Kupuje się buty za 99 zł i wyrzuca kiedy się wysłużą lub pobrudzą.
Takie mamy czasy.
Serwisy z prawdziwego zdarzenia są już na wymarciu.
Naprawa oznacza najczęściej wymiana.
@maggdalena18 Z flekami sam sobie radzę. Jest to część wymienna, tak jak sznurówki. Jeśli odejdzie ci podeszwa w butach za 500 to jest reklamacja. A jak cię nie stać na 500 raz na dwa lata (tyle masz gwarancji na obuwie) to sort. Kupuj za 50.
@Buka1976 Wiesz, jak mam flek dołączony do buta, to wymienię. Gorzej, jak tego fleka nie ma i trzeba go zrobić. Sorry, ale tego nie jestem w stanie wykonać. Ja np. mam problem z doborem butów, które byłyby dobre i mnie nie obcierały. Jak takie znajdę, to potem np. wymieniam fleki, a nie wywalam dobre buty na śmietnik.
A kto w dzisiejszych czasach buty naprawia? Jakies 90% osob zapewne po prostu kupi nowe. Chcac nie chcac szefc to wymierajacy zawod, podobnie jak np. zdun
Wiesz, do szewca nie chodzisz z sportowymi gównami z materiału, tylko butami z prawdziwego zdarzenia. Szewc był zawodem wybierającym, natomiast dziś jego zainteresowanie rośnie bo wychodzimy ze czasów gdzie tanio i szybko, było lepiej niż dobrze i droga. Wystarczy zauważyć trendy, dużo małych firm proponuję nowe, niekonwencjonalne rozwiązania. Temat rzeka, ale moim zdaniem szewc w Waw-ie to co innego niz szewc na wiosce.
Kupuje się buty za 99 zł i wyrzuca kiedy się wysłużą lub pobrudzą.
Takie mamy czasy.
Serwisy z prawdziwego zdarzenia są już na wymarciu.
Naprawa oznacza najczęściej wymiana.
Czasy, kiedy miało się 3 pary butów minęły. I chyba dobrze ;) Pozatym lepiej kupić za 100 niż naprawiać za 50.
@Buka1976 Ale jak zedrzesz w świetnych i wygodnych butach fleki, to chyba tych butów nie wywalasz, nie?
@maggdalena18 Z flekami sam sobie radzę. Jest to część wymienna, tak jak sznurówki. Jeśli odejdzie ci podeszwa w butach za 500 to jest reklamacja. A jak cię nie stać na 500 raz na dwa lata (tyle masz gwarancji na obuwie) to sort. Kupuj za 50.
@Buka1976 Wiesz, jak mam flek dołączony do buta, to wymienię. Gorzej, jak tego fleka nie ma i trzeba go zrobić. Sorry, ale tego nie jestem w stanie wykonać. Ja np. mam problem z doborem butów, które byłyby dobre i mnie nie obcierały. Jak takie znajdę, to potem np. wymieniam fleki, a nie wywalam dobre buty na śmietnik.
tak, widzialem, to bylo obok wypozyczalni kaset wideo.
A kto w dzisiejszych czasach buty naprawia? Jakies 90% osob zapewne po prostu kupi nowe. Chcac nie chcac szefc to wymierajacy zawod, podobnie jak np. zdun
Wiesz, do szewca nie chodzisz z sportowymi gównami z materiału, tylko butami z prawdziwego zdarzenia. Szewc był zawodem wybierającym, natomiast dziś jego zainteresowanie rośnie bo wychodzimy ze czasów gdzie tanio i szybko, było lepiej niż dobrze i droga. Wystarczy zauważyć trendy, dużo małych firm proponuję nowe, niekonwencjonalne rozwiązania. Temat rzeka, ale moim zdaniem szewc w Waw-ie to co innego niz szewc na wiosce.
@Xar Akurat w pierwszym ogłoszeniu zduna które włączyłem typ pisze, że ma terminy za -3 miesiące
@Xar Aż się dziwię, że w dzisiejszych czasach ludzie chaty nie zmieniają jak im się żarówka przepali
Ale na zdjeciu nikt nie rozdaje ulotek, tylko gazetki, a takich raczej szewcy nie rozdają więc kłamiesz.