już nie było? Ja rozumiem że pomoc była potrzebna ale to samo można było zrobić chociażby rządowym Gulfsteam-em? Dla przewiezienia w sumie 8 do 10 osób zupełnie by wystarczył
@Matnet77 Na jednym baku nie doleci, a po drodze nikt nas nie lubi :/
@Hermes_Trismegistos znalazłby się najmniej jeden kraj gdzie dałoby się tankować (Gruzja), ale nie wiem czy to wystarczyłoby na taki lot. Dodatkowo to byłby lot przy/ przez rosję więc masz rację pewnie.
Tu nie chodzi o leczenie.To na pokaz jacy miłosierni nami rządzą
jeżeli tak faktycznie uważasz to nawet nie wiesz w jakiej nieświadomości zyjesz
Wariant indyjski uroczyście dotarł do Polski.
wczoraj w radio zet wiadomości, pierwsza o tym że wielka akcja sprowadzenia jakiegoś polskiego dyplomaty z rodziną z Indii bo chory na kowida a tam w tych Indiach to nie ma warunków leczenia, ojej. Drugie info, zaraz po pierwszym. Eksperci wypowiadają się, że w Polsce prędzej czy później pojawi się kowid w wersji indyjskiej. NOSZKUR a to nie sami żondzoncy sprowadzają właśnie? jak przedtem w brytfanii samoloty podstawiali, też wielka akcja.... japier. A eksperci - to poziomu stwierdzających, że jak świeci słońce to potem będzie noc.
@bauvvanek Ma być 4 fala? Ma być!
Brakuje mi już słów na to wszystko, do środy czekamy na kolejny werdykt, która gałąź gospodarki znowu bedzie liczyla straty, kazde wydanie wiadomości rozpoczyna sie od tego jak to źle i niedobrze bo covid szaleje, miliony wydane na walkę i przeciwdziałanie pandemii, w autobusie mogą Cie skasować na 500 zl za brak maseczki ,a na majowym grillu można przytulić i 30 000zł... a tym czasem dreamlinerem dostarczono właśnie mutację indyjską odporną na szczepionki, które dozujemy społeczeństwu od stycznia... k*rwa ludzie co tu sie dzieje
Przetransportowany jest dyplomatą. Z perspektywy funkcjonowania kraju nie można porównywać do zwykłego obywatela - rachunek jest prosty. Pomyślcie, jakby państwo polskie zostawiło swojego dyplomatę na pewną śmierć nic nie robiąc, wtedy na arenie międzynarodowej polska upadłaby jeszcze niżej. Tutaj akurat trzeba pogratulować sprawnego i skoordynowanego działania służb.
@kolorowatolerancja Dyplomata jest takim samym obywatelem jak każdy inny Polak! I powiedz mi jeszcze, skoroś taki obeznany, dlaczego nie ewakuowano całej placówki? Przecież miejsca w samolocie zostało sporo. Ewakuowano tylko SWOJEGO, pisdzielskiego ambasadora z rodziną.
@kolorowatolerancja Aha, czyli lepiej, żeby ten koleś przywiózł ze sobą indyjską odmianę wirusa i przez to zabił masę osób, niż żeby on 1 umarł? Zarąbista matematyka!
Ja pamiętam jak na początku pandemii ściągali ludzi z całego świata to kazali im płacić za bilety nawet więcej niż wynosiła normalna cena biletu, pomimo, że samoloty były zapełnione. Tutaj po kilka osób za bilety płacimy wszyscy. No ale lepszy sort wymaga specjalnego traktowania...
Z jednej strony - dyplomata, wiec jak już wspominano trzeba było pokazać, że Polska umie jeszcze coś tam zdziałać.
Z drugiej strony... Przywieziono najprawdopodobniej indyjską mutację do polski, która to podobno jest odporna na szczepienia.. Także na jesień czwarta fala i winimy młodych, że się szczepić nie chcieli, a indyjska mutacja będzie pewnie zasługą tego, że ktoś pojechał na wakacje do jakiegoś egzotycznego kraju gdzie się zjeżdżał cały świat i to jego wina. Znowu zamykamy wszystko, bo covid, innych chorób nie ma.
Co teraz z nim zrobią? Położą do szpitala i podadzą tlen? Taniej i skuteczniej by było wysłać mu amantadynę jakimś expressowym kurierem i niech się leczy. Za parę dni by mu przeszło i ewakuacja nie potrzebna. Przyleciał by sobie rejsowym. Władza jednak lubo pokazywać, że dba o swoich. Dba tylko na pokaz.
generalnie nie pracuje na lotnisku juz 2 miejsce ale robiłem tam 6 lat i teraz w okresie pandemii regularnie do Indii latał dreamliner bez pasażerów z Cargo na pokładzie i w łuku bagażowym ale te cargo nie było ładowane w biznes class wiec tylko podejrzewam ze ten samolot i tak by polecial ale nie potwierdzam czy konkretnie razem z dyplomatą przylecialo cargo czy nie
Autorze, moze to skomentujesz.....
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 kwietnia 2021 o 19:25
@olkakow Tak samo jak ewakuacja z Indii ta demonstracja "opieki" państwa nad chorym dzieckiem była zupełnie niepotrzebna. Rejsowy samolot leciałby może godzinę dłużej. Dodam jeszcze, że polskiego państwa nie było stać na sfinansowanie tej operacji i pobyt dziecka w USA i Polacy musieli sie zrzucić na ten cel. Skomentujesz to jakoś?
@F18_hornet Twoje skromne zdanie, a mam inne.
Ja dziś poszedłem do Tesco i wróciłem do domu. Proszę mi pogratulować za dobrze zorganizowaną misję.
I co dalej wierzymy w koronkę czy przerywamy tą farsę.
O! To już wiemy kto przywlókł indyjską odmianę covidu to Polski.
Na jakim szczeblu politycznym trzeba się znajdować minimalnie by móc liczyć na takie akcje?
@Lisek89 To chyba bardziej chodzi o poziom posmarowania czołowym pisuarom. Jak wiernym i przydatnym pieskiem ktoś jest. Może być nawet niskie stanowisko.
Nie jestem sympatykiem PiSu, ale stawianie sprawy w takim świetle, jest trochę mało obiektywne. Może i faktycznie, nie trzeba było jakiego wielkiego samolotu tam wysyłać, ale chyba w tamtą stronę poleciał jakiś sprzęt medyczny dla dyplomatów. Jednak dyplomata to człowiek, który został tam wysłany niejako w "delegacje" służbowo i po to, aby pomagać Polakom niezależnie od tego z jaką sympatyzują opcją polityczną.
Jakoś nic nie mogę na temat tej akcji znaleść na anglojęzycznych stronach. Ktoś, coś widział? Poza first news ale to wiadomo. Podobno dreamliner bo się szykowali do ewakuacji dorosłych pod respiratorami, cały sztab ludzi i ze trzy ciężarówki sprzętu medycznego wysłali.
Sprowadzili jednego, bo ma pakiet premium, a że za dwa tygodnie umrze 100.000 zwykłego plebsu to już nieważne...
*****_***
Polskie święte krowy w Indiach.
I tym sposobem mamy w Polsce indyjską mutację. Dzięki ci kochany rządzie.
Szkoda z Wami dyskutować jak nie rozumiecie podstaw.Czy zdajecie sobie sprawę co wie taki człowiek i do jakich informacji ma dostęp?W naszym interesie jest żeby nie trafił gdzies gdzie pod wpływem leków ktos może z niego sporo wyciągnąć w tajemnicy.Ale nie hurdur jaki to zły rzad.Ludzie swiat nie jest czarno biały.Tendencja to prostego myślenia z bajek jest może łatwa ale to tak nie działa.
@phot
Bardzo trafny komentarz.
A ludzie cóż... Nie mają bladego pojęcia co znaczy służba dyplomatyczna.
A czytając komentarze to pięknie widać jak Polscy lubią narzekać. Nie ewakuowano - kraj z dykty i dyplomata leży gdzieś w indyjskim szpitalu wśród bajzlu tamtego kraju. Ewakuowano - tyle pieniędzy w błoto, niech tam siedzi. Samolot i tak leciał - przez niego mamy wariant indyjski. Budowano szpitale tymczasowe - po co to, stoi puste. Byli chorzy i zapełnili te miejsca - kraj kartonowy miejsc nie umie przygotować. Organizowano powstania - niepotrzebna śmierć, patrzmy na innych, tam lepiej wyszli. Inni nie organizowali - patrzcie jacy tchórze. Dla Polaka zawsze źle... Gdyby chociaż poczytał... Ale nie, ekspertem to on może być i bez tego.
A gdyby ktoś szukał jakiejkolwiek źródła na początek to proponuję Pana Jurasza. Pisze dla Onetu, ale jest byłym dyplomatą i często wyjaśnia pewne aspekty dyplomatyczne. A jak ktoś się zainteresuje to dalej sam poszuka, żeby zweryfikować inne źródła.
@zdemotorerk Dziekuje za ten koment - ciesze sie ze sa jeszcze ludzie podobnie myslacy - moze nie wszystko stracone:) Warto zauwazyc ze gdy w ubieglym roku ewakuowano (slusznie czy nie - nie istotne w tej chwili) ludzi z UK to jakos nikt tu pod tym postem o tym nie wspomina. Tak moi drodzy - krotka jednostronna pamiec - otoz ewakuowano Kowalskich ...
Trzeba postarac sie patrzec obiektywnie na dzialania kazdej strony - to nigdy nie jest tak ze sa dobzi i zli - nie w dzisiejszej polityce. Warto tez sluchac fachowcow - chociazby naukowcow czy specjalistow w danej dziedzinie - tylko moze niekoniecznie tych samozwanczych.
zdemotorerk - jeszcze raz pozdrawiam i zycze wytrwalosci
@phot
Podobnie myślący są zawsze. Jeżeli są myślący, ale inaczej też dobrze. Potrzebne są różne spojrzenia. Ale strach patrzeć na to ile jest osób niemyślących tylko łykających papkę medialną czy polityczną. Na szczęście tak jak mówisz, nie wszystko stracone, bo ktoś ten świat rozwija ;), tylko że w elity zawsze były elitarne i tłoku tam nie było ;).
Tam było sporo niedociągnięć niestety, ale i tak jest wiele spraw, gdzie państwo, a przez to rozumie się i dyplomatów, działa i pomaga każdemu. Trzeba jednak oceniać obiektywnie i zapoznawać się z opiniami fachowców. (Faktycznie myślimy bardzo podobnie :) ) Najgorsze co może być to czytać artykuły pisane pod konkretną grupę, żeby coś poprzeć czy skrytykować, a nie przedstawić obiektywnie. Już nawet nie mówię, że dziennikarstwo jest już powoli kabaretem, a nie rzetelną i solidną pracą. Czasami aż oczy bolą jak się patrzy na błędy. Pisane pod konkretne zamówienie bez żadnej konsultacji z kimś, kto zna się na temacie. Politycy robili to od zawsze, ale to prawda stara jak świat, więc no...
W pełni popieram Phot to co piszesz i także serdecznie pozdrawiam. Dobra robota zawsze w cenie :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 kwietnia 2021 o 0:15
Po 2 dniach dzwonienia do przychodni, podwiozłem żonę do rejestracji. No można przyjść za 4 dni spróbować się zapisać na przyszły tydzień. Normalnie należy się śmierć sqrwysynom.