@Goretex Proponuję jeszcze raz podliczyć koszty produkcji milionów ton niepotrzebnych rzeczy. Produktów które tak naprawdę są niepotrzebne, a popyt napędza reklama. Podejrzewam że zapotrzebowanie na energię spadło by kolosalnie. I wtedy można by rozmawiać o dobrej energii. Konsumpcja, cywilizacja konsumentów tym jesteśmy. Ale Natura da sobie z nami radę...
A ja przyznam, że sam się zakręciłem, oczywiście że wyłączenie się nigdy nie opłaci, ale to tylko pokazuje na jakie koszty niepotrzebnie naraziły nas nieumiejętne działania rządu.
@Goretex Ten rząd jak i te poprzednie nie potrafiły dogadać się z Czechami. Konflikt węglowy trwa już kilka lat. Wyłączenia elektrowni z użycia to nie jest ani łatwa, ani tania sprawa. Wiem coś o tym. Koszty tego przedsięwzięcia pokryje oczywiście podatnik w różnych formach. Chodzi o to że takich elektrowni można by wyłączyć w Europie co najmniej kilka, ale.. no właśnie potrzeba energii i stąd wpis powyżej. Czesi podnieśli problem ekologiczny i na tym wygrali bo pisiory mają w tej kwestii na pieńku z UE. Prawda jest taka że i tak się dogadają. Koszty pokryje podatnik.
proponuję jeszcze raz podliczyć koszty produkcji energii (nie, to nie są tylko koszty płac, nawet jakby wytwarzali ją jadąc na rowerach)
@Goretex Proponuję jeszcze raz podliczyć koszty produkcji milionów ton niepotrzebnych rzeczy. Produktów które tak naprawdę są niepotrzebne, a popyt napędza reklama. Podejrzewam że zapotrzebowanie na energię spadło by kolosalnie. I wtedy można by rozmawiać o dobrej energii. Konsumpcja, cywilizacja konsumentów tym jesteśmy. Ale Natura da sobie z nami radę...
@Dipol proponuję ograniczyć się do demota :)
@Goretex Rozumiem że trafiłem w czuły punkt:))))). Te minusy pseudoekologów dają satysfakcję:)
@Dipol nie, po prostu piszesz nie na temat.
A ja przyznam, że sam się zakręciłem, oczywiście że wyłączenie się nigdy nie opłaci, ale to tylko pokazuje na jakie koszty niepotrzebnie naraziły nas nieumiejętne działania rządu.
@Goretex Ten rząd jak i te poprzednie nie potrafiły dogadać się z Czechami. Konflikt węglowy trwa już kilka lat. Wyłączenia elektrowni z użycia to nie jest ani łatwa, ani tania sprawa. Wiem coś o tym. Koszty tego przedsięwzięcia pokryje oczywiście podatnik w różnych formach. Chodzi o to że takich elektrowni można by wyłączyć w Europie co najmniej kilka, ale.. no właśnie potrzeba energii i stąd wpis powyżej. Czesi podnieśli problem ekologiczny i na tym wygrali bo pisiory mają w tej kwestii na pieńku z UE. Prawda jest taka że i tak się dogadają. Koszty pokryje podatnik.
Nie wiedziałem, że energia elektryczna z Turowa jest rozdawana Polakom za darmo.
Dzięki polakom Czesi z libereckiego kraju nabrali szacunku do wody jako rzadkiego dobra.
Niezależnie od decyzji koszty poniosą odbiorcy końcowi.
Przydałaby się możliwość odliczenia kary od składki członkowskiej do UE. :-)