ok, tylko co z tego, skoro sama nie reguluje się podłoga? Stół poziomo, a ty przegięty jak cholera XD. Jak w tym celować?
A jeśli mieliby na tym grać nieprofesjonaliści, to po co im tak drogi i samoregulujący się stół?
Zastanawiam się tylko nad docelową grupą klientów na ten wynalazek. Na statkach wycieczkowych zapewne ktoś tam gra w bilard, ale raczej nie wtedy gdy statkiem kołysze sztorm, bo w takich warunkach turyści raczej siedzą w kabinach (albo wiszą nad kiblami). Pozostają jeszcze załogi statków, ale ci z kolei podczas sztormu nie grają sobie w bilard, tylko pilnują aby nie utopić statku. Komu to się zatem przyda?
ok, tylko co z tego, skoro sama nie reguluje się podłoga? Stół poziomo, a ty przegięty jak cholera XD. Jak w tym celować?
A jeśli mieliby na tym grać nieprofesjonaliści, to po co im tak drogi i samoregulujący się stół?
@rafik54321 Nawet amatora wkurzy, jak mu kulki same beda zjezdzaly :)
Żeby mieć, przecież to proste.
Zastanawiam się tylko nad docelową grupą klientów na ten wynalazek. Na statkach wycieczkowych zapewne ktoś tam gra w bilard, ale raczej nie wtedy gdy statkiem kołysze sztorm, bo w takich warunkach turyści raczej siedzą w kabinach (albo wiszą nad kiblami). Pozostają jeszcze załogi statków, ale ci z kolei podczas sztormu nie grają sobie w bilard, tylko pilnują aby nie utopić statku. Komu to się zatem przyda?