@Obeznany Ale dlaczego mam duchownego traktować jako kogoś wyjątkowego? Tak jak do prezesa nie będę mówić Prezesie tylko jak już Panie prezesie (z tym, że tu słowo prezes jest zamiast imienia, tak jakbym mówił Panie Marku) tak sam do duchownego powiem per Pan, a nie Ojcze czy per Ksiądz.
@Aqaqq A dlaczego niewiastę mam traktować jako kogoś wyjątkowego i mówić panna/pani, a nie pan? Kultura polska określa odpowiednie tytuły i albo się jest w kręgu kultury polskiej i się przestrzega jej zasad lub się nie jest. To, że ktoś jest w stanie duchowym jest faktem. Nie mówimy tutaj o przymiotnikach "wielebny" itd.
@Aqaqq
A dlaczego w ogóle używasz formy "pan"? Zastanawiałeś się nad tym?
Zasadniczo na całym świecie obowiązuje forma "ty". Polska jest jednym z niewielu wyjątków. Wynika to z historycznego faktu, że niemal 10% polskiego społeczeństwa stanowiła szlachta. Zazwyczaj bardzo uboga, jednak skłonna do pojedynków albo procesów sądowych. Toteż zwracając się do kogoś, bezpieczniej było powiedzieć "pan". Chłop usłyszawszy to popatrzył na ciebie jak na idiotę, mieszczanin czuł się doceniony, natomiast szlachcic i inteligent uznawał to za coś oczywistego.
Skoro księdzu nie odpowiada forma "pan", zwracaj się do niego bezpośrednio, bez formy grzecznościowej. Wówczas wpis wyglądałby tak:
"Chyba nie wierzysz w te bzdury o ideologii LGBT".
@Obeznany
Jednak chyba przyznasz, że współcześnie jest to bardzo popularne. Jeśli chcesz się komuś przypodobać, mówisz "monsieur" albo "senhor" (chociaż "hidalgo" nie polecam), jednak wzbudzasz tym lekkie rozbawienie. Podobnie jak próba całowania kobiety w rękę.
@Obeznany - widzę, że nie ogarniasz bardzo prostej rzeczy. Zwykły zwrot grzecznościowy - "pan" do mężczyzny, "pani" do kobiety. Bez znaczenia jaką funkcję piastuje, jaki posiada tytuł, czy jest panną/kawalerem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 maja 2021 o 16:23
@Rydzykant Cóż, wynika to z tego że jeszcze się uczę, a nauczyciele (szkolni, bo z szefem w serwisie na praktykach byłem na Ty) raczej niezbyt byliby skłonni do przejścia na Ty. Rozumiem to, bo w taki sposób pośrednio daliby sygnał, że uczniowie mają ich traktować jak równych sobie, co może mieć średnie skutki.
Ale poza szkołą jestem jak najbardziej za tym, żeby unikać tego "Panowania"
@Menefe Poczekaj, na toi też przyjdzie pora. Na razie jest to "brat" w niedoli szowinistycznych heteroseksualistów i jak nastaną, to wszyscy będziemy mówić "bracie", bo Twoje trochę się zużyło. Ale to będzie to samo.
Jeśli kiedyś z jakiegoś powodu przyszedłbym do niego jako wierny, to mógłbym powiedzieć "Szczęść Boże proszę księdza". W każdym innym wypadku będzie to co najwyżej "Dzień dobry proszę Pana".
Nie bardzo rozumiem czego ten ksiądz oczekiwał, przejścia na luźne "ty" czy może jakiejś formy ą ę typu Wasza Ekscelencjo??? Jako niewierzący stosuję zawsze formę grzecznościowa pan i nie bawię się w jakieś "proszę księdza"
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 maja 2021 o 9:18
No i słusznie ktoś dostał bana. Tak jak do mężatki nie mówi się panna, tak do duchownych używa się odpowiednich tytułów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 maja 2021 o 13:15
Jaśnie Wielmożny Panie dobry jak chleb. Inaczej nie wolno
@Obeznany Ale dlaczego mam duchownego traktować jako kogoś wyjątkowego? Tak jak do prezesa nie będę mówić Prezesie tylko jak już Panie prezesie (z tym, że tu słowo prezes jest zamiast imienia, tak jakbym mówił Panie Marku) tak sam do duchownego powiem per Pan, a nie Ojcze czy per Ksiądz.
@Aqaqq A dlaczego niewiastę mam traktować jako kogoś wyjątkowego i mówić panna/pani, a nie pan? Kultura polska określa odpowiednie tytuły i albo się jest w kręgu kultury polskiej i się przestrzega jej zasad lub się nie jest. To, że ktoś jest w stanie duchowym jest faktem. Nie mówimy tutaj o przymiotnikach "wielebny" itd.
@Aqaqq
A dlaczego w ogóle używasz formy "pan"? Zastanawiałeś się nad tym?
Zasadniczo na całym świecie obowiązuje forma "ty". Polska jest jednym z niewielu wyjątków. Wynika to z historycznego faktu, że niemal 10% polskiego społeczeństwa stanowiła szlachta. Zazwyczaj bardzo uboga, jednak skłonna do pojedynków albo procesów sądowych. Toteż zwracając się do kogoś, bezpieczniej było powiedzieć "pan". Chłop usłyszawszy to popatrzył na ciebie jak na idiotę, mieszczanin czuł się doceniony, natomiast szlachcic i inteligent uznawał to za coś oczywistego.
Skoro księdzu nie odpowiada forma "pan", zwracaj się do niego bezpośrednio, bez formy grzecznościowej. Wówczas wpis wyglądałby tak:
"Chyba nie wierzysz w te bzdury o ideologii LGBT".
@Rydzykant To jest mit z mówieniem wszędzie na ty, przynajmniej według klasycznych zasad.
@Obeznany
Jednak chyba przyznasz, że współcześnie jest to bardzo popularne. Jeśli chcesz się komuś przypodobać, mówisz "monsieur" albo "senhor" (chociaż "hidalgo" nie polecam), jednak wzbudzasz tym lekkie rozbawienie. Podobnie jak próba całowania kobiety w rękę.
@Rydzykant W krajach byłego Związku Radzieckiego mówi się na WY.
@Obeznany - widzę, że nie ogarniasz bardzo prostej rzeczy. Zwykły zwrot grzecznościowy - "pan" do mężczyzny, "pani" do kobiety. Bez znaczenia jaką funkcję piastuje, jaki posiada tytuł, czy jest panną/kawalerem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 maja 2021 o 16:23
@trusty Jakby był zwykły, to byłby jeden np. "Wy", a jednak zawsze ich było więcej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 maja 2021 o 18:15
we francji nie mówi się na ty. nawet znajomi często mówią do siebie "WY"
@Rydzykant Cóż, wynika to z tego że jeszcze się uczę, a nauczyciele (szkolni, bo z szefem w serwisie na praktykach byłem na Ty) raczej niezbyt byliby skłonni do przejścia na Ty. Rozumiem to, bo w taki sposób pośrednio daliby sygnał, że uczniowie mają ich traktować jak równych sobie, co może mieć średnie skutki.
Ale poza szkołą jestem jak najbardziej za tym, żeby unikać tego "Panowania"
Jak nie per "Pan" to może "Towarzyszu Obywatelu"?
@Menefe Poczekaj, na toi też przyjdzie pora. Na razie jest to "brat" w niedoli szowinistycznych heteroseksualistów i jak nastaną, to wszyscy będziemy mówić "bracie", bo Twoje trochę się zużyło. Ale to będzie to samo.
Kościół Katolicki traktuję na równi z ideologia LGBT. I jedno i drugie jest choroba.
A mogę wiedzieć jaką definicję choroby przyjąłeś? Albo źródło tej informacji?
@PitaaP Schizofrenia urojeniowa.
Jeśli kiedyś z jakiegoś powodu przyszedłbym do niego jako wierny, to mógłbym powiedzieć "Szczęść Boże proszę księdza". W każdym innym wypadku będzie to co najwyżej "Dzień dobry proszę Pana".
Za niedługo, to do ucznia seminarium będziemy się zwracać "eminencjo", do wikariusza "ekscelencjo".
a co jak ksiądz jest po cywilnemu? czy wówczas zwrot pan też go obraża?
@tenqoba ogarnijcie, ten tweet to fejk. https://twitter.com/DanielWachowiak
Trochę głupio, tak do obcego per "ty" walić, skoro nie per "pan".
Niby Daniel a jednak łoś
Mityczna trzecia płeć. kobieta, mężczyzna i ksiądz.
Nosz hurr durr. Smutne, że moi koledzy po fachu są tacy poryci. Z dniem święceń odcięli mu jaja i już nie jest panem?
Nie bardzo rozumiem czego ten ksiądz oczekiwał, przejścia na luźne "ty" czy może jakiejś formy ą ę typu Wasza Ekscelencjo??? Jako niewierzący stosuję zawsze formę grzecznościowa pan i nie bawię się w jakieś "proszę księdza"
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 maja 2021 o 9:18
no debiI :)
W końcu gość chodzi w sukni to może i "pan" go obraża ;-)