"W świecie po koronawirusie nietrudno dostrzec niemal natychmiastowe korzyści z masowych wstrzyknięć takich urządzeń zdolnych do monitorowania temperatury. Pewnego dnia coś takiego może być systemem wczesnego ostrzegania urzędników o pandemii” – pisze serwis Interesting Engineering
@Laviol jego zdaniem osoby zaszczepione zarazaja tych co sie zaszczepily ;D no kurv musieli cos wymyslec bo wojna po vs pis, wschod vs zachod sie powoli konczy bo ludzie zaczynaja widziec ze to jedna i ta sama proba sklocenia polakow zeby oni mogli krasc ...
Nie jestem antyszczepionkowcem, ale PIS jest zdolne żeby wprowadzić (wzorem Węgier) strefy "tylko dla zaszczepionych". Cóż, Węgrom trudno się dziwić, ba najwyraźniej kopiują pomysły swojego dawnego sojusznika. Ale tego, że my jako naród, który tyle wycierpiał przez Niemców wybieramy partię, która dzieli ludzi na lepszych i gorszych, wymyśla jakieś godziny policyjne dla niezaszczepionych, to już nie rozumiem.
@Ricochet69 możliwe. Najgorsze jest to, że o ile będą jeszcze kiedyś demokratyczne wybory, to ludzie znowu wybiorą kogoś typu PO, będą narzekać i jeśli PO nie rozliczy PISu, a niezależny TK nie zdelegalizuje tej partii, to oni znowu wrócą do władzy. I tak w kółko.
Wiem, że teraz trzeba wybrać kogokolwiek, kto może pokonać PIS, ale wolę żeby nowy rząd jednak ich rozliczył, a nie tylko pokonał (i co gorsze, przyjął paru PISowców w swoje szeregi, bo polityków latających od partii do partii u nas nie brakuje).
@Cammax sprawa jest dużo poważniejsza, niż się ludziom wydaje. Rządzą nami psychole, którzy dzielą ludzi na Polaków/antypolaków, sort, zdradzieckie mordy. Władza, która ostentacyjnie nie zgadza się z wyrokami sądu, tylko dlatego, bo nie są zgodne z ich linią polityczną. Władza, która olewa prawa ekonomii, bo ma inną wizję, która nie współpracuje z ekspertami, bo masakrują oni ich "wizje". I teraz mówią, że będą dzielić ludzi na zaszczepionych i niezaszczepionych, z tym, że informacja o tym będzie umieszona w systemie, którym oni będą pośrednio lub bezpośrednio administrować. Jak się ktoś władzy nie będzie podobał to na jedno kliknięcie staje się "niezaszczepiony", pewnie ma zbyt dużo czasu, dlatego niech jego dzieci nie chodzą do przedszkola. Nie pojedzie na protest w innym województwie. Albo niech jego matka/babcia zostanie "informatycznie odszczepiona" i nie dostanie się na operację. Jak to wejdzie będą łamać tych z nas, którzy mają siłę walczyć. Reszta podporządkuje się władzy ze strachu zmiany "statusu" w bazie. Takie działania to pewniak, ponieważ nie stanowią one nawet 1/10 łajdactwa, jakiego dopuściły się te palanty. Niemniej, mimo wszystko myślę pozytywnie, ponieważ to są takie przegrywy, że coś na pewno "spie*dolą". Póki co się nie szczepię, ponieważ jak zaburzymy im statystyki to będą oni bali się wprowadzić tego typu działania (przy 10% niezaszczepionych raczej to zrobią, przy 40% szczerze wątpię). To pokazuje cały absurd sytuacji, żeby wybór szczepić się/nie szczepić warunkowany był troską o ustrój kraju, w którym się żyje.
@Pomylilem_Strony smutne, ale prawdziwe. PIS to jest polski odpowiednik NSDAP. Zastanawia mnie, jak to możliwe, że oni istnieją? Przecież prawo zabrania działania partii nazistowskich (i nie tylko). Kto im ku**a dał zezwolenie na działalność?
Daleko mi do antyszczepionkowców, ale jakoś nie ufam niczemu, co organizuje PIS. Poza tym wiem, że ta partia jest zdolna do tego żeby szczepić tylko "nadludzi". A "podludzie" niech się zarażają/umierają/lub mają ograniczenia, które stosowali Niemcy podczas wojny (strefy tylko dla..., strefy wolne itp.). Co następne? Obozy? Getta?
No i jeśli wszyscy się wyszczepimy, to oni jawnie będą łamać prawa człowieka, bo ich wrogowie polityczni nie dostaną szczepionek (nawet gdyby chcieli), a antyszczepionkowcy żeby zmienić zdanie, to musieliby urodzić się w czasach jakiejś epidemii, która wybijała przynajmniej połowę mieszkańców. W takim scenariuszu zostaje kilka procent ludzi. Ale jeślizaszczepi się ok. 50%, to może nie ośmielą się wprowadzić czegoś takiego. Zresztą w totalitarnych krajach nikogo nie obchodzi, czy jesteś zaszczepiony, czy nie. Nie podobasz się władzom, to z automatu jesteś wrogiem ludu i właściwie tylko czekasz na wyrok.
@perskieoko a kara śmierci to jakaś nowoczesna myślisz czy moze powrót do "starych dobrych" czasów ścinanie głów toporem, palenie na stosie.. topienie?
Tam w źródle jest cyctat z niego, że: "prof. Parczewski, osobom, które nie chcą się szczepić, "nie można dać szansy na zakażanie innych".
Innych czyli kogo? Zaszczepionych? Przecież od kilku dni trąbi się, że zaszczepieni też mogą zarażać tylko mają nie chorować (lub chorować łagodniej). To może godzina policyjna dla niezaszczepionych i zaszczepionych żeby nie mogli zarażać... INNYCH
@Sevivo - innych czyli innych niezaszczepionych. Jeżeli spędzisz w jedno miejsce zaszczepionych i niezaszczepionych to zaszczepieni nie zachorują ale za to niezaszczepieni się pozarażają.
Używaj mózgu w trakcie czytania to się nie ośmieszysz.
@7th_Heaven - absolutnie nie. Wyjaśniłem tylko o co chodzi z tym "zarażaniem innych". Wg mnie każdy powinien mieć wybór: albo się zaszczepisz, albo podpisujesz papier, że świadomie rezygnujesz ze szczepienia a w przypadku zachorowania rezygnujesz z leczenia COVID w publicznych ośrodkach. Gdy się mówi A trzeba powiedzieć też B. Nie można twierdzić, że choroba nie istnieje, że szczepienie nic nie daje a potem oczekiwać leczenia.
@Zetar MAsz rację, ale. Po pierwsze każdy dorosły POlak powinien w ciągu ostatniego roku być poddanym przynajmniej 1 testowi na Covid 19 i 1 testowi na przeciwciała. A tego nie było. Mielibysmy jakiś obraz epdemii, skali zjawiska i można by było dokładnei sie dowiedzieć jak się wirus rozprzestrzenia, ilu ludzi było NAPRAWDĘ zarazonych, a nie tylko wlicoznych do statytsyk MZ. Ja znam osobiście tylko 2 osoby, któe są na liście z potwierdzonym zakażeniem i 14 osób, które również były zakażone (ich dzieci, żony, męzowie w tym ja sam), w tym miały objawy, ale u lekarza nie były i na teście również. Szczepienie ma sens, wobec tych, którzy nie mieli kontakt z wirusem. Nie byli zakażeni. A dla reszty powinna być kontrola przeciwciał i tyle. Oni sa bezpieczni. Tych 14, o których wspomniałem nie miało potem więcej problemów z Covid19 mimo, że miały kontakt z zakażonymi (potwierdzony w szkole, przedszkolu, w miejscu pracy, w kościele, itd). Przypomnę, że zimowo-wiosnenna fala zachoroań była to fala nowej mutacji wirusa. Ja widziałem jednak, ze nikt z osób zakażonych w zeszłym roku, w tym roku nie zakaził się ponownie. Zatem organizm jest w stanie się bronić. Nie róbcie też w ludzi takich mimoz, które jak tylko spotykają się z jakimkolwiek wirusem od razu umierają. Bo to kłamstwo. Na Covid19, a właściwie na powikłania, umierały w głównej mierze osoby, starsze, schorowane, z przewlekłymi chorobami, otyłością bo także choroba, z ukrytymi chorobami, o których ludzie nie wiedzą. Ludzie czasem nie są świadomi, że chorując poważnie np. w młodości czy wieku dziecięcym mogą być podatni na konsekwencje tego teraz. Czynników jest więcej, ale wiele z nich nie zależy od nas, np. grupa krwi. Osoby z grupa 0 i A chorują rzadziej, osoby z AB i B częściej.
@Zetar Proponuję, żebyś podpisał Ty również jeżeli nie szczepisz się na grypę, wirusowe zapalenie wątroby, kleszczowe zapalenie mózgu i wściekliznę żeby odmówiono Tobie leczenia.
Ja mogę zrezygnować już teraz z całości usług medycznych jeżeli pozwolisz mi nie wpłacać na nie pieniędzy i jeżeli rząd nie będzie też dopłacał z budżetu (z płaconych przeze mnie innych podatków) na ten cel.
I nie ma tak dobrze, że dyskryminacją i szantażem nas przymuszą; albo nie muszę się szczepić, albo robią nakaz szczepień i biorą odpowiedzialność za każdy przypadek NOP. Tylko dlatego nie ma obowiązku szczepień, bo przy "dobrowolności" odpowiedzialność jest po stronie tego kto chciał (i producenta, ale tym pozwolono nie brać odpowiedzialności), a przy obowiązku po stronie tego kto kazał szczepić i można przy każdym NOP walczyć o kasę.
Gimnastykujesz się umysłowo jak tu zrobić by wszystkich zaszczepić bo to takie dobre i korzystne a wystarczy wprowadzić obowiązek szczepień. Tylko problem jest w tym, że mimo iż to takie dobre to nikt odpowiedzialności za to nie chce brać i przerzuca ją na ludzi.
I nawet jest gotowe prawo, bo są szczepienia obowiązkowe za które grozi kara administracyjna nakładana na rodziców. Nie musisz się wysilać. Prawo jest, powiedzmy 3000zł na każdego kto nie chce się szczepić i gotowe. Wystarczy szczepionkę na covid tam podciągnąć i żeby obowiązek dotyczył dorosłych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
12 razy.
Ostatnia modyfikacja:
15 maja 2021 o 12:50
@Zetar Pisowski komunisto można pójść dalej - palisz nie leczymy cię, pijesz alkohol - nie leczymy cie, masz nadwagę/niedowagę - jakże nam przykro nie leczymy cię. Ale komuchu byłbym za tym pod warunkiem że nie płace NFZ - bo po co? Służba zdrowia i tak nie istnieje w polin od ponad roku.
@kikurenty - z PiSem nie mam nic wspólnego, ale widzę, że jesteś na tyle ograniczony umysłowo, że jedyne co potrafisz to wyzywać kogoś od PiSu.
Napisał bym ci, ze jest różnica pomiędzy leczeniem chorób, których się nie wybiera (w tym również COVID do czasu wynalezienia szczepionek) a chorobami, które chorzy wybierają na własne życzenie (w tym również alkoholizm). Niestety tego nie zrozumiesz.
Tak samo jak nie zrozumiesz tego, że twoja składka zdrowotna nie wystarczyła by na leczenie czegokolwiek więcej niż 3 zęby.
@Sevivo - i na co by ci wystarczyło to ubezpieczenie? Żadna prywatna firma ubezpieczeniowa działająca w Polsce nie ubezpieczy Cię za takie pieniądze "od wszystkiego".
Po drugie - odróżniaj szczepienia przeciw chorobom występującym powszechnie (jak COVID) a występującym sporadycznie (jak wścieklizna). Ten pierwszy występuje obecnie powszechnie i łatwo się nim zarazić.
Ale cóż, nie będę tłumaczył antyszczepionkowcowi i płaskoziemcowi rzeczy podstawowych, bo i tak nie zrozumie.
@Zetar grypa występuje równie powszechnie co covid, i to od wielu lat, w zasadzie jest prawie tym samym, to tylko inna odmiana (ta sama rodzina wirusów).
Czy jesteś za obowiązkiem szczepień na grypę?
@Zetar Ale ja bym się nigdzie nie ubezpieczył. Nie jestem ani antyszczepionkowcem ani płaskoziemcą.
Tak jak powiedziałem, prawo jest gotowe i nic nie przeszkadza przymusowemu szczepieniu więc albo szczepisz mnie przymusowo albo przestań siać propagandę i straszyć segregacją.
Grypa występuje sezonowo.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 maja 2021 o 9:46
@Zetar szczepień się co roku na grypę? Co jeśli zachorujesz i z tego powodu nie będziesz mógł przyjąć szczepionki? Pokornie odwołasz urlop, rezerwację wczasów, nie pójdziesz do pracy, zamkniesz się w domu i poczekasz na rozwój wydarzeń?
Dla ciebie grupa może być groźna i bardzo często możesz łapać infekcje. Fajnie wtedy, że masz możliwość się zaszczepić. Ale jeśli ktoś ma bardzo dobra odporność, przez 35 lat życia nie chorował na żadną chorobę zakaźną, jego organizm zwalczył koronawirusa nawet bez przeciwciał, to dlaczego ma się obowiązkowo narażać na skutki uboczne szczepionki (jakkolwiek rzadko by się one nie zdarzały)?
@7th_Heaven - ech, mózgu to ty nie masz. Logiczne jest, ze jeżeli nie można się zaszczepić z powodów zdrowotnych, to nie można mówić o "świadomej rezygnacji ze szczepienia", o czym napisałem wcześniej, ale widocznie nie załapałeś.
@Sevivo - no i super. Powinieneś mieć wybór dobrowolnej rezygnacji z ubezpieczenia. I zdychania pod płotem, gdy złapie cię cos poważniejszego niż przeziębienie.
I jeszcze raz powtarzam - to nie żadna segregacja tylko logiczne myślenie - jeżeli możesz kogoś zarazić i robisz to świadomie to jesteś potencjalnym mordercą. Każdy normalny człowiek bierze za swoje czyny odpowiedzialność, ty widocznie nie bardzo. I dopóki będą tacy giganci intelektu jak ty, to szczepienia powinny być obowiązkowe lub powinny być strefy niedostępne dla niezaszczepionych (czytaj potencjalnych morderców).
@Zetar Zarażają też zaszczepieni. Nie czytałeś wypowiedzi specjalistów?
Dlaczego uważasz, że zdychałbym pod płotem? Wolałbym za tę kasę kupić kolejne mieszkanie, bym sobie sprzedał jak byłaby potrzeba. A gdybym nawet przeżarł to tak, masz rację, mam do tego prawo. Tak samo jak mam prawo się nie szczepić na covid. Lobbuj za obowiązkiem i skończ temat.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 maja 2021 o 10:29
@Zetar SPECJALNIE dla Ciebie wziąłem kalkulator i policzyłem ile z mojej pensji idzie na zdrowie. Około 1620zł miesięcznie. A przy czymś poważniejszym i tak będę zdychał pod płotem jak nie zapłacę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 maja 2021 o 10:48
@Sevivo - 1620 zł miesięcznie ubezpieczenia zdrowotnego? No to gratuluje pensji, bo to ok. 21 000 zł brutto miesięcznie. Chyba, że ci się składki pomyliły i nie do końca wiesz czym jest ubezpieczenie zdrowotne ;P
I o jakich specjalistach mówisz? Takich samych jak Macierewicz w kwestii Smoleńska? Bo badania jasno pokazują, że skuteczność szczepionek wynosi 95% jeżeli chodzi o zachorowania i 100% jeżeli chodzi o śmiertelność. Zatem jeżeli faktycznie zaszczepieni przenoszą wirusa (co nie jest jeszcze potwierdzone, chyba, że przez "macierewiczów"), to zaszczepieni nie zarażą innych zaszczepionych. A jeżeli ktoś chce umierać/ciężko chorować, bo boi się małej igły, to niech umiera i nie szwęda sie między normalnymi.
@Sevivo - 1620 zł miesięcznie ubezpieczenia zdrowotnego? No to gratuluje pensji, bo to ok. 21 000 zł brutto miesięcznie. Chyba, że ci się składki pomyliły i nie do końca wiesz czym jest ubezpieczenie zdrowotne ;P I o jakich specjalistach mówisz? Takich samych jak Macierewicz w kwestii Smoleńska? Bo badania jasno pokazują, że skuteczność szczepionek wynosi 95% jeżeli chodzi o zachorowania i 100% jeżeli chodzi o śmiertelność. Zatem jeżeli faktycznie zaszczepieni przenoszą wirusa (co nie jest jeszcze potwierdzone, chyba, że przez "macierewiczów"), to zaszczepieni nie zarażą innych zaszczepionych. A jeżeli ktoś chce umierać/ciężko chorować, bo boi się małej igły, to niech umiera i nie szwęda sie między normalnymi.
@Zetar a co powiesz jeśli Jacuś specjaliści w mediach ogłoszą że ich zdaniem nie istnieją żadne poważne przeciwwskazania do szczepienia, albo że korzyści że szczepionki przewyższają ryzyko z nimi związane?
Istotne jest dla mnie pytanie dlaczego wymagasz od ludzi żeby się szczepili. Jaki to ma wg ciebie dać oczekiwany efekt? Jeśli będziesz zaszczepiony, to ludzie niezaszczepieni nie będą ci zagrażać. Czy ty na prawdę oczekujesz, że wirus grypopodobby zniknie w wyniku szczepionek?
@7th_Heaven - chyba żyjesz w alternatywnym świecie, bo w naszym specjaliści właśnie twierdzą, że nie ma przeciwwskazań do szczepień i że korzyści ze szczepień znacznie przewyższają ryzyko.
I wcale nie wymagam aby się szczepili, twierdzę tylko, że niezaszczepieni powinni ponosić odpowiedzialność za swoje czyny. Nie widzę powodu, aby moje składki zdrowotne szły na leczenie idiotów, którzy boją się igły. Nie chcesz się szczepić - wykup prywatne ubezpieczenie lub lecz się sam.
@Sevivo - no to się ostatecznie ośmieszyłeś - dyskutujesz o szczepionkach, o badaniach i innych takich, a nie jesteś w stanie odróżnić co jest czym w podatkach i składkach.
Czym innym jest np. "chorobowe" i nie można je wliczać do składki zdrowotnej, bo najzwyczajniej w świecie te pieniądze nie trafiają do NFZ a tym samym nie są przeznaczone na leczenie. Zatem ta twoja kwota 1600PLN to w rzeczywistości daje trochę ponad 300 PLN faktycznego ubezpieczenia zdrowotnego. Teraz weź te swoje 300+PLN i idź się ubezpieczyć "od każdej choroby" w prywatnej firmie ubezpieczeniowej - zabija cię śmiechem. Albo idź się leczyć prywatnie za 300 PLN miesięcznie - podpowiem ci, że więcej kosztuje DZIENNY pobyt w szpitalu nie wymagający operacji ani podłączenia specjalistycznego sprzętu.
@7th_Heaven - jak to karać? Jeżeli nie chcesz się szczepić to się nie szczep. Ale ponoś za to odpowiedzialność, czyli podpisz papier, że nie będziesz oczekiwał leczenia za publiczne pieniądze. A ty chciałbyś zjeść ciastko i mieć ciastko.
I żeby była jasność - tego samego oczekuje w stosunku do palaczy, alkoholików i innych świadomie podejmujących szkodliwe dla zdrowia decyzje.
@7th_Heaven - grypy nie miałem od 20(?) lat. Odporność mam genetycznie wysoką. Ojciec przeszedł COVID łagodnie, brat bezobjawowo, ja najprawdopodobniej nawet nie wiedziałem, że mam (styczeń 2020).
Ale po pierwsze: to, że raz nam się udało, nie znaczy, że zawsze się uda (mój ojciec nie szczepił się nigdy na grypę, nigdy nie widziałem go aby chorował na grypę, ale COVID go złapał). Zatem wolę się zabezpieczyć skoro jest taka możliwość.
Poi drugie: jestem odpowiedzialny nie tylko za siebie - po prostu źle bym się czuł, wiedząc, że roznoszę chorobę, więc wole to zminimalizować.
@Sevivo - zmieniasz zeznania? Dopiero co pisałeś, że płacisz 1620PLN wszystkiego. Teraz, że 2 razy więcej niż 300PLN, a w zasadzie to ponad 1000PLN. Weź się człowieku zdecyduj, bo nie da się płacić 1620 składek, w tym ponad 1000PLN zdrowotnego. Jeżeli jesteś takim fachowcem od własnej pensji to się już nie dziwię, że jesteś jeszcze bardziej "wybitnym" specjalista od szczepionek i COVIDu.
@Zetar Wypadkowe po stronie pracodawcy, chorobowe i zdrowotne 1620.
Czego nie rozumiesz. Już nie edytuję tamtego co napisałem, ostatnia edycja 14:45. Zdrowotne ponad 1000. Do tego chorobowe i wypadkowe. Mam Tobie jeszcze dodać rentowe? Ale to po stronie pracodawcy żeby było ciekawiej?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 maja 2021 o 14:58
@Sevivo - i dlatego trzeba się szczepić. Jeżeli wszyscy się zaszczepią, to nie będzie miało znaczenia czy ktoś roznosi czy nie. Ale tego nigdy nie ogarniesz, drogi antyszczepionkowcu.
@Zetar Zgadza się, niech każdy się szczepi jeżeli chce. A jeżeli nie chce to wprowadź obowiązek szczepień i dla mnie git. Śmiało, uwierz mi że nie wyjdę na ulicę i nie zmienię zdania o ŻADNEJ partii jaka jest w sejmie nawet jeżeli każda to poprze.
@Sevivo - chyba nie doczytałeś początku. Nie jestem za tym, aby szczepienia były obowiązkowe. Jestem za tym, aby wprowadzić ograniczenia dla niezaszczepionych (np. udziału w imprezach masowych) plus nie leczenie samobójców-antyszczepionkowców z publicznych pieniędzy.
Gdybym ja był antyszczepionkowcem to nie oczekiwałbym, aby mnie ktoś leczył z choroby, na którą się nie szczepię/w która nie wierzę.
@Zetar Zostawiając na bok szczepienia covid. To przyznaję, że poleciałem za daleko, bo nie jestem za całkowitą likwidacją państwowej opieki zdrowotnej. Ale koszyk usług trzeba urealnić i co będzie na pewno bardzo trudne, zrezygnować z części świadczeń i skupić się na podstawach, ale tak super solidnie. Powinien też być bon, taki który wręcza pacjent - żeby nikt nie zapominał kto płaci za te usługi, bo nie rząd.
Mogą mnie nie leczyć, też mam przeciwciała.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 maja 2021 o 16:13
Ze skrajności w skrajność. Najpierw PAD chce się przypodobać antyszczepionkowcom i podczas kampanii twierdzi, ze on szczepić się nie będzie, a potem takie idiotyczne pomysły, żeby wprowadzić godzinę policyjną dla niezaszczepionych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 maja 2021 o 8:29
On jest już tak ubezwłasnowolniony, że nie robi mu różnicy. Choć ciężko mówić o ubezwłasnowolnieniu w.stpsunku do osoby, która w ogóle nie ma swojego zdania...
@Zetar Ograniczanie swobód obywatelskich w imię bliżej nieokreślonych ułatwień dla innych, które nie wiadomo, czy mają sens, jest idiotyczna. Powiem ci tak. Można ludzi pozamykać. Nawet już to miało miejsce. W ostatnim roku miliony ludzi było w domach. I co? Ano nie miało to nic wspólnego z kolejnymi falami. Bo one przechodziły tak czy siak. I nawet jak pozamykają ludzi w obrębie województwa, to dla 90% ludzi nie będzie miało to żadnego znaczenia bo oni i tak tej granicy nie przekraczają, żyjąc i pracując w swoim. Ale będzie miało dla tych, którzy z różnych powodów nie mogą przyjąć szczepionki. Czy to wiedząc o objawach poszczepiennych, o tym, że szczepionka jest warunkowo dopuszczona, a badania 4 fazy zakończą się za 2-3 lata. A po za tym. Z badań naukowców wynika, to jest istotne, że tylko 10% ludzi ma objawy wirusowe, a więc przy 3 mln zarejestrowanych w Polsce, aż 30mln miało kontakt z z wirusem i jest w miarę bezpiecznie. Podam ci tylko swój przykład. Pracuje od 16 miesięcy normalnie .Wiem, że Covid19 był u nas w domu na pewno w lutym 2020 roku. Od tego czasu miałem-mieliśmy w domu kontakt z co najmniej 5 osobami z potwierdzonym wynikiem pozytywnym. I co? Ano nic. A ja pracuję w terenie z obcymi ludźmi, kaszlącymi, kichającymi, jak to w sezonie zimowym. Nie miałem żadnej zdalnej pracy, codziennie w pracy u klientów, urlop z lecie, święta u rodziny, itd. I co? Ano również nic. Przypadek? Nie sądzę. Jedyne co podejrzewam, to ,ze mogłem mieć objawy Covid 19 - UWAGA!! w listopadzie 2019 roku. Miałem gorączkę, wymioty dziwnie się przez kilka dni czułem. Ale to tylko hipoteza. Kto jednak w 2019 roku wiedział o Covid 19? A on już był w Europie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 maja 2021 o 10:17
@dncx - hahahahahaha, twoja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka. Oczywiście jesteś na tyle ograniczony umysłowo, że nie jesteś w stanie zrozumieć, że ty możesz nie mieć objawów, twoja rodzina może nie mieć, ale zaraziliście w międzyczasie kilka osób, które chorowały/mają powikłania/zmarły.
Rozpowszechnianie takiej choroby jak COVID (czyli powszechnie znanej, wysoce zakaźnej itd) jest jak jazda po mieście z prędkością 200km/h - wiele razy się uda przejechać, ale wystarczy raz kogoś zabić, prawda? A może o tym nie pomyślałeś, bo ty akurat nie zachorowałeś i w d**ie masz innych?
@Zetar Zgadzam się. Ale problem jest taki, że szczepionka również nie ogranicza rozprzestrzeniania się wirusa i możemy dalej zarażać. Co gorsze nie ma też żadnej pewności, ze obecna szczepionka będzie działać dłużej, a więc będziemy robić sobie wlewy co roku, a za rok i tak umrzemy, bo kolejna szczepionka nic nie da bo nie będzie działać. Ja wiem, ze nie zarażam bo wirusa miałem w sobie i dziś jestem bezpieczny. Widzę to po sobie i innych, z którymi się regularnie spotykam. Wiec akurat w tym wypadku Twoja teza jest kłamliwa.. I to kłamstwp jest powielane w mediach. A to już jest niebezpieczne.
@dncx - bredzisz jak potłuczony. W jednym zdaniu piszesz, że zaszczepieni zarażają a w drugim, że ty nie zarażasz. Wirus jest mądry i nie przenosi się przez "ozdrowieńców"???
Brawo Ty, powinieneś zdobyć czołowe miejsce w konkursie na debila roku.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 maja 2021 o 7:35
@Zetar Nie. ja napisałem, ze "jestem bezpieczny". Polecam powrót do szkoły i nauczenie się czytania ze zrozumieniem. Wirus już rozniósł się na wszystkich niezarażonych tej zimy i poprzedniej jesieni. Stad spadek do tysiąca w całej Polsce pozytywnych wyników (takie wyniki mieliśmy ok rok temu - przypadek?). Mamy w tej chwili conajmniej 30 mln Polaków po zarażeniu i to oni są, tak jak ja, bezpieczni. A to, ze wirus przeskakuje, to jedna sprawa. Ale czy są tego skutki? To druga. I ta drugą sprawę mi chodzi. A najgorsze, że gimbaza ciągle tylko powtarza PiS-owskie brednie MZ o kolejnej fali, o tym kto nie jest na liście MZ, tego rzad traktuje jakby się nie zaraził, itd. Smutne, ze Ty też powielasz te brednie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 maja 2021 o 13:42
@dncx - hahaha, ty nawet nie wiesz, co napisałeś, zacytuję: "Ja wiem, ze nie zarażam bo wirusa miałem w sobie i dziś jestem bezpieczny". Napisałeś ciołku, "NIE ZARAŻAM" a w kolejnym poście piszesz, że tego nie napisałeś, Nie ma sensu z tobą dyskutować, bo sam nie wiesz co pisałeś chwile wcześniej a mądrzysz się jakbyś miał jakiekolwiek pojęcie o wirusach. Kiedyś takich jak ty wysyłali na leczenie, teraz wariatów puszcza się wolno.
Za kogo ten doradca się ma co? każdy ma prawo decydować o sobie a nie za kogoś jak tego ktoś nie potrafi zrozumieć to niech lepiej trzyma jape zamkniętą by nie je.nął jeszcze gorszą bzdurą.
PO CO TEN HAŁAS?FACET MA RACJĘ-WYSTARCZY OZNAKOWAĆ TYCH LUDZI-JAKAŚ OPASKA NA RĘKAWIE I SPOKO.BĘDZIEMY BEZPIECZNI.JESLI NIE ZAŁOŻĄ OPASKI WŁADZA ZAPŁACI ZA INFORMACJĘ O WICHRZYCIELACH.BĘDZIE GITES.
Jak marchewka nie działa to kijem trzeba. Strasznie dużo osób się oburza, że niezaszczepiony dalej będą mieli ograniczenia, albo wprowadzi się nowe. Rozwiązanie jest bardzo proste, wystarczy się zaszczepić. Cały świat walczy z koroną wirusem, a jacyś inteligentni inaczej będą rozpowszechniali jakieś teorie spiskowe o czipach czy innych pierdołach. Całkowicie popieram ograniczenia, a jeżeli ktoś nie może się zaszczepić, to przecież nikt nie będzie na niego ograniczeń nakładał
Co dalej? Getta, obozy? Z historii wiemy jak kończy się segregowanie ludzi.
"W świecie po koronawirusie nietrudno dostrzec niemal natychmiastowe korzyści z masowych wstrzyknięć takich urządzeń zdolnych do monitorowania temperatury. Pewnego dnia coś takiego może być systemem wczesnego ostrzegania urzędników o pandemii” – pisze serwis Interesting Engineering
Czyli jego zdaniem osoby niezaszczepione zarażają w pewnych godzinach, a w pewnych nie?
@Laviol jego zdaniem osoby zaszczepione zarazaja tych co sie zaszczepily ;D no kurv musieli cos wymyslec bo wojna po vs pis, wschod vs zachod sie powoli konczy bo ludzie zaczynaja widziec ze to jedna i ta sama proba sklocenia polakow zeby oni mogli krasc ...
@Laviol wirus też musi kiedyś spać :)
@Laviol I to zarażają tych zaszczepionych !
...a co z osobami które nie mogą się zaszczepić ?
(przeciwwskazania medyczne)
Podpinam się do pytania. W moim bliskim środowisku są co najmniej jedna jak nie osoby, które z przyczyn zdrowotnych szczepionki nie mogą otrzymać.
Nie jestem antyszczepionkowcem, ale PIS jest zdolne żeby wprowadzić (wzorem Węgier) strefy "tylko dla zaszczepionych". Cóż, Węgrom trudno się dziwić, ba najwyraźniej kopiują pomysły swojego dawnego sojusznika. Ale tego, że my jako naród, który tyle wycierpiał przez Niemców wybieramy partię, która dzieli ludzi na lepszych i gorszych, wymyśla jakieś godziny policyjne dla niezaszczepionych, to już nie rozumiem.
@Cammax Syndrom sztokholmski ?
@Ricochet69 możliwe. Najgorsze jest to, że o ile będą jeszcze kiedyś demokratyczne wybory, to ludzie znowu wybiorą kogoś typu PO, będą narzekać i jeśli PO nie rozliczy PISu, a niezależny TK nie zdelegalizuje tej partii, to oni znowu wrócą do władzy. I tak w kółko.
Wiem, że teraz trzeba wybrać kogokolwiek, kto może pokonać PIS, ale wolę żeby nowy rząd jednak ich rozliczył, a nie tylko pokonał (i co gorsze, przyjął paru PISowców w swoje szeregi, bo polityków latających od partii do partii u nas nie brakuje).
@Cammax sprawa jest dużo poważniejsza, niż się ludziom wydaje. Rządzą nami psychole, którzy dzielą ludzi na Polaków/antypolaków, sort, zdradzieckie mordy. Władza, która ostentacyjnie nie zgadza się z wyrokami sądu, tylko dlatego, bo nie są zgodne z ich linią polityczną. Władza, która olewa prawa ekonomii, bo ma inną wizję, która nie współpracuje z ekspertami, bo masakrują oni ich "wizje". I teraz mówią, że będą dzielić ludzi na zaszczepionych i niezaszczepionych, z tym, że informacja o tym będzie umieszona w systemie, którym oni będą pośrednio lub bezpośrednio administrować. Jak się ktoś władzy nie będzie podobał to na jedno kliknięcie staje się "niezaszczepiony", pewnie ma zbyt dużo czasu, dlatego niech jego dzieci nie chodzą do przedszkola. Nie pojedzie na protest w innym województwie. Albo niech jego matka/babcia zostanie "informatycznie odszczepiona" i nie dostanie się na operację. Jak to wejdzie będą łamać tych z nas, którzy mają siłę walczyć. Reszta podporządkuje się władzy ze strachu zmiany "statusu" w bazie. Takie działania to pewniak, ponieważ nie stanowią one nawet 1/10 łajdactwa, jakiego dopuściły się te palanty. Niemniej, mimo wszystko myślę pozytywnie, ponieważ to są takie przegrywy, że coś na pewno "spie*dolą". Póki co się nie szczepię, ponieważ jak zaburzymy im statystyki to będą oni bali się wprowadzić tego typu działania (przy 10% niezaszczepionych raczej to zrobią, przy 40% szczerze wątpię). To pokazuje cały absurd sytuacji, żeby wybór szczepić się/nie szczepić warunkowany był troską o ustrój kraju, w którym się żyje.
@Pomylilem_Strony smutne, ale prawdziwe. PIS to jest polski odpowiednik NSDAP. Zastanawia mnie, jak to możliwe, że oni istnieją? Przecież prawo zabrania działania partii nazistowskich (i nie tylko). Kto im ku**a dał zezwolenie na działalność?
Daleko mi do antyszczepionkowców, ale jakoś nie ufam niczemu, co organizuje PIS. Poza tym wiem, że ta partia jest zdolna do tego żeby szczepić tylko "nadludzi". A "podludzie" niech się zarażają/umierają/lub mają ograniczenia, które stosowali Niemcy podczas wojny (strefy tylko dla..., strefy wolne itp.). Co następne? Obozy? Getta?
No i jeśli wszyscy się wyszczepimy, to oni jawnie będą łamać prawa człowieka, bo ich wrogowie polityczni nie dostaną szczepionek (nawet gdyby chcieli), a antyszczepionkowcy żeby zmienić zdanie, to musieliby urodzić się w czasach jakiejś epidemii, która wybijała przynajmniej połowę mieszkańców. W takim scenariuszu zostaje kilka procent ludzi. Ale jeślizaszczepi się ok. 50%, to może nie ośmielą się wprowadzić czegoś takiego. Zresztą w totalitarnych krajach nikogo nie obchodzi, czy jesteś zaszczepiony, czy nie. Nie podobasz się władzom, to z automatu jesteś wrogiem ludu i właściwie tylko czekasz na wyrok.
Taka postawa i argumentacja oscyluje na granicy faszyzmu.
To jeszcze ch#j, Min. Sprawiedliwości bada możliwość wprowadzenia kary śmierci i chłosty!!!
https://www.wprost.pl/kraj/10446741/sondaz-instytutu-wymiaru-sprawiedliwosci-polacy-za-kara-smierci-20-proc-chce-chlosty.html
@perskieoko a kara śmierci to jakaś nowoczesna myślisz czy moze powrót do "starych dobrych" czasów ścinanie głów toporem, palenie na stosie.. topienie?
@Pasqdnik82
Widząc dotychczasowe poczynania ekipy Ziobry, to spodziewałbym się najgorszego np rozrywania końmi albo gotowania w oleju.
Nur fur Deutsche, zastap Deutsche na zaszczepionych i otrzymasz to o czym mowisz
Tam w źródle jest cyctat z niego, że: "prof. Parczewski, osobom, które nie chcą się szczepić, "nie można dać szansy na zakażanie innych".
Innych czyli kogo? Zaszczepionych? Przecież od kilku dni trąbi się, że zaszczepieni też mogą zarażać tylko mają nie chorować (lub chorować łagodniej). To może godzina policyjna dla niezaszczepionych i zaszczepionych żeby nie mogli zarażać... INNYCH
@Sevivo - innych czyli innych niezaszczepionych. Jeżeli spędzisz w jedno miejsce zaszczepionych i niezaszczepionych to zaszczepieni nie zachorują ale za to niezaszczepieni się pozarażają.
Używaj mózgu w trakcie czytania to się nie ośmieszysz.
@Zetar Trzeba twoim zdaniem karać nieszczepionych za to, że nie chcą chronić siebie samych, i chronić ich samych przed zarażaniem siebie samych?
@7th_Heaven - absolutnie nie. Wyjaśniłem tylko o co chodzi z tym "zarażaniem innych". Wg mnie każdy powinien mieć wybór: albo się zaszczepisz, albo podpisujesz papier, że świadomie rezygnujesz ze szczepienia a w przypadku zachorowania rezygnujesz z leczenia COVID w publicznych ośrodkach. Gdy się mówi A trzeba powiedzieć też B. Nie można twierdzić, że choroba nie istnieje, że szczepienie nic nie daje a potem oczekiwać leczenia.
@Zetar MAsz rację, ale. Po pierwsze każdy dorosły POlak powinien w ciągu ostatniego roku być poddanym przynajmniej 1 testowi na Covid 19 i 1 testowi na przeciwciała. A tego nie było. Mielibysmy jakiś obraz epdemii, skali zjawiska i można by było dokładnei sie dowiedzieć jak się wirus rozprzestrzenia, ilu ludzi było NAPRAWDĘ zarazonych, a nie tylko wlicoznych do statytsyk MZ. Ja znam osobiście tylko 2 osoby, któe są na liście z potwierdzonym zakażeniem i 14 osób, które również były zakażone (ich dzieci, żony, męzowie w tym ja sam), w tym miały objawy, ale u lekarza nie były i na teście również. Szczepienie ma sens, wobec tych, którzy nie mieli kontakt z wirusem. Nie byli zakażeni. A dla reszty powinna być kontrola przeciwciał i tyle. Oni sa bezpieczni. Tych 14, o których wspomniałem nie miało potem więcej problemów z Covid19 mimo, że miały kontakt z zakażonymi (potwierdzony w szkole, przedszkolu, w miejscu pracy, w kościele, itd). Przypomnę, że zimowo-wiosnenna fala zachoroań była to fala nowej mutacji wirusa. Ja widziałem jednak, ze nikt z osób zakażonych w zeszłym roku, w tym roku nie zakaził się ponownie. Zatem organizm jest w stanie się bronić. Nie róbcie też w ludzi takich mimoz, które jak tylko spotykają się z jakimkolwiek wirusem od razu umierają. Bo to kłamstwo. Na Covid19, a właściwie na powikłania, umierały w głównej mierze osoby, starsze, schorowane, z przewlekłymi chorobami, otyłością bo także choroba, z ukrytymi chorobami, o których ludzie nie wiedzą. Ludzie czasem nie są świadomi, że chorując poważnie np. w młodości czy wieku dziecięcym mogą być podatni na konsekwencje tego teraz. Czynników jest więcej, ale wiele z nich nie zależy od nas, np. grupa krwi. Osoby z grupa 0 i A chorują rzadziej, osoby z AB i B częściej.
@Zetar Proponuję, żebyś podpisał Ty również jeżeli nie szczepisz się na grypę, wirusowe zapalenie wątroby, kleszczowe zapalenie mózgu i wściekliznę żeby odmówiono Tobie leczenia.
Ja mogę zrezygnować już teraz z całości usług medycznych jeżeli pozwolisz mi nie wpłacać na nie pieniędzy i jeżeli rząd nie będzie też dopłacał z budżetu (z płaconych przeze mnie innych podatków) na ten cel.
I nie ma tak dobrze, że dyskryminacją i szantażem nas przymuszą; albo nie muszę się szczepić, albo robią nakaz szczepień i biorą odpowiedzialność za każdy przypadek NOP. Tylko dlatego nie ma obowiązku szczepień, bo przy "dobrowolności" odpowiedzialność jest po stronie tego kto chciał (i producenta, ale tym pozwolono nie brać odpowiedzialności), a przy obowiązku po stronie tego kto kazał szczepić i można przy każdym NOP walczyć o kasę.
Gimnastykujesz się umysłowo jak tu zrobić by wszystkich zaszczepić bo to takie dobre i korzystne a wystarczy wprowadzić obowiązek szczepień. Tylko problem jest w tym, że mimo iż to takie dobre to nikt odpowiedzialności za to nie chce brać i przerzuca ją na ludzi.
I nawet jest gotowe prawo, bo są szczepienia obowiązkowe za które grozi kara administracyjna nakładana na rodziców. Nie musisz się wysilać. Prawo jest, powiedzmy 3000zł na każdego kto nie chce się szczepić i gotowe. Wystarczy szczepionkę na covid tam podciągnąć i żeby obowiązek dotyczył dorosłych.
Zmodyfikowano 12 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2021 o 12:50
@Zetar Pisowski komunisto można pójść dalej - palisz nie leczymy cię, pijesz alkohol - nie leczymy cie, masz nadwagę/niedowagę - jakże nam przykro nie leczymy cię. Ale komuchu byłbym za tym pod warunkiem że nie płace NFZ - bo po co? Służba zdrowia i tak nie istnieje w polin od ponad roku.
@kikurenty - z PiSem nie mam nic wspólnego, ale widzę, że jesteś na tyle ograniczony umysłowo, że jedyne co potrafisz to wyzywać kogoś od PiSu.
Napisał bym ci, ze jest różnica pomiędzy leczeniem chorób, których się nie wybiera (w tym również COVID do czasu wynalezienia szczepionek) a chorobami, które chorzy wybierają na własne życzenie (w tym również alkoholizm). Niestety tego nie zrozumiesz.
Tak samo jak nie zrozumiesz tego, że twoja składka zdrowotna nie wystarczyła by na leczenie czegokolwiek więcej niż 3 zęby.
@Sevivo - i na co by ci wystarczyło to ubezpieczenie? Żadna prywatna firma ubezpieczeniowa działająca w Polsce nie ubezpieczy Cię za takie pieniądze "od wszystkiego".
Po drugie - odróżniaj szczepienia przeciw chorobom występującym powszechnie (jak COVID) a występującym sporadycznie (jak wścieklizna). Ten pierwszy występuje obecnie powszechnie i łatwo się nim zarazić.
Ale cóż, nie będę tłumaczył antyszczepionkowcowi i płaskoziemcowi rzeczy podstawowych, bo i tak nie zrozumie.
@Zetar grypa występuje równie powszechnie co covid, i to od wielu lat, w zasadzie jest prawie tym samym, to tylko inna odmiana (ta sama rodzina wirusów).
Czy jesteś za obowiązkiem szczepień na grypę?
@7th_Heaven - nie ma takiego obowiązku, ale powinien być - jestem jak najbardziej za.
@Zetar Ale ja bym się nigdzie nie ubezpieczył. Nie jestem ani antyszczepionkowcem ani płaskoziemcą.
Tak jak powiedziałem, prawo jest gotowe i nic nie przeszkadza przymusowemu szczepieniu więc albo szczepisz mnie przymusowo albo przestań siać propagandę i straszyć segregacją.
Grypa występuje sezonowo.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2021 o 9:46
@Zetar szczepień się co roku na grypę? Co jeśli zachorujesz i z tego powodu nie będziesz mógł przyjąć szczepionki? Pokornie odwołasz urlop, rezerwację wczasów, nie pójdziesz do pracy, zamkniesz się w domu i poczekasz na rozwój wydarzeń?
Szczepisz*
Dla ciebie grupa może być groźna i bardzo często możesz łapać infekcje. Fajnie wtedy, że masz możliwość się zaszczepić. Ale jeśli ktoś ma bardzo dobra odporność, przez 35 lat życia nie chorował na żadną chorobę zakaźną, jego organizm zwalczył koronawirusa nawet bez przeciwciał, to dlaczego ma się obowiązkowo narażać na skutki uboczne szczepionki (jakkolwiek rzadko by się one nie zdarzały)?
@7th_Heaven - ech, mózgu to ty nie masz. Logiczne jest, ze jeżeli nie można się zaszczepić z powodów zdrowotnych, to nie można mówić o "świadomej rezygnacji ze szczepienia", o czym napisałem wcześniej, ale widocznie nie załapałeś.
@Sevivo - no i super. Powinieneś mieć wybór dobrowolnej rezygnacji z ubezpieczenia. I zdychania pod płotem, gdy złapie cię cos poważniejszego niż przeziębienie.
I jeszcze raz powtarzam - to nie żadna segregacja tylko logiczne myślenie - jeżeli możesz kogoś zarazić i robisz to świadomie to jesteś potencjalnym mordercą. Każdy normalny człowiek bierze za swoje czyny odpowiedzialność, ty widocznie nie bardzo. I dopóki będą tacy giganci intelektu jak ty, to szczepienia powinny być obowiązkowe lub powinny być strefy niedostępne dla niezaszczepionych (czytaj potencjalnych morderców).
@Zetar Zarażają też zaszczepieni. Nie czytałeś wypowiedzi specjalistów?
Dlaczego uważasz, że zdychałbym pod płotem? Wolałbym za tę kasę kupić kolejne mieszkanie, bym sobie sprzedał jak byłaby potrzeba. A gdybym nawet przeżarł to tak, masz rację, mam do tego prawo. Tak samo jak mam prawo się nie szczepić na covid. Lobbuj za obowiązkiem i skończ temat.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2021 o 10:29
@Zetar SPECJALNIE dla Ciebie wziąłem kalkulator i policzyłem ile z mojej pensji idzie na zdrowie. Około 1620zł miesięcznie. A przy czymś poważniejszym i tak będę zdychał pod płotem jak nie zapłacę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2021 o 10:48
@Sevivo - 1620 zł miesięcznie ubezpieczenia zdrowotnego? No to gratuluje pensji, bo to ok. 21 000 zł brutto miesięcznie. Chyba, że ci się składki pomyliły i nie do końca wiesz czym jest ubezpieczenie zdrowotne ;P
I o jakich specjalistach mówisz? Takich samych jak Macierewicz w kwestii Smoleńska? Bo badania jasno pokazują, że skuteczność szczepionek wynosi 95% jeżeli chodzi o zachorowania i 100% jeżeli chodzi o śmiertelność. Zatem jeżeli faktycznie zaszczepieni przenoszą wirusa (co nie jest jeszcze potwierdzone, chyba, że przez "macierewiczów"), to zaszczepieni nie zarażą innych zaszczepionych. A jeżeli ktoś chce umierać/ciężko chorować, bo boi się małej igły, to niech umiera i nie szwęda sie między normalnymi.
@Sevivo - 1620 zł miesięcznie ubezpieczenia zdrowotnego? No to gratuluje pensji, bo to ok. 21 000 zł brutto miesięcznie. Chyba, że ci się składki pomyliły i nie do końca wiesz czym jest ubezpieczenie zdrowotne ;P I o jakich specjalistach mówisz? Takich samych jak Macierewicz w kwestii Smoleńska? Bo badania jasno pokazują, że skuteczność szczepionek wynosi 95% jeżeli chodzi o zachorowania i 100% jeżeli chodzi o śmiertelność. Zatem jeżeli faktycznie zaszczepieni przenoszą wirusa (co nie jest jeszcze potwierdzone, chyba, że przez "macierewiczów"), to zaszczepieni nie zarażą innych zaszczepionych. A jeżeli ktoś chce umierać/ciężko chorować, bo boi się małej igły, to niech umiera i nie szwęda sie między normalnymi.
@Zetar
Pomniejszyłem o inne związane z chorobami, ale je też wliczyłem jako dotyczące zdrowia.
Poinformuj się, że nie ma badań, być może dają odporność funkcjonalną.
Jak ktoś się boi umierać to niech nie wychodzi z piwnicy.
@Zetar a co powiesz jeśli Jacuś specjaliści w mediach ogłoszą że ich zdaniem nie istnieją żadne poważne przeciwwskazania do szczepienia, albo że korzyści że szczepionki przewyższają ryzyko z nimi związane?
Istotne jest dla mnie pytanie dlaczego wymagasz od ludzi żeby się szczepili. Jaki to ma wg ciebie dać oczekiwany efekt? Jeśli będziesz zaszczepiony, to ludzie niezaszczepieni nie będą ci zagrażać. Czy ty na prawdę oczekujesz, że wirus grypopodobby zniknie w wyniku szczepionek?
@7th_Heaven - chyba żyjesz w alternatywnym świecie, bo w naszym specjaliści właśnie twierdzą, że nie ma przeciwwskazań do szczepień i że korzyści ze szczepień znacznie przewyższają ryzyko.
I wcale nie wymagam aby się szczepili, twierdzę tylko, że niezaszczepieni powinni ponosić odpowiedzialność za swoje czyny. Nie widzę powodu, aby moje składki zdrowotne szły na leczenie idiotów, którzy boją się igły. Nie chcesz się szczepić - wykup prywatne ubezpieczenie lub lecz się sam.
@Sevivo - no to się ostatecznie ośmieszyłeś - dyskutujesz o szczepionkach, o badaniach i innych takich, a nie jesteś w stanie odróżnić co jest czym w podatkach i składkach.
Czym innym jest np. "chorobowe" i nie można je wliczać do składki zdrowotnej, bo najzwyczajniej w świecie te pieniądze nie trafiają do NFZ a tym samym nie są przeznaczone na leczenie. Zatem ta twoja kwota 1600PLN to w rzeczywistości daje trochę ponad 300 PLN faktycznego ubezpieczenia zdrowotnego. Teraz weź te swoje 300+PLN i idź się ubezpieczyć "od każdej choroby" w prywatnej firmie ubezpieczeniowej - zabija cię śmiechem. Albo idź się leczyć prywatnie za 300 PLN miesięcznie - podpowiem ci, że więcej kosztuje DZIENNY pobyt w szpitalu nie wymagający operacji ani podłączenia specjalistycznego sprzętu.
@7th_Heaven - jak to karać? Jeżeli nie chcesz się szczepić to się nie szczep. Ale ponoś za to odpowiedzialność, czyli podpisz papier, że nie będziesz oczekiwał leczenia za publiczne pieniądze. A ty chciałbyś zjeść ciastko i mieć ciastko.
I żeby była jasność - tego samego oczekuje w stosunku do palaczy, alkoholików i innych świadomie podejmujących szkodliwe dla zdrowia decyzje.
@7th_Heaven - grypy nie miałem od 20(?) lat. Odporność mam genetycznie wysoką. Ojciec przeszedł COVID łagodnie, brat bezobjawowo, ja najprawdopodobniej nawet nie wiedziałem, że mam (styczeń 2020).
Ale po pierwsze: to, że raz nam się udało, nie znaczy, że zawsze się uda (mój ojciec nie szczepił się nigdy na grypę, nigdy nie widziałem go aby chorował na grypę, ale COVID go złapał). Zatem wolę się zabezpieczyć skoro jest taka możliwość.
Poi drugie: jestem odpowiedzialny nie tylko za siebie - po prostu źle bym się czuł, wiedząc, że roznoszę chorobę, więc wole to zminimalizować.
@Zetar Dalej nie jest to trochę ponad 300. Z tego co mam na rękę 9% ponad 2 razy więcej.
Wg tego kalkulatora po mojej stronie na zdrowie idzie ponad 1000. I tak wliczam chorobowe, bo to też jest ubezpieczenie zdrowotne którego nie chcę.
https://wynagrodzenia.pl/kalkulator-wynagrodzen/
Ale ja traktuję koszt pracodawcy jako coś co i tak na mnie wydaje, więc jako "swoją stronę".
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2021 o 14:45
@Zetar To, że nie masz objawów nie znaczy że nie roznosisz grypy.
@Sevivo - zmieniasz zeznania? Dopiero co pisałeś, że płacisz 1620PLN wszystkiego. Teraz, że 2 razy więcej niż 300PLN, a w zasadzie to ponad 1000PLN. Weź się człowieku zdecyduj, bo nie da się płacić 1620 składek, w tym ponad 1000PLN zdrowotnego. Jeżeli jesteś takim fachowcem od własnej pensji to się już nie dziwię, że jesteś jeszcze bardziej "wybitnym" specjalista od szczepionek i COVIDu.
@Zetar Wypadkowe po stronie pracodawcy, chorobowe i zdrowotne 1620.
Czego nie rozumiesz. Już nie edytuję tamtego co napisałem, ostatnia edycja 14:45. Zdrowotne ponad 1000. Do tego chorobowe i wypadkowe. Mam Tobie jeszcze dodać rentowe? Ale to po stronie pracodawcy żeby było ciekawiej?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2021 o 14:58
@Sevivo - i dlatego trzeba się szczepić. Jeżeli wszyscy się zaszczepią, to nie będzie miało znaczenia czy ktoś roznosi czy nie. Ale tego nigdy nie ogarniesz, drogi antyszczepionkowcu.
@Zetar Zgadza się, niech każdy się szczepi jeżeli chce. A jeżeli nie chce to wprowadź obowiązek szczepień i dla mnie git. Śmiało, uwierz mi że nie wyjdę na ulicę i nie zmienię zdania o ŻADNEJ partii jaka jest w sejmie nawet jeżeli każda to poprze.
@Sevivo - chyba nie doczytałeś początku. Nie jestem za tym, aby szczepienia były obowiązkowe. Jestem za tym, aby wprowadzić ograniczenia dla niezaszczepionych (np. udziału w imprezach masowych) plus nie leczenie samobójców-antyszczepionkowców z publicznych pieniędzy.
Gdybym ja był antyszczepionkowcem to nie oczekiwałbym, aby mnie ktoś leczył z choroby, na którą się nie szczepię/w która nie wierzę.
@Zetar Zostawiając na bok szczepienia covid. To przyznaję, że poleciałem za daleko, bo nie jestem za całkowitą likwidacją państwowej opieki zdrowotnej. Ale koszyk usług trzeba urealnić i co będzie na pewno bardzo trudne, zrezygnować z części świadczeń i skupić się na podstawach, ale tak super solidnie. Powinien też być bon, taki który wręcza pacjent - żeby nikt nie zapominał kto płaci za te usługi, bo nie rząd.
Mogą mnie nie leczyć, też mam przeciwciała.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2021 o 16:13
Żydzi przed Holocaustem podobno też roznosili choroby, dlatego społeczeństwo nie miało nic przeciwko gett dla żydów
@wojekwiesiek niby co wymyśliłem?
Gettom* (tak brzmi chyba prawidłowa odmiana jeśli jesteś @Horsman zainteresowany poprawieniem;) pozdr.
@7th_Heaven dzięki, niestety chyba nie mogę edytować :/
https://youtu.be/YoyjQ8D3HxE
Ograniczenia bycia w skupiskach i przejazdu przez granicę mają sens ale inne to już nie.
Ze skrajności w skrajność. Najpierw PAD chce się przypodobać antyszczepionkowcom i podczas kampanii twierdzi, ze on szczepić się nie będzie, a potem takie idiotyczne pomysły, żeby wprowadzić godzinę policyjną dla niezaszczepionych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2021 o 8:29
On jest już tak ubezwłasnowolniony, że nie robi mu różnicy. Choć ciężko mówić o ubezwłasnowolnieniu w.stpsunku do osoby, która w ogóle nie ma swojego zdania...
To na tyle, jeśli chodzi o dobrowolność szczepień.
Przecież nie zmuszają. Dobrowolnie się nie szczepisz = dobrowolnie rezygnujesz z życia publicznego.
@Zetar to się nazywa szantarz, albo zrobisz to co my ci każemy albo nic nie będziesz mógł, jakbyś się poczół, jakby ktoś ci dawał takie ultimatum?
@Zetar Ograniczanie swobód obywatelskich w imię bliżej nieokreślonych ułatwień dla innych, które nie wiadomo, czy mają sens, jest idiotyczna. Powiem ci tak. Można ludzi pozamykać. Nawet już to miało miejsce. W ostatnim roku miliony ludzi było w domach. I co? Ano nie miało to nic wspólnego z kolejnymi falami. Bo one przechodziły tak czy siak. I nawet jak pozamykają ludzi w obrębie województwa, to dla 90% ludzi nie będzie miało to żadnego znaczenia bo oni i tak tej granicy nie przekraczają, żyjąc i pracując w swoim. Ale będzie miało dla tych, którzy z różnych powodów nie mogą przyjąć szczepionki. Czy to wiedząc o objawach poszczepiennych, o tym, że szczepionka jest warunkowo dopuszczona, a badania 4 fazy zakończą się za 2-3 lata. A po za tym. Z badań naukowców wynika, to jest istotne, że tylko 10% ludzi ma objawy wirusowe, a więc przy 3 mln zarejestrowanych w Polsce, aż 30mln miało kontakt z z wirusem i jest w miarę bezpiecznie. Podam ci tylko swój przykład. Pracuje od 16 miesięcy normalnie .Wiem, że Covid19 był u nas w domu na pewno w lutym 2020 roku. Od tego czasu miałem-mieliśmy w domu kontakt z co najmniej 5 osobami z potwierdzonym wynikiem pozytywnym. I co? Ano nic. A ja pracuję w terenie z obcymi ludźmi, kaszlącymi, kichającymi, jak to w sezonie zimowym. Nie miałem żadnej zdalnej pracy, codziennie w pracy u klientów, urlop z lecie, święta u rodziny, itd. I co? Ano również nic. Przypadek? Nie sądzę. Jedyne co podejrzewam, to ,ze mogłem mieć objawy Covid 19 - UWAGA!! w listopadzie 2019 roku. Miałem gorączkę, wymioty dziwnie się przez kilka dni czułem. Ale to tylko hipoteza. Kto jednak w 2019 roku wiedział o Covid 19? A on już był w Europie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2021 o 10:17
@dncx - hahahahahaha, twoja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka. Oczywiście jesteś na tyle ograniczony umysłowo, że nie jesteś w stanie zrozumieć, że ty możesz nie mieć objawów, twoja rodzina może nie mieć, ale zaraziliście w międzyczasie kilka osób, które chorowały/mają powikłania/zmarły.
Rozpowszechnianie takiej choroby jak COVID (czyli powszechnie znanej, wysoce zakaźnej itd) jest jak jazda po mieście z prędkością 200km/h - wiele razy się uda przejechać, ale wystarczy raz kogoś zabić, prawda? A może o tym nie pomyślałeś, bo ty akurat nie zachorowałeś i w d**ie masz innych?
@Zetar Zgadzam się. Ale problem jest taki, że szczepionka również nie ogranicza rozprzestrzeniania się wirusa i możemy dalej zarażać. Co gorsze nie ma też żadnej pewności, ze obecna szczepionka będzie działać dłużej, a więc będziemy robić sobie wlewy co roku, a za rok i tak umrzemy, bo kolejna szczepionka nic nie da bo nie będzie działać. Ja wiem, ze nie zarażam bo wirusa miałem w sobie i dziś jestem bezpieczny. Widzę to po sobie i innych, z którymi się regularnie spotykam. Wiec akurat w tym wypadku Twoja teza jest kłamliwa.. I to kłamstwp jest powielane w mediach. A to już jest niebezpieczne.
@dncx - bredzisz jak potłuczony. W jednym zdaniu piszesz, że zaszczepieni zarażają a w drugim, że ty nie zarażasz. Wirus jest mądry i nie przenosi się przez "ozdrowieńców"???
Brawo Ty, powinieneś zdobyć czołowe miejsce w konkursie na debila roku.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 maja 2021 o 7:35
@Zetar Nie. ja napisałem, ze "jestem bezpieczny". Polecam powrót do szkoły i nauczenie się czytania ze zrozumieniem. Wirus już rozniósł się na wszystkich niezarażonych tej zimy i poprzedniej jesieni. Stad spadek do tysiąca w całej Polsce pozytywnych wyników (takie wyniki mieliśmy ok rok temu - przypadek?). Mamy w tej chwili conajmniej 30 mln Polaków po zarażeniu i to oni są, tak jak ja, bezpieczni. A to, ze wirus przeskakuje, to jedna sprawa. Ale czy są tego skutki? To druga. I ta drugą sprawę mi chodzi. A najgorsze, że gimbaza ciągle tylko powtarza PiS-owskie brednie MZ o kolejnej fali, o tym kto nie jest na liście MZ, tego rzad traktuje jakby się nie zaraził, itd. Smutne, ze Ty też powielasz te brednie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 maja 2021 o 13:42
@dncx - hahaha, ty nawet nie wiesz, co napisałeś, zacytuję: "Ja wiem, ze nie zarażam bo wirusa miałem w sobie i dziś jestem bezpieczny". Napisałeś ciołku, "NIE ZARAŻAM" a w kolejnym poście piszesz, że tego nie napisałeś, Nie ma sensu z tobą dyskutować, bo sam nie wiesz co pisałeś chwile wcześniej a mądrzysz się jakbyś miał jakiekolwiek pojęcie o wirusach. Kiedyś takich jak ty wysyłali na leczenie, teraz wariatów puszcza się wolno.
Za kogo ten doradca się ma co? każdy ma prawo decydować o sobie a nie za kogoś jak tego ktoś nie potrafi zrozumieć to niech lepiej trzyma jape zamkniętą by nie je.nął jeszcze gorszą bzdurą.
Pier*** sie !
i bardzo dobrze. trzeba ludzi zmusić do zaszczepienia. żeby było bezpiecznie
dobry pan. mógł przecież zabić
PO CO TEN HAŁAS?FACET MA RACJĘ-WYSTARCZY OZNAKOWAĆ TYCH LUDZI-JAKAŚ OPASKA NA RĘKAWIE I SPOKO.BĘDZIEMY BEZPIECZNI.JESLI NIE ZAŁOŻĄ OPASKI WŁADZA ZAPŁACI ZA INFORMACJĘ O WICHRZYCIELACH.BĘDZIE GITES.
Jak marchewka nie działa to kijem trzeba. Strasznie dużo osób się oburza, że niezaszczepiony dalej będą mieli ograniczenia, albo wprowadzi się nowe. Rozwiązanie jest bardzo proste, wystarczy się zaszczepić. Cały świat walczy z koroną wirusem, a jacyś inteligentni inaczej będą rozpowszechniali jakieś teorie spiskowe o czipach czy innych pierdołach. Całkowicie popieram ograniczenia, a jeżeli ktoś nie może się zaszczepić, to przecież nikt nie będzie na niego ograniczeń nakładał
Pier....lę, nie będę kierował karetką, bo się nie zaszczepilem. Nie mam takiego obowiązku.
Idiotów nie brakuje w tym rządzie i okolicach.