Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
533 547
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar pantharhei
+4 / 4

Uwielbiam Kinga, ale bez przesady...
Jest wielu autorów którzy są bardziej uniwersalni pod kątem czytania z dzieckiem.
Bo niby co ? Pomijając horrory, czy wliczając te lżejsze ?
Młodszy nastolatek przeczyta zapewne "Oczy Smoka" albo "Mroczną wieżę".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lestar
+2 / 2

Zapewne mówiło o Langerierach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar babariba149
+6 / 8

To trzeba było podejść do nich i tak jak zawsze to robisz, kupić im coś, np: śniadanie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Koszowy
-2 / 12

King dla dziesięciolatka? To jednak była madka.

(pomijam, że King to Wielki Nudziarz. Potrafi ładne zdania pisać, ale pomysły mu się kończą w połowie książki i potem totalnie odpływa :( Krótsze książki, jak Shawshank czy Doleres ujdą. Nie jest zła ta o porwanym pisarzu, ale boję się cokolwiek zaczynać, bo większość w połowie staje się bez sensu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lusja
0 / 0

@Koszowy Ta o porwanym pisarzu jest prawie swietna. King odplynal tylko troche. Z krolowa os. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Koszowy
0 / 0

@Lusja Tego nie pamiętam. Ale miałem z tą książką kontakt ponad 20 lat temu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A antyfrajer
0 / 0

Wyjątek potwierdza regułę, jeśli to nie jest zmyślona historia jakich Caffa wkleja tu całą masę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Marzanna100
+8 / 8

Dobra nie o Kingu, bo jak piszecie z nim jest różnie. Ale o fajnej mamie. Swego czasu jeździłam w autobusie obok mamy z małą Oleńką. Przez całą podróż mama opowiadała coś dziecku. A miała niesamowitą wyobraźnię, bo nawet jak przejeżdżaliśmy obok budowy to powstawała z tego bajka. Poza tym mama chyba gdzieś pracowała w teatrze, bo umiała niesamowicie odtworzyć różne głosy i odgłosy. Najfajniejsze wspomnienia mam jak ja czytałam "Dziewczynę z pociągu" i zbieg okoliczności, bo mama czytała dziewczynce też coś o podróży. Ja miałam dodatkowe efekty - w postaci odgłosów pociągu, opowiadania o bagażach itp. Później mała zmieniła przedszkole a mnie było żal....bo podsłuchiwałam. Bajki były naprawdę fajne:). Nikt nie klaskał a historia jest jak najbardziej autentyczna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ALEJAJAJAKBERETY
-4 / 4

Bo kobiety są fu a co dopiero matki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MussiMag
+1 / 1

To fajne zdanie masz o swojej matce, no chyba że z jaja się wyklułeś, choć poziom inteligencji wskazuje że spokrewniony jesteś z głąbem kapuścianym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FilipAnonim
0 / 0

@MussiMag Zwiezęta wykluwające się z jaj też posiadają rodziców.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kasia100580
0 / 0

Jak zwykle w komentarzach przechwalanie sie jaki autor najlepszy,ktory tytuł... a przeciez post jest o mamie,o rozmowie z malym dzieckoem,o zainteresowaniu dzieckiem...
większosc rodzicow w dzisiejszych czasach,zeby odpocząc woli dac dziecku telefon czy komuper i ma "swiety spokoj" nie rozumiem tego. Po co takim ludziom w ogole dzieci? Za chwile skonczę 41 lat mam toje dzieci najstarsza w tym roku konczy 18,ale mam i mniejsze 9 i 5 lat,wiem duza rozbieznosc,ale zycie samo pisze czesto scenariusze. I powiem wam jedno,u mnie na pierwszym miejscu zawsze bylo zainteresowanie dzieckiem,rozmowa i tlumaczenie. A pytan kazdego dnia mam wiele i to jest najwieksza radosc,móc na nie odpowiedziec a nie siedziec w milczeniu. Patrzac na rowiesnikow moich dzieci juz wiem,ze to ja robię lepsza robotę. Nie jestem idealna mamą,ale kocham mądrze moje dzieci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem