@Qaziku jakby to powiedział mój kierownik z pierwszej pracy (w czasie studiów), "spaw, to może być po złym jedzeniu, albo za dużej ilości alkoholu, to jest spoina"
@Qaziku Jak dla mnie, to kolor świadczy o zanieczyszczeniu materiału. Temperatura nie zmienia koloru, to utlenianie czy wnikanie zanieczyszczeń. Regulując ilość gazu osłonowego możesz sobie zmieniać kolorki.
@ZONTAR Możesz zmieniać kolorki bo zwiększając ilość gazu zmieniasz stopień chłodzenia materiału wokół spoiny. To tak samo jak z dmuchaniem do herbaty - mocniej/częściej dmuchasz (dostarczasz więcej gazu) tym herbata zimniejsza.
Czy ktoś tu z komentujących spawał metodą TIG? Taki kolor to jest normalny na świeżo wykonanej spoinie a w zasadzie na podwójnie wykonanej spoinie. I to może być ręczna spoina.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 maja 2021 o 0:21
@Centopower Coś dzwoni, ale nie tam, gdzie trzeba.
Kolor metalu świadczy o zmianie jego struktury. Najczęściej oznacza stopień utlenienia, a więc materiał w danym miejscu ma więcej tlenków. Może też dojść do zanieczyszczenia czymś innym i też da inne kolory.
Aby doszło do takiego zanieczyszczenia musisz doprowadzić do jakiejś reakcji. W przypadku spawania mówimy o dostarczeniu tlenu lub innego zanieczyszczenia i rozgrzaniu tego do temperatury, w której zajdzie utlenianie. Jak więc łatwo zauważyć, nie dojdzie do zanieczyszczenia w obojętnym środowisku. Gaz nie służy do chłodzenia spoiny. Gaz służy do wyparcia powietrza i zapobiega utlenianiu gorącego metalu. Jak używasz zbyt dużej temperatury, to dojdzie do utleniania poza zasięgiem gazu i stąd czasem są dwa mocniej utlenione paski obok spoiny. Jak użyjesz za mało gazu, to dojdzie do tego samego - pas chroniony gazem obojętnym się zmniejszy.
Kolor jest wynikiem utleniania, a utlenianie jest wynikiem temperatury i dostępu do tlenu. Zmieniony kolor świadczy o utlenieniu, a nie o przegrzaniu. Do utlenienia może prowadzić zarówno przegrzanie jak i niedostateczna osłona gazów obojętnych.
@Klebern Jak wspomniałem wyżej, to jest najczęściej utlenianie. Jak spawasz według WPS i spec od spawalnictwa określił rodzaj materiału i parametry spawania, to możesz być spokojny. Każde zastosowanie i każdy materiał ma swoją tolerancję. Chyba sprzęt medyczny ma największe wymogi, przez to używa się dużo gazu i niskich temperatur, do tego spawa się wolno. Czasem też maszyny są tak skonstruowane, że podają gaz osłonowy też na spoinę, która jest jeszcze gorąca. Wszystko po to, żeby nie dopuszczać żadnych zanieczyszczeń. Większość rzeczy jednak nie wymaga takiej precyzji i dopuszczalne jest lekkie utlenienie. Przy stali nierdzewnej zmniejsza to odporność na rdzę, przy tytanie może to naruszyć strukturę i prowadzić do pękania spoiny w skrajnych przypadkach. Dlatego ustala się tolerancję oksydacji i jak przesadzisz z temperaturą lub dasz za mało gazu, to zostanie odrzucone. Jak jednak spawasz sobie furtkę lub robisz rękodzieło, to kolor nie ma tak dużego znaczenia.
Jak masz pod ręką TIGa, to machnij taki sam spaw zmieniając ilość gazu i zobaczysz, że kolor jest inny (szczególnie tej otoczki wokół spawu). Możesz też robić je trzymając końcówkę pod różnym kątem i gaz będzie leciał w innym kierunku - to też wpłynie na dostęp powietrza do świeżej spoiny.
