Demotywatory.pl

@ekopoko

Jakość była pewnie dobra .. pewnie znowu obliczenia nie były właściwe i penie nikt tak mocnego wiatru nie przewidzial i nie obliczał wytrzymałości Ja widzę poważniejsze zniszczenia bo barierki też są połamane.... Pewnie zaczął przy takim wietrze podskakiwać jak most Takoma w USA i konstrukcja nei wytrzymała szarpnięć ...szkło jest wytrzymale ale kruche ..

ZONTAR 12 maja 2021 o 7:54

0 / 2

@killerxcartoon Akurat szkło nie powinno tu przenosić jakichkolwiek obciążeń. Całość powinna robić rama, a szkło powinno tylko być w niej dosyć luźno zamocowane aby wszelkie odkształcenia nie przechodziły na szybę. Główny problem ze szkłem jest taki, że nie daje znaków ostrzegawczych. Beton pęka, stal się gnie, drewno trzeszczy. Szkło po prostu nagle wybucha, więc przy takiej konstrukcji nie ma prawa przenosić żadnych obciążeń. Inna nawierzchnia by się odkształciła lub była popękana i facet by nawet nie wszedł. Szkło nie dało takich sygnałów.
Ogólnie szklane mosty są niebezpieczne i coraz więcej państw zabrania korzystania z samego szkła jako nawierzchni. Tak samo był problem gdzieś we Włoszech, gdzie szklany mostek przy najdrobniejszych opadach zamieniał się w lodowisko i ludzie albo nie mogli w ogóle na most wejść, albo zjeżdżali na drugą stronę i wpadali prosto w innych ludzi lub samochody. Oczywiście można zmatowić powierzchnię, ale wtedy już nie będzie tak ładnie widać tego, co jest pod mostem.

@ZONTAR

Problem leży gdzie indziej o czym się już w wielu miejscach przekonano . Problem w tym że chodząc po nim zawsze mamy jakiś piasek czy kamyczki w protektorach bututów albo szpilki ze stalowym okuciem jakie powodują zarysowanie gładkiej powierzchni .. Używa się szkła sprężonego lub hartowanego .. jest ono niesamowicie wytrzymałe , jednak takie szkło ma strukturę krystaliczna a ta po zarysowaniu przy działaniu siła zaczyna pękać wzdłuż zarysowania i gdy zarysowanie osłabi warstwę zewnętrzna na tyle że nie utrzyma naprężenia wewnętrznego w pewnym momencie następuje reakcja łańcuchowa i rospad całej szyby jaka pęka na drobne kawałki Poza tym sztywność każdej ramy ma swoje granice i jak zauważasz rama moze naciskać na taflę szklana.. albo nawet nie musi naciskać a wygiąć się tak ze tafla nie jest podparta równomiernie a np tylko na dwóch przeciwległych rogach co oznacza że te podparte elementy narożne będą przenosić całość obciążenia z tafli , a te mogą być większe niż wytrzymałość tafli....
... Wiec lepiej nie stosować ich jako chodniki.. A o śliskości w czasie deszczu nie wspominam ... pomysły ze szklanymi pomostami to niewypał..

ZONTAR 12 maja 2021 o 23:34

0 / 0

@killerxcartoon To akurat nie jest problem, wystarczy stosować kilkuwarstwowe szkło podobnie do szkła ochronnego na telefony. Cienka warstwa elastycznego kleju między warstwami izoluje je. Nadal jest perfekcyjnie przejrzyste, ale uszkodzenia wierzchniej warstwy nie naruszają tej pod spodem. Widziałeś pancerne szyby? Są w stanie przetrzymać wielokrotny ostrzał i nawet rozbite zachowują swoją strukturę, bo pęknięcia nie propagują się na kolejne warstwy, a nawet rozbita frontowa warstwa pochłania energię.
Raczej budując to przewidywali właściwości szkła. Rama musi być sztywna, ale i szkło musi być odizolowane od niej. Nie instaluje się tego na sztywno, a na elastycznych połączeniach, które pozwalają na pewne odkształcenie ramy bez przenoszenia naprężeń na szybę. Większość tego typu połączeń jest tak wykonywana, inaczej byśmy ciągle mieli popękane szyby w samochodach czy na balustradach. Tutaj po prostu wiatr był silniejszy niż przewidzieli i najprawdopodobniej zastosowane połączenia nie były wystarczające na tak duże odkształcenie. Dokładnie to samo jest przy budowie dużych mostów. Masz stosunkowo sztywne połączenia przęseł z filarami, ale są nadal elastyczne. W razie trzęsienia ziemi pozwalają na swobodny ruch przęseł względem kolumny zakładając, że ruch nie zwali ich całkiem z kolumny. Jak trzęsienie jest mocniejsze, to ten bufor się kończy i już nie ma jak dalej się poruszać, więc albo przęsło spadnie z kolumny, albo zostanie zatrzymane i może być uszkodzone. Podobnie z resztą kolumny mostów czasem stawia się po prostu na podsypce, która pozwala samej kolumnie się poruszać. Właściwie, pozwala poruszać się ziemi pod kolumną, a kolumna z mostem przez bezwładność stoi w miejscu.
Problem leży wyłącznie z wykonaniu, zrobienie tego w sposób pancerny byłoby niesamowicie drogie i pewnie na tym oszczędzili. Z zasady, jeśli pogoda przekracza przewidywane warunki, to most powinien być zamknięty i później sprawdzony przed otwarciem. No ale to Chiny. Tam najpierw jedzą nietoperza, a później się martwią skutkami.
Śliskość to sprawa nie do rozwiązania i to jest główny powód, dla którego takich rzeczy nie powinni robić. Nie da się stworzyć idealnie przejrzystej powierzchni, która jednocześnie nie jest śliska. No ewentualnie mogą użyć jakiejś formy silikonu, ale to się szybko zniszczy, więc nie ma jak tego zrobić trwale.

@ZONTAR

https://www.youtube.com/watch?v=12OSBJwogFc
https://www.youtube.com/watch?v=13B5K_lAabw

Nie ma to znaczenia jak dobre jest szkło .. Tafle szklane się nie sprawdzają wszędzie i z doświadczeń coraz więcej inżynierów rezygnuje właśnie z podług bo po pierwsze sprawiają problemy ludziom z lękiem wysokości i przestrzeni a po drugie pękają od mikro zarysowań a po trzecie są śliskie. Oraz rezygnują z drzwi bez ramowych ze szkła.. po pierwsze pękają bo ramie skrzydła drzwi to dźwignia z mocowaniem zawiasu czy siłownika opóźniającego przy jakiej działaniu tafla nie wytrzyma a po drugie nagminnie osoby ze słabym wzrokiem w nie wpadają.. W kilku krajach są już przepisy mówiące że część takich drzwi musi być zmatowiona by ludzie je dostrzegli

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 maja 2021 o 13:34

ZONTAR 14 maja 2021 o 2:04

0 / 0

@killerxcartoon Akurat filmik jedynie udowadnia jak daleko zaszła technologia i jak wiele zastosowań ma szkło. Nawet mój wcześniejszy argument można łatwo podważyć. Jedną z wad szkła jest brak wczesnych oznak uszkodzenia, nie skrzypi, nie pęka powoli, po prostu się łamie i rozsypuje. Nowoczesne, laminowane płyty szklane mogą mieć warstwy o niższej tolerancji. Dzięki temu jedna z warstw pęknie pierwsza dając nam znak, że szkło było wystawione na zbyt duże naprężenia. Pozostałe, właściwe warstwy są mocniejsze, ale to nam daje taki sam znak jak pękający beton czy gnąca się stal.
Nie wiem, do czego dążysz z tym lękiem wysokości. Przecież właśnie o to chodzi w kładkach widokowych aby dawały nam niecodzienne wrażenie. Myślisz, że zbudowali szklany most gdzieś w niezbyt uczęszczanym miejscu dla wyglądu? To był właśnie zabieg zachęcający ludzi do odwiedzania rejonu turystycznego. Oni tam przyjeżdżają nie po to, żeby przejść na drugą stronę. Chcą przejść mostem patrząc w przepaść pod nogami, po to on powstał.
Drzwi bezramowe to też nie jest problem. Rama drzwi niewiele nam daje, a ludzie nadal wpadają w duże okna z obramowaniem. Od tego są różne symbole i oznaczenia na szkle aby było widać, że coś tam jest. Prawidłowo zaprojektowane drzwi nie mają odczuwalnych oporów ruchu, więc brak ramy nie stanowi tu problemu. Wszystkie wypadki związane z otwieraniem drzwi to efekt jakiejś przeszkody lub nieprawidłowej instalacji. Jeśli zawiasy były zamontowane krzywo lub coś przeszkodziło w ruchu drzwi, wtedy dopiero masz działanie dużych sił na nie. I znowu, jednym z rozwiązań by było stosowanie laminowanych szyb. Nie robi się tego ze względu na koszta i masę. Szkło laminowane jest grubsze i w sklepach czy biurach nie ma za bardzo potrzeby stosowania takiego. Możesz natomiast takie spotkać coraz częściej w luksusowych samochodach na szybach bocznych (normalne mają jedną warstwę szkła hartowanego dla redukcji masy) czy w luksusowych apartamentach. Dlaczego? Bo szkło laminowane dużo lepiej wygłusza, a jednocześnie zajmuje mniej miejsca od wielowarstwowych okien i jest dużo mocniejsze.
Zaczęliśmy gadać o tym, czy technicznie szkło nadaje się do takich zastosowań i jedynie udowodniłeś filmami, że tak. Żaden z Twoich kolejnych argumentów nie odnosi się do tego konkretnego mostu, o którym mowa.