Nie żebym się czepiała, ale czy nie mieli jakiś starszych, cieszących się większym autorytetem? Widać tu większość gówniarzy bez dorobku. W lokalnej gazecie z mojego miasta wywiad z lekarzem na temat pandemii i lekarzem jest chłopak rok młodszy ode mnie z którym do gimnazjum chodziłam i który był lekko mówiąc nieudacznikiem, w dodatku średnio bystrym. Nie dociekam jak stał się lekarzem, ale jakoś dziwnie mi się czytało jego niemal skopiowane ze strony ministerstwa zdrowia wywody.
@7th_Heaven Na pamięć idzie się wszystkiego nauczyć. W ogóle jaki dowód, że panowie ze zdjęcia to lekarze? Ktoś kto ubierze kitel i stetoskop to od razu lekarz? Mój osobisty lekarz sam twierdzi, że ta pandemia to szwindel żeby napchać kieszenie polityków i co po niektórych firm.
@JestemRolnik Nie szukałabym oszustwa w tym filmiku. Nie jest tajemnicą że środowisko lekarzy jest podzielone, jest wielu zwolenników szczepień i wielu mocno lobbujacych za obostrzenia i, tu mnie nic nie dziwi, zwracam jedynie uwagę, że akurat w tej kwestii autorytet i doświadczenie mają sporo moc przekazu. Nie rozumiem dlaczego niektórzy ludzie z taką łatwością przekreślają olbrzymie dorobki i autorytet wielu naukowców i lekarzy negujących sposoby walki z pandemią czy kwestionujących zasadność masowych szczepień.
Wiele razy pytałam takich nawiedzonych krzykaczy co ich zdaniem powoduje że dany szanowany, znany i o ogromnym dorobku naukowym człowiek głosi coś sprzecznego z jego prywatną wizją, czy jest to jego zdaniem głupota, niewiedza, a może ten naukowiec jest jego zdaniem przekupiony, lub coś podobnego. Nigdy nie uzyskałam odpowiedzi bo cokolwiek by nie odpowiedział taki człowiek musiałby się przyznać, że wierzy w coś co w sumie jest teorią spiskową (o spisku lekarzy czy o płatnym lobby antyszczepiinkowym, bo chyba nie sposób założyć, że autorytet nagle stał się głupkiem bez wiedzy)
@7th_Heaven Jeden z nich jest profesorem nauk medycznych, więc myślę, że jakiś tam dorobek ma i że nie dostał tego tytułu za worek ziemniaków. Reszta, poza 2, mają stopień doktora.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 maja 2021 o 10:08
@JestemRolnik No nie wiem, dlatego, że w opisie pod filmikiem masz pełen skład, a ty możesz wpisać ich imiona i nazwiska w google, ewentualnie sprawdzić w centralnym rejestrze lekarzy?
@LowcaKomedii No to już coś jest, faktycznie. Ale co do doświadczenia to nie ma większych szans żeby człowiek około 30ki mogą się pochwalić szczególnym.
Nie neguję ich kompetencji, żeby była jasność. Po prostu ufam innym autorytetom. Każdy może mieć swoje zdanie, również naukowcy i lekarze. Mnie akurat przekonuje odmienne.
@LowcaKomedii a ty ufasz tym, co mają inne zdanie niż ty? Nie rozumiem po co uskuteczniasz tego typu uszczypliwości, w dodatku nielogiczne. Najpierw oceniam komu ufam i weryfikuję jego poglądy, a potem kreuje swoje zdanie na ich podstawie, nie odwrotnie. Czy ty robisz odwrotnie?
@7th_Heaven To zależy. Przede wszystkim weryfikują kim są te osoby.
Jeżeli słyszę coś, co zahacza o nienaukowość, to staram się weryfikować kto to powiedział lub co jeszcze powiedział.
"Najpierw oceniam komu ufam i weryfikuję jego poglądy, a potem kreuje swoje zdanie na ich podstawie, nie odwrotnie" - ja staram się najpierw zapoznać z dorobkiem takiej osoby, sprawdzić, czy nie palnęła w przeszłości różnych nienaukowych gaf (w przypadku dużej ilości może być to wyznacznik, że kolejne wynurzenia również mogą nie mieć zbyt wiele wspólnego z nauką), a dopiero później decyduję, czy jest sens przejmować się tym, co ta osoba mówi. Do tego dochodzi fakt gdzie dana osoba się udziela - jeśli są to tylko "niezależne" (które paradoksalnie są zazwyczaj najbardziej zależne) media dla "przebudzonych", to także odrzucam taki "autorytet".
@LowcaKomedii
Zapoznać się z dorobkiemm kryje się dla mnie w pojęciu oceny zaufania do danej osoby. Bo przecież na czymś to zaufanie trzeba oprzeć, prawda? Jeśli ktoś jest wart zaufania, weryfikuję co ma do powiedzenia i czy mnie to przekonuje. W tym celu szukam różnych powodów, dla których mogłaby ta osoba np kłamać, w tym także potencjalnego interesu, korzyści majątkowych czy zawodowych. W takim rozrachunku obecnie lepiej wypadają koronasceptyczni naukowcy, bo oni nie tylko nie mają zysku, ale wręcz ponoszą straty. Cóż którzy występują w takich akcjach jak ta z demota zyskują rozgłos i przychylność jednak większej grupy mediów niż te, o których wspominasz, a także przede wszystkim przychylność władz, od których zależy ich kariera. Odrzucasz autorytet jakiegoś człowieka dlatego, że wystąpił w mediach "dla przebudzonych"?
@pejter cóż, nie do końca się zgodzę. Myślę, że w dużej mierze lekarzami zostają synowie i córki lekarzy, niekoniecznie zależnie od ich "bystrości". Akurat znam parę takich osób, ale znam też całkowicie przeciwne przypadki wśród lekarzy: bardzo porządnych ludzi, mądrych, przyzwoitych, bystrych i zaangażowanych, a nawet o złotym sercu, nie mających żadnych koligacji rodzinnych. Różnie bywa. Niemniej jak widzę młodzieńca na wysokim stanowisku to włącza mi się czerwona lampka skąd się na nim wziął. Rzadko bywa, aby był to geniusz uhonorowany za szczególny dorobek. Pociotki to jednak częstsze zjawisko. Tutaj widzę niektórych młodych lekarzy - celebrytów, którzy chcą zaistnieć w mediach na fali mody na covid. Takie odnoszę wrażenie
@7th_Heaven Tak jeszcze przeczytałem:
"czy kwestionujących zasadność masowych szczepień.
Wiele razy pytałam takich nawiedzonych krzykaczy co ich zdaniem powoduje że dany szanowany, znany i o ogromnym dorobku naukowym człowiek głosi coś sprzecznego z jego prywatną wizją, czy jest to jego zdaniem głupota, niewiedza" - a czy potrafisz przytoczyć chociażby mały dowód, w postaci badań klinicznych, że szczepionka nie pomoże lub że będzie wręcz szkodliwa? Nie chodzi mi o zdanie mniej lub bardziej wiarygodnego "autorytetu", bo mówić, to sobie może co chce, ale o namacalny, naukowy DOWÓD.
@7th_Heaven "W takim rozrachunku obecnie lepiej wypadają koronasceptyczni naukowcy, bo oni nie tylko nie mają zysku, ale wręcz ponoszą straty" - nope. Czasami jest to jedyny powód, dla którego ktoś o nich w ogóle usłyszał. Popularność = więcej klientów = więcej pieniążków.
Nie zastanowiło cię, że większość sceptyków, o dziwo, przyjmuje prywatnie?
Jak np. w kosmos wystrzeliły zarobki takiego Bodnara, który otwarcie mówi, że nawet, gdy badania kliniczne nie wykażą skuteczności amantadyny, to on i tak będzie leczył (a raczej próbował) ludzi w ten sposób?
"Odrzucasz autorytet jakiegoś człowieka dlatego, że wystąpił w mediach "dla przebudzonych"?" - jeżeli ktoś występuje jedynie w śmieciowych mediach, można by tu wymienić np. takie kończące się na 24, czysto fanatycznych i promujących pseudonaukę, to taki trochę średni ten "autorytet", skoro nikt poważny nie chce go puszczać.
@7th_Heaven Pewnie są różne przypadki, całkiem sporo idzie na medycynę wyłącznie dla zarobku, niekoniecznie mając predyspozycje czy pasję do tego zawodu. Problem z medykami to nie żadna nowość już wieki temu powstały powiedzenia w stylu jak oddamy swoje pieniądze w zamian za zdrowienie, nie będziemy mieli ani jednego ani drugiego. Jak się przeczyta kilka książek o tym, co dzieje się w medycynie, to wniosek jest tylko jeden: korupcja.
@LowcaKomedii nigdzie nie twierdzę, że szczepionka jest szkodliwa albo że nie pomaga wcale. Mogę jedynie uargumentować brak zasadności masowych szczepień.
Po pierwsze dlatego, że szczepionka nie jest ochroną przed zarażaniem - tu chyba nie muszę wrzucać badań (?) bo to jest obecnie powtarzany często temat przez samych twórców i propagatorów szczepionek. Szczepionka chroni natomiast przed zachorowaniem i/lub ciężkim przebiegiem, zatem nienjest sama w sobie zła, źle jest zmuszanie ludzi, którzy jej nie potrzebują, aby ją brali, skoro nie ma to uzasadnionych korzyści społecznych (bo nie chroni przed zarażaniem).
Co do innych "przeciw" masowemu szczepieniu nie czuje się kompetentna oceniać czy są słuszne, mogę jedynie ufać lub nie ufac tym, którzy je głoszą. Czy ty czujesz się kompetentny oceniać prawdziwość wszystkich twierdzeń w tej kwestii?
@LowcaKomedii Używasz argumentu "czasem"? Wielu z tych ludzi ma na koncie osiągnięcia tak wysokiego szczebla, że sławą wśród grupki antyszczepionkowców to nie jest dla nich kompletnie żaden cel. Wielu jest już na emeryturze, więc co niby ma im dać owa sława? Wielu pracuje na publicznych stanowiskach i spotkało się z powodu swoich poglądów z prześladowaniami i represjami, więc co oni zyskują?
Za to wśród osób po przeciwnej stronie zyskują wszyscy: sławni i niesławni, poważani i świeżaki, pracujący publicznie jak i prywatnie. Żaden z nich nie naraża się na żadną stratę.
Przykro mi, ale jakbyś nie kombinował, ten rachunek jest akurat oczywisty.
Bodnar ma na swojej stronie setki komentarzy od rzekomo uzdrowionych i lekarzy. Myślę, że przynajmniej część z nich da się zweryfikować. Proponuje to zrobić, zanim postawisz oskarżenie że Bodnar jest oszustem.
Co do samej amantadyny nie istnieją żadne badania ani przesłanki by stwierdzić, że jest szkodliwa. Dlaczego zatem nie pozwolić jej stosować osobom, które świadomie tego chcą? Uważasz za zasadne nakazywanie szczepień tymże którzy ich nie chcą, ale jednocześnie odmawianie amantadyny tym, którzy jej chcą?
Sama bym sobie życzyła sprawdzić najpierw amantadynę, zanim mnie ktoś pod respirator np podepnie,.bo co do respiratora wiadomo dokładnie, że jest niezwykle niebezpieczną procedurą i powinien być stosowany w ostateczności, bo grozi wieloma powikłaniami, na które notabene wielu ludzi chorych na covid zmarło.
Wybacz ale twoja argumentacją nie ma sensu. To tak, jakby uznać, że eksperci z masmediow nie są wiarygodni, bo żadne "śmieciowe" jak to nazwałeś media nie chcą ich puszczać.
Logiczne, że media puszczają to, co pasuje pod ich retorykę. Zastanawia mnie że nazywasz śmieciowymi media, które stosują akurat te odmienna od twojej. Czy w związku z tym uznajesz wszystkie podawane w nich informacje za nieprawdziwe a wszystkich tam występujących za oszustów? Już nawet nie będę pisać o powodach, dla których mieliby oszukiwać, bo powiedz że mają z tego zysk popularności.... No proszę cię. Serio wg ciebie taka popularność przynosi im większe zyski niż mieli wcześniej? Sam fakt, że tego typu media utrzymują się z datków i mają znikoma oglądalność świadczy chyba o tym, że nie mają co zaoferować swoim gościom za występ, ani finansowo, ani kontraktowi, w przeciwieństwie do mediów głównego nurtu, oraz do polityki, w której notabene słynny już były dyrektor sanepidu bryluje na całego. Z ciekawością czekam, czy nie zostanie mianowany na jakieś intratne stanowisko.
@7th_Heaven
"Po pierwsze dlatego, że szczepionka nie jest ochroną przed zarażaniem" - jest. Wyższe miano wirusa (masz go więcej) = więcej go wydalasz = bardziej zarażasz. https://www.nationalgeographic.com/science/article/yes-vaccines-block-most-transmission-of-covid-19
W dużym skrócie:
"With the vaccines preventing this much infection, they’re also stopping the majority of vaccinated people from passing along the virus"
@7th_Heaven "Bodnar ma na swojej stronie setki komentarzy od rzekomo uzdrowionych i lekarzy." - Zięba także, i co z tego?
1) Przychodnia Optima na swojej stronie nie pozwala na dodawanie komentarzy
2) Może mówisz o facebooku. Myślę, że wiarygodności komentarzy na facebooku nie trzeba komentować...
W przypadku WERYFIKOWALNYCH danych, czyt. nie historyjek słownych o tym, że się kilka tysięcy osób wyleczyło, te wyleczenia wyglądają trochę blado: https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,171710,27026992,doktor-bodnar-od-amantadyny-odslaniamy-kulisy-cudownej-terapii.html
"Co do samej amantadyny nie istnieją żadne badania ani przesłanki by stwierdzić, że jest szkodliwa." - a czy istnieją badania dowodzące tego, że POMAGA przy walce z koronawirusem? Ciebie nie interesuje to, czy w ogóle pomaga, a jedynie to, czy nie jest szkodliwa?! Sok jabłkowy również nie jest szkodliwy i czy to znaczy, że powinnaś się nim "leczyć"?
"To tak, jakby uznać, że eksperci z masmediow nie są wiarygodni, bo żadne "śmieciowe" jak to nazwałeś media nie chcą ich puszczać." - w ogóle nie zrozumiałaś. W tym wypadku fakt, że nie występują w śmieciowych mediach jest niewątpliwym plusem. To świadczy albo o tym, że nienaukowe media nie chcą ich zapraszać (w końcu są nienaukowe, więc ktoś o odmiennym stanowisku średnio się tam odnajduje), albo o tym, że te osoby nie chciały wziąć udziału w takim cyrku.
"Zastanawia mnie że nazywasz śmieciowymi media, które stosują akurat te odmienna od twojej." - nie od mojej, tylko od nauki. Jeżeli widzę medium, które namiętnie zaprasza antyszczepionkowców (i to nie tylko covidowych), nagrywa o depopulacji, 5G, chemtrails, to coś mi się wydaje, że to trochę średnie źródło informacji. Sam fakt, że ktoś zgodził się wystąpić w takim szmatławcu, również nie świadczy dobrze o takiej osobie.
"Już nawet nie będę pisać o powodach, dla których mieliby oszukiwać, bo powiedz że mają z tego zysk popularności...." - a nie, nie mają. Czy ktoś słyszał a Wakefieldzie, zanim sfałszował to badanie? Czy ktoś słyszał o Czerniaku, zanim zaczął głosić te swoje nienaukowe tezy? A o Jaśkowskim?
"Serio wg ciebie taka popularność przynosi im większe zyski niż mieli wcześniej?" -yyy, tak? I to zdecydowanie?
"Sam fakt, że tego typu media utrzymują się z datków i mają znikoma oglądalność świadczy chyba o tym, że nie mają co zaoferować swoim gościom za występ" - to dlaczego występują u nich ludzie? Poza tym kontrowersja napędza oglądalność, jest bardziej klikalna. Szury również okopują się w swojej bańce informacyjnej, są bardziej fanatycznie i zdecydowanie bardziej chętne, by wspierać finansowo swoje źródełko informacji, które jako jedyne jest "niezależne" i nie ugina się pod naciskami "mainstreamu".
Zresztą, dla osoby występującej to również forma promocji. Więcej osób się o tobie dowie i możesz zyskać potencjalnych klientów. Darmowa reklama.
@7th_Heaven Akurat antycovidowi lekarze też mogą mieć interes w głoszeniu swoich też. Nie każdy lekarz pracuje przy covidzie a co za tym idzie nie każdy z nich dostaje ten słynny dodatek covidowy. Wielu lekarzom ta cała pandemia naprawdę nie jest na rękę, i owszem zdarzają się lekarze którzy faktycznie bagatelizują covida, ale głoszenie, że żaden z nich nie może mieć interesu w głoszeniu antycovidowych też jest oszukiwaniem samego siebie.
Co się zaś tyczy "Za to wśród osób po przeciwnej stronie zyskują wszyscy: sławni i niesławni, poważani i świeżaki, pracujący publicznie jak i prywatnie. Żaden z nich nie naraża się na żadną stratę." To jest totalnie nieprawda, bo tacy lekarze spotykają się z kolei z hejtem fanatycznych antycovidowców. Sam internetowy hejt jest już nieprzyjemny, ale on często wcale w necie się nie kończy, bo wystarczy troszkę w Google poszperać aby znaleźć przykłady gdzie medycy mieli dewastowane samochody prywatne i były słane im pogróżki.
@LowcaKomedii
1. Przychodnia Optima na swojej stronie cytowane podziękowania. Nie wiem czy wpisane tak osobiście przez ich autorów czy przekopiowane przez administratora strony z innego miejsca, gdzie dotarły, np maila.
Nie wiem czy są prawdziwe, ty wiesz? Jeśli twierdzisz że nie są, to je sprawdź a nie pisz co ci się wydaje
2. Nie mam fejsbuku
Artykuł z tokfm?? Naprawdę go czytałeś? Tam nie ma kompletnie nic. Bełkot szczujneho dziennikarzyny. Żadnych konkretów. I te zarzuty: "lekarz twierdzi że wyleczył 3000 osób a my naliczyliśmy nieco ponad 2000 recept". Bo naprawdę ciężko wpaść na to, że gdy leczy się dwie lub trzy osoby z jednej rodziny to recepta jest jedna....
I ten zarzut o 17 zgonach (niektórzy z nich wykupili receptę w dniu zgonu lub dzień wcześniej). Ktoś umiera na covid pomimo szczepienia - "bo przecież mogło być już za późno na jego podanie, albo po prostu na tego człowieka nie zadziałało, to normalne, żaden specyfik nie działa w 100%" ale jak to samo dzieje się w przypadku amantadyny to nagle niedopuszczalne.
Zechcesz mi wyjaśnić co jest BLADEGO w wyleczeniu 3000, czy 500, czy nawet 10 ludzi???
"A czy istnieją badania dowodzące tego, że POMAGA przy walce z koronawirusem?" - a co cię to obchodzi jeśli ktoś chce na sobie sprawdzić działanie nieszkodliwego leku? Na jakiej podstawie tego zabraniasz? Szczułeś na producentów szczepionki w czasie trwania fazy testów na ludziach?
"W tym wypadku fakt, że nie występują w śmieciowych mediach jest niewątpliwym plusem" - występują w TVP. To ci nie przeszkadza, ponieważ a) ufasz we wszystko co widzisz w TVP czy b) po prostu akurat te informacje spośród ścieku wybrałeś jako wiarygodne.
Jeśli wybrałeś odpowiedź b) to wytlumacz mi dlaczego nie da się tego twoim zdaniem zrobić względem dowolnych innych mediów?
"To świadczy albo o tym, że nienaukowe media nie chcą ich zapraszać (w końcu są nienaukowe, więc ktoś o odmiennym stanowisku średnio się tam odnajduje), albo o tym, że te osoby nie chciały wziąć udziału w takim cyrku."
- jakie naukowe media znasz i w jakich występowali twoi "guru" covidowi?
Naukowcy i lekarze z przeciwnej strony występowali nawet w TVP, dwukrotnie (za co później zdjęto program z anteny i ukarano dziennikarza). Pisałam ci o tym przemilczałeś temat bo nie miałeś nic do powiedzenia. Opowiedz mi jeszcze o tym, jak to główne media nie zapraszają "szurowych" specjalistów bo są poważne.
Jeśli ktoś ma coś do powiedzenia wystąpi tam, gdzie mu to umożliwią. W.orzeviwnyn razie pozostanie mu siedzieć cicho bo na antenę siłą wepchać się nie da.
"nie od mojej, tylko od nauki." - od twojej, bo ty właśnie sobie dowolnie ocebiles, co jest nauką a co nie
"Jeżeli widzę medium, które namiętnie zaprasza antyszczepionkowców (i to nie tylko covidowych), nagrywa o depopulacji, 5G, chemtrails, to coś mi się wydaje, że to trochę średnie źródło informacji." - ja w programie "państwo w państwie" widziałam typa z mojej okolicy, który twierdził, że gmina zatruwa mu stawy rybne jakąś magiczna rurą że ściekami, która ścieki płyną tylko nocą gdy nikt nie patrzy. Twierdził że ryby mu padły w we wszystkich stawach. Działo się to w czasie, gdy na tych jego stawach łowiłam, z resztą w towarzystwie wielu ludzi, rodzin z dziećmi itp. pan się radośnie przechadzał wśród nas i pilnował interesu. Wyłowione ryby zakupiliśmy i zjedliśmy. A rura ze ściekami jest ślepa, to jakiś stary kawałek śmiecia kończący się kilka metrów dalej w trawie. W programie ekspertem był pietrek z rancza, trzymający w dłoni szklankę z wodą ze stawu i biadolący że jest brązowa (co za tuman sądzi, że stojąca woda w stawie rybnym będzie niezamulona?). Badań sanepidowskich wody brak. Jakiejkolwiek kompetentnej osoby na antenie brak. Ale historia o skrzywdzonym przedsiębiorcy wzruszyła zapewne wielu oglądających.
Tak wygląda rzetelność mediów w praktyce. Wszystkich mediów. Trzeba być totalnie naiwnym aby myśleć, że te, których zdanie akurat ci leży, są jakkolwiek lepsze.
Mialam na studiach świetnego profesora od materi
@JohnLilly nigdzie nie napisałam że "żaden z nich nie może mieć żadnego interesu" napisałam natomiast, że po drugiej stronie zyskują całkowicie wszyscy. Ja wam pokazuje prosty rachunek porównawczy a ty mi na siłę wyszukujesz pojedyncze przykłady, które teoretycznie mogą coś tam jakoś tam zyskać (oczywiście ogólnie, tak na "oko" bo niczego nie konkretyzujesz). Cała resztę pomijasz. Pomijasz ludzi, których dorobek przekreślono, zdeklasowano w środowisku, na których napuszczono komisję dyscyplinarne, ludzi którzy już nie są czynni zawodowo, ludzi utytułowanych, których zdanie wcześniej ceniono.
"Tacy lekarze spotykają się z hejtem antycovidowców" - facepalm..... proszę cię napisz że to pomyłka, że nie chciałeś palnąć czegoś tak głupiego.
Proszę podaj przykład lekarza któremu antycovidowców zdewastowali samochód za to, że ma inne poglądy niż oni.
Bo póki co jedyne przykłady takich zachowań jakie znalazłam miały miejsce ze strony koronaspabikowanych szaleńców, którzy chcieli przepędzić lekarza ze swojego otoczenia jako zagrożenie zarazą.
@7th_Heaven „Przychodnia Optima na swojej stronie cytowane podziękowania” – no i właśnie tutaj mają szerokie pole do popisu i mogą wpisać co tylko im się podoba. Oczywiście dochodzą również zwolennicy Bodnara, który będą wysyłać zmyślone historyjki z podziękowaniami. Takie rzeczy są dla mnie absolutnie niewiarygodne i nawet nie biorę ich pod uwagę.
„Jeśli twierdzisz że nie są, to je sprawdź a nie pisz co ci się wydaje” – a jak niby sprawdzić takiego gniota: „Ania, 2020-05”, „DPS Prałkowce, 10.11.2020”, „dr n.med. Grażyna 27.10.2020” (dr Grażyna…). W większości jest sama data. Można być naiwnym i wierzyć w historyjki o absolutnie zerowej wiarygodności, których prawdziwości nie można w żaden sposób sprawdzić, ale po co? Zresztą, biorąc pod uwagę to, co opowiada Bodnar, a to, co namacalnie udało mu się zrobić (czyt.: podlinkowany artykuł), to raczej nie powinno być wątpliwości, że sobie ostro podkolorowuje. Zresztą, cóż to za dziwna przypadłość u takich twórców „cud-terapii”, że zawsze chwalą się wątpliwej wiarygodności historyjkami komu pomogli, ale NIGDY nie mówią o tym, komu nie pomogli.
„Artykuł z tokfm?? Naprawdę go czytałeś? Tam nie ma kompletnie nic.” – chyba czytałaś bez zrozumienia. Tam jest w zasadzie wszystko – ilu z jego pacjentów miało covida, a ilu tylko założyło, że go ma, bo objawy pi razy oko się zgadzały. Ile wypisał recept, ile zostało zrealizowanych, ilu zmarło, o czym w ogóle nie mówi.
„że gdy leczy się dwie lub trzy osoby z jednej rodziny to recepta jest jedna....” – a gdzie teraz są historyjki o tym, że jedna osoba się zaraziła, a cała rodzina zdrowa i nic nikomu nie jest? Z drugiej strony, myślisz, że jedno opakowanie będzie wystarczyło dla całej rodziny? Dlaczego nie bierzesz pod uwagę sytuacji, że to JEDNA osoba będzie miała kilka recept?
„Ktoś umiera na covid pomimo szczepienia” – różnica polega na tym, że umarło ze 41 osób na kilka MILIONÓW wykonanych szczepień, a tu mamy 17 osób przy deklarowanych 3000 osobach (oczywiście, w rzeczywistości ta liczba jest niższa). Czujesz różnicę?
„bo przecież mogło być już za późno na jego podanie, albo po prostu na tego człowieka nie zadziałało” – a przypomnij mi, jaka jest śmiertelność wirusa kiedy nie robisz NIC, ewentualnie w końcu trafiasz pod respirator? Czy nie dziwi cię, że metoda uznana przez foliarzy za super skuteczną okazuje się mieć w zasadzie identyczną śmiertelność, co standardowe leczenie lub nierobienie nic?
„Zechcesz mi wyjaśnić co jest BLADEGO w wyleczeniu 3000, czy 500, czy nawet 10 ludzi???” – hmm, nie wiem, wiarygodność danej osoby, gdy jawnie rozmija się z faktami? Zresztą, przy standardowych procedurach przeżywalność jest w zasadzie taka sama, więc dlaczego amantadyna to cud terapia, a tamta nie? Skuteczność mają w zasadzie identyczną, a i pieniędzy ci w portfelu zostanie.
„a co cię to obchodzi jeśli ktoś chce na sobie sprawdzić działanie nieszkodliwego leku?” – jak już mówiłem – to lecz się sokiem jabłkowym. Lekarz nie jest skończonym dzbanem i jeśli coś nie jest skuteczne, lub tej skuteczności absolutnie nikt nie udowodnił, to nie powinien brać na siebie odpowiedzialności za to, że niemający pojęcia o medycynie pacjent coś sobie w internecie przeczytał i to łyknął jak młody pelikan.
„Szczułeś na producentów szczepionki w czasie trwania fazy testów na ludziach?” – badania kliniczne to badania kliniczne. Do nich zgłaszali się chętni… Tutaj lekarz podaje ludziom coś, co pod tym kątem w ogóle nie jest przebadane i jeszcze, o zgrozo, pacjenci za to płacą grube pieniądze. W dodatku lekarz ten twierdzi, że nawet gdy badania wykażą, że jest to lek kompletnie nieskuteczny, to on i tak będzie go stosował (chciałoby się napisać – z tą porażającą skutecznością).
c) – ponieważ nauka potwierdza to, co mówią. Umknęła ci jeszcze ta opcja.
„Naukowcy i lekarze z przeciwnej strony występowali nawet w TVP, dwukrotnie (za co później zdjęto program z anteny i ukarano dziennikarza)” – umknęło ci troszeczkę. Po pierwsze to bardziej muzyk nie dziennikarz. P
Po pierwsze to bardziej muzyk nie dziennikarz. Po drugie, szura od dłuższego czasu i już wcześniej wygadywał nienaukowe brednie, np. o szczepionkach na HPV. Trzecia sprawa, ukarano go nie za to, że pokazał kilka zgniłych jabłek (czyt. lekarzy mówiących nienaukowe tezy), tylko dlatego, że kompletnie jednostronnie podszedł do tematu. Pokazał jedynie ludzi, którzy mają dokładnie takie samo zdanie, co on. A żeby było jeszcze zabawniej, to program sugeruje, że będą w nim pokazywane osoby zarówno z jednego, jak i drugiego obozu. O wartości merytorycznej tego programu idealnie świadczy fakt, że był forsowany przez stopnop lub Ziębę na facebooku.
„od twojej, bo ty właśnie sobie dowolnie ocebiles, co jest nauką a co nie” – gdybyś czasami zerknęła na coś innego, niż na fejsbunia lub youtuba, to dowiedziałabyś się, że ludzie mają dostęp do badań i artykułów naukowych. Dużo jest darmowych i każdy może sobie przeczytać. Nie trzeba czerpać wiedzy jedynie z filmików z żółtymi napisami lub z TVP.
„Tak wygląda rzetelność mediów w praktyce” – nie, tak wygląda rzetelność jednego, pojedynczego reportażu, w jednym programie, na jednej stacji.
„Trzeba być totalnie naiwnym aby myśleć, że te, których zdanie akurat ci leży, są jakkolwiek lepsze.” – i właśnie dlatego masz internet, umożliwiający ci szybki dostęp do badań i artykułów naukowych, z których niestety nie korzystasz.
„Mialam na studiach” – to nikt ci na seminariach nie powiedział jak weryfikować źródła informacji, co umieścić, lub nie, w bibliografii lub nie wspomniał o hierarchii wiarygodności badań naukowych?
@7th_Heaven "...a ty mi na siłę wyszukujesz pojedyncze przykłady, które teoretycznie mogą coś tam jakoś tam zyskać" pojedyncze przykłady? Przecież cała rzesza lekarzy traci na covidzie i obostrzeniach z nim związanych. A ilu lekarzy czy też przedstawicieli innych zawodów medycznych ma coś z tego, że nie negują pandemii? Co Ty myślisz, że ktoś im nagrody daje za to, że mówią rzeczy oczywiste?
@JohnLilly
Czy ty się zastanowiłeś na tym co piszesz?
Oglądałeś filmik?
Wyjaśnij mi jak to niby wygląda twoim zadaniem: chora osoba w ciężkim stanie, rodzina wzywa karetkę po czym atakuje ratowników, których wezwała? Jaka widzisz podstawę, uzasadnienie czy chociażby sens czegoś takiego?
W filmiku zapłakane lekarki czy pielęgniarki mówią, że zostały nazwane brzydko. Ale nie powiedziały za co, w jakiej sytuacji, przez kogo. Mało to razy pijany, naćpany czy po prostu roszczeniowy pacjent wyzywa się na personelu? Nawet w szkołach uczniowie czasem się tak zachowują w stosunku do nauczycieli i nikt tego powszechnym hejtem nie nazywa.
Nie ma żadnego hejtu, są pojedyncze przypadki idiotów które bywały zawsze. Nie ma to wymiaru powszechnego, nie jest to żaden trend a ten filmik to szukanie taniej sensacji.
@7th_Heaven https://www.rp.pl/Lekarze-i-pielegniarki/303099895-Koronawirus-grozby-wobec-lekarzy-informujacych-w-mediach-o-epidemii.html
Proszę bardzo, takich artykułów troszkę można znaleźć na necie. Tutaj też ciekawy artykuł gdzie personelowi dostało się za decyzje wojewody https://tvn24.pl/poznan/szamotuly-lekarze-sa-obrazani-dostaja-grozby-dyrektor-szpitala-zawiadamia-prokurature-5080793
O hejcie na lekarzy którzy mówią o pandemii to już rok temu były o tym informacje, tylko ten rok temu mi nie przyszło do głowy, że może mi się to przydać w dyskusji dlatego linków nie mam a kopać się materiałów z przed roku to mi się nie chce.
"Trzymajmy się faktów, a nie opinii, to rozmowa będzie miała sens" Przeczytać takie słowa ze strony największej bajkopisarki na demotach. Na ale dobra. To bierzemy ten dodatek covidowy na tapetę. Nie funkcjonował on od początku pandemii tylko został wprowadzony 1 listopada, tak więc przed tym terminem nie mógł on być powodem dla lekarzy aby mówili o tym, że pandemia jest faktem, a przecież tacy lekarze oczywiście byli i było ich sporo.
Dodatek covidowy wprowadził mały zamęt w środowisku medyków, co widać nawet na podstawie artykułu jaki tutaj dałaś. Wielu lekarzy nie pracuje w szpitalach i nie mają oni co marzyć o dodatku covidowym i chociażby z poczucie niesprawiedliwości mogliby oni mówić, że pandemii nie ma, coś na zasadzie, ja nie dostaję kasy to inni też nie będą.
@JohnLilly
Były, ale nie ma. I to ja jestem bajkopisarką? Udowodniłeś mi chociaż jeden raz nieprawdę? Bo ja tobie tak.
Dodatek wspomniany wyżej to jedno z wielu wprowadzonych rozwiązań. Na bieżąco kombinują bo się im propaganda sypie.
Ty to masz na prawdę ciekawe myślenie: jakiś lekarz nie dopchał się do dodatku więc powinien bojkotować pandemię xD to wiele mówi o twoim pojęciu o sprawie. Szkoda tylko że takich argumentów w drugą stronę już wymyślić nie potrafisz.
A teraz twoje linki o rzekomym hejcie antycovidowców:
1. (Źródło TVN24) mówi o rozgoryczeniu i agresji że strony ludności, która została pozbawiona opieki medycznej WSZYSTKICH oddziałów w swoim szpitalu, łącznie z SORem! Ty się ludziom dziwisz, że wylali żale w internecie? Mają umierać na wszystko inne bo tylko covid jest ważny? Podpinam się pod ich słowa, co prawda nie będę winić lekarzy placówki bo to nie ich decyzje, ale ten kto zamknął cały szpital dla covida to na prawdę ludobójca. Echo takich działań już mamy. Onkologia w uniwersyteckim w Krakowie na skraju wyczerpania, lekarzy przyjmują do późnej nocy a i tak nie wydalają. Ludzie miesiącami pozbawieni opieki przychodzą teraz w ciężkim stanie masowo.
2. (Źródło rp) kolejne gorzkie żale bez pokrycia w faktach. Groźby na FB lub tweeterze, bo ktoś napisał pani doktor że stanie przed trybunałem... Ludzie w sieci z absolutnie każdego powodu piszą do innych o rozstrzelaniu czy szubienicy. Tylko jakie to ma realne przełożenie w rzeczywistości? Żadne. Otwórz DOWOLNY wątek na YT lub FB obojętne czy za czy przeciw twojemu stanowisku znajdziesz tam setki gróźb od osób z obydwu stron. Wyłuskiwanie tylko takich, które możesz wykorzystać w dyskusji jest naprawdę śmieszne. Śmieszniejsze niż wasz Simon i jego rosyjscy czy białoruscy szczuciciele oraz prawie tak śmieszne jak izba dyscyplinarna szczując lekarzy o odmiennym zdaniu i dziwiąca się, że ktoś ich za to opluł w necie :)
@7th_Heaven "Udowodniłeś mi chociaż jeden raz nieprawdę?" Oj widzę, że koleżanka ma bardzo słabą pamięć, no to przypomnę. Na jesieni kiedy Marek Posobkiewicz trafił do szpitala w jednym ze swoich komentarzy stwierdziłaś, że na bank widziałaś go wśród covidowych pacjentów już na wiosnę kiedy dopiero padnemia się rozkręcała. Ja oczywiście zwróciłem Ci uwagę, że jest to osoba na tyle medialna, że taki wałek by mu nie przeszedł niezauważony i co? Uciekłaś z podkulonym ogonem nie starałaś się wrzucić jakiegoś źródła które potwierdzałoby Twoje słowa. Druga sytuacja dotyczy tego, jak całkiem niedawno przypisałeś mi słowa których nie wypisywałem, że rzekomo pisałem, że znam osobiście przypadki osób które tydzień od postawienia diagnozy umarły, a oczywiście niczego takiego nie pisałem bo taki osób osobiście nie znam. Tak więc mam dwie sytuacje gdzie ewidentnie przyłapałem Cię na kłamstwie. Poza tym jest wiele sytuacji gdzie nie mogę być tak w 100% pewien, że kłamałaś, ale jak tylko troszkę bardziej dopytywałem Cię o szczegóły tych Twoich historyjek, jakieś nieścisłości, to też nabierałaś wody w usta i nie starałaś się w żaden sposób bardziej uwiarygodnić swoje wypociny.
Co się zaś tyczy tego, że Ty mi niby udowodniłaś kłamstwo to jakaś kpina. Bo zgodzę się, że pierwszy link jaki umieściłem w tej rozmowie faktycznie nie udowadniał postawionej przeze mnie tezy, o tyle już w następnym jasno masz już napisane, że lekarzom dostało się za to, że wypowiadają się, że pandemia jest prawdziwa i trzeba podejść do niej na poważnie. I można znaleźć trochę więcej na ten temat jak się tylko poszuka, tylko po co mam Ci wstawiać kolejne linki jak, albo uczepisz się źródła, albo stwierdzisz, że to "gorzkie żale" medyków?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 maja 2021 o 12:40
@JohnLilly i to są jakieś niby świadectwa kłamstw??? Ze wydawało mi się że gościa już widziałam? Pewnie nadawał już od początku pandemii swoją propagandę to mogłam go widzieć w wielu różnych materiałach, być może nawet w rzeczonym szlafroku, który zapamiętałam.
A co do wytknięcia TOBIE kłamstw nie chodziło o konkretnie takie osoby tylko ogólnie, bo jak najęty wciąż pisałeś że znasz takich ludzi, znasz srakich ludzi. Wciąż argumentowałeś w taki sposób nie raz w żywe oczy kłamiąc co udowodniłam gdy pisałeś o rzekomym braku dodatkowych pieniędzy dla szpitali. Udowodniłam też gdy bzdurzyłeś że aby wpisać w akt zgonu covid musi być pozytywny test, pokazałam ci wytyczne z WHO które mówiły, że wystarczy podejrzenie ale podkuliłeś ogon i uciekłeś.
Być może czasem mylę ciebie i LowceKomedii bo pod każdym demotem piszecie naprzemiennie, zawsze razem, niczym jeden właściciel dwóch kont.
@7th_Heaven "i to są jakieś niby świadectwa kłamstw??? Ze wydawało mi się że gościa już widziałam?" Gdybyś faktycznie sprostowała całe zdarzenie zaraz po tym jak Ci zwróciłem na to uwagę to bym Cię kłamcą nie nazwał, ale wtedy się do tego nie odniosłaś, dlatego zdania w tej chwili na Twój temat nie zmienię. I przy okazji fajnie, że przyznałaś się do tego, że wystawiasz opinię na podstawie tego co Ci się wydaje.
"Wciąż argumentowałeś w taki sposób nie raz w żywe oczy kłamiąc co udowodniłam gdy pisałeś o rzekomym braku dodatkowych pieniędzy dla szpitali." Proszę bardzo pokaż mi co niby takiego pisałem o braku dodatkowych pieniędzy dla szpitali? Z tego co kojarzę, to nie negowałem samych dotacji, tylko stwierdziłem, że i tak te dodatkowe pieniądze są "zjadane" przez większe koszty związane z pandemią. I nie, nie jestem LowcaKomedii i nawet nie do końca mamy takie same poglądy, co jedynie w kwestii covida nasze zdanie jest zbieżne. I to nie jest mój problem, że Ci się użytkownicy mylą.
P.S. "...jak najęty wciąż pisałeś że znasz takich ludzi, znasz srakich ludzi." Ja tak robiłem? To raczej Ty co chwila chwaliłaś się, że znasz taką pielęgniarkę, czy też takiego ratownika medycznego, znajomości w służbie zdrowia od groma.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 maja 2021 o 16:15
Nie jestem antyszczepionkowcem ani innym temu podobnym. Mam dzieci które są zaszczepione kompletem potrzebnych szczepień, ale nie zgadzam się żeby ktoś mi rozkazywał czy mam się zaszczepić czy nie. Użyję tu bardzo popularnego sformułowania "moje ciało moja decyzja". A co do masek to naprawdę wierzycie że zatrzymają wirusa? To tak jakbyście rozłożyli sobie siatkę ogrodzeniową przeciwko komarom, i to też nie jest mój wymysł tylko były to głosy niektórych lekarzy
@levyxxxcin cyt. "nie zgadzam się żeby ktoś mi rozkazywał czy mam się zaszczepić"
A Twoje dzieci same chciały się zaszczepić, czy dostały taki rodzicielski rozkaz od taty/mamy/partnerki?
@levyxxxcin badania nad maseczkami były prowadzone od dziesiątek lat. Tak, pomagają. Jeśli nie wierzysz to wykonaj prosty eksperyment:
1. z odległości 20 cm chuchnij na swoją dłoń.
2. z odległości 20 cm chuchnij na swoją dłoń, ale mając założoną maseczkę.
3. wysnuj wnioski.
@Ortomen bo niestety nie mogą decydować w tym momencie o takich rzeczach i to ja biorę pełna odpowiedzialność za to. Tak samo jeśli coś przeskrobią to również ja odpowiadam za nich dopóki nie będą pełnoletni, taka o to różnica. Jak już będzie mógł decydować sam o sobie to już jego sprawa, ja jedynie mogę mu doradzić co według mnie jest lepsze bądź gorsze ale na końcu to on podejmie decyzję.
A dlaczego w 2:51 człowiek z ekranu obraża widzów wyśpiewując "więc jesteś zwykłym idiotą"?
Dlaczego też nie pozwolił na komentarze?
Czym się różni jego propaganda od propagandy rządowej i instytucjonalnej?
@Ortomen Niby obelga, ale z drugiej strony zupełnie uzasadniona. Może on po prostu nie owija w bawełnę i mówi, że czarne jest czarne.
"Dlaczego też nie pozwolił na komentarze?" - komentarze były, ale jak ta nieco mniej bystra część społeczeństwa zaczęła go wyzywać, a także lekarzy występujących w tym filmiku, to wyłączył możliwość komentowania.
Zupełnie uzasadnione, po co zostawiać taki burdel? Poza tym było widać, że wrzucili jego filmik na jakieś grupki wsparcia dla foliarzy na facebooku.
Boże co za beton. Ostatnim razem tak dobrze się bawiłem na pogrzebie.
Trudno się z nimi nie zgodzić :)
Nie żebym się czepiała, ale czy nie mieli jakiś starszych, cieszących się większym autorytetem? Widać tu większość gówniarzy bez dorobku. W lokalnej gazecie z mojego miasta wywiad z lekarzem na temat pandemii i lekarzem jest chłopak rok młodszy ode mnie z którym do gimnazjum chodziłam i który był lekko mówiąc nieudacznikiem, w dodatku średnio bystrym. Nie dociekam jak stał się lekarzem, ale jakoś dziwnie mi się czytało jego niemal skopiowane ze strony ministerstwa zdrowia wywody.
@7th_Heaven Na pamięć idzie się wszystkiego nauczyć. W ogóle jaki dowód, że panowie ze zdjęcia to lekarze? Ktoś kto ubierze kitel i stetoskop to od razu lekarz? Mój osobisty lekarz sam twierdzi, że ta pandemia to szwindel żeby napchać kieszenie polityków i co po niektórych firm.
@JestemRolnik Nie szukałabym oszustwa w tym filmiku. Nie jest tajemnicą że środowisko lekarzy jest podzielone, jest wielu zwolenników szczepień i wielu mocno lobbujacych za obostrzenia i, tu mnie nic nie dziwi, zwracam jedynie uwagę, że akurat w tej kwestii autorytet i doświadczenie mają sporo moc przekazu. Nie rozumiem dlaczego niektórzy ludzie z taką łatwością przekreślają olbrzymie dorobki i autorytet wielu naukowców i lekarzy negujących sposoby walki z pandemią czy kwestionujących zasadność masowych szczepień.
Wiele razy pytałam takich nawiedzonych krzykaczy co ich zdaniem powoduje że dany szanowany, znany i o ogromnym dorobku naukowym człowiek głosi coś sprzecznego z jego prywatną wizją, czy jest to jego zdaniem głupota, niewiedza, a może ten naukowiec jest jego zdaniem przekupiony, lub coś podobnego. Nigdy nie uzyskałam odpowiedzi bo cokolwiek by nie odpowiedział taki człowiek musiałby się przyznać, że wierzy w coś co w sumie jest teorią spiskową (o spisku lekarzy czy o płatnym lobby antyszczepiinkowym, bo chyba nie sposób założyć, że autorytet nagle stał się głupkiem bez wiedzy)
@7th_Heaven Jeden z nich jest profesorem nauk medycznych, więc myślę, że jakiś tam dorobek ma i że nie dostał tego tytułu za worek ziemniaków. Reszta, poza 2, mają stopień doktora.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 maja 2021 o 10:08
@JestemRolnik No nie wiem, dlatego, że w opisie pod filmikiem masz pełen skład, a ty możesz wpisać ich imiona i nazwiska w google, ewentualnie sprawdzić w centralnym rejestrze lekarzy?
@LowcaKomedii No to już coś jest, faktycznie. Ale co do doświadczenia to nie ma większych szans żeby człowiek około 30ki mogą się pochwalić szczególnym.
Nie neguję ich kompetencji, żeby była jasność. Po prostu ufam innym autorytetom. Każdy może mieć swoje zdanie, również naukowcy i lekarze. Mnie akurat przekonuje odmienne.
@7th_Heaven "Po prostu ufam innym autorytetom" - wiem. Takim, którzy mają podobne zdanie :)
@LowcaKomedii a ty ufasz tym, co mają inne zdanie niż ty? Nie rozumiem po co uskuteczniasz tego typu uszczypliwości, w dodatku nielogiczne. Najpierw oceniam komu ufam i weryfikuję jego poglądy, a potem kreuje swoje zdanie na ich podstawie, nie odwrotnie. Czy ty robisz odwrotnie?
@7th_Heaven To zależy. Przede wszystkim weryfikują kim są te osoby.
Jeżeli słyszę coś, co zahacza o nienaukowość, to staram się weryfikować kto to powiedział lub co jeszcze powiedział.
"Najpierw oceniam komu ufam i weryfikuję jego poglądy, a potem kreuje swoje zdanie na ich podstawie, nie odwrotnie" - ja staram się najpierw zapoznać z dorobkiem takiej osoby, sprawdzić, czy nie palnęła w przeszłości różnych nienaukowych gaf (w przypadku dużej ilości może być to wyznacznik, że kolejne wynurzenia również mogą nie mieć zbyt wiele wspólnego z nauką), a dopiero później decyduję, czy jest sens przejmować się tym, co ta osoba mówi. Do tego dochodzi fakt gdzie dana osoba się udziela - jeśli są to tylko "niezależne" (które paradoksalnie są zazwyczaj najbardziej zależne) media dla "przebudzonych", to także odrzucam taki "autorytet".
@7th_Heaven Bo jak ktoś jest bystry to idzie na mat fiz, a lekarzami zostają kujny z biol chemu, mieliśmy z nimi wf w LO, wiem jak było
@LowcaKomedii
Zapoznać się z dorobkiemm kryje się dla mnie w pojęciu oceny zaufania do danej osoby. Bo przecież na czymś to zaufanie trzeba oprzeć, prawda? Jeśli ktoś jest wart zaufania, weryfikuję co ma do powiedzenia i czy mnie to przekonuje. W tym celu szukam różnych powodów, dla których mogłaby ta osoba np kłamać, w tym także potencjalnego interesu, korzyści majątkowych czy zawodowych. W takim rozrachunku obecnie lepiej wypadają koronasceptyczni naukowcy, bo oni nie tylko nie mają zysku, ale wręcz ponoszą straty. Cóż którzy występują w takich akcjach jak ta z demota zyskują rozgłos i przychylność jednak większej grupy mediów niż te, o których wspominasz, a także przede wszystkim przychylność władz, od których zależy ich kariera. Odrzucasz autorytet jakiegoś człowieka dlatego, że wystąpił w mediach "dla przebudzonych"?
@pejter cóż, nie do końca się zgodzę. Myślę, że w dużej mierze lekarzami zostają synowie i córki lekarzy, niekoniecznie zależnie od ich "bystrości". Akurat znam parę takich osób, ale znam też całkowicie przeciwne przypadki wśród lekarzy: bardzo porządnych ludzi, mądrych, przyzwoitych, bystrych i zaangażowanych, a nawet o złotym sercu, nie mających żadnych koligacji rodzinnych. Różnie bywa. Niemniej jak widzę młodzieńca na wysokim stanowisku to włącza mi się czerwona lampka skąd się na nim wziął. Rzadko bywa, aby był to geniusz uhonorowany za szczególny dorobek. Pociotki to jednak częstsze zjawisko. Tutaj widzę niektórych młodych lekarzy - celebrytów, którzy chcą zaistnieć w mediach na fali mody na covid. Takie odnoszę wrażenie
@7th_Heaven Tak jeszcze przeczytałem:
"czy kwestionujących zasadność masowych szczepień.
Wiele razy pytałam takich nawiedzonych krzykaczy co ich zdaniem powoduje że dany szanowany, znany i o ogromnym dorobku naukowym człowiek głosi coś sprzecznego z jego prywatną wizją, czy jest to jego zdaniem głupota, niewiedza" - a czy potrafisz przytoczyć chociażby mały dowód, w postaci badań klinicznych, że szczepionka nie pomoże lub że będzie wręcz szkodliwa? Nie chodzi mi o zdanie mniej lub bardziej wiarygodnego "autorytetu", bo mówić, to sobie może co chce, ale o namacalny, naukowy DOWÓD.
@7th_Heaven "W takim rozrachunku obecnie lepiej wypadają koronasceptyczni naukowcy, bo oni nie tylko nie mają zysku, ale wręcz ponoszą straty" - nope. Czasami jest to jedyny powód, dla którego ktoś o nich w ogóle usłyszał. Popularność = więcej klientów = więcej pieniążków.
Nie zastanowiło cię, że większość sceptyków, o dziwo, przyjmuje prywatnie?
Jak np. w kosmos wystrzeliły zarobki takiego Bodnara, który otwarcie mówi, że nawet, gdy badania kliniczne nie wykażą skuteczności amantadyny, to on i tak będzie leczył (a raczej próbował) ludzi w ten sposób?
"Odrzucasz autorytet jakiegoś człowieka dlatego, że wystąpił w mediach "dla przebudzonych"?" - jeżeli ktoś występuje jedynie w śmieciowych mediach, można by tu wymienić np. takie kończące się na 24, czysto fanatycznych i promujących pseudonaukę, to taki trochę średni ten "autorytet", skoro nikt poważny nie chce go puszczać.
@7th_Heaven Pewnie są różne przypadki, całkiem sporo idzie na medycynę wyłącznie dla zarobku, niekoniecznie mając predyspozycje czy pasję do tego zawodu. Problem z medykami to nie żadna nowość już wieki temu powstały powiedzenia w stylu jak oddamy swoje pieniądze w zamian za zdrowienie, nie będziemy mieli ani jednego ani drugiego. Jak się przeczyta kilka książek o tym, co dzieje się w medycynie, to wniosek jest tylko jeden: korupcja.
@LowcaKomedii nigdzie nie twierdzę, że szczepionka jest szkodliwa albo że nie pomaga wcale. Mogę jedynie uargumentować brak zasadności masowych szczepień.
Po pierwsze dlatego, że szczepionka nie jest ochroną przed zarażaniem - tu chyba nie muszę wrzucać badań (?) bo to jest obecnie powtarzany często temat przez samych twórców i propagatorów szczepionek. Szczepionka chroni natomiast przed zachorowaniem i/lub ciężkim przebiegiem, zatem nienjest sama w sobie zła, źle jest zmuszanie ludzi, którzy jej nie potrzebują, aby ją brali, skoro nie ma to uzasadnionych korzyści społecznych (bo nie chroni przed zarażaniem).
Co do innych "przeciw" masowemu szczepieniu nie czuje się kompetentna oceniać czy są słuszne, mogę jedynie ufać lub nie ufac tym, którzy je głoszą. Czy ty czujesz się kompetentny oceniać prawdziwość wszystkich twierdzeń w tej kwestii?
@LowcaKomedii Używasz argumentu "czasem"? Wielu z tych ludzi ma na koncie osiągnięcia tak wysokiego szczebla, że sławą wśród grupki antyszczepionkowców to nie jest dla nich kompletnie żaden cel. Wielu jest już na emeryturze, więc co niby ma im dać owa sława? Wielu pracuje na publicznych stanowiskach i spotkało się z powodu swoich poglądów z prześladowaniami i represjami, więc co oni zyskują?
Za to wśród osób po przeciwnej stronie zyskują wszyscy: sławni i niesławni, poważani i świeżaki, pracujący publicznie jak i prywatnie. Żaden z nich nie naraża się na żadną stratę.
Przykro mi, ale jakbyś nie kombinował, ten rachunek jest akurat oczywisty.
Bodnar ma na swojej stronie setki komentarzy od rzekomo uzdrowionych i lekarzy. Myślę, że przynajmniej część z nich da się zweryfikować. Proponuje to zrobić, zanim postawisz oskarżenie że Bodnar jest oszustem.
Co do samej amantadyny nie istnieją żadne badania ani przesłanki by stwierdzić, że jest szkodliwa. Dlaczego zatem nie pozwolić jej stosować osobom, które świadomie tego chcą? Uważasz za zasadne nakazywanie szczepień tymże którzy ich nie chcą, ale jednocześnie odmawianie amantadyny tym, którzy jej chcą?
Sama bym sobie życzyła sprawdzić najpierw amantadynę, zanim mnie ktoś pod respirator np podepnie,.bo co do respiratora wiadomo dokładnie, że jest niezwykle niebezpieczną procedurą i powinien być stosowany w ostateczności, bo grozi wieloma powikłaniami, na które notabene wielu ludzi chorych na covid zmarło.
Wybacz ale twoja argumentacją nie ma sensu. To tak, jakby uznać, że eksperci z masmediow nie są wiarygodni, bo żadne "śmieciowe" jak to nazwałeś media nie chcą ich puszczać.
Logiczne, że media puszczają to, co pasuje pod ich retorykę. Zastanawia mnie że nazywasz śmieciowymi media, które stosują akurat te odmienna od twojej. Czy w związku z tym uznajesz wszystkie podawane w nich informacje za nieprawdziwe a wszystkich tam występujących za oszustów? Już nawet nie będę pisać o powodach, dla których mieliby oszukiwać, bo powiedz że mają z tego zysk popularności.... No proszę cię. Serio wg ciebie taka popularność przynosi im większe zyski niż mieli wcześniej? Sam fakt, że tego typu media utrzymują się z datków i mają znikoma oglądalność świadczy chyba o tym, że nie mają co zaoferować swoim gościom za występ, ani finansowo, ani kontraktowi, w przeciwieństwie do mediów głównego nurtu, oraz do polityki, w której notabene słynny już były dyrektor sanepidu bryluje na całego. Z ciekawością czekam, czy nie zostanie mianowany na jakieś intratne stanowisko.
@7th_Heaven
"Po pierwsze dlatego, że szczepionka nie jest ochroną przed zarażaniem" - jest. Wyższe miano wirusa (masz go więcej) = więcej go wydalasz = bardziej zarażasz.
https://www.nationalgeographic.com/science/article/yes-vaccines-block-most-transmission-of-covid-19
W dużym skrócie:
"With the vaccines preventing this much infection, they’re also stopping the majority of vaccinated people from passing along the virus"
@7th_Heaven "Bodnar ma na swojej stronie setki komentarzy od rzekomo uzdrowionych i lekarzy." - Zięba także, i co z tego?
1) Przychodnia Optima na swojej stronie nie pozwala na dodawanie komentarzy
2) Może mówisz o facebooku. Myślę, że wiarygodności komentarzy na facebooku nie trzeba komentować...
W przypadku WERYFIKOWALNYCH danych, czyt. nie historyjek słownych o tym, że się kilka tysięcy osób wyleczyło, te wyleczenia wyglądają trochę blado:
https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,171710,27026992,doktor-bodnar-od-amantadyny-odslaniamy-kulisy-cudownej-terapii.html
"Co do samej amantadyny nie istnieją żadne badania ani przesłanki by stwierdzić, że jest szkodliwa." - a czy istnieją badania dowodzące tego, że POMAGA przy walce z koronawirusem? Ciebie nie interesuje to, czy w ogóle pomaga, a jedynie to, czy nie jest szkodliwa?! Sok jabłkowy również nie jest szkodliwy i czy to znaczy, że powinnaś się nim "leczyć"?
"To tak, jakby uznać, że eksperci z masmediow nie są wiarygodni, bo żadne "śmieciowe" jak to nazwałeś media nie chcą ich puszczać." - w ogóle nie zrozumiałaś. W tym wypadku fakt, że nie występują w śmieciowych mediach jest niewątpliwym plusem. To świadczy albo o tym, że nienaukowe media nie chcą ich zapraszać (w końcu są nienaukowe, więc ktoś o odmiennym stanowisku średnio się tam odnajduje), albo o tym, że te osoby nie chciały wziąć udziału w takim cyrku.
"Zastanawia mnie że nazywasz śmieciowymi media, które stosują akurat te odmienna od twojej." - nie od mojej, tylko od nauki. Jeżeli widzę medium, które namiętnie zaprasza antyszczepionkowców (i to nie tylko covidowych), nagrywa o depopulacji, 5G, chemtrails, to coś mi się wydaje, że to trochę średnie źródło informacji. Sam fakt, że ktoś zgodził się wystąpić w takim szmatławcu, również nie świadczy dobrze o takiej osobie.
"Już nawet nie będę pisać o powodach, dla których mieliby oszukiwać, bo powiedz że mają z tego zysk popularności...." - a nie, nie mają. Czy ktoś słyszał a Wakefieldzie, zanim sfałszował to badanie? Czy ktoś słyszał o Czerniaku, zanim zaczął głosić te swoje nienaukowe tezy? A o Jaśkowskim?
"Serio wg ciebie taka popularność przynosi im większe zyski niż mieli wcześniej?" -yyy, tak? I to zdecydowanie?
"Sam fakt, że tego typu media utrzymują się z datków i mają znikoma oglądalność świadczy chyba o tym, że nie mają co zaoferować swoim gościom za występ" - to dlaczego występują u nich ludzie? Poza tym kontrowersja napędza oglądalność, jest bardziej klikalna. Szury również okopują się w swojej bańce informacyjnej, są bardziej fanatycznie i zdecydowanie bardziej chętne, by wspierać finansowo swoje źródełko informacji, które jako jedyne jest "niezależne" i nie ugina się pod naciskami "mainstreamu".
Zresztą, dla osoby występującej to również forma promocji. Więcej osób się o tobie dowie i możesz zyskać potencjalnych klientów. Darmowa reklama.
@7th_Heaven Akurat antycovidowi lekarze też mogą mieć interes w głoszeniu swoich też. Nie każdy lekarz pracuje przy covidzie a co za tym idzie nie każdy z nich dostaje ten słynny dodatek covidowy. Wielu lekarzom ta cała pandemia naprawdę nie jest na rękę, i owszem zdarzają się lekarze którzy faktycznie bagatelizują covida, ale głoszenie, że żaden z nich nie może mieć interesu w głoszeniu antycovidowych też jest oszukiwaniem samego siebie.
Co się zaś tyczy "Za to wśród osób po przeciwnej stronie zyskują wszyscy: sławni i niesławni, poważani i świeżaki, pracujący publicznie jak i prywatnie. Żaden z nich nie naraża się na żadną stratę." To jest totalnie nieprawda, bo tacy lekarze spotykają się z kolei z hejtem fanatycznych antycovidowców. Sam internetowy hejt jest już nieprzyjemny, ale on często wcale w necie się nie kończy, bo wystarczy troszkę w Google poszperać aby znaleźć przykłady gdzie medycy mieli dewastowane samochody prywatne i były słane im pogróżki.
@LowcaKomedii
1. Przychodnia Optima na swojej stronie cytowane podziękowania. Nie wiem czy wpisane tak osobiście przez ich autorów czy przekopiowane przez administratora strony z innego miejsca, gdzie dotarły, np maila.
Nie wiem czy są prawdziwe, ty wiesz? Jeśli twierdzisz że nie są, to je sprawdź a nie pisz co ci się wydaje
2. Nie mam fejsbuku
Artykuł z tokfm?? Naprawdę go czytałeś? Tam nie ma kompletnie nic. Bełkot szczujneho dziennikarzyny. Żadnych konkretów. I te zarzuty: "lekarz twierdzi że wyleczył 3000 osób a my naliczyliśmy nieco ponad 2000 recept". Bo naprawdę ciężko wpaść na to, że gdy leczy się dwie lub trzy osoby z jednej rodziny to recepta jest jedna....
I ten zarzut o 17 zgonach (niektórzy z nich wykupili receptę w dniu zgonu lub dzień wcześniej). Ktoś umiera na covid pomimo szczepienia - "bo przecież mogło być już za późno na jego podanie, albo po prostu na tego człowieka nie zadziałało, to normalne, żaden specyfik nie działa w 100%" ale jak to samo dzieje się w przypadku amantadyny to nagle niedopuszczalne.
Zechcesz mi wyjaśnić co jest BLADEGO w wyleczeniu 3000, czy 500, czy nawet 10 ludzi???
"A czy istnieją badania dowodzące tego, że POMAGA przy walce z koronawirusem?" - a co cię to obchodzi jeśli ktoś chce na sobie sprawdzić działanie nieszkodliwego leku? Na jakiej podstawie tego zabraniasz? Szczułeś na producentów szczepionki w czasie trwania fazy testów na ludziach?
"W tym wypadku fakt, że nie występują w śmieciowych mediach jest niewątpliwym plusem" - występują w TVP. To ci nie przeszkadza, ponieważ a) ufasz we wszystko co widzisz w TVP czy b) po prostu akurat te informacje spośród ścieku wybrałeś jako wiarygodne.
Jeśli wybrałeś odpowiedź b) to wytlumacz mi dlaczego nie da się tego twoim zdaniem zrobić względem dowolnych innych mediów?
"To świadczy albo o tym, że nienaukowe media nie chcą ich zapraszać (w końcu są nienaukowe, więc ktoś o odmiennym stanowisku średnio się tam odnajduje), albo o tym, że te osoby nie chciały wziąć udziału w takim cyrku."
- jakie naukowe media znasz i w jakich występowali twoi "guru" covidowi?
Naukowcy i lekarze z przeciwnej strony występowali nawet w TVP, dwukrotnie (za co później zdjęto program z anteny i ukarano dziennikarza). Pisałam ci o tym przemilczałeś temat bo nie miałeś nic do powiedzenia. Opowiedz mi jeszcze o tym, jak to główne media nie zapraszają "szurowych" specjalistów bo są poważne.
Jeśli ktoś ma coś do powiedzenia wystąpi tam, gdzie mu to umożliwią. W.orzeviwnyn razie pozostanie mu siedzieć cicho bo na antenę siłą wepchać się nie da.
"nie od mojej, tylko od nauki." - od twojej, bo ty właśnie sobie dowolnie ocebiles, co jest nauką a co nie
"Jeżeli widzę medium, które namiętnie zaprasza antyszczepionkowców (i to nie tylko covidowych), nagrywa o depopulacji, 5G, chemtrails, to coś mi się wydaje, że to trochę średnie źródło informacji." - ja w programie "państwo w państwie" widziałam typa z mojej okolicy, który twierdził, że gmina zatruwa mu stawy rybne jakąś magiczna rurą że ściekami, która ścieki płyną tylko nocą gdy nikt nie patrzy. Twierdził że ryby mu padły w we wszystkich stawach. Działo się to w czasie, gdy na tych jego stawach łowiłam, z resztą w towarzystwie wielu ludzi, rodzin z dziećmi itp. pan się radośnie przechadzał wśród nas i pilnował interesu. Wyłowione ryby zakupiliśmy i zjedliśmy. A rura ze ściekami jest ślepa, to jakiś stary kawałek śmiecia kończący się kilka metrów dalej w trawie. W programie ekspertem był pietrek z rancza, trzymający w dłoni szklankę z wodą ze stawu i biadolący że jest brązowa (co za tuman sądzi, że stojąca woda w stawie rybnym będzie niezamulona?). Badań sanepidowskich wody brak. Jakiejkolwiek kompetentnej osoby na antenie brak. Ale historia o skrzywdzonym przedsiębiorcy wzruszyła zapewne wielu oglądających.
Tak wygląda rzetelność mediów w praktyce. Wszystkich mediów. Trzeba być totalnie naiwnym aby myśleć, że te, których zdanie akurat ci leży, są jakkolwiek lepsze.
Mialam na studiach świetnego profesora od materi
@JohnLilly nigdzie nie napisałam że "żaden z nich nie może mieć żadnego interesu" napisałam natomiast, że po drugiej stronie zyskują całkowicie wszyscy. Ja wam pokazuje prosty rachunek porównawczy a ty mi na siłę wyszukujesz pojedyncze przykłady, które teoretycznie mogą coś tam jakoś tam zyskać (oczywiście ogólnie, tak na "oko" bo niczego nie konkretyzujesz). Cała resztę pomijasz. Pomijasz ludzi, których dorobek przekreślono, zdeklasowano w środowisku, na których napuszczono komisję dyscyplinarne, ludzi którzy już nie są czynni zawodowo, ludzi utytułowanych, których zdanie wcześniej ceniono.
"Tacy lekarze spotykają się z hejtem antycovidowców" - facepalm..... proszę cię napisz że to pomyłka, że nie chciałeś palnąć czegoś tak głupiego.
Proszę podaj przykład lekarza któremu antycovidowców zdewastowali samochód za to, że ma inne poglądy niż oni.
Bo póki co jedyne przykłady takich zachowań jakie znalazłam miały miejsce ze strony koronaspabikowanych szaleńców, którzy chcieli przepędzić lekarza ze swojego otoczenia jako zagrożenie zarazą.
@7th_Heaven „Przychodnia Optima na swojej stronie cytowane podziękowania” – no i właśnie tutaj mają szerokie pole do popisu i mogą wpisać co tylko im się podoba. Oczywiście dochodzą również zwolennicy Bodnara, który będą wysyłać zmyślone historyjki z podziękowaniami. Takie rzeczy są dla mnie absolutnie niewiarygodne i nawet nie biorę ich pod uwagę.
„Jeśli twierdzisz że nie są, to je sprawdź a nie pisz co ci się wydaje” – a jak niby sprawdzić takiego gniota: „Ania, 2020-05”, „DPS Prałkowce, 10.11.2020”, „dr n.med. Grażyna 27.10.2020” (dr Grażyna…). W większości jest sama data. Można być naiwnym i wierzyć w historyjki o absolutnie zerowej wiarygodności, których prawdziwości nie można w żaden sposób sprawdzić, ale po co? Zresztą, biorąc pod uwagę to, co opowiada Bodnar, a to, co namacalnie udało mu się zrobić (czyt.: podlinkowany artykuł), to raczej nie powinno być wątpliwości, że sobie ostro podkolorowuje. Zresztą, cóż to za dziwna przypadłość u takich twórców „cud-terapii”, że zawsze chwalą się wątpliwej wiarygodności historyjkami komu pomogli, ale NIGDY nie mówią o tym, komu nie pomogli.
„Artykuł z tokfm?? Naprawdę go czytałeś? Tam nie ma kompletnie nic.” – chyba czytałaś bez zrozumienia. Tam jest w zasadzie wszystko – ilu z jego pacjentów miało covida, a ilu tylko założyło, że go ma, bo objawy pi razy oko się zgadzały. Ile wypisał recept, ile zostało zrealizowanych, ilu zmarło, o czym w ogóle nie mówi.
„że gdy leczy się dwie lub trzy osoby z jednej rodziny to recepta jest jedna....” – a gdzie teraz są historyjki o tym, że jedna osoba się zaraziła, a cała rodzina zdrowa i nic nikomu nie jest? Z drugiej strony, myślisz, że jedno opakowanie będzie wystarczyło dla całej rodziny? Dlaczego nie bierzesz pod uwagę sytuacji, że to JEDNA osoba będzie miała kilka recept?
„Ktoś umiera na covid pomimo szczepienia” – różnica polega na tym, że umarło ze 41 osób na kilka MILIONÓW wykonanych szczepień, a tu mamy 17 osób przy deklarowanych 3000 osobach (oczywiście, w rzeczywistości ta liczba jest niższa). Czujesz różnicę?
„bo przecież mogło być już za późno na jego podanie, albo po prostu na tego człowieka nie zadziałało” – a przypomnij mi, jaka jest śmiertelność wirusa kiedy nie robisz NIC, ewentualnie w końcu trafiasz pod respirator? Czy nie dziwi cię, że metoda uznana przez foliarzy za super skuteczną okazuje się mieć w zasadzie identyczną śmiertelność, co standardowe leczenie lub nierobienie nic?
„Zechcesz mi wyjaśnić co jest BLADEGO w wyleczeniu 3000, czy 500, czy nawet 10 ludzi???” – hmm, nie wiem, wiarygodność danej osoby, gdy jawnie rozmija się z faktami? Zresztą, przy standardowych procedurach przeżywalność jest w zasadzie taka sama, więc dlaczego amantadyna to cud terapia, a tamta nie? Skuteczność mają w zasadzie identyczną, a i pieniędzy ci w portfelu zostanie.
„a co cię to obchodzi jeśli ktoś chce na sobie sprawdzić działanie nieszkodliwego leku?” – jak już mówiłem – to lecz się sokiem jabłkowym. Lekarz nie jest skończonym dzbanem i jeśli coś nie jest skuteczne, lub tej skuteczności absolutnie nikt nie udowodnił, to nie powinien brać na siebie odpowiedzialności za to, że niemający pojęcia o medycynie pacjent coś sobie w internecie przeczytał i to łyknął jak młody pelikan.
„Szczułeś na producentów szczepionki w czasie trwania fazy testów na ludziach?” – badania kliniczne to badania kliniczne. Do nich zgłaszali się chętni… Tutaj lekarz podaje ludziom coś, co pod tym kątem w ogóle nie jest przebadane i jeszcze, o zgrozo, pacjenci za to płacą grube pieniądze. W dodatku lekarz ten twierdzi, że nawet gdy badania wykażą, że jest to lek kompletnie nieskuteczny, to on i tak będzie go stosował (chciałoby się napisać – z tą porażającą skutecznością).
c) – ponieważ nauka potwierdza to, co mówią. Umknęła ci jeszcze ta opcja.
„Naukowcy i lekarze z przeciwnej strony występowali nawet w TVP, dwukrotnie (za co później zdjęto program z anteny i ukarano dziennikarza)” – umknęło ci troszeczkę. Po pierwsze to bardziej muzyk nie dziennikarz. P
@7th_Heaven cd.
Po pierwsze to bardziej muzyk nie dziennikarz. Po drugie, szura od dłuższego czasu i już wcześniej wygadywał nienaukowe brednie, np. o szczepionkach na HPV. Trzecia sprawa, ukarano go nie za to, że pokazał kilka zgniłych jabłek (czyt. lekarzy mówiących nienaukowe tezy), tylko dlatego, że kompletnie jednostronnie podszedł do tematu. Pokazał jedynie ludzi, którzy mają dokładnie takie samo zdanie, co on. A żeby było jeszcze zabawniej, to program sugeruje, że będą w nim pokazywane osoby zarówno z jednego, jak i drugiego obozu. O wartości merytorycznej tego programu idealnie świadczy fakt, że był forsowany przez stopnop lub Ziębę na facebooku.
„od twojej, bo ty właśnie sobie dowolnie ocebiles, co jest nauką a co nie” – gdybyś czasami zerknęła na coś innego, niż na fejsbunia lub youtuba, to dowiedziałabyś się, że ludzie mają dostęp do badań i artykułów naukowych. Dużo jest darmowych i każdy może sobie przeczytać. Nie trzeba czerpać wiedzy jedynie z filmików z żółtymi napisami lub z TVP.
„Tak wygląda rzetelność mediów w praktyce” – nie, tak wygląda rzetelność jednego, pojedynczego reportażu, w jednym programie, na jednej stacji.
„Trzeba być totalnie naiwnym aby myśleć, że te, których zdanie akurat ci leży, są jakkolwiek lepsze.” – i właśnie dlatego masz internet, umożliwiający ci szybki dostęp do badań i artykułów naukowych, z których niestety nie korzystasz.
„Mialam na studiach” – to nikt ci na seminariach nie powiedział jak weryfikować źródła informacji, co umieścić, lub nie, w bibliografii lub nie wspomniał o hierarchii wiarygodności badań naukowych?
@7th_Heaven "...a ty mi na siłę wyszukujesz pojedyncze przykłady, które teoretycznie mogą coś tam jakoś tam zyskać" pojedyncze przykłady? Przecież cała rzesza lekarzy traci na covidzie i obostrzeniach z nim związanych. A ilu lekarzy czy też przedstawicieli innych zawodów medycznych ma coś z tego, że nie negują pandemii? Co Ty myślisz, że ktoś im nagrody daje za to, że mówią rzeczy oczywiste?
"facepalm..... proszę cię napisz że to pomyłka, że nie chciałeś palnąć czegoś tak głupiego" facepalm to z Ciebie. https://katowice.tvp.pl/53419552/szanuj-medyka-kampania-reakcja-na-hejt-ze-strony-pacjentow Dużo można znaleźć materiałów o atakach na personel medyczny w Google tylko trzeba chcieć to znaleźć.
@JohnLilly
Czy ty się zastanowiłeś na tym co piszesz?
Oglądałeś filmik?
Wyjaśnij mi jak to niby wygląda twoim zadaniem: chora osoba w ciężkim stanie, rodzina wzywa karetkę po czym atakuje ratowników, których wezwała? Jaka widzisz podstawę, uzasadnienie czy chociażby sens czegoś takiego?
W filmiku zapłakane lekarki czy pielęgniarki mówią, że zostały nazwane brzydko. Ale nie powiedziały za co, w jakiej sytuacji, przez kogo. Mało to razy pijany, naćpany czy po prostu roszczeniowy pacjent wyzywa się na personelu? Nawet w szkołach uczniowie czasem się tak zachowują w stosunku do nauczycieli i nikt tego powszechnym hejtem nie nazywa.
Nie ma żadnego hejtu, są pojedyncze przypadki idiotów które bywały zawsze. Nie ma to wymiaru powszechnego, nie jest to żaden trend a ten filmik to szukanie taniej sensacji.
Tu sobie poczytaj, masz tu fakty, nie czyjeś łzawe gorzkie żale. Trzymajmy się faktów, a nie opinii, to rozmowa będzie miała sens
https://wiadomosci.onet.pl/poznan/dodatki-covidowe-dla-lekarzy-15-tys-zl-za-jeden-kontakt-z-pacjentem/jlemzvn
@7th_Heaven https://www.rp.pl/Lekarze-i-pielegniarki/303099895-Koronawirus-grozby-wobec-lekarzy-informujacych-w-mediach-o-epidemii.html
Proszę bardzo, takich artykułów troszkę można znaleźć na necie. Tutaj też ciekawy artykuł gdzie personelowi dostało się za decyzje wojewody https://tvn24.pl/poznan/szamotuly-lekarze-sa-obrazani-dostaja-grozby-dyrektor-szpitala-zawiadamia-prokurature-5080793
O hejcie na lekarzy którzy mówią o pandemii to już rok temu były o tym informacje, tylko ten rok temu mi nie przyszło do głowy, że może mi się to przydać w dyskusji dlatego linków nie mam a kopać się materiałów z przed roku to mi się nie chce.
"Trzymajmy się faktów, a nie opinii, to rozmowa będzie miała sens" Przeczytać takie słowa ze strony największej bajkopisarki na demotach. Na ale dobra. To bierzemy ten dodatek covidowy na tapetę. Nie funkcjonował on od początku pandemii tylko został wprowadzony 1 listopada, tak więc przed tym terminem nie mógł on być powodem dla lekarzy aby mówili o tym, że pandemia jest faktem, a przecież tacy lekarze oczywiście byli i było ich sporo.
Dodatek covidowy wprowadził mały zamęt w środowisku medyków, co widać nawet na podstawie artykułu jaki tutaj dałaś. Wielu lekarzy nie pracuje w szpitalach i nie mają oni co marzyć o dodatku covidowym i chociażby z poczucie niesprawiedliwości mogliby oni mówić, że pandemii nie ma, coś na zasadzie, ja nie dostaję kasy to inni też nie będą.
@JohnLilly
Były, ale nie ma. I to ja jestem bajkopisarką? Udowodniłeś mi chociaż jeden raz nieprawdę? Bo ja tobie tak.
Dodatek wspomniany wyżej to jedno z wielu wprowadzonych rozwiązań. Na bieżąco kombinują bo się im propaganda sypie.
Ty to masz na prawdę ciekawe myślenie: jakiś lekarz nie dopchał się do dodatku więc powinien bojkotować pandemię xD to wiele mówi o twoim pojęciu o sprawie. Szkoda tylko że takich argumentów w drugą stronę już wymyślić nie potrafisz.
A teraz twoje linki o rzekomym hejcie antycovidowców:
1. (Źródło TVN24) mówi o rozgoryczeniu i agresji że strony ludności, która została pozbawiona opieki medycznej WSZYSTKICH oddziałów w swoim szpitalu, łącznie z SORem! Ty się ludziom dziwisz, że wylali żale w internecie? Mają umierać na wszystko inne bo tylko covid jest ważny? Podpinam się pod ich słowa, co prawda nie będę winić lekarzy placówki bo to nie ich decyzje, ale ten kto zamknął cały szpital dla covida to na prawdę ludobójca. Echo takich działań już mamy. Onkologia w uniwersyteckim w Krakowie na skraju wyczerpania, lekarzy przyjmują do późnej nocy a i tak nie wydalają. Ludzie miesiącami pozbawieni opieki przychodzą teraz w ciężkim stanie masowo.
2. (Źródło rp) kolejne gorzkie żale bez pokrycia w faktach. Groźby na FB lub tweeterze, bo ktoś napisał pani doktor że stanie przed trybunałem... Ludzie w sieci z absolutnie każdego powodu piszą do innych o rozstrzelaniu czy szubienicy. Tylko jakie to ma realne przełożenie w rzeczywistości? Żadne. Otwórz DOWOLNY wątek na YT lub FB obojętne czy za czy przeciw twojemu stanowisku znajdziesz tam setki gróźb od osób z obydwu stron. Wyłuskiwanie tylko takich, które możesz wykorzystać w dyskusji jest naprawdę śmieszne. Śmieszniejsze niż wasz Simon i jego rosyjscy czy białoruscy szczuciciele oraz prawie tak śmieszne jak izba dyscyplinarna szczując lekarzy o odmiennym zdaniu i dziwiąca się, że ktoś ich za to opluł w necie :)
@7th_Heaven "Udowodniłeś mi chociaż jeden raz nieprawdę?" Oj widzę, że koleżanka ma bardzo słabą pamięć, no to przypomnę. Na jesieni kiedy Marek Posobkiewicz trafił do szpitala w jednym ze swoich komentarzy stwierdziłaś, że na bank widziałaś go wśród covidowych pacjentów już na wiosnę kiedy dopiero padnemia się rozkręcała. Ja oczywiście zwróciłem Ci uwagę, że jest to osoba na tyle medialna, że taki wałek by mu nie przeszedł niezauważony i co? Uciekłaś z podkulonym ogonem nie starałaś się wrzucić jakiegoś źródła które potwierdzałoby Twoje słowa. Druga sytuacja dotyczy tego, jak całkiem niedawno przypisałeś mi słowa których nie wypisywałem, że rzekomo pisałem, że znam osobiście przypadki osób które tydzień od postawienia diagnozy umarły, a oczywiście niczego takiego nie pisałem bo taki osób osobiście nie znam. Tak więc mam dwie sytuacje gdzie ewidentnie przyłapałem Cię na kłamstwie. Poza tym jest wiele sytuacji gdzie nie mogę być tak w 100% pewien, że kłamałaś, ale jak tylko troszkę bardziej dopytywałem Cię o szczegóły tych Twoich historyjek, jakieś nieścisłości, to też nabierałaś wody w usta i nie starałaś się w żaden sposób bardziej uwiarygodnić swoje wypociny.
Co się zaś tyczy tego, że Ty mi niby udowodniłaś kłamstwo to jakaś kpina. Bo zgodzę się, że pierwszy link jaki umieściłem w tej rozmowie faktycznie nie udowadniał postawionej przeze mnie tezy, o tyle już w następnym jasno masz już napisane, że lekarzom dostało się za to, że wypowiadają się, że pandemia jest prawdziwa i trzeba podejść do niej na poważnie. I można znaleźć trochę więcej na ten temat jak się tylko poszuka, tylko po co mam Ci wstawiać kolejne linki jak, albo uczepisz się źródła, albo stwierdzisz, że to "gorzkie żale" medyków?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 maja 2021 o 12:40
@JohnLilly i to są jakieś niby świadectwa kłamstw??? Ze wydawało mi się że gościa już widziałam? Pewnie nadawał już od początku pandemii swoją propagandę to mogłam go widzieć w wielu różnych materiałach, być może nawet w rzeczonym szlafroku, który zapamiętałam.
A co do wytknięcia TOBIE kłamstw nie chodziło o konkretnie takie osoby tylko ogólnie, bo jak najęty wciąż pisałeś że znasz takich ludzi, znasz srakich ludzi. Wciąż argumentowałeś w taki sposób nie raz w żywe oczy kłamiąc co udowodniłam gdy pisałeś o rzekomym braku dodatkowych pieniędzy dla szpitali. Udowodniłam też gdy bzdurzyłeś że aby wpisać w akt zgonu covid musi być pozytywny test, pokazałam ci wytyczne z WHO które mówiły, że wystarczy podejrzenie ale podkuliłeś ogon i uciekłeś.
Być może czasem mylę ciebie i LowceKomedii bo pod każdym demotem piszecie naprzemiennie, zawsze razem, niczym jeden właściciel dwóch kont.
@7th_Heaven "i to są jakieś niby świadectwa kłamstw??? Ze wydawało mi się że gościa już widziałam?" Gdybyś faktycznie sprostowała całe zdarzenie zaraz po tym jak Ci zwróciłem na to uwagę to bym Cię kłamcą nie nazwał, ale wtedy się do tego nie odniosłaś, dlatego zdania w tej chwili na Twój temat nie zmienię. I przy okazji fajnie, że przyznałaś się do tego, że wystawiasz opinię na podstawie tego co Ci się wydaje.
"Wciąż argumentowałeś w taki sposób nie raz w żywe oczy kłamiąc co udowodniłam gdy pisałeś o rzekomym braku dodatkowych pieniędzy dla szpitali." Proszę bardzo pokaż mi co niby takiego pisałem o braku dodatkowych pieniędzy dla szpitali? Z tego co kojarzę, to nie negowałem samych dotacji, tylko stwierdziłem, że i tak te dodatkowe pieniądze są "zjadane" przez większe koszty związane z pandemią. I nie, nie jestem LowcaKomedii i nawet nie do końca mamy takie same poglądy, co jedynie w kwestii covida nasze zdanie jest zbieżne. I to nie jest mój problem, że Ci się użytkownicy mylą.
P.S. "...jak najęty wciąż pisałeś że znasz takich ludzi, znasz srakich ludzi." Ja tak robiłem? To raczej Ty co chwila chwaliłaś się, że znasz taką pielęgniarkę, czy też takiego ratownika medycznego, znajomości w służbie zdrowia od groma.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 maja 2021 o 16:15
Nie jestem antyszczepionkowcem ani innym temu podobnym. Mam dzieci które są zaszczepione kompletem potrzebnych szczepień, ale nie zgadzam się żeby ktoś mi rozkazywał czy mam się zaszczepić czy nie. Użyję tu bardzo popularnego sformułowania "moje ciało moja decyzja". A co do masek to naprawdę wierzycie że zatrzymają wirusa? To tak jakbyście rozłożyli sobie siatkę ogrodzeniową przeciwko komarom, i to też nie jest mój wymysł tylko były to głosy niektórych lekarzy
@levyxxxcin cyt. "nie zgadzam się żeby ktoś mi rozkazywał czy mam się zaszczepić"
A Twoje dzieci same chciały się zaszczepić, czy dostały taki rodzicielski rozkaz od taty/mamy/partnerki?
@levyxxxcin badania nad maseczkami były prowadzone od dziesiątek lat. Tak, pomagają. Jeśli nie wierzysz to wykonaj prosty eksperyment:
1. z odległości 20 cm chuchnij na swoją dłoń.
2. z odległości 20 cm chuchnij na swoją dłoń, ale mając założoną maseczkę.
3. wysnuj wnioski.
@Ortomen bo niestety nie mogą decydować w tym momencie o takich rzeczach i to ja biorę pełna odpowiedzialność za to. Tak samo jeśli coś przeskrobią to również ja odpowiadam za nich dopóki nie będą pełnoletni, taka o to różnica. Jak już będzie mógł decydować sam o sobie to już jego sprawa, ja jedynie mogę mu doradzić co według mnie jest lepsze bądź gorsze ale na końcu to on podejmie decyzję.
A dlaczego w 2:51 człowiek z ekranu obraża widzów wyśpiewując "więc jesteś zwykłym idiotą"?
Dlaczego też nie pozwolił na komentarze?
Czym się różni jego propaganda od propagandy rządowej i instytucjonalnej?
@Ortomen Niby obelga, ale z drugiej strony zupełnie uzasadniona. Może on po prostu nie owija w bawełnę i mówi, że czarne jest czarne.
"Dlaczego też nie pozwolił na komentarze?" - komentarze były, ale jak ta nieco mniej bystra część społeczeństwa zaczęła go wyzywać, a także lekarzy występujących w tym filmiku, to wyłączył możliwość komentowania.
Zupełnie uzasadnione, po co zostawiać taki burdel? Poza tym było widać, że wrzucili jego filmik na jakieś grupki wsparcia dla foliarzy na facebooku.
Złoto
Sami zrobili z nauki takie szambo, a teraz lament że im nikt ie wierzy, żaden lekarz nie potrafił stwierdzić anemii, specjaliści się znaleźli hahaha