Teoria opisywana przez speców powyżej to uproszczenie, którego się często używa. Jeśli przy tej samej ilości gazu osłonowego masz bardziej intensywny kolor (więcej oksydacji), to musiałeś wystawić to na większą temperaturę. Albo dłużej się utleniało, albo rozgrzałeś to tak, że gaz nie sięgał i jest szeroki pas, który się utlenił. Tak się na oko ocenia przegrzanie materiału, ale tylko w sytuacji, w której ilość gazu jest znana.
Oczywiście głównym zadaniem gazu jest ochrona ciekłego metalu, więc bez gazu będzie wyraźnie zanieczyszczony sam spaw. Jak dasz niewiele gazu, to możesz osłonić samo jeziorko i nie będzie wyglądać źle, ale wszystko dookoła będzie miało intensywny kolor utlenienia.
Ten kolor to na 100% jest zgorzelina tlenkowa powierzchni spoiny i powierzchni brzegów materiału. Po to stosuje się proces pasywacji i elektrolizy, by przywrócić prawidłowy kolor usuwając zgorzelinę oraz ją zabezpieczyć przed korozją.
Jak po elektrolizie masz nadal przebarwienia, to oznacza, że spaw został źle wykonany, lub źle dobrano parametry. Najczęściej szybkość.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 maja 2021 o 12:26
@Klebern No tak. Mówimy o tym samym, tylko staram się to opisać językiem strawnym dla przeciętnego odbiorcy :)
Chociażby przy instalacjach medycznych czy nawet spożywczych przepuszcza się kwas azotowy czy mieszankę azotowego z fosforowym. Ja tam spawam tylko hobbystycznie i jak już robię cokolwiek zbliżonego do pasywacji, to fosforowym na odpiedol. Spożywki czy sprzętów medycznych nie tykam.
Czasem zgorzelinę zostawia się na niektórych rzeczach jako element ozdobny. Pogarsza odporność na rdzewienie, ale wygląda ładnie. Miałem tak dolot pospawany w jednym samochodzie.
Jak dla mnie kolor świadczy o przegrzaniu całego materiału. Dodatkowo nie jest to spaw ręczny.
@Qaziku jakby to powiedział mój kierownik z pierwszej pracy (w czasie studiów), "spaw, to może być po złym jedzeniu, albo za dużej ilości alkoholu, to jest spoina"
Hahaha spróbuj na porzadnych studiach technicznych powiedzieć "dziura" zamiast "otwór".
@Qaziku Jak dla mnie, to kolor świadczy o zanieczyszczeniu materiału. Temperatura nie zmienia koloru, to utlenianie czy wnikanie zanieczyszczeń. Regulując ilość gazu osłonowego możesz sobie zmieniać kolorki.
@ZONTAR Możesz zmieniać kolorki bo zwiększając ilość gazu zmieniasz stopień chłodzenia materiału wokół spoiny. To tak samo jak z dmuchaniem do herbaty - mocniej/częściej dmuchasz (dostarczasz więcej gazu) tym herbata zimniejsza.
@Qaziku
Czy ktoś tu z komentujących spawał metodą TIG? Taki kolor to jest normalny na świeżo wykonanej spoinie a w zasadzie na podwójnie wykonanej spoinie. I to może być ręczna spoina.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 maja 2021 o 0:21
@Centopower Coś dzwoni, ale nie tam, gdzie trzeba.
Kolor metalu świadczy o zmianie jego struktury. Najczęściej oznacza stopień utlenienia, a więc materiał w danym miejscu ma więcej tlenków. Może też dojść do zanieczyszczenia czymś innym i też da inne kolory.
Aby doszło do takiego zanieczyszczenia musisz doprowadzić do jakiejś reakcji. W przypadku spawania mówimy o dostarczeniu tlenu lub innego zanieczyszczenia i rozgrzaniu tego do temperatury, w której zajdzie utlenianie. Jak więc łatwo zauważyć, nie dojdzie do zanieczyszczenia w obojętnym środowisku. Gaz nie służy do chłodzenia spoiny. Gaz służy do wyparcia powietrza i zapobiega utlenianiu gorącego metalu. Jak używasz zbyt dużej temperatury, to dojdzie do utleniania poza zasięgiem gazu i stąd czasem są dwa mocniej utlenione paski obok spoiny. Jak użyjesz za mało gazu, to dojdzie do tego samego - pas chroniony gazem obojętnym się zmniejszy.
