Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
0:22

Wzruszające sceny po ostatnim gwizdku finału Pucharu Niemiec. Borussia Dortmund rozgromiła 4-1 Lipsk, a po meczu zawodnicy z Dortmundu zaczęli podrzucać do góry Łukasza Piszczka, który kończy swoją 11-letnią przygodę z klubem.

Oficjalny profil na Twitterze ekipy Borussii nazwał Polaka "Absolutną legendą". Rozegrał dla klubu 381 spotkań - siódmy wynik w historii klubu. W Lidze Mistrzów reprezentował Borussię 54 razy - klubowy rekord. W czasach świetności chciał go mieć w Realu Madryt Jose Mourinho, lecz polski obrońca nie był zainteresowany przeprowadzką. Za to od nowego sezonu Łukasz będzie toczyć pojedynki z takimi zespołami jak m.in. z Pniówkiem Pawłowice czy Foto-Higieną Gać. Albowiem chce wypełnić swoją obietnicę i powrócić tam, gdzie zaczynał - do w III-ligowego LKS-u Goczałkowice. Nasz obrońca wykazał się wczoraj też pięknym gestem, przywdziewając koszulkę Marcela Schmelzera z nr "29". To ukłon w stronę klubowego przyjaciela, który z powodu kontuzji stracił sezon.

www.demotywatory.pl
+
210 217
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
D Dragoo
0 / 2

Ach te polskie nazwy klubów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem