Kiedy w końcu ktoś weźmie się za producentów i zabroni im używać nadmiernej ilości opakowań, a przestanie się czepiać zwykłych ludzi, którzy nie mają szansy na kupienie produktów bez tony plastiku
(16 obrazków)
Akurat obieranie owoców i pakowanie ich w plastik ma najwięcej sensu z tego wszystkiego. Dłuższy termin ważności. Mniej jedzenia się marnuje. Czy to się równoważy z produkcją większej ilości plastiku to tego nie wiem.
@ciomak12 Odpowiadam: Cała część tego "plastiku" nie jest przetwarzalna, nie zostanie zutylizowana i trafi na wysypiska. Ilość realnie przetwarzanego plastiku jest bardzo mała. Zwłaszcza, że do tej pory nie segregujemy plastiku tak "na serio". Ludzie nawet tetra pack do plastiku wrzucają.
Te opakowania to nieuchronna katastrofa.
@Wreckedge a do czego byś chciał tetrapak wyrzucić? Albo plastik/metal albo mieszane... Przy czym wyrzucanie do mieszanych jest jakby jednoznaczne z niesegregowaniem...
@Wreckedge Cztałem na stronach kilku MPO (z różnych miast), że tetra pack ma iść właśnie do "wielomateriałowych" czyli tam gdzie plastik i tam też go wrzucam. Nie znam się na procedurach recyklingowych (podobnie zresztą jak pewnie większość obywateli), więc pozostaje mi polegać na sugestiach tych którzy przynajmniej teoretycznie się znają.
Puszki CocaColi i konserwy oraz słoiki na tacka to wina przepisów dzięki jakim sklepy płaca mniejszy podatek. Przepis ideowo brzmi jakoś tak Towar do spożywczy gotowy do spożycia podawany na tacce jest niżej opodatkowany niż towar w opakowaniu z długim okresem ważności.
Pomyśl że tak sprzedając zarabiasz więcej lub masz tańszy towar
Cola w puszce netto 5 zł + 7vat 0,35 zł + tacka 0,10 zł = 5,45 zł
Cola w puszce netto 5 zł + 23vat 1,15 zł = 6,15 zł
Albo jest to towar przeznaczony do maszyn wendingowych ale ktoś go sprzedaje w markecie
Szparagi w butelce z woda dłużej zachowują świeżość
Obrane banany w tacce są z recyklingu jak przejrzeje skórka jest żółta z brązowymi plamkami choć banan nadaje się do zjedzenia czeto ludzie takich nie kupują i się marnują.. tak da się cześć z nich sprzedać.
Podobnie z kawałkami pomarańczy czy mandarynki albo pociętą papryką .. Recykling przygniłego owocu z jednej strony by nie marnować jedzenia
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 maja 2021 o 16:47
@PWDzP @killerxcartoon To nie szparagi w butelce, a woda szparagowa. Testowali to w Kalifornii, bo podobne produkty faktycznie się przyjmowały. To jest woda do picia z naturalnym posmakiem szparagów.
@PWDzP 4 szparagi zużyje do sałatki.. ;-) ale dzięki @ZONTAR za info .. ciekawostka ...a co do truskawek to chyba truskawki uprawiane przez samego cesarza Japonii czy księcia Walii jeśli w są w takiej cenie.
@killerxcartoon A szparagów sprzedawanych normalnie nie da się do sałatki użyć? Resztę można zamrozić. co do obranych bananów itp, o których pisałeś to niewyrzucanie częściowo zepsutego jedzenia ma sens, co nie zmienia faktu, że zużywane jest w ten sposób dużo więcej szkodliwego dla środowiska plastiku.
Wezwanie do kogoś - czyli mitycznego Państwa.
Zrobi z producentami - czyli opodatkuje/zażąda koncesji/zabroni. Problem w tym, że wtedy wcale nie będzie lepiej. Instytucje nie radzą sobie z tak złożonymi procesami jakie zachodzą w gospodarce rynkowej. Pamiętam, że jeszcze 20 lst temu UE płakała żeby szanować papier, bo lasy deszczowe wycinają sugerując użycie właśnie plastiku. No i lasy dalej wycinają dodatkowo zalała nas fala plastików. Tak samo będzie jak politycy się wezmą za to wezwanie. Lekarstwo będzie gorsze niż chroba.
@seksistefan Przeszkadza, dlatego używam bidonu do którego sobie wlewam przefiltrowaną. Bardziej mnie denerwuje brak nadzoru nad segregacją śmieci. W naszym śmietniku na kilka bloków (ok. 150 mieszkań) zamek wytrzymuje 1-2 dni, po czym jest demolowany. I co z tego że mieszkańcy segregują? G**no. Przyjdzie 30 żuli przez noc, wywali co się da z pojemników w poszukiwaniu skarbów. Przedsiębiorstwo odbierające odpady nie posprząta z ziemi, bo nie od tego są - mają opróżnić pojemniki i to robią. Zupełnie nie rozumiem, czemu nie tępi się tego obrzydliwego robactwa łażącego po śmietnikach i niweczącego trud segregacji setek gospodarstw domowych.
@szachu1991 nie do końca - ktoś wyżej wspomniał, że bardziej opłaca się dokupić taką tackę z folią i zafoliować całość, potem tracić jeszcze na przewozie (skoro więcej miejsca zajmują) niż zaakceptować skretyniałe prawo podatkowe, przez które producent będzie do biznesu dokładał.
Na obrazku truskawka za $168 dolców. Autor to by pewnie chciał całą kobiałkę takich.
Drugi obrazek to najprawdopodobniej rozszczelnione produkty. Czasem się takie pakuje dodatkowo aby nie wyrzucać i lądują w promocji. Zależy od kraju i przepisów.
Nic nie usprawiedliwia, ale te winogrona w plastikowym dzwoneczku to tylko na Sylwestra. Hiszpanie (nie wiem jak w Ameryce łacińskiej) mają zwyczaj zjeść 12 winogron na każde bim-bam o północy w Nowy Rok. Tak na szczęście. Zapewne opakowanie ma ułatwić zabranie winogron na zabawę pod chmurką
A truskawka to jakas super hiper Japońska odmiana. W takim pudelku sprzedawali ją w ekskluzywnym sklepie w Hongkongu na walentynki.
Kilka z tych produktów jest zafoliowanych w określonym celu, nie są to produkty dostępne w ogólnej sprzedaży. Ta pojedynczą kromka chleba, oraz ten kawałek papryki. Tak zapakowana żywność trafia do stołówek pracowniczych oraz szpitali. Niektóre produkty są foliowane aby przedłużyć ich świeżość w transporcie, ( zielone długie ogórki, papryka) nie tracą wody. Problem nadużywania opakowań z pewnością istnieje, ale czasem jest bardziej skomplikowany, czasem to regulacje podatkowe, ( jak w przypadku żywności zafoliowanej na tackach) a czasem fakt że zbyt wiele żywności importujemy z drugiego końca świata, a moglibyśmy wyprodukować ją u siebie ( zielone ogórki, papryka, cukinia, oberżyna, itd)
W Polsce banany eko pakowane są dodatkowo w plastik i płyną z daleka. Na szczęście altria będzie pakować w plastik z rośniln, ale zrobili to dopiero po odkryciu że roślinnego plastiku jest taka sama jak zwykłego. Komuś ważnemu na świecie zależy byśmy utonęli w syfie.
Serio ktoś jest tak ograniczony że wierzy w to że firma dla własnego widzimisię i z dobroczynności dają wszystko w plastik? Gdyby klient tego nie kupował nie było by tak
Korporacje robia interesy z rzadem zapomnij, z wysypisk przeniesli sie do oceanu gdzie trafia codziennie kilka milionow ton plastiku koniec koncow ludzie zaplaca za to ziemia was wyplewi nie moge sie doczekac robaki.
E, nie trzeba aż tak daleko szukać. Spróbuj kupić jogurt 125g bez opakowania 0,75 litra. Albo obadaj, jak pakowane są kremy "Jesteś tego warta". 10 gram kremu zapakowane w słoiczek 330 ml, a słoiczek włożony w pudełko po telewizorze.
Moim zdaniem, aby miało to jakikolwiek sens powinno się rozwijać cały "ekologiczny ekosystem". Co mi z tego, że segreguję śmieci skoro lądują na tym samym wysypisku zmieszane jeszcze w śmieciarce?
Kupuję płatne reklamówki, które potem zapełniam opakowaniami j.w. Niby w Polsce drakońskie kary za śmiecenie ale z UE wędrują do nas odpady tysiącami ton.
Likwiduje się piece co. ale jaką masz alternatywę jeśli mieszkasz na wiosce. Gaz - tylko w zbiorniku, ogrzewanie energią elektryczną - skrajnie drogie... Nasz węgiel kamienny 350 zł/t (?) na hałdzie w kopali i 1050 zł w sprzedaży. Wszystko podatkami dop*e na maxa.
Niby elektronika spełnia wyśrubowane normy ale zużywa się w zastraszającym tempie. Samochody podobnie... Eko-sreko aby tylko na bilbordach ładnie wyglądało.
Akurat obieranie owoców i pakowanie ich w plastik ma najwięcej sensu z tego wszystkiego. Dłuższy termin ważności. Mniej jedzenia się marnuje. Czy to się równoważy z produkcją większej ilości plastiku to tego nie wiem.
@ciomak12 Odpowiadam: Cała część tego "plastiku" nie jest przetwarzalna, nie zostanie zutylizowana i trafi na wysypiska. Ilość realnie przetwarzanego plastiku jest bardzo mała. Zwłaszcza, że do tej pory nie segregujemy plastiku tak "na serio". Ludzie nawet tetra pack do plastiku wrzucają.
Te opakowania to nieuchronna katastrofa.
@Wreckedge a do czego byś chciał tetrapak wyrzucić? Albo plastik/metal albo mieszane... Przy czym wyrzucanie do mieszanych jest jakby jednoznaczne z niesegregowaniem...
@Wreckedge Cztałem na stronach kilku MPO (z różnych miast), że tetra pack ma iść właśnie do "wielomateriałowych" czyli tam gdzie plastik i tam też go wrzucam. Nie znam się na procedurach recyklingowych (podobnie zresztą jak pewnie większość obywateli), więc pozostaje mi polegać na sugestiach tych którzy przynajmniej teoretycznie się znają.
@Wreckedge
https://odpady.katowice.eu/odpady-szukaj/?odpad_search=Kartony+po+napojach
https://odpady.katowice.eu/odpady-szukaj/?odpad_search=Kartony+po+mleku
https://segregujna5.um.warszawa.pl/odpady/tetrapaki/
https://www.green-projects.pl/tetra-pak-ekologiczne-opakowania/
https://domowa.tv/segregacja-smieci-zasady/
To mówisz, że gdzie trzeba tetra pak wyrzucać?
@AIkanaro Racja.
@Anonim_Gall Racja.
@bazyl73 Racja
Niektóre takie akcje to próba zmniejszenia podatków na danym produkcie a wiadomo że jeśli chodzi o pieniądze to wa**ć ekologię.
Puszki CocaColi i konserwy oraz słoiki na tacka to wina przepisów dzięki jakim sklepy płaca mniejszy podatek. Przepis ideowo brzmi jakoś tak Towar do spożywczy gotowy do spożycia podawany na tacce jest niżej opodatkowany niż towar w opakowaniu z długim okresem ważności.
Pomyśl że tak sprzedając zarabiasz więcej lub masz tańszy towar
Cola w puszce netto 5 zł + 7vat 0,35 zł + tacka 0,10 zł = 5,45 zł
Cola w puszce netto 5 zł + 23vat 1,15 zł = 6,15 zł
Albo jest to towar przeznaczony do maszyn wendingowych ale ktoś go sprzedaje w markecie
Szparagi w butelce z woda dłużej zachowują świeżość
Obrane banany w tacce są z recyklingu jak przejrzeje skórka jest żółta z brązowymi plamkami choć banan nadaje się do zjedzenia czeto ludzie takich nie kupują i się marnują.. tak da się cześć z nich sprzedać.
Podobnie z kawałkami pomarańczy czy mandarynki albo pociętą papryką .. Recykling przygniłego owocu z jednej strony by nie marnować jedzenia
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2021 o 16:47
@killerxcartoon "Szparagi w butelce z woda dłużej zachowują świeżość" - I co zrobisz z czterema szparagami?
to samo co z jedną truskawką, trzeba kupić kilka paczek
@PWDzP @killerxcartoon To nie szparagi w butelce, a woda szparagowa. Testowali to w Kalifornii, bo podobne produkty faktycznie się przyjmowały. To jest woda do picia z naturalnym posmakiem szparagów.
@izka8520 Popatrz na cenę tej jednej truskawki.
@izka8520 tu masz odnośnie truskawek: https://www.youtube.com/watch?v=E7Akla6lWZE
jak to pójdzie na eksport to będzie kosztować jeszcze więcej ;P
@PWDzP 4 szparagi zużyje do sałatki.. ;-) ale dzięki @ZONTAR za info .. ciekawostka ...a co do truskawek to chyba truskawki uprawiane przez samego cesarza Japonii czy księcia Walii jeśli w są w takiej cenie.
@killerxcartoon A szparagów sprzedawanych normalnie nie da się do sałatki użyć? Resztę można zamrozić. co do obranych bananów itp, o których pisałeś to niewyrzucanie częściowo zepsutego jedzenia ma sens, co nie zmienia faktu, że zużywane jest w ten sposób dużo więcej szkodliwego dla środowiska plastiku.
Wezwanie do kogoś - czyli mitycznego Państwa.
Zrobi z producentami - czyli opodatkuje/zażąda koncesji/zabroni. Problem w tym, że wtedy wcale nie będzie lepiej. Instytucje nie radzą sobie z tak złożonymi procesami jakie zachodzą w gospodarce rynkowej. Pamiętam, że jeszcze 20 lst temu UE płakała żeby szanować papier, bo lasy deszczowe wycinają sugerując użycie właśnie plastiku. No i lasy dalej wycinają dodatkowo zalała nas fala plastików. Tak samo będzie jak politycy się wezmą za to wezwanie. Lekarstwo będzie gorsze niż chroba.
hmm.. ale woda, piep..zona ledwie przefiltrowana kranowa w butelce 250ml to juz wam nie przeszkadza co?
@seksistefan mi przeszkadza, dlatego nie piję wody - jak zwierzęta
woda - ryby się w tym ruchają
walę tylko browary w butelkach zwrotnych :)
@seksistefan Przeszkadza, dlatego używam bidonu do którego sobie wlewam przefiltrowaną. Bardziej mnie denerwuje brak nadzoru nad segregacją śmieci. W naszym śmietniku na kilka bloków (ok. 150 mieszkań) zamek wytrzymuje 1-2 dni, po czym jest demolowany. I co z tego że mieszkańcy segregują? G**no. Przyjdzie 30 żuli przez noc, wywali co się da z pojemników w poszukiwaniu skarbów. Przedsiębiorstwo odbierające odpady nie posprząta z ziemi, bo nie od tego są - mają opróżnić pojemniki i to robią. Zupełnie nie rozumiem, czemu nie tępi się tego obrzydliwego robactwa łażącego po śmietnikach i niweczącego trud segregacji setek gospodarstw domowych.
A wystarczy nie kupować tak pakowanych produktów i producenci sami przestaną to robić
@szachu1991 nie do końca - ktoś wyżej wspomniał, że bardziej opłaca się dokupić taką tackę z folią i zafoliować całość, potem tracić jeszcze na przewozie (skoro więcej miejsca zajmują) niż zaakceptować skretyniałe prawo podatkowe, przez które producent będzie do biznesu dokładał.
Na obrazku truskawka za $168 dolców. Autor to by pewnie chciał całą kobiałkę takich.
Drugi obrazek to najprawdopodobniej rozszczelnione produkty. Czasem się takie pakuje dodatkowo aby nie wyrzucać i lądują w promocji. Zależy od kraju i przepisów.
Nic nie usprawiedliwia, ale te winogrona w plastikowym dzwoneczku to tylko na Sylwestra. Hiszpanie (nie wiem jak w Ameryce łacińskiej) mają zwyczaj zjeść 12 winogron na każde bim-bam o północy w Nowy Rok. Tak na szczęście. Zapewne opakowanie ma ułatwić zabranie winogron na zabawę pod chmurką
A truskawka to jakas super hiper Japońska odmiana. W takim pudelku sprzedawali ją w ekskluzywnym sklepie w Hongkongu na walentynki.
Kilka z tych produktów jest zafoliowanych w określonym celu, nie są to produkty dostępne w ogólnej sprzedaży. Ta pojedynczą kromka chleba, oraz ten kawałek papryki. Tak zapakowana żywność trafia do stołówek pracowniczych oraz szpitali. Niektóre produkty są foliowane aby przedłużyć ich świeżość w transporcie, ( zielone długie ogórki, papryka) nie tracą wody. Problem nadużywania opakowań z pewnością istnieje, ale czasem jest bardziej skomplikowany, czasem to regulacje podatkowe, ( jak w przypadku żywności zafoliowanej na tackach) a czasem fakt że zbyt wiele żywności importujemy z drugiego końca świata, a moglibyśmy wyprodukować ją u siebie ( zielone ogórki, papryka, cukinia, oberżyna, itd)
W Polsce banany eko pakowane są dodatkowo w plastik i płyną z daleka. Na szczęście altria będzie pakować w plastik z rośniln, ale zrobili to dopiero po odkryciu że roślinnego plastiku jest taka sama jak zwykłego. Komuś ważnemu na świecie zależy byśmy utonęli w syfie.
Serio ktoś jest tak ograniczony że wierzy w to że firma dla własnego widzimisię i z dobroczynności dają wszystko w plastik? Gdyby klient tego nie kupował nie było by tak
Korporacje robia interesy z rzadem zapomnij, z wysypisk przeniesli sie do oceanu gdzie trafia codziennie kilka milionow ton plastiku koniec koncow ludzie zaplaca za to ziemia was wyplewi nie moge sie doczekac robaki.
E, nie trzeba aż tak daleko szukać. Spróbuj kupić jogurt 125g bez opakowania 0,75 litra. Albo obadaj, jak pakowane są kremy "Jesteś tego warta". 10 gram kremu zapakowane w słoiczek 330 ml, a słoiczek włożony w pudełko po telewizorze.
Zauważyłem już kilkakrotnie, że w generowaniu ton plastiku w sklepach słyną najbardziej Japończycy.
Moim zdaniem, aby miało to jakikolwiek sens powinno się rozwijać cały "ekologiczny ekosystem". Co mi z tego, że segreguję śmieci skoro lądują na tym samym wysypisku zmieszane jeszcze w śmieciarce?
Kupuję płatne reklamówki, które potem zapełniam opakowaniami j.w. Niby w Polsce drakońskie kary za śmiecenie ale z UE wędrują do nas odpady tysiącami ton.
Likwiduje się piece co. ale jaką masz alternatywę jeśli mieszkasz na wiosce. Gaz - tylko w zbiorniku, ogrzewanie energią elektryczną - skrajnie drogie... Nasz węgiel kamienny 350 zł/t (?) na hałdzie w kopali i 1050 zł w sprzedaży. Wszystko podatkami dop*e na maxa.
Niby elektronika spełnia wyśrubowane normy ale zużywa się w zastraszającym tempie. Samochody podobnie... Eko-sreko aby tylko na bilbordach ładnie wyglądało.
Przecież to jest jakaś masakra!
Nie szukając daleko.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2021 o 8:45