Najbardziej oburzeni są incele, którzy najpierw walą konia przed monitorem, a potem tymi samymi łapskami wypisują jakie to oburzające, że dziewczyna przed kamerką występuje.
@refael72 Punkt 1 odwróć uwagę od problemu przez personalny atak osoby wygłaszającej problem. Spróbuj użyć przynajmniej jednego z określeń homofob/faszysta/incel/
Dziewczyna się rozbiera przed kamerką a nie występuje. Występuje to aktorka teatralna. Podobnie sponsora to ma Wisła Kraków. Te dziewczyny są zwyczajnymi prostytutkami. pracującymi w pornobiznesie. A czy rzeczywiście dochodzi do seksu cze nie to rzecz wtórna.
I tak jest to złe. Nie oznacza to że powinno być zakazane, natomiast społecznie jest to zwyczajnie szkodliwe. Jeżeli kogoś natomiast interesuje dlaczego to jest złe, to polecam posłuchać feministek, które doprowadziły do zakazania zatrudniania "grid girls" w formule 1.
Tylko, że na tym polega wolność. Wtedy walczono o prawa podstawowe, o niezależność polityczna, o wolność osobistą i to by kobiety mogły się uczyć , studiować i pracować w dowolnym zawodzie. Teraz już mogą to robić, no taka sexwrokerka jest jednym z zajęć. Wolno to robic kobietom? Ano wolno. No to robią .JA bym im tego nie zarzucał. Raczej bym wszystkim protestującym przypomniał, że na tym polega wolność. Jeśli robisz co Ci się podoba, nie robisz krzywdy innym i jeszcze na tym zarabiasz to w czym problem?
co to za slowo - sexworkerka? kobieta ktora zarabia swoim tylkiem to po prostu prostytutka.
@tomkosz
Jest na to jeszcze inne słowo zaczynające się na d.
A skąd takie pomysły bierzesz?
Najbardziej oburzeni są incele, którzy najpierw walą konia przed monitorem, a potem tymi samymi łapskami wypisują jakie to oburzające, że dziewczyna przed kamerką występuje.
@refael72 Punkt 1 odwróć uwagę od problemu przez personalny atak osoby wygłaszającej problem. Spróbuj użyć przynajmniej jednego z określeń homofob/faszysta/incel/
Dziewczyna się rozbiera przed kamerką a nie występuje. Występuje to aktorka teatralna. Podobnie sponsora to ma Wisła Kraków. Te dziewczyny są zwyczajnymi prostytutkami. pracującymi w pornobiznesie. A czy rzeczywiście dochodzi do seksu cze nie to rzecz wtórna.
I tak jest to złe. Nie oznacza to że powinno być zakazane, natomiast społecznie jest to zwyczajnie szkodliwe. Jeżeli kogoś natomiast interesuje dlaczego to jest złe, to polecam posłuchać feministek, które doprowadziły do zakazania zatrudniania "grid girls" w formule 1.
Tylko, że na tym polega wolność. Wtedy walczono o prawa podstawowe, o niezależność polityczna, o wolność osobistą i to by kobiety mogły się uczyć , studiować i pracować w dowolnym zawodzie. Teraz już mogą to robić, no taka sexwrokerka jest jednym z zajęć. Wolno to robic kobietom? Ano wolno. No to robią .JA bym im tego nie zarzucał. Raczej bym wszystkim protestującym przypomniał, że na tym polega wolność. Jeśli robisz co Ci się podoba, nie robisz krzywdy innym i jeszcze na tym zarabiasz to w czym problem?