W tym problem, że mamy aż za dużo tej waleczności i dumy. Chcemy walczyć z każdym i wszędzie. Nasz naród sprawdza się idealnie tylko podczas wolny. W czasach pokoju jesteśmy jak dzieci we mgle, potykające się o własne nogi i wymachujące dookoła patykiem.
@cichy_desperat
"Nasz naród sprawdza się idealnie tylko podczas wojny".
I to jako część innej armii, lepiej wyposażonej i dowodzonej. Wtedy polskie oddziały i formacje są niezwykle skuteczne. Tak było w czasie ostatniej wojny. Tam gdzie walczyła polska armia, były braki w ludziach i wyposażeniu i dostawaliśmy baty. Tam gdzie polskie oddziały, były częścią obcej armii (oprócz czerwonej, bo oni mieli gdzieś straty w ludziach), Polacy okazali się niezwykle waleczni i skuteczni.
@El_Polaco
Nie przesadzaj, dowódców też czasem miewamy świetnych. Zwłaszcza tych bezpośrednich, ale trafiali się nawet dobry głównodowodzący. Chociażby Kościuszko albo Piłsudski.
Nie możesz też zaprzeczyć waleczności żołnierzy walczących we wrześniu 1939. Baty braliśmy ze względu na różnice w wyposażeniu. Zwłaszcza w liczbie nowoczesnego sprzętu, takiego jak samoloty i czołgi. Czyli do klęski nie doprowadził czynnik militarny tylko gospodarczy. Porównaj to z ówczesną sytuacją Francji, dysponującej ogromną i dobrze wyposażoną armią. Tam główną przyczyną porażki były błędy strategiczne, popełnione zarówno w czasie pokoju (nie przewidzieli możliwości przeprowadzenia wojny manewrowej z kierunku Ardenów) jak i w czasie wojny (wysłanie głównych sił do walki na terenie Belgii i Holandii), które doprowadziły do upadku tej potęgi militarnej.
@cichy_desperat idealny przyklad: polska reprezentacja w pilke nozna! Razem w druzynie sa do doopy, osobno-dobrzy zawodnicy w zagranicznych klubach. I jeszcze to cwaniactwo, kombinatorstwo, zawisc, zlosliwosc, brak solidarnosci. Czy polacy maja jakies zalety?
@Rydzykant Polska mogła uniknąć dostania batów we wrześniu 1939. Wystarczyło militarnie wesprzeć Czechów gdy Niemcy ich zajmowali. Niemcy nas rozjechali tylko dlatego że mieli Czeski sprzęt, bo ten ówcześnie produkowany przez Niemców był jakościowo gorszy od Polskiego, w dodatku mieli go mniej niż Polacy.
W ogóle wrzesień 1939 mógłby wyglądać inaczej gdyby nie Rydz-Śmigły, on jako głównodowodzący to najgorsze co spotkało wtedy Polskę.
Niemcy praktycznie ominęli najlepiej wyposażoną Armię Poznań. Berlin wtedy nie miał żadnej obrony poza Gestapo i SA. Armia Poznań znajdowała się niepełne 150 km od stolicy Niemiec. Niemieckie wojska były już w okolicach Łodzi gdy Rydz-Śmigły kazał wycofać się Kutrzebie do Warszawy, pomimo że wiedział iż oni po prostu nie zdążą nawet dotrzeć do Warszawy przed jej upadkiem. Rydz-Śmigły nie podejmował żadnych najmniejszych nawet akcji ofensywnych. Uważał że Niemców tak jak bolszewików, da się zatrzymać na Wiśle.
Mogłoby być ciekawie gdyby Armia Poznań weszła do Berlina zanim Niemieckie armie wkroczyłyby do Warszawy. Pomóc Berlinowi nie zdążyłyby ani jednostki stacjonujące na Linii Zygfryda ani Grupa Armii "Południe" jak i Grupa Armii "Środek".
Niemcy dopiero po dwóch dniach zorientowali się że ominęli większość dywizji Armii Poznań.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 maja 2021 o 20:17
@yankers
Czy Czesi chcieli naszej pomocy? Przecież praktycznie nie stawili oporu armii niemieckiej. A historia Zaolzia (zagarniętego przez Czechy przy okazji wojny polsko-bolszewickiej i okupowanego przez Polskę od czasu wkroczenia Niemców do Czech) nie świadczy o naszych dobrosąsiedzkich stosunkach.
Sugerujesz że zamiast bronić Polski, powinniśmy we wrześniu 1939 zaatakować, podbić i okupować III Rzeszę? Ciekawa koncepcja. Pominę tu niezbyt wielką mobilność naszej armii, ale wywołałoby to "zabawne" konsekwencje zarówno militarne na wschodzie, jak i polityczne w całej Europie. Nagle to Polska stałby się agresorem, w oczach świata zasługującym na ponowny rozbiór.
No niestety zawsze tak wyglądało, że Polacy-dumni ptacy, silni w ręce, mocni w gębie.... A jedyne czego nam brakowało to kogoś z zewnątrz, by ogarnął, wziął za pysk i każdemu pokazał co ma robić - wtedy to działa. Bez tego czynnika obowiązuje Klątwa Bismarcka: "Polacy? Dajcie im się rządzić a sami się wykończą"
A co polskiego "genetycznego" zakompleksienia: słyszeliście by jakiś Brytol cieszył się jak prosię w deszcz z tego powodu, że norweski aktor pozytywnie wypowiedział sie o Brytyjczykach?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 maja 2021 o 20:34
@Jeremi978 Sprzedanym za 500 ziko polaczkom, bojącym się dosłownie wszystkiego, szefa, kolegów z pracy, polityków, zostaje już tylko żyć mitem o wielkości własnego narodu. Potomkowie Lecha, psia mać, królewski szczep Piastowy, który pracuje najwięcej i za najmniej w UE :)
@Albert_Einstein I dlatego jako patriota powiem to z bólem serca... Yebać Was! Zapijcie się polaczki na śmierć tanimi szczynami, znaczy się piwem za 3 złote. :P
@rowtowon No właśnie, już chyba piąty raz tego "demota" widzę. U mnie są takie które stówę w poczekalni dostały, w tym jeden "prawdziwy" i jakoś na główną to nie trafia.
tak, "Polacy naród wspaniały tylko ludzie ..... "
W tym problem, że mamy aż za dużo tej waleczności i dumy. Chcemy walczyć z każdym i wszędzie. Nasz naród sprawdza się idealnie tylko podczas wolny. W czasach pokoju jesteśmy jak dzieci we mgle, potykające się o własne nogi i wymachujące dookoła patykiem.
@cichy_desperat
"Nasz naród sprawdza się idealnie tylko podczas wojny".
I to jako część innej armii, lepiej wyposażonej i dowodzonej. Wtedy polskie oddziały i formacje są niezwykle skuteczne. Tak było w czasie ostatniej wojny. Tam gdzie walczyła polska armia, były braki w ludziach i wyposażeniu i dostawaliśmy baty. Tam gdzie polskie oddziały, były częścią obcej armii (oprócz czerwonej, bo oni mieli gdzieś straty w ludziach), Polacy okazali się niezwykle waleczni i skuteczni.
@ardys
Cóż, w końcu też jestem Polakiem :D
@El_Polaco
Nie przesadzaj, dowódców też czasem miewamy świetnych. Zwłaszcza tych bezpośrednich, ale trafiali się nawet dobry głównodowodzący. Chociażby Kościuszko albo Piłsudski.
Nie możesz też zaprzeczyć waleczności żołnierzy walczących we wrześniu 1939. Baty braliśmy ze względu na różnice w wyposażeniu. Zwłaszcza w liczbie nowoczesnego sprzętu, takiego jak samoloty i czołgi. Czyli do klęski nie doprowadził czynnik militarny tylko gospodarczy. Porównaj to z ówczesną sytuacją Francji, dysponującej ogromną i dobrze wyposażoną armią. Tam główną przyczyną porażki były błędy strategiczne, popełnione zarówno w czasie pokoju (nie przewidzieli możliwości przeprowadzenia wojny manewrowej z kierunku Ardenów) jak i w czasie wojny (wysłanie głównych sił do walki na terenie Belgii i Holandii), które doprowadziły do upadku tej potęgi militarnej.
@cichy_desperat A dokładniej co masz na myśli, jakieś przykłady bo zawiła jest Twoja opowieść ;)
@cichy_desperat idealny przyklad: polska reprezentacja w pilke nozna! Razem w druzynie sa do doopy, osobno-dobrzy zawodnicy w zagranicznych klubach. I jeszcze to cwaniactwo, kombinatorstwo, zawisc, zlosliwosc, brak solidarnosci. Czy polacy maja jakies zalety?
@cichy_desperat Polaczek z natury nie jest zbyt rozsądną istotą.
@Rydzykant Polska mogła uniknąć dostania batów we wrześniu 1939. Wystarczyło militarnie wesprzeć Czechów gdy Niemcy ich zajmowali. Niemcy nas rozjechali tylko dlatego że mieli Czeski sprzęt, bo ten ówcześnie produkowany przez Niemców był jakościowo gorszy od Polskiego, w dodatku mieli go mniej niż Polacy.
W ogóle wrzesień 1939 mógłby wyglądać inaczej gdyby nie Rydz-Śmigły, on jako głównodowodzący to najgorsze co spotkało wtedy Polskę.
Niemcy praktycznie ominęli najlepiej wyposażoną Armię Poznań. Berlin wtedy nie miał żadnej obrony poza Gestapo i SA. Armia Poznań znajdowała się niepełne 150 km od stolicy Niemiec. Niemieckie wojska były już w okolicach Łodzi gdy Rydz-Śmigły kazał wycofać się Kutrzebie do Warszawy, pomimo że wiedział iż oni po prostu nie zdążą nawet dotrzeć do Warszawy przed jej upadkiem. Rydz-Śmigły nie podejmował żadnych najmniejszych nawet akcji ofensywnych. Uważał że Niemców tak jak bolszewików, da się zatrzymać na Wiśle.
Mogłoby być ciekawie gdyby Armia Poznań weszła do Berlina zanim Niemieckie armie wkroczyłyby do Warszawy. Pomóc Berlinowi nie zdążyłyby ani jednostki stacjonujące na Linii Zygfryda ani Grupa Armii "Południe" jak i Grupa Armii "Środek".
Niemcy dopiero po dwóch dniach zorientowali się że ominęli większość dywizji Armii Poznań.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2021 o 20:17
@yankers
Czy Czesi chcieli naszej pomocy? Przecież praktycznie nie stawili oporu armii niemieckiej. A historia Zaolzia (zagarniętego przez Czechy przy okazji wojny polsko-bolszewickiej i okupowanego przez Polskę od czasu wkroczenia Niemców do Czech) nie świadczy o naszych dobrosąsiedzkich stosunkach.
Sugerujesz że zamiast bronić Polski, powinniśmy we wrześniu 1939 zaatakować, podbić i okupować III Rzeszę? Ciekawa koncepcja. Pominę tu niezbyt wielką mobilność naszej armii, ale wywołałoby to "zabawne" konsekwencje zarówno militarne na wschodzie, jak i polityczne w całej Europie. Nagle to Polska stałby się agresorem, w oczach świata zasługującym na ponowny rozbiór.
No niestety zawsze tak wyglądało, że Polacy-dumni ptacy, silni w ręce, mocni w gębie.... A jedyne czego nam brakowało to kogoś z zewnątrz, by ogarnął, wziął za pysk i każdemu pokazał co ma robić - wtedy to działa. Bez tego czynnika obowiązuje Klątwa Bismarcka: "Polacy? Dajcie im się rządzić a sami się wykończą"
A co polskiego "genetycznego" zakompleksienia: słyszeliście by jakiś Brytol cieszył się jak prosię w deszcz z tego powodu, że norweski aktor pozytywnie wypowiedział sie o Brytyjczykach?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2021 o 20:34
Czemu mówi w czasie przeszłym????
@zelalem Bo mówi o uczestnikach bitwy o Anglię?
Piąta minuta. :) Gdzie macie tych dzielnych walecznych Polaków? :) Pytam, bo nie wiem, nie widzę! :) Może mam pójść do okulisty? :)
https://www.youtube.com/watch?v=7AZur49YzvM
@Jeremi978 Sprzedanym za 500 ziko polaczkom, bojącym się dosłownie wszystkiego, szefa, kolegów z pracy, polityków, zostaje już tylko żyć mitem o wielkości własnego narodu. Potomkowie Lecha, psia mać, królewski szczep Piastowy, który pracuje najwięcej i za najmniej w UE :)
@Albert_Einstein I dlatego jako patriota powiem to z bólem serca... Yebać Was! Zapijcie się polaczki na śmierć tanimi szczynami, znaczy się piwem za 3 złote. :P
@Jeremi978 Dzielni waleczni Polacy to tylko ci co biją się z policją?
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2021 o 20:24
@yankers Na pewno tacy, którzy walczą z ciemiężycielami lub bronią słabszych.
szkoda tylko ze nie szanujemy sami siebie
https://demotywatory.pl/4683597/Brytyjski-aktor-John-Rhys-Davies-odtworca-roli-krasnoluda
https://demotywatory.pl/5000937/Brytyjski-aktor-John-Rhys-Davies-odtworca-roli-krasnoluda
Kopiuj - wklej...
@rowtowon No właśnie, już chyba piąty raz tego "demota" widzę. U mnie są takie które stówę w poczekalni dostały, w tym jeden "prawdziwy" i jakoś na główną to nie trafia.