Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
G glus_eli
+39 / 57

Jest więcej przykładów takiej dyskryminacji mężczyzn, ale wszyscy to mają gdzieś. To nie jest medialne. Śmieszy mnie ta walka o równość płci, które de facto jest walką o jeszcze większą dyskryminację mężczyzn, niż do tej pory

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ahlol
+28 / 44

@glus_eli to prawda. Do tej pory mieliśmy umowę społeczną - kobiety mniej pracowały, więcej zajmowały się domem, mężczyźni rekompensowały to materialnie, brali na siebie wojny, większa odpowiedzialność za przestępstwa, dłużej pracujemy itd. Teraz kobiety chcą zachować przywileje, ale wycofać się z wywiązywania się ze swojej części umowy społecznej. Skoro chcą więcej korzyści, muszą wziąć równą odpowiedzialność.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nielubiepisu
+13 / 21

@glus_eli kto by pomyślał że Tusk chciał sprawiedliwie i uczciwie- po równo do 67 roku zycia dla wszystkich

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 19

Tylko ze aby bylo sprawiedliwie to faceci by musieli isc na emeryture w wieku 60 lat, a kobiety w wieku 65 lat. Kobiety mniej zarabija bo nie pracuja w trudnych zawodach wiec dluzej musza pracowac na taka sama kwote. A finalnie obie plcie zylyby na emeryturze okolo 15 lat.

ale tak nie bedzie, za mocno to w panie uderza

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+2 / 6

@nielubiepisu nie do końca dla wszystkich i żeby starczyło na wszystkich to jedna część musiała zap... do 67, a niektórzy mogli i wciąż mogą jeszcze krócej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
+5 / 5

@glus_eli Tylko że pamiętajmy tu też o innej kwestii. Nie raz słyszałam słowa mojego dziadka "jak umrę, to weźmiesz po mnie rentę". Pracował ciężko, ale też po to by zabezpieczyć żonę na starość. I w niejednym przypadku istniała pewna umowa: jedno pracuje i rozwija się zawodowo, drugie ogarnia dom, dzieci i ma spokojną, gorzej płatną pracę - za to bezpieczną, taką, której nagle nie straci.
To, że mężczyźni żyją dłużej - też poniekąd na własne życzenie, choćby przez to że rzadziej korzystają z L4 nawet pomimo ciężkiej choroby, do lekarza pójdą dopiero w ostateczności - dla mnie hitem totalnym jest fakt ilu znajomych czy to w moim wieku, czy dorosłych boi się pójść do dentysty i doprowadza się do stanu, gdzie wizyta po latach naprawdę kosztuje fortunę...
I trzecią sprawą: bawi mnie to, że fakt że "kobiety dostają więcej z systemu emerytalnego" a "mężczyźni więcej wpłacają" jest poruszany przez mężczyzn, którzy z reguły są młodzi. Pooglądajcie filmy wojenne, poczytajcie jak wyglądała praca w czasach PRLu i opieka medyczna. Jaki model rodziny był popularny i z czego to wynikało. Poczytajcie choćby o podejściu do alkoholu.
A potem wystarczy zastanowić się nad jedną rzeczą: czy zmiana społeczna już nie nastąpiła? Tylko trzeba stać się jej częścią.
Niestety, ostatnie programy "wspierające demografię" tej zmianie wcale nie sprzyjają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Morda_Lewiatana
+1 / 5

@nielubiepisu Najsprawiedliwiej to byłoby do śmierci. Łapałoby się na dodatkowy plus gospodarki sprawiedliwości społecznej: "każdemu według potrzeb"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+1 / 5

@rafik54321 A kto broni kobietom zajmować wysokie stanowiska w trudnych zawodach? Wystarczy, że są lepsze od mężczyzn konkurujących o takie stanowisko. Na przykład AMD i dr Lisa Su. Kobieta nie jest tam, bo jest z rodziny, tylko dlatego, że potrafiła zarówno tworzyć elektronikę, jak i zarządzać, no i miała ambicję oraz upór na wysokie stanowisko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 9

@J_R oczywiście że nikt paniom nie zabrania - same tego nie chcą robić. A skoro same tego robić nie chcą, to jest to ICH decyzja. A że to ich decyzja to konsekwencją tej decyzji jest fakt że mniej zarabiają. Ot to wszystko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S silj
+3 / 17

Kto broni mężczyznom żyć 10 lat dłużej?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kanapekr
+1 / 5

problem jest tego rodzaju, że wiele kobiet wcale nie ma ochoty zdobywać wielkich stanowisk bo to kosztuje bardzo dużo pracy i wysiłku. Wygrywanie w wyścigu szczurów to ciągły stres, asertywność, zdobywanie nowej wiedzy, niedosypianie, nadgodziny i czasami chodzenie po trupach. Mało którego faceta stać na taki wysiłek i poświęcenie a co dopiero kobitki które są wrażliwsze i cenią sobie normalne życie. Przecież właśnie m.in z tego powodu dłużej żyją: bo z natury unikają niepotrzebnego stresu.

Dlatego ruchy feministyczne szukają drogi na skróty. Ale tutaj skrótów nie powinno być dla dobra społeczeństwa. W końcu chyba chcemy by to kompetentni ludzie zajmowali wysokie stanowiska a nie za sam fakt że nie mają bepis? Poza tym w jakiej pozycji to stawia kobiety - niedorozwojów którym trzeba dawać fory..

EDIT: polecam na youtube znaleźć program 'szerokie tory' i odcinek poświęcony rosyjskim buinsesswoman - zarabiają jakieś 10 razy tyle co przeciętny rosjanin ale tyrają po 10-14 godzin dziennie, nie mają mężów i ich jedyną rozrywką jest chlanie browarów w klubie z innymi buisnesswoman. Spełnione, bogate i... smutne i samotne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2021 o 16:06

avatar BlueAlien
-4 / 6

@Ahlol "Teraz kobiety chcą zachować przywileje, ale wycofać się z wywiązywania się ze swojej części umowy społecznej. "

Jeśli jakaś kobieta nie ma męża, lub ma ale nie ma dzieci, to co ma leżeć i pachnieć, czy też może sobie dorobić drugim etatem? W przeciwnym razie szanowny mąż może mieć pretensje że on zapieprza a żona po 8h w pracy nie ogarnia domu jak torpeda przed jego powrotem o 18 (czyli mając na to 2h) robiąc zakupy obiad prasowanie i sprzątanie, do tego szanowny mąż uznałby że i tak wszelkie decyzje należą do niego bo on więcej zarabia. Z kolei jak taka kobieta mieszka sama to nie stać jej na mieszkanie, więc pracując ciężej ma pieniądze na utrzymanie własngo mieszkania, nie jest naniczyjej łasce jednoczenie nie ma przymusu zapieprzania w domu na drugi etat jako kucharko-zmywarka, ot dziś nie ma ochoty na pieczenie babeczek i sprzątanie po nich, to kupuje pizze i ma wywalone, pełen luz. Nie widzę w tym nic złego.

Z resztą co to za "umowa społeczna"? Niczego takiego nie podpisywałam więc nie życzę obie, by ode mnie czegoś takiego oczekiwano.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2021 o 16:40

avatar BlueAlien
-2 / 4

@rafik54321 "

"Tylko ze aby bylo sprawiedliwie to faceci by musieli isc na emeryture w wieku 60 lat, a kobiety w wieku 65 lat."

Że co proszę xD Sprawiedliwie by było, gdyby obie płcie pracowały do 65 lub 60 roku życia (choć obecnie prędzej do 65) i nie mam nic przeciwko temu, ale dlaczego kobiety miałyby pracować dłużej? Faceci zyją krócej na własne życzenie, średnia długość życia facetów jest liczona sumując także przypadki wypadków przy pracy przez niestosujących BHP czy umierających na brawurę kierowców czy umierających z powodów chorób związanych z ciężką pracą, gdyby teraz faceci pracowali do 60 a kobiety do 65 okazałoby się że kobiece organizmy też są przeciążone i umierałyby one wcześniej niż teraz i znowy byłaby dysproporcja. Ponadto kobiety rodzą dzieci co wyrównuje się z obciążeniem organizmu (ciąża, poród, wychwanie, stres = ciężkie warunki pracy). No i ktoś musi zostać zająć się wnukami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ahlol
-1 / 7

@BlueAlien no tak, masz rację, puścić pralkę i włączyć zmywarkę to "zapieprzanie w domu na drugi etat" ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P popsy2
-2 / 6

czym rozni się 5l betonu od 5l wody w wiadrze- wypłatą 6-7 tyś na miesiąc. budowlaniec a sprzątaczka.ibie prace ciężkie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E eltra
+1 / 7

tym, że 5l betonu waży 12kg, a 5l wody 5kg.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Puolalainen
0 / 2

@glus_eli

na ulice i demostrowac.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Puolalainen
+2 / 4

@Ahlol

Mezczyzni brali na siebie wojny? A kto je wywolywal?
Kto kaze mezczyznom dluzej pracowac?

I kiedy to kobiety mniej pracowaly? Wiesz, ze tylko mala grupa kobiet mogla sobie pozwolic na to, by siedziec w domu i wydawac polecenia? Reszta zapierniczala.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 4

@BlueAlien miałem na myśli to, aby obie płcie, wpłaciły podobną kwotę pieniędzy i podobny czas żyły na emeryturze. W końcu "równość" XD...

Z różnych przyczyn, mniej lub bardziej sensownych tak nie będzie. Wiadomo że faceci, dłużej zachowują siły, bo generalnie są silniejsi. Dlatego pracują dłużej. Wiadomo że faceci lepiej się nadają do ciężkich fizycznych zawodów, do których pracować kobieta nie pójdzie. Więc więcej zarabiają.

Faceci żyją krócej, bo pracują w niebezpieczniejszych zawodach. Kobiety dominują w zawodach "biurowych" tylko że te są najmniej narażone na groźne wypadki. O wiele łatwiej skręcić kark na budowie czy być przygniecionym drzewem jako drwal, niż upaść z krzesła biurowego uszkadzając rdzeń przedłużony, prawda? :P .

Mówisz o kierowcach, ale niewiele pań (w stosunku do mężczyzn) chce zostać kierowcą TIRa. A przecież przeciwskazań de facto nie ma. Podobnie na taxi. Czy jako kierowca autobusu lub tramwaju. Kobiet niewiele i to totalnie bez powodu. Bo zupełnie inaczej wygląda pracowanie jako kierowca, inaczej wygląda jazda kiedy się zawodowo za kółkiem nie pracuje - wiem co mówię, pracowałem jako kierowca.

Jeśli poród skrałaby życie, to kobiety bezdzietne dobijałyby spokojnie 100 lat. A tak nie jest.
Dodatkowo, babcią zostaje się zwykle w przedziale wieku 40-50 lat. Bo kobieta najpierw około 20tki (20-25 lat) sama rodzi i wychowuje. Kiedy kobieta ma lat 40-50, jej dziecko już ma koło 20-25 lat i samo rodzi dziecko. Kiedy babcia przechodzi na emeryturę, to to dziecko już ma min 10 lat na karku i opieki specjalnie nie potrzebuje. A młodsze dzieci są zwykle niedużo młodsze.

A znowu popatrz na mężczyzn - dzieci nie rodzą, a zdrowie tak dobrze nie dopisuje. Więc może (taka mała hipoteza) jest dokładnie odwrotnie? To rodzenie dzieci wam przedłuża żywota XD.

"stres = ciężkie warunki pracy)" - jakby mężczyźni nie wiedzieli co to znaczy. Wbrew pozorom, psychilogicznie, to kobiety są odporniejsze na stres. Zaskoczona? Facet dłużej "przetrawia" swoje emocje, więc jest bardziej podatny na ich nawarstwienie. Nie bez powodu około 80% udanych samobójstw to mężczyźni :( .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P popsy2
0 / 2

dwoja z fizyki! 10l betonitu - musiałam nosić koci żwirek- waży 12 kg.

przykład. - jako housekeeperka, pracowalam na 1400£ pensji po 10 h dziennie. mniemam że maintanace, (cieć),ktory siedział od 6. do 13 z przerwa na luncz zarabial trzy razy wiecej w tym czasie.
robił dużo mniej ode mnie i wolniej.

owszem mężczyzna jest tak zbudowany że jest silniejszy i umie cos dźwigać, ale nie powinno się to przekładać na wysokość pensji.


przykład- kobieta(mama moja akurat) potrafi idealnie położyć płytki, wykładzinę, obić panelami. ale warunki pracy na budowie są inne prawda;) ? trzeba jeszcze być równym chlopem i wypić i nie mieć cycków.


przykład. mąż kierownik w PRLuzostawil żonie emeryturę 6,5 tyś - dlatego pobiera ją dluzej i więcej, bo ina jako nauczycielka zarabiała srednio. nie malo. ale srednio(liceum).


Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nitaki
0 / 0

@BlueAlien " Faceci zyją krócej na własne życzenie, średnia długość życia facetów jest liczona sumując także przypadki wypadków przy pracy przez niestosujących BHP czy umierających na brawurę(...)" ale wiesz, że długość życia na emeryturze, gdzie się bierze pod uwagę tylko te osoby, co przeżyły, też jest dłuższa dla kobiet?

Co do poprzedniego Twojego komentarza, to nikt nie oczekuje od Ciebie, że będziesz pracować na 2 etaty, możesz też znaleźć faceta, który nie będzie tego oczekiwał, ale...ja też nie podpisywałem jakiejś umowy społecznej, że mam pracować dłużej, po to by żyć z emerytury krócej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-1 / 1

@nitaki To olać umowy społeczne i zbojkotować całą isntutucję ZUSu która każdego robi w wała zamiast mieć pretensje do kobiet że największa złodziejska instytucja bardziej okrada facetów niż kobiety.

Jeśli ktoś nie dbał o siebie za młodu to na starość te choroby wychodzą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bongo123xyz
+12 / 22

No bo to jest banał wg feministek. To nie są problemy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
0 / 0

@Bongo123xyz A dlaczego feministki mają walczyć o prawa mężczyzn? Faceci nie mogą?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bongo123xyz
+1 / 1

@BlueAlien Rzecz nie w tym aby feministki walczyły o prawa mężczyzn lecz w tym aby problemy obu płci były równo traktowane w przestrzeni publicznej. Mówi i rozprawia się nad problemami kobiet (które bezspornie są istotne) ale jednocześnie marginalizuje się problemy mężczyzn.
A z drugiej strony skoro mamy wychowywać synów na feministów (w nawiązaniu do innej podobnej dyskusji) czyli mężczyźni mają rozumieć problemy kobiet i je wspierać to może jednak feministki powinny wspierać mężczyzn w walce o ich prawa? A nie, zapomniałem, to nie działa w dwie strony...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
0 / 0

@Bongo123xyz


Jeśli feministki notorycznie natrafiają na facetów, którzy problemy kobiet mają w poważaniu, a nie mówiąc o tym że z nich się naśmiewają albo mają pretensje, że przez to że kobiety mają prawa nie mogą ich traktować jak traktowane są w wielu zacofanych krajach (jako własność męża), to nie chce im się walczyć o prawa facetów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bongo123xyz
0 / 0

@BlueAlien Czyli za wybór kobiet co do mężczyzn z którymi się zadają należy obwiniać wszystkich mężczyzn. Tylko tych mężczyzn ktoś wychował a największy na to wpływ miały... kobiety (w domu, przedszkolu, szkole).
Wśród moich znajomych nie znam żadnego, który z pogardą wypowiadał by się o kobietach i ich prawach więc zmiana środowiska w którym się obracają jest możliwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
0 / 0

@Bongo123xyz

Jeśli za to, jacy są faceci odpowiadają w większości kobiety, które ich wychowały, a dzieci mają oboje rodziców, to znaczy, że duży wpływem odznaczył się brak ojca, a więc pośrednio jest za to współodpowiedzialny.

Ja nie raz słyszałam opinie, że a to kobiety powinny płacić więcej za kurs prawo jazdy bo powinny mieć ustawowo więcej godzin jazd niż mężczyźni, a to że kobiety nie nadają się do rządzenia więc z marszu kobiety nie powinny dostawać awansów a tym samym zarabiać więcej (kij, że awansują ci co zasługują, więc jeśli któraś ma kompetencje to powinna awansować, a nie że jest kobietą i kaput) co wpływa na zarobki i niższe składki do ZUSu ale to przecież nic takiego, tak już musi być, a to że kobietom powinno się zabrać prawa wyborcze, czy prawo do decydowania o sobie samej, bo wybierają złych facetów i prowadzą społeczeństwo do degeneracji a więc powinno się wprowadzić prawo by to ojciec wybrał córce męża. U mnie w domu z kolei brat kosi trawę ale psie pozostałości muszę zbierać ja, bo on się brzydzi. Worki z węglem, jeśli jestem w domu, nosimy oboje. Po psach w domu, jak narobią, sprzątam ja. Jak kot rozbebeszy wiewiórkę, wnętrzności sprzątam ja. To nie jest coś, czego sam by nie zrobił, koszenie trawy to nie coś, czego ja nie zrobię, ale mentalność jest taka, że wszelkie obrzydliwe śmierdzące rzeczy są dla kobiet.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ahlol
+9 / 25

Myślę że my, jako mężczyźni powinniśmy wziąć się za równouprawnienia poważnie: zero płacenia za kobiety na randkach, równa ilość mężczyzn i kobiet w zakładach pracy - na budowach, w kopalniach, na produkcji niebezpiecznej. Równy wiek emerytalny. Równe wyroki za te same wykroczenia/przestępstwa. I tak dalej i temu podobne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C ciomak12
+3 / 11

@Ahlol Tylko to jest trochę jak głoszenie 50 płci. Po prostu niezgodne z naturą. Faceci są po prostu inni niż kobiety. A z lewactwem należy walczyć a nie grać w ich grę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krys89
+2 / 10

@Ahlol " Równy wiek emerytalny" oddzielny zus dla kobiet i mężczyzn jak kobiety żyją dłużej to niech płacą większe składki lub też idą później na emeryturę a nie że żerują na składkach mężczyzn

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Morda_Lewiatana
+2 / 6

@Ahlol budowy, kopalnie, produkcja niebezpieczna - WSZSCY WDRAŻAJĄ PA R Y T E T Y :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ahlol
-2 / 8

@ciomak12 myślę że dłuższe życie kobiet wynika z tego że mają lepsze warunki życia, niższe oczekiwania społeczeństwa i przez to niższy poziom stresu. Kobiety z natury są mniej wytrzymałe fizycznie, więc myślę że już same wprowadzenie prawdziwych parytetów w zakładach pracy i podwyższenie wieku emerytalnego, sprawi że średnia długość życia mężczyzn będzie większa od kobiet.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P panna_zuzanna_i_wanna
+1 / 3

@Ahlol no to źle myślisz. Głównym powodem dla którego kobiety żyją dłużej jest to, że bardziej o siebie dbają. Częściej chodzą do lekarza, przez co mają szansę wczesnego wykrycia choroby i skuteczniejszego leczenia. Druga przyczyna to bezpieczeństwo. Kobiety są ostrożniejsze. W efekcie czego 4-krotnie rzadziej giną na skutek wypadków i urazów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-3 / 5

@Ahlol " zero płacenia za kobiety na randkach"

o kurde ale grrroźnie!
A tak naprawdę to to całe płacenie na randkach przez facetów to wymysł ludzi którzy na randki nie chodzą. Facet chce, to zapłaci, ale nie raz oboje płacą za siebie a jak są w związku to czasem facet zapłaci a czasem kobieta. Nazywanie niepłacenie za kobietę na randkach równouprawnieniem to błąd logiczny bo to nie jest prawo / obowiązek, tylko gest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-3 / 7

@krys89

"oddzielny zus dla kobiet i mężczyzn"

śmiechłam xD A gdy jakaś kobieta jest samotną matką, zarabia niewiele z powodu trudności pogodzenia pracy z wychowaniem dzieci (załóżmy mąż umarł), sama umrze niedługo w przyszłości z powodu stresu i przeciążenia,ale ma płacić większy zus i smarować chleb tynkiem ze ścian bo jakiś yntzel tak napisał xD Ja bym wybrała całkowity brak zusu i płacenie samemu na siebie a póki jest zus to nie da się inaczej, a rozdzielanie ludzi w tej materii na płcie to też seksizm, skoro ma być równouprawnienie to ten sam zus dla wszystkich, jak ktoś wyżej napisał nikt nie broni facetom żyć dłużej a że większość o siebie nie dba i żyje krócej to czemu kobiety są temu winne?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ahlol
-3 / 7

@panna_zuzanna_i_wanna o, no czyli zgadzasz się ze mną. Faceci pracują więcej, łatwiej zostają na nadgodziny, wykonują cięższą pracę, więc nie zostaje już ani czasu ani ochoty szwęndać się po lekarzach. Wykonują niebezpieczne zawody, więc bardziej narażeni na urazy i wypadki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Antykaczka
-3 / 5

@BlueAlien
"A gdy jakaś kobieta jest samotną matką, zarabia niewiele z powodu trudności pogodzenia pracy z wychowaniem dzieci (załóżmy mąż umarł), sama umrze niedługo w przyszłości z powodu stresu"

I właśnie tak wygląda wyjaśnienie, dlaczego mężczyźni żyją krócej. Bo muszą zasuwać na wasze bezstresowe życie i wcześniejsze emeryturki :)

"Ja bym wybrała całkowity brak zusu i płacenie samemu na siebie a póki jest zus to "
... to będę żerować ile wlezie. Fajnie się żyje z pracy innych.
Sprzeciw przed rozdzieleniem ZUSu dowodzi tylko, że żerujesz w pełni świadomie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P popsy2
+1 / 1

kto chciał iść na randkę? ty czy ona cię poprosiła? kultura też dobra rzecz...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-1 / 3

@Antykaczka

Ja nie żeruję, bo jeszcze nie mam emerytury, i wątpie czy dożyję. Fajnie się teoretyzuje, mając yntzelski ból zada o sam fakt, że kobiety istnieją.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bongo123xyz
0 / 0

@BlueAlien Bo na przykład mammograf pojawia się we wsi regularnie raz na rok i za darmo mogą zrobić badania. Nie słyszałem o ani jednym darmowym programie prozdrowotnym / darmowym dla mężczyzn. A składki zdrowotne płacimy do wspólnego worka.
Rozdzielenie ZUSu dla kobiet i mężczyzn nie pasuje do twojej retoryki bo cyferki pokazują, że byłoby jeszcze gorzej dla kobiet.
Równie dobrze można podać przykład samotnego ojca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TheaWinQ
+4 / 12

ptaszek za wielki nie urósł i trzeba sobie ego podbudować kosztem innych? XD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P purpla
-1 / 5

@majsterjb Poglądy masz jak wielu, ale minus za słownictwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-1 / 9

@majsterjb oo urażone ego małej słomki xD zapraszam do kopalni na 12h, ktoś musi odłożyć składkę na zus dla mnie :)

Przez takich jak ty jeszcze długo będziecie wojować z feminaziolami, ale to dobrze, może was to nauczy pokory. Jeśli nie, to wasze miejsce jest w jaskini.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KCNO
0 / 6

Nie ma równego traktowania i nie było.
Ale są rzeczy gdzie kobiety mają przywileje i są rzeczy gdzie mężczyźni je mają.
1. W wielu firmach mężczyźni na tym samym stanowisku dostają wyższą pensję.
2. Rzadko kiedy kobieta zostaje kierownikiem, a już dyrektorem to mega rzadko.
3. Bardzo często jest tak, że zarówno kobieta jak i mężczyzna pracują, ale domowe obowiązki wykonuje głównie kobieta, bo tak było od lat - to się oczywiście pomału zmienia.
Także no zdecydowanie nie jest tak, że to mężczyźni są uciśnieni w matriarchalnym systemie.
Mówimy oczywiście o życiu w Europie; a ile jest miejsc na ziemi gdzie kobieta ma G do gadania i nierzadko jest traktowana przedmiotowo ? Chyba więcej niż mniej.
Uwarunkowania genetyczne są takie, że kobiety żyją dłużej, ale z drugiej strony mężczyźni na ogół nie dbają o siebie. Do lekarza nie chodzą, o dietę nie dbają - jedzą byle co byle tłusto, nierzadko mało się ruszają, palą, piją.
Czemu to częściej facet po 30/40stce ma wielki bęben, a kobieta jest szczupła ? Oczywiście nie zawsze tak jest, ale równie zaniedbana kobieta która często piwkuje, pali i żre bez opamiętania i nie rusza się równie krótko żyje. Niestety jak dbasz tak masz. I jestem tego pewny, że gdyby obie płcie dbały o swoje zdrowie w równym stopniu, to różnica w długości życia byłaby mniejsza. U lekarza przeważnie widać babki w kolejce. Facet chory ? Gdzie tam ! Bardzo częste jest hasło: nie był nigdy u lekarza, nigdy nie chorował i nagle zachorował i umarł. A może jednak, miał jakieś choroby, powinien się leczyć za wczasu ale to olewał, bo przecież mężczyźni nie wymiękają i doprowadził sam do tego.
Inna sprawa, że mężczyźni mają fizycznie powalającą przewagę nad kobietami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
0 / 6

@KCNO


"3. Bardzo często jest tak, że zarówno kobieta jak i mężczyzna pracują, ale domowe obowiązki wykonuje głównie kobieta, bo tak było od lat - to się oczywiście pomału zmienia."

Zauważyłam taką tendencję u facetów. On pracuje, ale ona też musi, bo on nie będzie księżniczki utrzymywał. Ale domem ma się zająć kobieta, bo on jest mężczyzną i mycie klopa mu uwłacza, po to mu żona by mu prać i gotować, w końcu ona pracuje tylko na kasie w biedronce przesuwając zgrzewki mineralnej, to nie jest ciężka praca, on pracuje na budowie musi się nażreć więc ona musi biegiem wrócić do domu by mężu nie czekał nawet 10 minut na ciepły obiad, bo będzie zły. Ale on pracuje 12 h ona 8-10 h, więc on zarabia o te 200zł więcej więc on rządzi domem i ona ma się słuchać. Dla wielu facetów takie myślenie nie jest niczym złym a jak kobieta zna swoją wartość i się na to nie zgadza to hurr durr kobiety zdemoralizowane, to przez te seriale dla bab które im ryją banie, teraz polki to piranie i pijawki, nie to co ukrainki i rosjanki, ciepłe rodzinne usłużne XD

I tak bardzo dużo jest miejsc gdzie kobieta jest traktowana jak towar wymienny w zamian za pole czy kozy. Mąż rządzi, on chce seksu i dzieci ona musi się zgodzić, musi być cicho a za odmowę jest pobita albo oblana kwasem. W pewnym plemieniu w Afryce kobiety mają swoją mini wioskę i mężczyźni swoją i to kobiety mieszkają ze świniami, bo mężczyźni się stroją w piórka i świnie by im to zniszczyły. Kobiety częsciej są porywane jako ofiary do burdeli. Do tego na gołe pięści to żona wkurzonego pijanego męża jest bezsilna i on ją może zabić zanim ona wezwie pomoc.

Obie płcie mają swoje problemy, wady, zalety, dyskryminacje i przywileje, ale tylko faceci drą ryja w necie jak to oni są biedni, jak im źle a kobiety jakie podłe, oni wszyscy mają zainteresowania i pasje a kobiety takie głupie i puste, oni wszyscy kochają kobiety za charakter, sercem a kobiety tylko lecą na pieniądze i mięśnie oraz żuchwę, oni wszyscy są wierni a wszystkie kobiety zdradzają, oni wszyscy są altruistami a kobiety egoistki które pomagają dla atencji, oni wszyscy są wyjątkowymi indywidualistami a kobiety są takie same jak z fabryki i inne wyssane z czarnej dziury bzdury.

Piszą takie bzdety nie mając pojęcia jak jest naprawdę ale wypisują te bzdety i się w tej nienawiści do kobiet wzajemnie nakręcają. Gardzę takimi męskimi odpadami.

A dodam też @ynfluencer @rafik54321 @jeremi978

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2021 o 17:28

Y Ynfluencer
-2 / 4

@BlueAlien A ja zauważyłem inny trend u kobiet: "Nie będę już zmywać, prać, sprzątać, gotować, bo to nie jest średniowiecze". I de facto kończy się tak, że ona nic nie robi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jeremi978
-2 / 4

@BlueAlien I jak tam feministyczna mendo? :P Dalej beczysz po swoim ex? :D Dalej małżyk swędzi z samotności? :P

Wracając do tematu. Pfff. Mogę gotować czy wytrzeć po sobie kupę. Gotowanie nawet sprawia mi przyjemność... Taka salsa na ostro... Albo wołowinka! *.* Mam tylko jeden problem... Nie umiem szanować cherlawej kobiety "mięczaka". Za to silna, wysportowana pewna siebie dziewczyna mi imponuje. A co do Rosjanek to nie wiesz o czym mówisz szatanie! :/ Spałem z kilkoma... Dla miękkich facetów nie polecam. Bicie po brzuchu to tam mi koło wuja lata... Ale lanie pasem i klamrą po nerach? Musiałem przywołać Lady do porządku! -.-

Ja chcę tylko ciepła, miłą i wysportowaną laskę. Taką ze zdrowym life-stylem! A znam prawie same pijane z kiepem w pysku. :/ A jak znam trzeźwe to stuknięte w inny sposób... Np. Wege albo religia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
+2 / 2

@Ynfluencer Bo o dom dba się wspólnie. Jak facet zwala wszystko na kobietę to tak jakby mieszkał w hotelu więc niech jej płaci za gotowanie, sprzątanie i pranie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
+1 / 3

@Jeremi978 Nie beczałam po nim tylko dlatego, że mi się go szkoda zrobiło. I samotna akurat nie jestem, nie teraz :D

Wielu facetów ma ból zada gdy musi ugotować obiad, albo nie potrafią albo są zbyt dumni by to zrobić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jeremi978
0 / 2

