Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
665 672
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar montaro11
0 / 2

20 g? to jakby łyżka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R riserubi
+3 / 3

Masz napisane dokładnie... 20g, a czy to łyżka czy szczypta (Czy inne niedokładne okreslenie) nie ma znaczenia. Za pustą butelkę 20g brzmi dobrze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakisgoscanonim
0 / 0

@montaro11 ale ile butelek bedzie wrzucanych zanim zwierze dorwie sie karmy? mysle, ze wystarczajaco bedzie tej karmy. poza tym dzikich zwierzat nie powinno sie dokarmiac bardzo mocno. wystarczy lekko dokarmiac. nie ma co przesadzac z dokarmianiem. zwierzeta przez to sie przyzwyczaja i cos w tym stylu. lepiej, zeby odrobine dostaly, tak minimum na przezycie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar montaro11
0 / 0

@jakisgoscanonim @riserubi no wiesz, niezbyt duży piesek to około 70 dkg potrzebuje dziennie, czyli ze 35 dawek czyli butelek, a nie wiadomo ile jest piesków, wiadome ze dobre i te 20 gram....zaznaczam , że jest napisane gram a nie dekagram

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakisgoscanonim
+1 / 1

@montaro11 tak, ale te karme glownie zjedza dzikie zwierzeta. a one moga sie oduczyc zdobycia dotychczasowego pozywienia, jezeli beda dostawac za duzo karmy. beda wtedy wloczyc sie kolo tego automatu. poza tym dziki maly pies? cienko to widze, takie zwierze mialoby bardzo ciezko do przetrwania. automat nie bedzie mu sie przydac. bo i tak zdechnie z glodu, nie jest w stanie zdobyc pozywienia. nie wiemy zreszta tak naprawde ile do takiego automatu bedzie wrzucanych butelek. powiedzmy, ze taka rodzina skladajaca sie z 2 rodzicow i 2 dzieci i wszyscy powiedzmy wypija cale 4x 1,5l butelki wody (rodzice wypija w ciagu dnia te ponad 2 butelki, a dzieci niecale 2 butelki? a przynajmniej takie co juz maja ponad 10 lat) i powiedzmy, ze takich rodzin wrzucajacych butelki do takiego automatu jest np 50? to daloby 150 butelek w ciagu dnia, co da 3kg karmy w ciagu dnia. w praktyce wyjdzie niewiele ponad 1kg, a w realu bedzie to moze jakies 300-500 gramow? bo nie kazde mieszkanie jest zamieszkane przez rodzine, nie kazdy wrzuca butelki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar montaro11
+1 / 1

@jakisgoscanonim człowieku, po co ta dyskusja, spisałeś się jak jakiś niepoważny, a ja tylko demot skomentowałem , nawet nie czytam , miłego dnia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakisgoscanonim
0 / 0

@montaro11 a ja tez tylko skomentowalem ten koment, sam jestes niepowazny skoro tak sie zachowujesz. nic zlego nie napisalem, a i tak sie oburzasz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar montaro11
0 / 0

@jakisgoscanonim nie oburzam się, ale nie będe czytał wypracowań naukowych, zegnam buahahahahaha

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakisgoscanonim
0 / 0

@montaro11 no dobra, troche zenujace

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BS76
0 / 0

@jakisgoscanonim
zostan przy matematyce, biologie zostaw innym...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakisgoscanonim
0 / 0

@BS76 pewnie gosc co mysli, ze chichuachua spokojnie samodzielnie ptrzetrwa, zwierzeta nie rozleniwiaja sie od dostawania z automatu spora ilosc jedzenia. co tam madrego jeszcze napiszesz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BS76
0 / 0

@jakisgoscanonim
Prawdopodobnie nie masz bladego pojecia co, ile i jak jedza bezdomne zwierzeta. Nawet nie wiesz ile zarcia moze zwierze znalezc na ulicy... W ogole mam wrazenie, ze dosc malo wiesz o zwierzetach. Caly twoj wywod opiera sie na tym, ze bezdomny piesek bedzie koczowac kolo automatu i czekac az ktos wrzuci butelke. I nic innego nie bedzie jesc. Przemysl to jeszcze...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakisgoscanonim
0 / 0

@BS76 o, to w takim razie opowiedz mi jak zwierzeta dostaja sie do kontenerow na smieci czy kubel na smieci (tak, a jakzeby gdzie indziej skoro jedzenie lezace na ulicy jest bardzo rzadkim zjawiskiem. jakze to niby duzo jedzenia jest na ulicach?), bardzo bym o takie wyjasnienie prosil. rozumiem koty, ale psy? no tak watpie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BS76
0 / 0

@jakisgoscanonim
Juz ci tlumacze. Ptaki wyciagaja ze smietnikow i roznosza. To tylko jedna z opcji. Ale trzeba niestety wyjsc z domu (najlepiej z psami) i sie rozejrzec.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vetulae
+2 / 4

Czy tylko ja uważam, że problemem nie jest to, że bezdomne psy i koty są głodne, tylko że w ogóle są bezdomne psy i koty w mieście? Może każda butelka to jakieś środki na sterylizację bezdomnych zwierząt schroniska itd. dokarmianie nie rozwiązuje problemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bartoszewiczkrzysztof
+8 / 10

Super pomysł. Zwierzaki będą zbierać się tam coraz liczniej, rozmnażać i coraz natarczywiej domagać się dokarmiania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wredniejsza
+3 / 3

W Polsce by było tak, że ludzie by wrzucali butelki a karmę do woreczka i dla swojego zwierzaka do domu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R riserubi
+1 / 1

u nas zamiast takich rzeczy politycy kobajtkuja na swoje domy i sasinuja za miliony rozbijajac się najnowszymi limuzynami rzadowymi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant
+1 / 1

Wbrew pierwszemu wrażeniu, to wcale nie jest dobra inicjatywa. Bezdomnych zwierząt nie należy dokarmiać, tylko wyłapywać i przygarniać, a tych, które nie dają się przygarnąć - sterylizować. Bezdomny kot, dokarmiany przez ludzi to twór całkowicie sztuczny. Prawdziwie dziki kot musi się wykarmić sam polując. Natomiast kot dokarmiany przez ludzi, nie powinien być bezdomny. Zwierzęta żyją albo dziko, albo dzięki człowiekowi i tych sfer nie należy mieszać. Jeżeli dzikiego kota dokarmiamy sztucznie, to tworzymy ekologiczną hybrydę, która nie jest ani naturalna, ani udomowiona. Efektem istnienia takich hybryd jest gwałtowany rozrost populacji drapieżników, które nie podlegają naturalnej selekcji, za to wyniszczają populacje ptaków niezbędnych dla ekosystemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem