Bo Franek nie jest już płodem, ani jeszcze nie jest warzywkiem, tylko dzieckiem. A "proliferów" z PISu obchodzą tylko płody (potem każdy ma sobie radzić sam i kto umrze, to umrze i trudno).
Gdyby chodziło o wadę płodu (którą w czasach, gdy badania prenatalne były legalne) dał się wykryć, to PIS przeznaczyłoby na to grube miliardy. Ewentualnie gdyby był warzywkiem (patrz: przykład tego Polaka z Wielkiej Brytanii, o którego PIS prawie wypowiedziało wojnę, na szczęście zdążyli wypowiedzieć tylko wojnę dyplomatyczną).
Proszę zgłosić się do nich. Na pweno pomogą:
Fundacja Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris
ul. Zielna 39
00-108 Warszawa
tel: (22) 404 38 50
fax: 22-203-40-34
e-mail: biuro@ordoiuris.pl
Fundacja Życie i Rodzina
ul.Ogrodowa 28/30 lok. 104
00-896 Warszawa
kontakt@zycierodzina.pl
+48 575 475 155
Gdyby ktoś kiedyś chciał ich jakoś formalnie karać za to co robią, zgłaszam się na wolontariat, myślę że pod ich rządami w niedługim czasie powrócą takie kary jak ,,darcie Pasów" ,,publiczny pręgierz" ,,łamanie kołem" czy popularny ,,stosik".
Zawsze można porównać sumę potrzebną na leczenie dziecka z innymi wydatkami, i hamletyzować. Ale ktoś może pokusić się o następne porównanie: dla Frania potrzeba kilka milionów, a za tę sumę można by wyleczyć Szymka, Krzysia, Basię, Wiesia i Dorotkę - więc co wybrać? Jednego Frania, czy pięcioro innych dzieci? To są złe pytania. Dobre to są takie jak: z czego ja mogę zrezygnować żeby więcej pieniędzy było na opiekę zdrowotną? Jakie sektory państwa możemy pogorszyć, żeby leczenie obejmowało szersze spektrum chorób? O czymś takim jak dobra organizacja służby zdrowia nie wspominam, bo to jest oczywiste.
@perskieoko . Gdyby chodziło o inne wydatki, ale celowe, sensowne, to oczywiście masz rację. Problem w tym, że rządzący łajdacy marnotrawią i kradną kasę, która w ogóle nie powinna być tak wydawana, a z drugiej strony są niezaspokojone potrzeby naprawdę zasadne i pilne. Psim obowiązkiem NFZ jest finansowanie leczenia takich dzieci, żebranie zrozpaczonych rodziców nie powinno mieć miejsca, nie powinno być potrzebne.
@Banasik
Konstytucja RP:
Art. 68. 1. Każdy ma prawo do ochrony zdrowia.
2. ......
3. Władze publiczne są obowiązane do zapewnienia szczególnej opieki
zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w
podeszłym wieku.
Czekam kiedy rodzice takich dzieci, zaczną skarżyć państwo polskie na podstawie konstytucji.
Bo Franek nie jest już płodem, ani jeszcze nie jest warzywkiem, tylko dzieckiem. A "proliferów" z PISu obchodzą tylko płody (potem każdy ma sobie radzić sam i kto umrze, to umrze i trudno).
Gdyby chodziło o wadę płodu (którą w czasach, gdy badania prenatalne były legalne) dał się wykryć, to PIS przeznaczyłoby na to grube miliardy. Ewentualnie gdyby był warzywkiem (patrz: przykład tego Polaka z Wielkiej Brytanii, o którego PIS prawie wypowiedziało wojnę, na szczęście zdążyli wypowiedzieć tylko wojnę dyplomatyczną).
Pis nawet sprowadził z Indii samolotem podrzędnego dyplomatę z rodziną jak by nie mogli się leczyć tam wspomożeni ułamkiem kosztów przelotu.
Proszę zgłosić się do nich. Na pweno pomogą:
Fundacja Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris
ul. Zielna 39
00-108 Warszawa
tel: (22) 404 38 50
fax: 22-203-40-34
e-mail: biuro@ordoiuris.pl
Fundacja Życie i Rodzina
ul.Ogrodowa 28/30 lok. 104
00-896 Warszawa
kontakt@zycierodzina.pl
+48 575 475 155
Gdyby ktoś kiedyś chciał ich jakoś formalnie karać za to co robią, zgłaszam się na wolontariat, myślę że pod ich rządami w niedługim czasie powrócą takie kary jak ,,darcie Pasów" ,,publiczny pręgierz" ,,łamanie kołem" czy popularny ,,stosik".
Zawsze można porównać sumę potrzebną na leczenie dziecka z innymi wydatkami, i hamletyzować. Ale ktoś może pokusić się o następne porównanie: dla Frania potrzeba kilka milionów, a za tę sumę można by wyleczyć Szymka, Krzysia, Basię, Wiesia i Dorotkę - więc co wybrać? Jednego Frania, czy pięcioro innych dzieci? To są złe pytania. Dobre to są takie jak: z czego ja mogę zrezygnować żeby więcej pieniędzy było na opiekę zdrowotną? Jakie sektory państwa możemy pogorszyć, żeby leczenie obejmowało szersze spektrum chorób? O czymś takim jak dobra organizacja służby zdrowia nie wspominam, bo to jest oczywiste.
@perskieoko . Gdyby chodziło o inne wydatki, ale celowe, sensowne, to oczywiście masz rację. Problem w tym, że rządzący łajdacy marnotrawią i kradną kasę, która w ogóle nie powinna być tak wydawana, a z drugiej strony są niezaspokojone potrzeby naprawdę zasadne i pilne. Psim obowiązkiem NFZ jest finansowanie leczenia takich dzieci, żebranie zrozpaczonych rodziców nie powinno mieć miejsca, nie powinno być potrzebne.
@Banasik
Konstytucja RP:
Art. 68. 1. Każdy ma prawo do ochrony zdrowia.
2. ......
3. Władze publiczne są obowiązane do zapewnienia szczególnej opieki
zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w
podeszłym wieku.
Czekam kiedy rodzice takich dzieci, zaczną skarżyć państwo polskie na podstawie konstytucji.