Kolor jest wynikiem utleniania, a utlenianie jest wynikiem temperatury i dostępu do tlenu. Zmieniony kolor świadczy o utlenieniu, a nie o przegrzaniu. Do utlenienia może prowadzić zarówno przegrzanie jak i niedostateczna osłona gazów obojętnych.
@Klebern Jak wspomniałem wyżej, to jest najczęściej utlenianie. Jak spawasz według WPS i spec od spawalnictwa określił rodzaj materiału i parametry spawania, to możesz być spokojny. Każde zastosowanie i każdy materiał ma swoją tolerancję. Chyba sprzęt medyczny ma największe wymogi, przez to używa się dużo gazu i niskich temperatur, do tego spawa się wolno. Czasem też maszyny są tak skonstruowane, że podają gaz osłonowy też na spoinę, która jest jeszcze gorąca. Wszystko po to, żeby nie dopuszczać żadnych zanieczyszczeń. Większość rzeczy jednak nie wymaga takiej precyzji i dopuszczalne jest lekkie utlenienie. Przy stali nierdzewnej zmniejsza to odporność na rdzę, przy tytanie może to naruszyć strukturę i prowadzić do pękania spoiny w skrajnych przypadkach. Dlatego ustala się tolerancję oksydacji i jak przesadzisz z temperaturą lub dasz za mało gazu, to zostanie odrzucone. Jak jednak spawasz sobie furtkę lub robisz rękodzieło, to kolor nie ma tak dużego znaczenia.
Jak masz pod ręką TIGa, to machnij taki sam spaw zmieniając ilość gazu i zobaczysz, że kolor jest inny (szczególnie tej otoczki wokół spawu). Możesz też robić je trzymając końcówkę pod różnym kątem i gaz będzie leciał w innym kierunku - to też wpłynie na dostęp powietrza do świeżej spoiny.
Teoria opisywana przez speców powyżej to uproszczenie, którego się często używa. Jeśli przy tej samej ilości gazu osłonowego masz bardziej intensywny kolor (więcej oksydacji), to musiałeś wystawić to na większą temperaturę. Albo dłużej się utleniało, albo rozgrzałeś to tak, że gaz nie sięgał i jest szeroki pas, który się utlenił. Tak się na oko ocenia przegrzanie materiału, ale tylko w sytuacji, w której ilość gazu jest znana.
Oczywiście głównym zadaniem gazu jest ochrona ciekłego metalu, więc bez gazu będzie wyraźnie zanieczyszczony sam spaw. Jak dasz niewiele gazu, to możesz osłonić samo jeziorko i nie będzie wyglądać źle, ale wszystko dookoła będzie miało intensywny kolor utlenienia.
@ZONTAR
Ten kolor to na 100% jest zgorzelina tlenkowa powierzchni spoiny i powierzchni brzegów materiału. Po to stosuje się proces pasywacji i elektrolizy, by przywrócić prawidłowy kolor usuwając zgorzelinę oraz ją zabezpieczyć przed korozją.
Jak po elektrolizie masz nadal przebarwienia, to oznacza, że spaw został źle wykonany, lub źle dobrano parametry. Najczęściej szybkość.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 maja 2021 o 12:26
@Klebern No tak. Mówimy o tym samym, tylko staram się to opisać językiem strawnym dla przeciętnego odbiorcy :)
Chociażby przy instalacjach medycznych czy nawet spożywczych przepuszcza się kwas azotowy czy mieszankę azotowego z fosforowym. Ja tam spawam tylko hobbystycznie i jak już robię cokolwiek zbliżonego do pasywacji, to fosforowym na odpiedol. Spożywki czy sprzętów medycznych nie tykam.
Czasem zgorzelinę zostawia się na niektórych rzeczach jako element ozdobny. Pogarsza odporność na rdzewienie, ale wygląda ładnie. Miałem tak dolot pospawany w jednym samochodzie.
@ZONTAR
Jeżeli chcesz robić pasywację szybko i bez całego babrania się chemią, to rozważ inwestycję w sprzęt Allwelda. Koszt to 1800 zł.
Ładnie WIG-em pojechał.
To robi automat.
@elefun Od kiedy TIG to automat?
moja aluminiowa rama od roweru po spawaniu ładniej wygląda niż przed
nie znam się ale ładnie to wygląda