@BlueAlien Nie wiem, nie wiem... Pajęczy zmysł mi mówi że taka wiecznie głodna kocica jak Ty to by się nawet o kaktusa poobcierała! ;P :D

Ja uważam, że jak się kogoś kocha to chce się aby był zdrowy czy zakłada się, że w przyszłości może być z tą osobą dziecko. Dlatego kochające się osoby zabierają się na wzajem na siłownię, czy sobie gotują zdrowe rzeczy. Uważam, że jeśli JA potrafię ugotować żarcie jak francuski restaurator, albo żarcie jakiego nie powstydziłby się sam Arnold Schwarzenegger... A laska potrafi ugotować co najwyżej zupkę chińską - to sorry! Ja tu za dużo wkładam. ;) Tak samo jak mi koleś mówi że oni nie będą mieć dzieci. To Cię doopa nie kocha! Jesteś tylko jej eunuchem służącym, skoro nie zakłada nawet możliwości posiadania z Tobą potomstwa.

Jak się kiedyś nauczysz kochać, to zrozumiesz. Ale nie wiem czy lewackie zwierzęęęta to potrafią! :P XD Jak mi się laska baaardzo spodobała to zrobiłem dla niej ciasteczka i amerykańskie brownie czekoladowe z jagodami. :/ Ale że złamała mi serce stałem się zimnym dupkiem w stylu Jokera. Why so serious? :P Więc... Pukać pukam, ale takie bez miłości... Nie czyni mnie to szczęśliwym. :/ Tak jakbym był żywym dildosem dla laski. Albo kaktusem dla blue aliena! :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar klient_na_szpan
+8 / 16

Macie dzieci? Sami je urodziliście? Siedzieliście na ciążowym, macierzyńskim i potem braliście zwolnienia na chore dzieciaki? Bo moja "dzięki" urodzeniu naszej dwójki ma ponad 5 lat nieskładkowych. A ja, elegancko, ledwo ponad pół roku się uzbierało. Sprawiedliwe?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dbgoku
-5 / 7

@klient_na_szpan ciąża to wybór, nie nakaz. Poza tym, są kobiety które nie urodziły dzieci, co z nimi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-3 / 9

@dbgoku Często to wybór jaśnie pana szanownego męża który pragnie przekazać swe niedoje... niedocenione geny dalej. Kobieta się poświęca,niby jest szczęśliwa, ale na stare lata potem się to odbija. Przynajmniej dzieci się nią czasem zajmą, ale nie byłoby tego gdyby nie musiała się poświęcać dla dzieci. A tego się od kobiet oczekuje. Kobieta robi więcej niż facet (w rodzinie), oboje wróca z pracy i facet odpoczywa a kobieta zajmuje się domem dziećmi a nawet pod nos mężowi obiad podaje, a i tak się kobietami gardzi jak tutaj, faceci mają ból tyłka bo kobiety dłużej korzystają z emerytur zapominając że to kobiety opiekują się dziećmi a potem chorymi mężami, żyją dłużej i emeryturka z kilku miesięcy idzie na pogrzeb męża. Faceci jak zwykle widzą czubek własnego nosa, jak oni mają źle na jakimś polu to nie liczy się dla nich że każdy kij ma dwa końce i coś za coś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Endru1241
-1 / 1

@BlueAlien Jakiego sobie wybrała faceta, takiego ma.
Pogrzeb jest pokrywany z zasiłku pogrzebowego. Tylko dla księdza za nabożeństwo płacą z emerytury. I za pomnik.

Tymczasem bezdzietne panie, mają te same przywileje tylko ze względu na płeć.
Czy to nie jest przypadkiem seksizm?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jeremi978
-3 / 3

@klient_na_szpan Jak to jest być zdrajcą własnej płci?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
+1 / 1

@Endru1241

''Tymczasem bezdzietne panie, mają te same przywileje tylko ze względu na płeć.
Czy to nie jest przypadkiem seksizm?''

jest

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dbgoku
0 / 0

@BlueAlien skąd ty bierzesz te wszystkie przykłady? Ciebie naprawdę ktoś skrzywdził, nienawidzisz płci męskiej i tyle. Co do twoich zarzutów, u mnie wygląda to tak: pracuje 6-14, wracam do domu, jem obiad, jadę na budowę, wracam 19-20, czas razem. Narzeczona pracuje na pół etatu, zajmuje się dzieckiem domem, a jak idzie do pracy to dziecko biorą teście. Czasami jest tak, że kończę o 14, ona o 15, a teściowa siedzi z dzieckiem więc nie ma obiadu. Robię go ja bo przyjeżdżam wcześniej. Czasami jest tak, że na budowie nie mam nic do roboty, więc siedzę w domu z dzieckiem bo narzeczona jest w pracy. Czasami jest tak, że jest np niedziela i oboje siedzimy w domu i zajmujemy się dzieckiem. Każdemu to pasuje, choć jest w tym wszystkim spora różnica: ja mogę siedzieć w domu, prasować czy gotować, mogę zajmować się dzieckiem, ale moja narzeczona nie może pracować na budowie bo się na tym nie zna, ani nie ma fizycznie tyle siły żeby podnosić pustaki, kalfasy czy wiadra z betonem/zaprawą. Do tego jest w trakcie studiów i nawet gdyby pracowała na cały etat to nie zarobi połowy tego co ja. Dostrzegasz różnicę? Ja z tego nigdy nie robiłem problemów, wręcz jestem dumny że mogę jej zapewnić byt.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 maja 2021 o 13:08

avatar BlueAlien
0 / 2

@dbgoku

" mogę zajmować się dzieckiem, ale moja narzeczona nie może pracować na budowie bo się na tym nie zna, ani nie ma fizycznie tyle siły żeby podnosić pustaki, kalfasy czy wiadra z betonem/zaprawą. Do tego jest w trakcie studiów i nawet gdyby pracowała na cały etat to nie zarobi połowy tego co ja."

Ale większość facetów ma ból zada że ona zarabia mniej i oczekiwałaby żeby obiad był zawsze i seks i wyuzdane stroje i że nadal to niesprawiedliwość, że ona ma jednak iść na budowe i za taki układ jaki ty masz to nie opłaca się mieć baby a jak już to kilka na raz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K korn82
+1 / 3

@BlueAlien
fatalne wzorce wyniosłaś z domu rodzinnego. Trydno. Na pocieszenie ci powiem, że całkiem sporo par żyje na zasadach partnerskich i razem ogarniają obowiązki domowe. Kwestia dobrego dobrania partnerów i szczerego uczucia a nie na zasadzie "wpadlismy, to jesteśmy razem" albo "zegar biologiczny tyka i trzeba kogoś złapać, potem jakos bedzie"
Może zmień towarzystwo na mniej patologiczne :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-2 / 4

@korn82

Nie ma takich facetów. A jak juz jest jakiś "partnerski" to dlatego, że jest za brzydki i głupi by być ciekawy dla kobiet i liczy że tym nadrobi. Większość facetów to kompletne bezmózgie osły. Jak jest ktoś bardziej ogarnięty to zajęty albo gej albo "nie chcę się wiązać bo kobiety są be" czyli seksista.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K korn82
-1 / 1

@BlueAlien
Szanuję twoją opinię, ale się z nią nie zgadzam :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dbgoku
0 / 0

@BlueAlien mam 31 lat i nie znam żadnej pary która jest taka jak piszesz. "Większość facetów to kompletne bezmózgie osły" czemu więc najbogatsi ludzie to mężczyźni? Najlepsi szachiści to mężczyźni? Najlepsi naukowcy to mężczyźni (np patenty)?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
0 / 0

@dbgoku

Dlatego, że nie boją się próbować. Mały rozumek = duża pewność siebie. Do wielu rzeczy nie trzeba mieć mega wiedzy tylko szczęście i odwagę by je realizować. Odważnego człowieka omijają gorsze rzeczy, strachliwego zawsze ktoś napadnie, pies zaatakuje, coś się nie uda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dbgoku
+2 / 2

@BlueAlien hehe no bardzo zabawnaś. Faktycznie dużo odwagi trzeba, aby grać w szachy czy czytać książki. Dziwne jest też, że będąc wsparciem technicznym, muszę odbierać wiecznie telefony od kobiet które nie potrafią prostych rzeczy na komputerze. Do tego też trzeba odwagi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M majsterjb
-2 / 2

@theawinq za to u Ciebie najwyraźniej za duże luzy po gumowych znajomkach XD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N niobe66
+1 / 3

Statystycznie tak to wygląda... Ale... Kobiety przechodzac na emeryturę, są zwolnione jedynie z pracy na etacie... Z tzw " obowiązow " domowych - głównie obsługiwaniem męża a często I wnukow -nie jest zwolniona do końca życia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rkcb
-1 / 3

Według tych wyliczeń kobieta dostaje 1700 zł emerytury, a mężczyzna 3200. Tylko dlatego, że zlikwidowano równy wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn, który zaczęła wprowadzać PO.
Vox populi, vox dei.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant
+1 / 3

W kontekście równości, największym problemem jest to, że ludzie uwierzyli, że jest ona możliwa. Tymczasem nie jest. Hasło "wszyscy ludzie są równi" ma w ogóle jakikolwiek sens tylko w znaczeniu równości wobec prawa, a i tu najczęściej jest to mrzonka, bo np. bogatsi są zawsze "równiejsi". W żadnym innym kontekście równość nigdy nie istniała i istnieć nie może. Ludzie nie są równi. Jedni są zaradni, inni to fajtłapy, jedni są pracowici, inni to lenie, jedni są mądrzy, a inni głupi, jedni są piękni, a inni brzydcy i tak dalej i tak dalej. Jedyny sposób aby ludzi uczynić naprawdę równymi, to wszystkim zabrać wszystko i pozbawić wszelkich praw. Wtedy będą równi. Komuniści kombinowali w tym kierunku i w sumie byli najbliżej faktycznej równości, chociaż ostatecznie jednak im się nie udało. Równość jest pięknie brzmiącym hasłem, ale nie ma ono nic wspólnego z rzeczywistością. I nie będzie miało - bez względu na pragnienia mniejszości, dążenia lewicowców i wszelkie zaklęcia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem