Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
426 436
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K Krzyzak86
+5 / 5

Nadzieja umiera ostatnia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Slawa238
+3 / 7

Wyobraź sobie, że w słoiku jest mała dziurka, która ucieka woda. Jeśli wytrzymasz godzinę woda opadnie . Niegdy nie wiesz czy jest dziura czy nie, ale głupio jakoś tak utonąć po 15 min jak po 1 godzinie mogło być wszystko w porzadku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jeremi978
+2 / 2

@alitejophobia Niektóre owady drapieżne zabijają inne owady bez powodu. Więc nie jest tak do końca, że przyroda nie jest złośliwa. Choć ja mam wrażenie, że to taki owadzi sport - nie wyjście z wprawy. :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
-2 / 6

@alitejophobia Człowiek jest częścią natury, więc jego postępowanie, nawet "złośliwe i szalone" jest naturalne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U Ucik
+1 / 1

@alitejophobia @Slawa238 Niestety muszę Wam powiedzieć, ze Wasze rozważania oparte są na błędnej przesłance i dlatego są dość problematyczne. A przesłanką tą jest to, że powyższy eksperyment został poprawnie zinterpretowany i wyciągnięte z niego wnioski są poprawne.
Powyższy eksperyment się odbył! I nawet został wielokrotnie powtórzony! Tylko, że jego powtarzanie nie zawsze przynosiło podobny efekt.
Tak samo wnioski wyciągnięte z tego eksperymentu są gówno warte. Tj. Każdy dobrze wie, że motywacja i nadzieja jest bardzo ważna, ale ten eksperyment nie pozwala na takie stwierdzenie. Nie były rozważane żadne inne możliwości itp. Dzisiaj tak beznadziejnie zaprojektowany i zinterpretowany eksperyment przeszedłby tylko na stronach z śmiesznymi obrazkami. W bardziej profesjonalnym gronie to nie nadawałby się nawet na inżynierke.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jeremi978
0 / 0

@alitejophobia Jak patrzę na scenę polityczną, to mam wrażenie, że umysł owada to i tak za dużo. ;) Ludzie nie rozumieją, że ich celem nie jest polecieć w kosmos i tylko się rozmnożyć. Ewolucja nie działa jako super świetny projekt tylko bardziej jako prowizorka pijanego budowlańca - i to widać!

W sumie nawet z pozoru szaleni ludzie nie do końca tacy są. Przecież ludzie przez całą swoją historię prowadzili wojny, mamy to we krwi! Jak ktoś jest pacyfistą to albo jest nieukiem z historii, albo kretynem który nie umie wyciągać wniosków. Może ludzie brutalni i agresywni to pozostałość po tamtych czasach? Przeganianie rywala ze swojego łowiska, od swojej kobiety etc.

Jeszcze mnie bawi jak ludzie opowiadają o sapioseksualizmie, że kręcą ich osoby inteligentne. Taaa... Bo jak podstawię facetom piersiastą pupiastą blondynkę albo kobietom przystojnego faceta bez nadwagi to na pewno będą rozmawiać o szachach! Ewolucja... Proste cele.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jeremi978
0 / 0

@alitejophobia Oj nie zawsze moja droga, nie zawsze. Plemiona pierwotne np. Indianie nadal prowadzą brutalne wojny, mimo że nie znają rolnicwa albo znają go jedynie w okrojonej wersji. Wojna to raczej walka o to, co pozostało. Znam się na lasach i wierz mi, gdybym był człowiekiem pierwotnym broniłbym jak niepodległości lasu, w którym roi się od jeleni. To tak jak z jeziorami - w jednych jest dużo ryb, w innych prawie wcale. Więc wojny trwają od czasów prehistorycznych, co widać po ranach na kościach naszych przodków. Owszem, czasem nadmiar agresji prowadzi do wyniszczenia gatunku (jedna z teorii o wyginięciu neandertalczyków) ale umiarkowana agresja prowadzi do zapewnienia bezpieczeństwa i zasobów (rabunek innemu plemieniu).

Wiem jak wyglądało polowanie w prehistorii. Interesuję sie survivalem i historią, wiem też że co trzeci łowca był kobietą. Jednak znam też psychikę ludzką. Czasem nieco w żartach mówi się o facetach że ten to samiec alfa, a tamten typowy beta. Ja myślę, że podobnie jest z kobietami. Samica alfa przyleje swojemu oprawcy i wykończy go w sądzie, a samica beta jest nieporadna i tchórzliwa, więc będzie wspierać przemocowca. Naoglądałem się w blokowisku i dawnej pracy tyle, że jestem w stanie wierzyć w swoją teorię o samicach Alfa i Beta. Tak samo jak branie w jasyr już od prehistorii. Zresztą, lwy też mordują swoich rywali i kopulują z ich samicami. Natura to po****olona suka lubiąca BDSM! :P

Ależ oczywiście, że natura nie chce samych mięśniaków! Mięśniak przydaje się gdy już mamy rolnictwo bo może wydajniej pracować albo zabijać ludzi, jak legendarny Berserker w bitwie pod Starmfordbridge w 1066 - chłop stanął na moscie z długim toporem duńskim i w szale bitewnym zatrzymał całą angielską armię na 15 minut. Most był na tyle wąski, że mogło z nim walczyć maksymalnie dwóch Anglików. Koleś powyzabijał 40 Anglików zanim jeden z nich podpłynął i dźgnął go w nogę włócznią od tyłu.

I tak to właśnie jest. W naturze taki olbrzym miałby problem z polowaniem, bo im mniejszy i zwinniejszy (jak Indianie) tym lepszy. Ale przy rozwoju rolnictwa gdy ma jedzenie może być przydatny, bo broni zasobów lub przekierowuje swój testosteron i agresję na pracę. Mam tak samo, choć nie jestem olbrzymi. Raczej pasuje do mnie określenie "spory". Albo się napracuję, albo się z kimś pobiję. Także, różnie to bywa. ;) I nie chce mi się wierzyć w coś takiego jak sapioseksualność. Sam lubie mądre dziewczyny, ale... To bardziej lubienie niż pociąg. Sapioseksualność ewentualnie mogłaby wystąpić u ponadprzeciętnych jednostek jak lekarze czy naukowcy. Zwykły człowiek myśli kroczem. Zresztą w szkole zawsze była jakaś kujonica czy nerdzik i oni raczej mieli "resztki" z seksualnego stołu. Jeśli w ogóle mieli! Normalni ludzie myślą kroczem. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jeremi978
0 / 0

@alitejophobia Oj moja droga, mogli mieć dużo zasobów ale ludzie nie są za inteligentni. I jakimś cudem od początków historii znajdujemy rozstrzaskane toporem czaszki czy szkielety które musiały oberwać z łuku (chyba się kłócili?). Nawet mitologia żydowska, czyli Biblia opowiada o Kainie, który na samym początku zabił brata. Ludzie to agresywne ujki.

Oj mało się znasz na survivalu. Polowanie na małe zwierzęta jak mysz, czy gołąb - nadal wykorzystujesz te same metody, pułapka z patyczków w kształcie cyferki 4 i kamieniem na wierzchu. W tym "poziomym ramiączku" cyfry 4 ustawiasz przynęte, gryzoń rusza, kamień spada. CYK! Kij do miotania tak samo wykorzystasz dzisiaj w survivalu. Ptaki nadal mają cieniutkie kości. Podobnie z pułapkami na ryby. To nadal głupie łuskowe zwierzęta, wpadną tak samo dobrze w identyczną pułapkę, jak wpadały w prehistorii naszym pra-przodkom.

Samiec Alfa? Dla mnie to osobnik najsilniejszy, najmądrzejszy, najcwańszy i najbardziej dominujący w grupie, albo ten który ma największą kumulację tych cech w sobie. Ja wiem, że u zwierząt to bardziej jak numerki, ale tak się przyjęło mówić że samiec beta to frajer próbujacy się przymilić do kobiety czy wychować nie swoje dziecko. I nie zawsze jest tak jak mówisz. Oglądam sobie discovery channel i widzę, że lwy nieraz brutalnie zdominują kilka lwic. ;) Więc... Można by powiedzieć różnie z tym bywa!

Noo tak! Ale 200 tysiecy lat istniejemy jako homo sapiens, a nasze wcześniejsze "małpowate" wersje to może być z 2 mln. W tamtym czasie człowiek był nieco bardziej ogarniajacą "małpą" (w takim ogromny skrócie myślowym!), żywił się robaczkami itp. Jednak z czasów około początków rolnictwa znajdujemy kości ludzi, olbrzymich jak na nasze dzisiejsze standardy. Ja wiem, że średniowiecze było o wiele później. Ale skoro taki "berserk" się sprawdził w średniowieczu, to czy nie mogło być tak, że przy początkach rolnictwa jakiś kawał chłopa spełniał podobną funkcję? To nie jest tak, że tylko wikingowie mieli berserków. Celtowie (starożytność i wczesne średniowiecze) ćpali różne grzybki i ziółka przed bitwą, Słowianie mieli swoich Charakterników ćpajacych muchomorki, a obecni Indainie w Ameryce Pd. do dziś ćpają rózne soki z żabek. Skoro coś działało i było proste w średniowieczu, to podejrzewam że w epoce rolnictwa mógł istnieć jakiś naćpany kawał chłopa, który przeganiał wszystkich innych. W końcu muchomory istniały, a każda społeczność mieszkająca długo w jakiejś okolicy zaczyna znać się na ich roślinach (większosć plemion obecnie zna się niczym najlepsi zielarze).

Eksperyment na myszach znam, sądzę że to może się stać ale w o wiele dalszej perspektywie, bo wymieniamy się różnymi genami przez migrację, więc jest większa "zmienność".

Noo tak. Boisz się mięśniaków. Właśnie przez pandemię miałem trochę czasu na myślenie (niczym więzień) i tak się zastanawiałem jak to jest. Jedne kobiety się mnie boją, a inne latają za mną... I im jestem brutalniejszy, silniejszy czy groźniejszy tym bardziej je kręcę. I doszedłem do wniosku że z facetami, ich charakterami i umiejętnościami jest jak z psami. Niektórzy ludzie biorą sobie jakąś małą wesołą psią pierdołę typu mops czy york żeby było miło i było wesoło, żeby nie czuć się samotnym. A niektórzy ludzie biorą im większego i groźniejszego psa mogą. Amstaf, Rottweiller, Doberman. Niby ten pies jest niebezpieczny, ale z drugiej strony daję pewną gwarancję bezpieczeństwa. I chyba dlatego kobiety lubią złych facetów, takich typowych wyatuowanych macho samców alfa. To taka moja luźna teoria. Sam jakbym miał siebie porównać do jakiegoś psa, to porównałbym się do fuzji trzech ras: Doberman (elegancki brutal i dobry towarzysz), Czechosłowacki Wilczak (dzikośc, inteligencja, radzenie sobie w terenie) i Syberian Husky (bo potrafię być przytulaśny i kochany, ale to nie zawsze, bo jestem nieco nieufny). I tak to właśnie jest...

https://pobierak.jeja.pl/images/c/b/3/464477_tak-bylo-nie-zmyslam.jpg

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 maja 2021 o 15:24

avatar KulturaOryniacka
-1 / 1

@Jeremi978 przykro mi moj drogi ale sie mylisz, ja jestem atrakcyjna kobieta i moge przebierac w przystojniakach ale wybralam brzuchatego czarnoskorego aspergera, ciekawe czemu...?

PS 2 lata nie uprawialam seksu tylko ze wzgledu na fakt ze kandydaci nie byli intelektualnie kompatybilni

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 maja 2021 o 21:18

avatar Jeremi978
0 / 0

@KulturaOryniacka O.o God damn it! Takie rzeczy to tylko w Ameryce! *zaszokowany*

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katem
+6 / 14

Jak można być takim sadystą ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jeremi978
-2 / 6

@katem Poczytaj sobie o banderze albo o rozpadzie Jugosławii. Te szczury miały "humanitarną" śmierć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
-5 / 7

@katem Naukowcem. Nie znali byśmy efektów tego eksperymentu gdyby nie ten naukowiec.
Przypomnę iż pełnymi garściami czerpiesz z eksperymentów przeprowadzanych przez Nazistów w obozach zagłady.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katem
0 / 0

@Jeremi978 Jeden sadyzm nie usprawiedliwia drugiego. Cierpienie jest cierpieniem - wszystko jedno czy jest to cierpienie zwierząt czy ludzi, więc przywoływanie przykładów innego cierpienia nie zmniejsza wagi opisywanego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katem
-1 / 1

@Albert_Einstein I co dały nam wyniki tego sadystycznego eksperymentu ? Nic ponadto, co wiemy, a co zostało wcześniej przećwiczone na ludziach.A taki naukowiec-sadysta nie umiał sobie zinterpretować doświadczeń. Aby być naukowcem trzeba też mieć wyobraźnię i inteligencję, a nie tylko chęć eksperymentowania na żywych stworzeniach.
Poza tym, do czego potrzebne są wyniki tego eksperymentu ? Do tworzenia nowym metod znęcania się nad ludźmi ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jeremi978
-1 / 1

@katem Ależ oczywiście! I to bestialstwo i to bestialstwo. Ale jeśli czytam opisy gdzie ukrainiec włożył Polce w pochwę butelkę i ją rozbił albo dwóch ukraińców powiesiło Polaka za nogi i powoli go piłowali od tyłka do głowy piłą typu moja twoja - to ten eksperyment z utopieniem szczurów jakiegoś wielkiego wrażenia na mnie nie robi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 maja 2021 o 11:47

K katem
0 / 0

@Jeremi978 No to wg moich standardów - dziwny jesteś - dla mnie nie ma różnicy i nie ma różnicy dla tych poddanych torturom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jeremi978
0 / 2

@katem Trudno! Mi śmierć przez utopienie wydaje się mniej straszna niż ranienie ciała, wpadasz do wody i umierasz. Tak samo straszniejsze i podlejsze wydaje mi się znęcanie nad inteligentniejszą istotą. Co innego pacnąć muchę, która za wiele nie ogarnia, a co innego pacnąć psa który Ci zaufał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mrajska
-2 / 12

I po co taki idiotyczny i okrutny ekseryment?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mudia
0 / 10

@mrajska Przeczytaj całość jeszcze raz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mrajska
+2 / 2

@mudia Przeczytałam. I nadal nie rozumiem po co. Wnioski są jasne i bez męczenia zwierząt. Wiele badań jest niepotrzebnych i zaspokajają jedynie potrzeby badających lub ich promotorów. Ja np. pisałam pracę na temat poczucia jakości życia. Wynikło z niej, między innymi, że muzycy symfoniczni głuchną wolniej i radosniej w porównaniu z robotnikami drogowymi, choć pracują przy takich samych decybelach. Przecież samo życie to podpowiada. Tak jak w przypadku topionych zwierzat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C chariot_4
-2 / 2

@mudia By udowodnić oczywistą rzecz bez działania, by pomagać tym komukolwiek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kiraftw
0 / 0

Mam wrażenie, że wielu pracodawców stosuje ten sam mechanizm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bilutek
+4 / 6

Jak można się tak znęcać nad zwierzętami?! Nawet jeśli to szczury...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nexpron
+2 / 2

RELIGIA - nadzieja i optymizm, żeby cierpienie przed śmiercią było jeszcze większe. Pytanie: po co? Czyżby podczas cierpienia wyzwalały się w człowieku energie, tak bardzo poszukiwane przez inne istoty (azteckie szamańskie opowieści) ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem