Czyli warto poczekać - może jeszcze jakieś 500+ będzie, a może 12 tys. na drugą dawkę?
No i im mniej niezaszczepionych pozostanie, tym większe szanse na loterii pod koniec :)
Szczepienie w dowolnym punkcie ma sens i od początku powinno być. Lepsze dotarcie do osób po 70 jest konieczne - wiele starszych osób się nie zaszczepiło bo po prostu nie ogarnia tego. Efekt jest taki, że łączny procent zaszczepionych jest podobny jak w zachodniej Europie ale już w grupie 75+ znacznie niższy - czyli jesienią znowu mogą być rekordy śmiertelności.
Z loterią ich chyba popieprzyło - do spisu loteria, szczepienia loteria, może jeszcze Nowy Wał wprowadzi loterię zamiast kwoty wolnej od podatku?
A co jeżeli się zaszczepiłem, ale nie chcę aby darmozjady z Urzędu Miasta miały z tego jakiekolwiek benefity? Mogę przepisać swoje zaszczepienie na jakąś inną miejscowość?
1. Fajnie rozdawać z nie swoich pieniędzy, tylko zabranych pod przymusem podatnikom prowadzącym działalność.
2. Można odnieść wrażenie, że łosie, którzy się już zaszczepili. Nie mają okazji wygrać super nagród.
3. Rządowa propaganda, że szczepienia są bardzo pożądane sypie się. Ludzie nie chcą tego i dlatego taka kolejna szopka. Pazura nie przekonał?
4. Ciekawe czy odniosą się do szczepionek które zostały wycofane np. z Norwegii ze względu na możliwość wystąpienia powikłań prowadzących nawet do śmierci? (Znam osobiście zgon po szczepieniu, oczywiście koincydencja, nic nie zgłoszone itd.)
Śmialiście z książki "Fałszywa pandemia", "Zapis zarazy"? A wystarczy myśleć i wyciągać wnioski.
@Piko79 "Można odnieść wrażenie, że łosie, którzy się już zaszczepili" - ten kto nie spał w okresie edukacji, potrafi weryfikować informacje i dba o swoje zdrowie, jest łosiem? Ciekawe stwierdzenie, nie powiem.
"Ciekawe czy odniosą się do szczepionek które zostały wycofane np. z Norwegii" - a jakie to ma znaczenie, że gdzieś je wycofali? W innych krajach marihuana jest legalna, broń kupujesz na dowód osobisty, kary za jazdę pod wpływem zaczynają się od 0,8 promila wzwyż itp. Ogarniasz, że to są tylko decyzje, a nie efekt jakichś super-tajnych, szeroko zakrojonych badań naukowych? W większości nie wycofali, i co teraz?
"Znam osobiście zgon po szczepieniu, oczywiście koincydencja, nic nie zgłoszone itd" - oho, as z rękawa w postaci nieweryfikowalnej anegdotki został wyciągnięty.
Dane z UK 34mln szczepień mniej niż 300przypadkow zakrzepicy 18zgonow.
Antykoncepcja hormonalna 1100 przypadków zakrzepicy na 1mln stosujących kobiet 1zgon na milion stosujących kobiet.
Dziękuję można zamykać ale dla chętnych porównajcie sobie częste latanie z szczepieniem czy choćby ciąże widać Norwegia ma jeszcze duże pole do zakazów.
@Dawidek9999 18 zgonów na 34 miliony, czyli 5 zgonów na 10 milionów. Czyli w tej loterii masz 5x większą szansę wylosować własną śmierć niż milion. Fajna loteria.
@raven000 Przyszurałeś, ale znowu nie wyszło...
Co do zgonów poszczepiennych, to przekopiowałem od twojego kolegi od folii, @Emin, więc pretensje do niego.
Dziękuję, że mnie poprawiłeś, bo pomyliłem się w obliczeniach. Dzieliłem tylko przez 34 miliony, a powinienem przez znacznie więcej:
"Szansa na zgon w UK to 0.00019204801% " - bardzo ciekawi mnie jak to obliczyłeś :)
Przepraszam bardzo, już wiem. Ah ta matematyka, taka trudna... Zapomniałeś, że jak obliczasz procenty, to MNOŻYSZ, a nie dzielisz?
Zgony w UK, podkładając do CAŁEJ populacji, nie tylko chorych:
128 000 / 66 650 000 = 0,00192048012 = 0,192048012%
Może pora wrócić do podstawówki i przypomnieć sobie procenty?
Pomogę ci:
https://lh3.googleusercontent.com/proxy/XcCTL2LRaCCZDS3EtvWOXBXJMbw31QYQtVE5LHDEmj2goQjtO5a9AGUpCad2k260cqv2si6OWjRW6W3Dla1QejQ
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 maja 2021 o 18:27
@LowcaKomedii no to uczymy matematyki, bo widzę że kolejny wyznawca covidianin się trafił nie mający pojęcia o matematyce.
Dane które podałeś to prawda, tyle że zapomniałeś o jednej sprawie. Nie podajesz ilości procentowej zgonów ("zaledwie 54210x większe prawdopodobieństwo" ) tylko prawdopodobieństwo. Aby nastąpiło prawdopodobieństwo zgonu z powodu covid, musi zajść prawdopodobieństwo zachorowania.
Aby policzyć prawdopodobieństwo zgonu z powodu covid musisz policzyć prawdopodobieństwo zachorowania a następnie prawdopodobieństwo zgonu.
Aby ułatwić Ci liczenie: UK 66,65 miliona obywateli, operacje matematyczną którą masz wykonać to prawdopodobieństwo warunkowe.
Jak policzysz to, to wróć i pogadamy o rzędzie wielkości problemu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 maja 2021 o 18:24
@raven000 Tak, próbuj teraz wybrnąć, gdy walnąłeś byka na poziomie wczesnej szkoły podstawowej :)
Swoją drogą, to zabawne. Nie potrafiłeś nawet ułamka dziesiętnego zamienić na procenty i ty chcesz mnie uczyć matematyki? Serio?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 maja 2021 o 18:33
@raven000 Nawiasem mówiąc świetnie, że się tu zjawiłeś.
Nie dość, że udowodniłeś, iż szansa na "zgon poszczepienny" jest jeszcze mniejsza, to jeszcze pokazałeś, że nie potrafisz zamieniać ułamków na procenty.
Jak wejść, to z pdolnięciem, nie? :)
@LowcaKomedii ja pierniczę ale się uśmiałam xD wyszedłeś na debilami jeszcze brniesz w to dalej.
A teraz policz sobie ilu ludzi JUŻ przechorowało covida i dopiero wtedy oceniaj, jakie są szanse na to, że a) umrą na covid b) szczepionka jest im w ogóle potrzebna
Jako że P = 1 odpowiada 100% szansie to faktycznie pomyliłem się .
0.1920480119328% szans na śmierć.
Teraz powikłania.
Jak poprawisz te dane to pogadamy. Ilość zgłoszonych "adverse vaccine reactions" jest ogólnie dostępna w necie. Wiesz ile ona wynosi?
I dla tak małej szansy warto ryzykować.
I ile razy teraz jest większe ryzyko zgonu od powikłań? Dalej tysiące razy?
****
A i jaki jest procent śmierci na powikłania na grypę w populacji to tak nadprogramowe pytanie.
@Dawidek9999 nie biorę antykoncepcji hormonalnej, bo nie chcę i dlatego, że nawet bez niej mam wysokie ryzyko zakrzepicy. Nikt mnie do niej nie przymusza. Nie szczepię się na covid, bo nie chcę i mam wysokie ryzyko zakrzepicy, ale czuję, że ktoś zaczyna mnie do tego szczepienia przymuszać. A niedługo odbierze mi podstawowe prawa, bo nie chcę i nie mogę się zaszczepić. Widzisz różnicę między antykoncepcją, a szczepieniem czy nie bardzo?
Raven raczej ciebie przerosły obliczenia bo chyba jasne że statystycznie nie będzie dużogo% odchylu od wyliczyonych wczesnej prawdopodobieństw zgonów na covid czy przez zakrzepice po szczepieniu i nie wiem jak byś chciał to wyliczyć to tego nie zmienisz.
Bo jak zachoruje mniej osób to mniej umrze ale nadal będzie się kręcić wokół 2%, prawdopodobienstwo zakrzepicy nie spadnie jak zaszczepimy mniej osob.
Chyba jesne jest prawdopodobieństwo zgonu na covid liczby śmierci /przez zachorowania, a prawdopodobieństwo zgonu z zakrzepicy zgony spowodowane zakrzepica /ilość szczepień.
Bo jeśli chcesz liczyć prawdopodobieństwo zgonu na covid licząc cała populację to piękna manipulacje uprawiasz.
@Dawidek9999 to polećmy waszą logiką.
W UK było 309 przypadków zakrzepicy, w tym 56 zgonów. (12 maj) Czyli według waszej pokręconej logiki masz ~18% na śmierć z powodu powikłań.
Ale zaraz podniesie się kwik, że to nie prawda. Fakt to naciąganie rzeczywistości tak samo jak podawanie prawdopodobieństwa śmierci przeciętnego człowiek w odniesieniu do liczby chorych.
Napiszę więc to najprościej jak się da.
Najpierw musisz wylosować los "zachorować". Później Ci co zachorowali muszą wylosować "śmierć".
Więc odnosząc do przeciętnego człowieka jest to 0,2% szansy. Pojął w końcu?
Szansa na zgon z powodu powikłań poszczepiennych jest nikła to fakt, tak samo jak nikła jest szansa na śmierć z powodu covid.
W UK zgłoszono ok 230000 przypadków NOP z czego 309 to zakrzepica z tego 56 to zgony.
Masz
P(A) = 230000/3400000 = 0,00676 = 0,676% czyli masz 3x większą szansę na NOP niż na śmierć
P(B) = 309/230000 = 0,00134 = 0,134%
P(C) = 56/309 = 0,18122 = 18,122%
Czyli trafienie "kumulacji" w postaci zgonu z powodu NOP jest nikłe i wynosi 0,00016416% ale jesteście tak zacietrzewieni i klapki na oczach nie pozwalają wam na logiczne myślenie, że nie potraficie nawet udowodnić własnych racji. Covidianie z wiarą bez logiki.
Problem polega na tym, że w Polsce co roku umiera ok 200tyś ludzi na choroby związane z układem krążenia co stanowi ok 0,5% społeczeństwa. Na covid umarło w Polsce 0,2% społeczeństwa.
Czyli 2,5x więcej ludzi co roku umiera na "serce" niż na covid.
A gdzie jeszcze rak i spółka i parę innych schorzeń.
Jak mi wytłumaczysz dlaczego dla "poważniejszej grypy" zabito gospodarkę i wprowadzono cyrk na blisko roku to pogadamy bo na razie to reprezentujecie wiarę w "straszną chorobę".
PS. Prawdopodobieństwo trafienia "śmierć" w Polsce z powodu covid jest prawie identyczne jak w UK.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 maja 2021 o 22:39
Samolot też nie latasz? Dzieci też nie planujesz?
Ryzyko zakrzepicy rosnie do 10razy podczas ciąży.
Jeśli jesteś w grupie ryzyka zakrzepica to nie wpływa na to że nie możesz się szczepić. Poprostu jesteś w grupie ryzyka i sprawdzasz d dimery ale w twoim przypadku głupota jest się nie szczepić.
Bo masz prawdopodobieństwo rzędu kilko zer po przecinku a 3% wszytkich chorujących na covod na zakrzepice 30% osób które trafiły do szpitali ma zakrzepice ponad 60% ma podwyższone d dimery dziękuję to wszystko.
Uwielbiam taka manipulacje nop to może być zgłoszony ból ręki czy zaczerwienienie ale na potrzeby Twoich kolejnych manipulacji pięknie pasuje.
Dzisiaj wyodzialem wyoadek 1 osoba zmarla druga przeżyła prawdopodobieństwo w tym wypadku wynosi 1/38mln bo przecież trzeba wylosować wypadek a późnej możliwy zgon.
Idac dalej masz raka prawdopodobieństwo zgonu w tym typie raka wynosi 50% oczywiście to są moje wyliczenia na potrzebę wytłumaczenia twoich głupot czyli połowa umiera zalozmy rocznie choruje 2000 umiera 1000 to prawdopodobieństwo zgonu na ten typ nowotworu nie wynosi 50% tylko 0.00002 no super.
Na całą populację UK zmarło 128tys na covid i 56 na zakrzepice nie mam pytań manipuluj dalej.
@Dawidek9999 widzę, że trafiłem rycerza pełną zbroją...
Nie rozróżniasz pojęć ale się wypowiadasz. Czym innym jest prawdopodobieństwo zgonu w odniesieniu do populacji a czym innym jest śmiertelność danej choroby. Widzę ewidentnie, że to Cię przerasta.
To wytłumaczę Ci to na przykładzie choroby którą powinieneś znać - wścieklizna. Śmiertelność tej choroby to 100% (na świecie jest tylko chyba jeden przypadek wyzdrowienia) natomiast szansa na śmierć z powodu tej choroby w ciągu ostatniego roku w Polsce wynosiła okrąglutkie 0% (do kilkunastu miejsc po przecinku). W przeciągu ostatnich blisko 50 lat w Polsce były 2 przypadki śmiertelne. Pojął w końcu różnicę?
I manipulować faktami to wy covidianie manipulujecie, nie ja. Ja podałem twarde liczby wynikłe z waszych danych ale już się nie podobają wartości bezwzględne. Lepiej straszyć wartościami tysiące, miliony bo to bardziej straszy niż 0,2% szansy.
Jak pojmiesz jak to się liczy to pogadamy dalej.
128k zgonów przy 66,65 miliona obywateli to jakieś 0,19% populacji. 73k przy 38milionach to też 0,19% populacji. 15k przy 10,23 miliona to tylko niecałe 0,15%
Wiesz czego to się tyczy? Jakich państw? Podpowiem UK, Polska, Szwecja. Widzisz jakąś różnicę? Bo ja nie. Za to ogromna różnica była i jest w podejściu do cyrku covidowego.
@Dawidek9999 podczas każdej ciąży rozrzedzałam sobie krew zastrzykami, a latam sporadycznie. To jest mój wolny wybór czy chcę zajść w ciążę ryzykując zakrzepicę tak jak wolnym wyborem jest chęć zaszczepienia się. Kim ty jesteś z wykształcenia, żeby mówić mi, że z moimi dolegliwościami mogę, a nawet powinnam się zaszczepić czymkolwiek? Lekarz prowadzący odradza, ale ty wiesz lepiej. I te śmieszne procenty. W d..pie mam wasze prawdopodobieństwo. Znam wiele osób, które przez ten posrany covid nie otrzymały należytej pomocy medycznej. Trzech bliskich mi osób już nie ma wśród żywych, bo od ponad roku leczy się tylko covid. I takie osoby są fałszywie ujęte w statystykach covidowych. Mam prawo nie chcieć się szczepić preparatem warunkowo dopuszczonym do użytku i nic do tego tobie i rządowi. Z tego co pamiętam mam jeszcze jakieś prawa w tym ***owskim królestwie.
Fajnie ale chyba przyznasz ze wyliczanie prawdopodobieństwo zgonu na zakrzepice tylko na podstawie osób zaszczepionych, a zgonu na covod na całej populacji to manipulacja.
Przecież chorobę jak i szczepionkę trzeba wylosować/wybrać w takim wyliczeni cała twoja retoryka upada.
Dla Brazylia wychodzi juz 0.21.
Szwecja piękny bogat kraj w którym zginelo zdecydowanie więcej niz w Norwegi czy Finlandii.
Słyszałeś o szwedzkiej samotności?
Ile wnuczków mieszka w Szwecji z dziadkami, jak Spędzają wolny czas? Jaka mają gęstość zaludnienia.
To ze Polacy sądzę że gam można robić co się chciało przypominam o ograniczeni imprez do 50osob od samego początku pandemi.
Sam minister zdrowia mówił że było to zle podejście, krytykowanie samych siebie nie w pl.
@Dawidek9999
"Fajnie ale chyba przyznasz ze wyliczanie prawdopodobieństwo zgonu na zakrzepice tylko na podstawie osób zaszczepionych, a zgonu na covod na całej populacji to manipulacja."
Jaka manipulacja? To na NOP można mieć nie będąc zaszczepionym? Byś się nie ośmieszał.
Kłaniają się matematyczne zbiory z podstawówki. Ile jest elementów zbioru z którego losujesz NOP a później zakrzepicę i śmierć z jej powodu. A ile jest elementów z którego losujesz covid a później śmierć z jego powodu.
Przerasta Cię matematyka której uczą już przedszkolaków.
"Szwecja piękny bogat kraj w którym zginelo zdecydowanie więcej niz w Norwegi czy Finlandii." Tak, tak dalej swoje. Ale nadal procentowo mniej niż w Polsce czy UK. I nie chce mi się liczyć ale pewnie też mniej od wielu innych krajów.
"Sam minister zdrowia mówił że było to zle podejście, krytykowanie samych siebie nie w pl." W każdym kraju trafią się covidianie tacy jak Ty. Szwedzi mieli to szczęście, że za osoby decyzyjne im się tacy nie trafili. Pogadali, poopowiadali aby stado wierzących baranów uspokoić a i tak swoje zrobili.
I wyszli na tym lepiej niż covidianowe rządy w Polsce czy UK. Nadal mają niższą bezwzględną śmiertelność w stosunku do populacji.
"Dla Brazylia wychodzi juz 0.21." I, że tak powiem w czym problem? Chcesz mnie przerazić jedną czy dwoma setkami procenta większą szansą na zgon? No nie przestraszyłem się.
Tak jak zawsze piszę takim jak Ty, tak napiszę to kolejny raz. Chcesz wierz sobie w śmiertelną chorobę ale odstosunkuj się reszty. Masz ochotę to się nawet możesz zamurować w lokalu w którym mieszkasz nic mi do tego ale ja też będę żył tak jak mam na to ochotę i nie mam zamiaru się przejmować twoimi fobiami.
@Czy ty jesteś jakaś specjalna? Ty w ogóle wiesz co się dzieje?
Twój kolega nie potrafi zamieniać ułamków na procenty i zamiast mnożyć ułamek przez 100%, to go DZIELI przez 100%, żeby mu pasowało do narracji...
Naprawdę, weź rozbieg i walnij w ścianę.
Po drugie, nie jest znana dokładna liczba tych, którzy przechorowali (patrz: bezobjawowi lub skąpoobjawowi).
Po trzecie, nawet gdyby w rozpatrywanym przypadku, w UK, było 10x więcej zachorowań, to w dalszym ciągu masz:
- szansa na zgon w przypadku przechorowania (dla całej populacji) 0,192048012%
- szansa na zgon w wyniku szczepienia (dla całej populacji)
@7th_Heaven Przejrzyj sobie filmu debunkujące kłamstwa foliarzy, wbij na takie strony jak fakenews pl lub demagog pl, popatrz ile razy zwolennicy teorii spiskowych się mylili, a później się zastanów, czy nie jesteś kolejnym lemingiem wierzącym w fake newsy.
@LowcaKomedii oglądałeś? Nie. Ale piłeczkę odbijasz. Różnica między nami jest taka, że ja nie wierzę we wszystko, co jest anty-covidowe. Ty natomiast wierzysz absolutnie we wszystko covidowe, mało tego, dla ciebie wystarczy żeby coś było przeciwne mojemu stanowisku i już uznajesz to za świętość. Szur i foliarz to ty
@raven000
Od lat nie chorowałam na nic innego niż moja przewlekłą choroba. W tym roku choruje już od 2 miesięcy, aktualnie ledwo podnoszę się z łóżka, mam infekcję wirusową, oczywiście skierowano mnie na badania i nie jest to covid. W ośrodku zdrowia dowiedziałam się, że pół wsi jest chore na to samo. W przedszkolu jest 1/4 dzieciaków. W szkole niewiele ponad połowa. Nauczyciele też chorują. Katar, okropny ból gardła, ból głowy, mdłości, wymioty i nikt nie ma covida. Nawet w czasie największego apogeum covida w mojej wsi można było policzyć jednocześnie chorujących na palcach jednej ręki. Dziś chorych jest 50 razy więcej i co? I nic. Nie ważne że mają jakiegoś wirusa, ważne że nie mają covida. 5 dni temu zmarła starsza kobieta w mojej dalszej rodzinie (93 lata, praktycznie nie wstawała z łóżka) covida nie miała, ale mieszkająca z nią wnuczka chora na to samo co ja, więc można przypuszczać, że babcie to zabiło. Kogoś to obchodzi? Nie, bo była stara i naturalne, że zmarła. Gdyby miała covida to byłaby histeria, że ją zabił.
@7th_Heaven Wierzysz, dlatego wielokrotnie byłaś niszczona merytorycznie przeze mnie.
Ile razy już uciekałaś z rozmowy, kiedy przedstawiałem badania dowodzące tego, że się mylisz?
@LowcaKomedii
Powtarzasz od kilku komentarzy że gość się pomylił w jednym miejscu i na tym opierasz cała krytykę jego obliczeń, kompletnie pomijając fakt, że swoje totalnie zrypałeś, co @raven000 ci udowodnił. Dam Ci radę: przeprowadź te obliczenia poprawnie i obal w ten sposób jego obliczenia, jeśli potrafisz rzecz jasna, w tedy będziemy oceniać kto ma rację. Póki co wygląda to tak: Raven podaje logiczne obliczenia, ty błędne, Raven je rozwijanie tłumaczy, ty szczekasz że ma.problem z ułamkami, Raven dalej rozwija swoje oblicznia, ty nadal szczekasz to samo i nadal nie podajesz poprawnych wg ciebie obliczeń, tylko sobie szczekasz (jak zwykle) sądząc, że kogoś to rusza.
Co do tego, że nie znana jest dokładna liczba osób, jakie przechorowały: na początku pandemii szacowano że bezobjawowo lub skąpoobjawowo przejdzie zarażenie 80-85 procent ludzi. Nawet gdyby w międzyczasie zjadliwość choroby wzrosła, należy wziąć pod uwagę że wielu ludzi z objawami powiedzmy "znośnymi", czyli bez duszności wymagającej hospitalizacji, ale np z wysoką gorączką, dużymi bólami mięśniowymi (czego do skąpych objawów zaliczyć nie sposób) nie wykonało testu (jest takich ludzi sporo bo bali się konsekwencji wielotygodniowej kwarantanny dla całej rodziny) zatem śmiało można założyć, że te początkowo zakładane conajmniej 80% nada się do wyliczeń. Można nawet zaniżyć to do 75% jeśli ktoś bardzo chce. Mamy już przeszło rok pandemii, więc szanse na to, że się już miało styczność z wirusem dla każdego obywatela są już znacząco wysokie. Można dość nieprecyzyjnie, ale jednak w miarę sensownie ocenić, ile osób mniej więcej przeszlo zakażenie. Można też wprowadzić powszechne badanie poziomu przeciwciał, no ale po co, skoro dla maniaków bardziej uzasadnione jest powszechne szczepienie, nawet bezmyślne i niepotrzebne
@LowcaKomedii co? xD porzucałam rozmowę z tobą wielokrotnie bo nudziło mi się czytanie twoich niemerytorycznych pyskówek. Niczego nie udowodniłeś, nawet nie odniosłeś się do tego, co ja przedstawiałam. Dla ciebie jedynym "argumentem" jest wmawianie komuś, że czerpie z jakiś mitycznych już dla ciebie filmików z żółtymi napisami, których chyba nikt tu poza tobą nie widział
Problem polega na tym, że praktycznie w niczym już po stronie covidian nie ma logiki. Niczego już nie potrafią dowieść więc kurczowo trzymają się tych samych bzdur i próbują udowadniać, że inni się mylą. Przemilczanie niewygodnych informacji i obśmiewanie każdego anty-covidowca zarzucając mu "filmiki z żółtymi napisami" to wasza stała taktyka. Oczywiście lekarzy profesorów i naukowców o zdaniu przeciwnym do waszego skrzętnie ignorujcie lub nazywacie niewiarygodnymi bo "występują w mediach niszowych". Nie ważne, że występowali też w TVP. Nie ważne, że zdjęto za to programy z anteny i ukarano dziennikarzy. Nie ważne, że ci naukowcy nie mają praktycznie żadnego interesu w głoszeniu swojego stanowiska, nie ważne, że lekarze i celebryci nakręcający covidohisterię trzepią za to kasę, cieszą się wpływami, popularnością i przychylnością ministerstwa. To wszystko przerasta wasze zdolności logicznego i dedukcyjnego myślenia po prostu
@7th_Heaven
"Powtarzasz od kilku komentarzy że gość się pomylił w jednym miejscu i na tym opierasz cała krytykę jego obliczeń, kompletnie pomijając fakt, że swoje totalnie zrypałeś" - właśnie w żadnym wypadku, ale ty tego nie ogarniasz. Ty nawet nie rozumiesz o czym my w ogóle piszemy.
Jedyną obroną ravena jest bredzenie, że użyłem słowa prawdopodobieństwo, a nie szansa, tylko że są to synonimy: https://synonim.net/inaczej-szansa
A ta jego "malutka" pomyłka, to przedstawienie szansy TYLKO 10 000x mniejszej (abyś ogarnęła 100x100 - najpierw trzeba przywrócić do stanu pierwotnego to, co podzielił, później trzeba poprawnie zamienić na procenty i znowu pomnożyć przez 100).
"w tedy będziemy oceniać kto ma rację" - ty nie będziesz, bo ty w ogóle nie wiesz co się dzieje :)
"Co do tego, że nie znana jest dokładna liczba osób, jakie przechorowały: na początku pandemii szacowano że bezobjawowo lub skąpoobjawowo przejdzie zarażenie 80-85 " - no i właśnie o tym mówię pisząc, że w ogóle nie ogarniasz co się dzieje. Właśnie nieumyślnie sama obalasz argumenty ravena zakładającego kompletnie z czapy, że szansa na zachorowanie to jest 0,2%...
"zatem śmiało można założyć, że te początkowo zakładane conajmniej 80% nada się do wyliczeń" - po pierwsze - "co najmniej", po drugie, tylko że w moich obliczeniach jest brane 100%, czyli to "co najmniej 80%". Naprawdę, nie odzywaj się, gdy nie masz pojęcia co się dzieje i co się za tymi liczbami kryje... i w dalszym ciągu nieumyślnie obalasz te 0,2% szansy na zachorowanie ravena, tylko tego nie rozumiesz.
@raven000
> Napisz do kogoś "widzę, że obliczenia Cię przerosł"
> Później dodaj "Jako że P = 1 odpowiada 100% szansie to faktycznie pomyliłem się .
0.1920480119328% szans na śmierć."
Pomyliłeś się tylko 10 000 razy, bo zamiast pomnożyć przez 100, podzieliłeś przez 100...
"Najpierw musisz wylosować los "zachorować". Później Ci co zachorowali muszą wylosować "śmierć".
Więc odnosząc do przeciętnego człowieka jest to 0,2% szansy. Pojął w końcu?" - z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że zachorowało znacznie więcej osób, niż oficjalnie podają. Prawdopodobieństwo zachorowania wynosi niemal 100%. Teraz wasze szurskie stwierdzenia, że rzeczywiście zachorowało zdecydowanie więcej osób, niż oficjalnie podają, działają na waszą niekorzyść.
Masz więc w zasadzie 100% szansę na to, że zachorujesz, oraz 0,1920480119328% szansę na śmierć. Ale spokojnie, zbijmy szansę na zachorowanie do 50%...
0.09602400596% szansy na śmierć w wyniku przechorowania.
Sam policzyłeś, że na zgon po szczepieniu:
"Czyli trafienie "kumulacji" w postaci zgonu z powodu NOP jest nikłe i wynosi 0,00016416%"
Naprawdę, weź ty porównaj te liczby...
0.09602400596% szansy na śmierć w wyniku przechorowania.
vs
0,00016416% szansy na zgon w wyniku szczepienia...
Rzeczywiście, nie wychodzą "tysiące razy", a jedynie 584.941556774x większe prawdopodobieństwo...
Zostałeś zniszczony twoimi własnymi obliczeniami.
To jak to leciało z "le jesteście tak zacietrzewieni i klapki na oczach nie pozwalają wam na logiczne myślenie, że nie potraficie nawet udowodnić własnych racji" ?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 maja 2021 o 11:07
A to można umrzeć na covid nie będąc chorym??
To chyba jasno pokazuje że ze wybiórczo stosujesz statystyke pod hipoteze.
Tak sobie tłumacz że matematyka mnie przerasta.
Ale za to więcej nic w krajach sąsiadujących i różnica w zgonach do populacji jest zdecydowanie większą w przypadku Norwegi i Szwecja a Szwecji i Polski.
No porównywanie Szwecji z krajami najgorzej radzącymi sobie z pandemia oczywiście pokazuje że ich podejście pasuje pod twoje tezy.
Dlaczego nie porównać ich z Norwegia czy Finlandia??
Szwecja taka cudownie sobie poradziła ze miała większy spadek pkb od polski a jeśli spojrzymy na zgony poprostu dała dupy w stosunku do sąsiadów.
Rozumiem ze tak walczysz o gospodarkę że chcesz ponownego zamknieca na jesień negujac szczepienia.
Ale jako prawdziwy konfederata będziesz kłamał w żywe oczy że walka canelo odbyła się przy pełnym stadionie tylko dzięki poluzowaniu obostrzeń a nie ponad 110mln zaszczepionych w pełni w Usa.
@LowcaKomedii
"Pomyliłeś się tylko 10 000 razy, bo zamiast pomnożyć przez 100, podzieliłeś przez 100..." no to Cię zmartwię ale nie podzieliłem przez 100 tylko niechlujnie skopiowałem dane i nie zwróciłem uwagi, że zniknęły mi przy kopiowaniu znaki. No cóż zdarza się. Za to Ty nie potrafisz przeprowadzić poprawnie obliczeń.
"Masz więc w zasadzie 100% szansę na to, że zachorujesz, oraz 0,1920480119328% szansę na śmierć. Ale spokojnie, zbijmy szansę na zachorowanie do 50%...
0.09602400596% szansy na śmierć w wyniku przechorowania."
No jak nic nie chce wyjść jak 0,2% szans na śmierć. Jakby nie liczyć.
Jedyne co się zmienia to śmiertelność choroby.
Przy oficjalnych danych wynosi ona 0,128/4,46 co daje 2,86%, jak policzysz dla 50% populacji zakażonej da to 0,38%. Dla 90% zakażonych wyjdzie tylko 0,21%. Ot tylko tak różnica. Im więcej chorych zadeklarujesz tym bardziej zbliżasz się z śmiertelnością do grypy sezonowej.
"Rzeczywiście, nie wychodzą "tysiące razy", a jedynie 584.941556774x większe prawdopodobieństwo..." i dalej przegrywasz z matematyką. Niestety.
"To jak to leciało z "le jesteście tak zacietrzewieni i klapki na oczach nie pozwalają wam na logiczne myślenie, że nie potraficie nawet udowodnić własnych racji" ?" Dokładnie tak. Nie potrafisz liczyć ale próbujesz i Ci nie wychodzi. Na podstawie wymyślonych obliczeń próbujesz udowadniać własne racje.
Co do szans na śmiertelny NOP czy śmierć z powodu covid. I jedno i drugie jest małe. To, że jedno jest mniejsze niż drugie to interesuje tylko takich covidian jak Ty.
Więc daj ludziom żyć i zajmij się własnym nosem.
Jak ktoś będzie się chciał zaszczepić to się zaszczepi, jak nie to nie. I to nie Twój zakichany interes czy to zrobi czy nie.
@Dawidek9999
"A to można umrzeć na covid nie będąc chorym??" ale zachorować możesz z przypadku czy musisz podjąć działania w postaci zastrzyku aby stać się potencjalnym kandydatem?
"To chyba jasno pokazuje że ze wybiórczo stosujesz statystyke pod hipoteze." Nie to jasno pokazuje, że Ty nie rozumiesz z czym to jest związane.
Wisz jak statystycznie zagwarantować 100% bezpieczeństwo szczepionek, że nikt nie ucierpi na NOP? Nie szczepiąc nikogo. Z punktu statystyki i twojej logiki da to 100% pewność.
Zachorować na covid statystycznie może każdy, aby mieć NOP musisz zażyć szczepionkę. Pojąłeś skąd się bierze różnica w podstawie do obliczeń.
"Ale za to więcej nic w krajach sąsiadujących i różnica w zgonach do populacji jest zdecydowanie większą w przypadku Norwegi i Szwecja a Szwecji i Polski." No i co z tego? Uparliście się na tą chorobę jakby zabijała najmniej co 3 człowieka a tak nie jest. To, że wy macie jakieś fobie z tego powodu to wasz problem nie reszty.
"Rozumiem ze tak walczysz o gospodarkę że chcesz ponownego zamknieca na jesień negujac szczepienia." a co to ma wspólnego ze sobą? To, że panikarze jak Ty doprowadzili do problemów to znaczy, że mam wybierać miedzy jednym złem a drugim? Nie kolego, to znaczy tylko tyle, że rozróżniam poziom zagrożenia adekwatny do podejmowanych działań i wiem kiedy są one na wyrost i mają inny cel niż oficjalnie przedstawiane.
"Ale jako prawdziwy konfederata" acha bo jak nie widzę pandemii to już jestem za konfederacją. Covidianin pełną gębą. No niestety ale nie trafiłeś.
"kłamał w żywe oczy" kto tu kłamie to wychodzi od razu.
Widzę, że za mało matematykie jest w szkole za dużo wiary(religii). Prawdopodobieństwo przerobiliśmy, teraz pora na algebrę Boole'a.
A czy walka mogłaby się odbyć bez sczepień -> tak
B czy walka mogłaby się odbyć przy szczepieniach -> tak
C czy walka mogłaby się odbyć bez obostrzeń -> tak
D czy walka mogłaby się odbyć przy obostrzeniach -> nie
A∩C = tak
B∩C = tak
A∩D = nie
B∩D = nie
No jakoś logika nie wskazuje aby sczepienia miały cokolwiek wspólnego z możliwością odbycia walki. Za to zniesienie obostrzeń jak najbardziej.
@raven000 "P(A∩B) = P(A) × P(B) = 0.001920480119328" - faktycznie, tu masz rację, bo bezrefleksyjnie skopiowałem twoje obliczenia odnośnie całej populacji, zamiast wziąć poprawkę na 50%. Śmiertelność spowodowana przechorowaniem --> 0.1920480119328%
Dalej ma się to nijak do prawdopodobieństwa zgonu w wyniku szczepienia:
"Czyli trafienie "kumulacji" w postaci zgonu z powodu NOP jest nikłe i wynosi 0,00016416%"
Mamy więc:
0.1920480119328 / 0,00016416 = 1169x większa szansa.
Jakby nie patrzeć, trzeba być skrajnym cymbałem, by porównywać możliwość śmierci w wyniku zachorowania do śmierci w wyniku podania szczepionki. Przy przechorowaniu masz znowu 1169x większą szansę na zgon, czyli, jak to wcześniej pisałeś - "Dalej tysiące razy? " - dokładnie tak, dalej tysiąc :)
"Co do szans na śmiertelny NOP czy śmierć z powodu covid. I jedno i drugie jest małe." - myślę, że gdy jedno jest tysiąc razy większe, to jednak ma to jakieś znaczenie...
"Więc daj ludziom żyć i zajmij się własnym nosem." - może sobie żyć, ale nie bredź, że szansa na zgon poszczepienny jest w ogóle porównywalna do zgonów po przechorowaniu.
A rób co chcesz patrząc na dane z uk gdzie chorują w zdecydowanej większości nie zaszczepieni przybijesz piątkę z covid a w twoim przypadku również pewnie z zakrzepica.
Raczej nie mamy o czym rozmawiać jak piszesz ze leczy się tylko covid.
Ok niech cie będzie bardziej prawdopodobny jest zgon z powodu zakrzepicy na którą zmarło 53 w uk na +60mln niż na covid gdzie zmarło 130tys na 34mln szczepien.
@sliko Dostałem chipa w wersji premium z funkcją wi-fi i zestawem głośnomówiącym. Teraz wielki brat może obserwować jak chodzę do pracy,na treningi i na siłownie. A reptilianie to wszystko analizują planując atak na ziemię. Tak było nie kłamię
@raven000 a teraz zwrócę Ci uwagę na coś, przez coś @LowcaKomedii dostałby wścieku dupy, gdyby tylko potrafił to sobie obliczyć:
Cały czas liczysz śmiertelność ŚREDNIĄ, podczas gdy rzeczywista śmiertelność jest znacząco różna w zależności od przedziału wiekowego zarażonych :)
Mało tego, sama zaraźliwość (częstość infekcji) jest także różna w zależności od wieku. I żeby było śmieszniej to nadal dla ścisłości należałoby jeszcze rozdzielić osoby z chorobami ryzyka od osób ogólnie zdrowych.
I tak np najwięcej zgonów było wśród osób starszych (>75 lat) z chorobami współistniejącymi z grupy ryzyka, w tej samej grupie wiekowej Wśród osób ogólnie zdrowych była już mniejsza ilość zgonów, ale nadal dość spora zachorowalność. Wśród osób młodych (30-40l) z chorobami ryzyka zachorowalność była mniejsza niż u seniorów bez chorób ryzyka, ale śmiertelność podobna. Wśród dzieci z chorobami ryzyka zachorował dość mały procent, a śmiertelność była dość mała, natomiast u dzieci bez chorób ryzyka zachorowalność bardzo mała a śmiertelność praktycznie zerowa.
(Zachorowalność należy liczyć dla osób z jakimikolwiek objawami, bo "bezobjawowe" to jest nosicielstwo, a nie infekcja)
Podsumowując: jeśli mamy liczyć szansę na MOJĄ czy TWOJĄ śmierć na covid lub na NOPy to powinniśmy brać do wyliczeń dane z naszej grupy wiekowej, nie średnie.
Na uśrednionych danych trochę niepoważnie opierać nakaz stosowany dla całego przekroju społeczeństwa, ale tego LowcaKomedii nie rozumie albo raczej nie chce rozumieć. Jest tak zacietrzewiony że zaszczepiły wszystko co żyje i nie spier#ala na drzewo, a i pewnie tam gotów się wdrapać
@7th_Heaven przerosło go prawdopodobieństwo z dwoma warunkami, drugiego przerosła logika matematyczna. Ty mnie chyba naprawdę, serdecznie nie lubisz jak mi karzesz jeszcze im tłumaczyć rozkład Gaussa.
Ile czasu im zajęło zrozumienie różnicy między prawdopodobieństwem zachorowania, śmierci, a prawdopodobieństwem NOP w tym śmiertelnym. No wybacz ale tyle czasu to ja nie mam.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 maja 2021 o 14:13
@raven000 :) tak w rzeczywistości nie jest to nawet bardzo skomplikowane, jeśli tylko ma się dane wyjściowe. Szczerze powiedziawszy właśnie tego mi się nie chce - szukać dokładnych danych. Mając je byłoby dość prosto policzyć te prawdopodobieństwa dla konkretnej osoby, ale skoro rozmowa dotyczyła "nas" to dla takiej przykładowej mnie szansę na zgon z powodu covida są (śmiało powiem) całkowicie zerowe. Za to szanse na NOPa dla mnie osobiście nieznane, bo całe życie chorowałam tylko na jedną chorobę, sporadycznie na coś grypopodobnego, więc za wielu leków w życiu nie wzięłam, aby mieć rozeznanie na jakie substancje jestem uczulona np. Bo i szczepionek też większości nie miałam, tylko podstawowy pakiet noworodka, jaki obowiązywał w latach 80' i jakieś jedno szczepienie w podstawówce które udało się mi zrobić (nie szczepili mnie bo zawsze w dniu szczepień miałam gorączkę - taką miałam reakcje nerwową no ale gorączka to gorączka i zaszczepić nie wolno, a że byłam dzieckiem PRLu to nikt się jakoś szczególnie nie upominał o te szczepienia).
Czyli powtórka z loterii paragonowej. Kolejny sposób na legalne rozdawanie kasy znajomym, kolesiom i rodzinie. Nie łudźcie się, wy głównych nagród na pewno nie zobaczycie.
Gdyby za zaszczepienie płacili 500 zł, 99% procent Polaków byłoby już zaszczepione. Można kupić głosy na wyborach za 500 zł, to i chęć szczepienia można by kupić...
widzimy tylko wierzchołek góry lodowej, chodzi o to zeby niezaszczepionych była mniejszość a wtedy demokracja wchodzi z buta rozdając obowiązkowe paszporty.
Szczepionka to największy dowód służalczości i poddania człowieka, to symbol nowego ładu nowej kontroli, i nawet nie chodzi tu o depopulacje bo za 100 lat i tak będzie nas mniej niż dzisiaj bo coraz wiecej rodzin ma jedno dziecko czyli bilans jest ujemny ale właśnie o nowy sposób kontroli, z paszportem mozesz poczuć się troche wolnym, znaczy nic się nie zmieni, ale bez paszportu? najpierw nie wyjedziesz za granice, potem nie wejdziesz do kina, potem do sklepu, potem do pracy, mogą odebrać ci świadczenia socjalne itp, masz być posłuszny, paszport jest elektroniczny i mogą go dezaktywować zdalnie, człowiek co pasie owce potem przychodzi po wełne a na końcu po mięso, tak że dobranoc owieczki.
@longlong Brawo! Pewnie zdejmą Ci ten komentarz za chwilę, bo nie wiadomo czy portal aby przypadkiem też jakiejś dotacji do rządu na promowanie śmiercionek nie dostał.
Tak olbrzymiego prania mózgów na tak olbrzymią skalę miałam nadzieję nigdy w życiu nie doświadczyć. Serio, ludzie najpierw dali się omotać strachem przed ponoć mega śmiertelną chorobą, a teraz pozwalają robić z siebie króliki doświadczalne dając się masowo szczepić nie sprawdzonymi preparatami i to szybciutko, bo nie dadzą normalnie żyć. Posuwają się do przekupowania społeczeństwa ich własną kasą, byle jak najszybciej wszystkich zaszczepić, wykorzystując ich zmęczenie zamknięciem i osłabiającym strachem. Nie mam zamiaru brać udziału w tej przymusowej szopce.
A wystarczyło na każdą gmine dać 100tys każdy kto się zaszczepił może to wygrać i milion na województwo jednej osobie... Oj w tydzień by wszyscy się zaszczepili. Sama nie będę się szczepić ani moi bliscy ale to lepszy pomysł. Bo w rozumowaniu polaka 100tys na gmine czyli wójt sobie zabierze i tyle bedzie z tego bo taka prawda
Jak ''straszna'' musi to być pandemia i jak ''skuteczna'' musi to być szczypawka, żeby ją promować w tak żałosny sposób? Czy ktoś zna odpowiedzi na te pytania?
Tak wygląda socjalizm.
A wiesz jak wygląda czysty kapitalizm? Zabijasz sąsiada i zabierasz jego majątek.
@anibos nie, tak wygląda hardkorowy anarchizm
Jak zwykle rządzą naszymi pieniedzmi a ludzie wierzą ślepo w te propagande :-(
Znowu się rządzicie nieswoimi pieniędzmi.
Czyli warto poczekać - może jeszcze jakieś 500+ będzie, a może 12 tys. na drugą dawkę?
No i im mniej niezaszczepionych pozostanie, tym większe szanse na loterii pod koniec :)
Tak wygląda szopka z ludzkiego zdrowia.
@ellaella87 Fakt!
Ja to widzę tak, że gminy będą wymuszać na ludziach szczepienia byle dostać kasę.
A póki co to na czas nie dojedzie 700 tys. dawek szczepionki.
@Laviol I to jest właściwe podsumowanie całej tej "akcji".
***** ***
Szczepienie w dowolnym punkcie ma sens i od początku powinno być. Lepsze dotarcie do osób po 70 jest konieczne - wiele starszych osób się nie zaszczepiło bo po prostu nie ogarnia tego. Efekt jest taki, że łączny procent zaszczepionych jest podobny jak w zachodniej Europie ale już w grupie 75+ znacznie niższy - czyli jesienią znowu mogą być rekordy śmiertelności.
Z loterią ich chyba popieprzyło - do spisu loteria, szczepienia loteria, może jeszcze Nowy Wał wprowadzi loterię zamiast kwoty wolnej od podatku?
Wow! Ile marchewki. Po tym rządzie spodziewałem się kija, ale ciekawe ile kasy na marchew zostanie przewałowane na kapustę dla osłów.
A co jeżeli się zaszczepiłem, ale nie chcę aby darmozjady z Urzędu Miasta miały z tego jakiekolwiek benefity? Mogę przepisać swoje zaszczepienie na jakąś inną miejscowość?
@DominikZi
Spokojnie, na to 75% zaszczepień jest póki co mała szansa. No chyba, że gdzieś akurat wybory będą.
A główną nagrodą w loterii będzie weekend w dowolnie wybranej posiadłości Obajtka.
Czyli pis niezmiennie ma to samo "rozwiązanie" na wszystko - przekupstwo cudzymi pieniędzmi ( = jeszcze głębsze zadłużenie narodu, ale o tym ĆŚŚŚŚŚ)
Nie jestem jasnowidzem, ale zapewne gminą z najwyższym wskaźnikiem szczepień będzie Pcim.
2mln na nową rezydencję.
@Nanemasehaki a mieszkania pójdą do Daniela O tak całkiem przypadkiem - i to w całej Polsce
1. Fajnie rozdawać z nie swoich pieniędzy, tylko zabranych pod przymusem podatnikom prowadzącym działalność.
2. Można odnieść wrażenie, że łosie, którzy się już zaszczepili. Nie mają okazji wygrać super nagród.
3. Rządowa propaganda, że szczepienia są bardzo pożądane sypie się. Ludzie nie chcą tego i dlatego taka kolejna szopka. Pazura nie przekonał?
4. Ciekawe czy odniosą się do szczepionek które zostały wycofane np. z Norwegii ze względu na możliwość wystąpienia powikłań prowadzących nawet do śmierci? (Znam osobiście zgon po szczepieniu, oczywiście koincydencja, nic nie zgłoszone itd.)
Śmialiście z książki "Fałszywa pandemia", "Zapis zarazy"? A wystarczy myśleć i wyciągać wnioski.
@Piko79 Zaszczepiłem się i żyje WOW.
@Piko79 "Można odnieść wrażenie, że łosie, którzy się już zaszczepili" - ten kto nie spał w okresie edukacji, potrafi weryfikować informacje i dba o swoje zdrowie, jest łosiem? Ciekawe stwierdzenie, nie powiem.
"Ciekawe czy odniosą się do szczepionek które zostały wycofane np. z Norwegii" - a jakie to ma znaczenie, że gdzieś je wycofali? W innych krajach marihuana jest legalna, broń kupujesz na dowód osobisty, kary za jazdę pod wpływem zaczynają się od 0,8 promila wzwyż itp. Ogarniasz, że to są tylko decyzje, a nie efekt jakichś super-tajnych, szeroko zakrojonych badań naukowych? W większości nie wycofali, i co teraz?
"Znam osobiście zgon po szczepieniu, oczywiście koincydencja, nic nie zgłoszone itd" - oho, as z rękawa w postaci nieweryfikowalnej anegdotki został wyciągnięty.
"Fałszywa pandemia" - tendencyjna książeczka, cherrypicking.
"Zapis zarazy" - tu wystarczy tylko podlinkować
https://kompromitacje.blogspot.com/2016/01/sumlinski-plagiator-patologiczny.html
można też sobie przypomnieć jak "autentyczną" reklamę tej książki autor zrobił na swoim kanale na yt. Przypomnieć, gdyż filmik spadł już z rowerka.
Dane z UK 34mln szczepień mniej niż 300przypadkow zakrzepicy 18zgonow.
Antykoncepcja hormonalna 1100 przypadków zakrzepicy na 1mln stosujących kobiet 1zgon na milion stosujących kobiet.
Dziękuję można zamykać ale dla chętnych porównajcie sobie częste latanie z szczepieniem czy choćby ciąże widać Norwegia ma jeszcze duże pole do zakazów.
@Dawidek9999 18 zgonów na 34 miliony, czyli 5 zgonów na 10 milionów. Czyli w tej loterii masz 5x większą szansę wylosować własną śmierć niż milion. Fajna loteria.
@Emin Tak z ciekawości, a jaką masz szansę wykitować przechorowując?
@LowcaKomedii zaraz, loteria jest za zaszczepienie, nie za przechorowanie.
@Emin Proste pytanie, a jednak takie trudne, gdy fakty i liczby zaprzeczają wygłaszanym tezom...
No to zrobię to za ciebie (trzymamy się ciągle danych dla UK):
Zaszczepienie - szansa na zgon:
0.00005294117%
Przechorowanie - szansa na zgon:
2,869955156% (zaledwie 54210x większe prawdopodobieństwo)
Cóż, nic dziwnego, że nie chciałeś odpowiedzieć :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2021 o 17:39
@LowcaKomedii może być nie naciągał, co?
Szansa na zgon w UK to 0.00019204801%
Szanse na zgon liczysz od tych co zachorowali, ale szanse na powikłania od populacji.
Fajne naciąganie faktów.
http://demotywatory.pl/uploads/comments/0cf5/0cf53842f475cbdc0ff559a9a7d72b6b.png
@raven000 Przyszurałeś, ale znowu nie wyszło...
Co do zgonów poszczepiennych, to przekopiowałem od twojego kolegi od folii, @Emin, więc pretensje do niego.
Dziękuję, że mnie poprawiłeś, bo pomyliłem się w obliczeniach. Dzieliłem tylko przez 34 miliony, a powinienem przez znacznie więcej:
"Szansa na zgon w UK to 0.00019204801% " - bardzo ciekawi mnie jak to obliczyłeś :)
Przepraszam bardzo, już wiem. Ah ta matematyka, taka trudna... Zapomniałeś, że jak obliczasz procenty, to MNOŻYSZ, a nie dzielisz?
Zgony w UK, podkładając do CAŁEJ populacji, nie tylko chorych:
128 000 / 66 650 000 = 0,00192048012 = 0,192048012%
Może pora wrócić do podstawówki i przypomnieć sobie procenty?
Pomogę ci:
https://lh3.googleusercontent.com/proxy/XcCTL2LRaCCZDS3EtvWOXBXJMbw31QYQtVE5LHDEmj2goQjtO5a9AGUpCad2k260cqv2si6OWjRW6W3Dla1QejQ
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2021 o 18:27
@LowcaKomedii no to uczymy matematyki, bo widzę że kolejny wyznawca covidianin się trafił nie mający pojęcia o matematyce.
Dane które podałeś to prawda, tyle że zapomniałeś o jednej sprawie. Nie podajesz ilości procentowej zgonów ("zaledwie 54210x większe prawdopodobieństwo" ) tylko prawdopodobieństwo. Aby nastąpiło prawdopodobieństwo zgonu z powodu covid, musi zajść prawdopodobieństwo zachorowania.
Aby policzyć prawdopodobieństwo zgonu z powodu covid musisz policzyć prawdopodobieństwo zachorowania a następnie prawdopodobieństwo zgonu.
Aby ułatwić Ci liczenie: UK 66,65 miliona obywateli, operacje matematyczną którą masz wykonać to prawdopodobieństwo warunkowe.
Jak policzysz to, to wróć i pogadamy o rzędzie wielkości problemu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2021 o 18:24
@raven000 Tak, próbuj teraz wybrnąć, gdy walnąłeś byka na poziomie wczesnej szkoły podstawowej :)
Swoją drogą, to zabawne. Nie potrafiłeś nawet ułamka dziesiętnego zamienić na procenty i ty chcesz mnie uczyć matematyki? Serio?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2021 o 18:33
@LowcaKomedii to jak Ci wyszło prawdopodobieństwo warunkowe? Wiesz co to? Wiesz jak to policzyć?
I najważniejsze. Policzyłeś?
Używasz słownictwa którego nie rozumiesz a później się jeszcze mądrzysz. Piszesz o prawdopodobieństwie, używasz procentów. I kto tu próbuje wybrnąć.
Jak zrozumiesz to pogadamy.
@raven000 Jak nauczysz się zamieniać ułamek dziesiętny na procent, to pogadamy :)
@raven000 Nawiasem mówiąc świetnie, że się tu zjawiłeś.
Nie dość, że udowodniłeś, iż szansa na "zgon poszczepienny" jest jeszcze mniejsza, to jeszcze pokazałeś, że nie potrafisz zamieniać ułamków na procenty.
Jak wejść, to z pdolnięciem, nie? :)
@LowcaKomedii ogladnij sobie film dokumentalny "zbrodnia stulecia" a potem się zastanów, czy na pewno nie ma żadnych szans, żeby robiono cię w ciula
@LowcaKomedii ja pierniczę ale się uśmiałam xD wyszedłeś na debilami jeszcze brniesz w to dalej.
A teraz policz sobie ilu ludzi JUŻ przechorowało covida i dopiero wtedy oceniaj, jakie są szanse na to, że a) umrą na covid b) szczepionka jest im w ogóle potrzebna
@LowcaKomedii widzę, że obliczenia Cię przerosły więc trochę poobrażałeś i zamilkłeś.
Poniżej masz rozwiązanie zagadki
P(A) = 0,128/4,46 = 0.02869955156
P(B)= 4,46/66,65 = 0.06691672918
P(A∩B) = P(A) × P(B) = 0.001920480119328
Jako że P = 1 odpowiada 100% szansie to faktycznie pomyliłem się .
0.1920480119328% szans na śmierć.
Teraz powikłania.
Jak poprawisz te dane to pogadamy. Ilość zgłoszonych "adverse vaccine reactions" jest ogólnie dostępna w necie. Wiesz ile ona wynosi?
I dla tak małej szansy warto ryzykować.
I ile razy teraz jest większe ryzyko zgonu od powikłań? Dalej tysiące razy?
****
A i jaki jest procent śmierci na powikłania na grypę w populacji to tak nadprogramowe pytanie.
@Dawidek9999 nie biorę antykoncepcji hormonalnej, bo nie chcę i dlatego, że nawet bez niej mam wysokie ryzyko zakrzepicy. Nikt mnie do niej nie przymusza. Nie szczepię się na covid, bo nie chcę i mam wysokie ryzyko zakrzepicy, ale czuję, że ktoś zaczyna mnie do tego szczepienia przymuszać. A niedługo odbierze mi podstawowe prawa, bo nie chcę i nie mogę się zaszczepić. Widzisz różnicę między antykoncepcją, a szczepieniem czy nie bardzo?
@LowcaKomedii
Znowu ty?
Sieją cię?
Raven raczej ciebie przerosły obliczenia bo chyba jasne że statystycznie nie będzie dużogo% odchylu od wyliczyonych wczesnej prawdopodobieństw zgonów na covid czy przez zakrzepice po szczepieniu i nie wiem jak byś chciał to wyliczyć to tego nie zmienisz.
Bo jak zachoruje mniej osób to mniej umrze ale nadal będzie się kręcić wokół 2%, prawdopodobienstwo zakrzepicy nie spadnie jak zaszczepimy mniej osob.
Chyba jesne jest prawdopodobieństwo zgonu na covid liczby śmierci /przez zachorowania, a prawdopodobieństwo zgonu z zakrzepicy zgony spowodowane zakrzepica /ilość szczepień.
Bo jeśli chcesz liczyć prawdopodobieństwo zgonu na covid licząc cała populację to piękna manipulacje uprawiasz.
@Taymishi a chip działa? Pobrał aktualizację z MS?
@Dawidek9999 to polećmy waszą logiką.
W UK było 309 przypadków zakrzepicy, w tym 56 zgonów. (12 maj) Czyli według waszej pokręconej logiki masz ~18% na śmierć z powodu powikłań.
Ale zaraz podniesie się kwik, że to nie prawda. Fakt to naciąganie rzeczywistości tak samo jak podawanie prawdopodobieństwa śmierci przeciętnego człowiek w odniesieniu do liczby chorych.
Napiszę więc to najprościej jak się da.
Najpierw musisz wylosować los "zachorować". Później Ci co zachorowali muszą wylosować "śmierć".
Więc odnosząc do przeciętnego człowieka jest to 0,2% szansy. Pojął w końcu?
Szansa na zgon z powodu powikłań poszczepiennych jest nikła to fakt, tak samo jak nikła jest szansa na śmierć z powodu covid.
W UK zgłoszono ok 230000 przypadków NOP z czego 309 to zakrzepica z tego 56 to zgony.
Masz
P(A) = 230000/3400000 = 0,00676 = 0,676% czyli masz 3x większą szansę na NOP niż na śmierć
P(B) = 309/230000 = 0,00134 = 0,134%
P(C) = 56/309 = 0,18122 = 18,122%
Czyli trafienie "kumulacji" w postaci zgonu z powodu NOP jest nikłe i wynosi 0,00016416% ale jesteście tak zacietrzewieni i klapki na oczach nie pozwalają wam na logiczne myślenie, że nie potraficie nawet udowodnić własnych racji. Covidianie z wiarą bez logiki.
Problem polega na tym, że w Polsce co roku umiera ok 200tyś ludzi na choroby związane z układem krążenia co stanowi ok 0,5% społeczeństwa. Na covid umarło w Polsce 0,2% społeczeństwa.
Czyli 2,5x więcej ludzi co roku umiera na "serce" niż na covid.
A gdzie jeszcze rak i spółka i parę innych schorzeń.
Jak mi wytłumaczysz dlaczego dla "poważniejszej grypy" zabito gospodarkę i wprowadzono cyrk na blisko roku to pogadamy bo na razie to reprezentujecie wiarę w "straszną chorobę".
PS. Prawdopodobieństwo trafienia "śmierć" w Polsce z powodu covid jest prawie identyczne jak w UK.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2021 o 22:39
Samolot też nie latasz? Dzieci też nie planujesz?
Ryzyko zakrzepicy rosnie do 10razy podczas ciąży.
Jeśli jesteś w grupie ryzyka zakrzepica to nie wpływa na to że nie możesz się szczepić. Poprostu jesteś w grupie ryzyka i sprawdzasz d dimery ale w twoim przypadku głupota jest się nie szczepić.
Bo masz prawdopodobieństwo rzędu kilko zer po przecinku a 3% wszytkich chorujących na covod na zakrzepice 30% osób które trafiły do szpitali ma zakrzepice ponad 60% ma podwyższone d dimery dziękuję to wszystko.
Uwielbiam taka manipulacje nop to może być zgłoszony ból ręki czy zaczerwienienie ale na potrzeby Twoich kolejnych manipulacji pięknie pasuje.
Dzisiaj wyodzialem wyoadek 1 osoba zmarla druga przeżyła prawdopodobieństwo w tym wypadku wynosi 1/38mln bo przecież trzeba wylosować wypadek a późnej możliwy zgon.
Idac dalej masz raka prawdopodobieństwo zgonu w tym typie raka wynosi 50% oczywiście to są moje wyliczenia na potrzebę wytłumaczenia twoich głupot czyli połowa umiera zalozmy rocznie choruje 2000 umiera 1000 to prawdopodobieństwo zgonu na ten typ nowotworu nie wynosi 50% tylko 0.00002 no super.
Na całą populację UK zmarło 128tys na covid i 56 na zakrzepice nie mam pytań manipuluj dalej.
@Dawidek9999 widzę, że trafiłem rycerza pełną zbroją...
Nie rozróżniasz pojęć ale się wypowiadasz. Czym innym jest prawdopodobieństwo zgonu w odniesieniu do populacji a czym innym jest śmiertelność danej choroby. Widzę ewidentnie, że to Cię przerasta.
To wytłumaczę Ci to na przykładzie choroby którą powinieneś znać - wścieklizna. Śmiertelność tej choroby to 100% (na świecie jest tylko chyba jeden przypadek wyzdrowienia) natomiast szansa na śmierć z powodu tej choroby w ciągu ostatniego roku w Polsce wynosiła okrąglutkie 0% (do kilkunastu miejsc po przecinku). W przeciągu ostatnich blisko 50 lat w Polsce były 2 przypadki śmiertelne. Pojął w końcu różnicę?
I manipulować faktami to wy covidianie manipulujecie, nie ja. Ja podałem twarde liczby wynikłe z waszych danych ale już się nie podobają wartości bezwzględne. Lepiej straszyć wartościami tysiące, miliony bo to bardziej straszy niż 0,2% szansy.
Jak pojmiesz jak to się liczy to pogadamy dalej.
128k zgonów przy 66,65 miliona obywateli to jakieś 0,19% populacji. 73k przy 38milionach to też 0,19% populacji. 15k przy 10,23 miliona to tylko niecałe 0,15%
Wiesz czego to się tyczy? Jakich państw? Podpowiem UK, Polska, Szwecja. Widzisz jakąś różnicę? Bo ja nie. Za to ogromna różnica była i jest w podejściu do cyrku covidowego.
@Dawidek9999 podczas każdej ciąży rozrzedzałam sobie krew zastrzykami, a latam sporadycznie. To jest mój wolny wybór czy chcę zajść w ciążę ryzykując zakrzepicę tak jak wolnym wyborem jest chęć zaszczepienia się. Kim ty jesteś z wykształcenia, żeby mówić mi, że z moimi dolegliwościami mogę, a nawet powinnam się zaszczepić czymkolwiek? Lekarz prowadzący odradza, ale ty wiesz lepiej. I te śmieszne procenty. W d..pie mam wasze prawdopodobieństwo. Znam wiele osób, które przez ten posrany covid nie otrzymały należytej pomocy medycznej. Trzech bliskich mi osób już nie ma wśród żywych, bo od ponad roku leczy się tylko covid. I takie osoby są fałszywie ujęte w statystykach covidowych. Mam prawo nie chcieć się szczepić preparatem warunkowo dopuszczonym do użytku i nic do tego tobie i rządowi. Z tego co pamiętam mam jeszcze jakieś prawa w tym ***owskim królestwie.
Fajnie ale chyba przyznasz ze wyliczanie prawdopodobieństwo zgonu na zakrzepice tylko na podstawie osób zaszczepionych, a zgonu na covod na całej populacji to manipulacja.
Przecież chorobę jak i szczepionkę trzeba wylosować/wybrać w takim wyliczeni cała twoja retoryka upada.
Dla Brazylia wychodzi juz 0.21.
Szwecja piękny bogat kraj w którym zginelo zdecydowanie więcej niz w Norwegi czy Finlandii.
Słyszałeś o szwedzkiej samotności?
Ile wnuczków mieszka w Szwecji z dziadkami, jak Spędzają wolny czas? Jaka mają gęstość zaludnienia.
To ze Polacy sądzę że gam można robić co się chciało przypominam o ograniczeni imprez do 50osob od samego początku pandemi.
Sam minister zdrowia mówił że było to zle podejście, krytykowanie samych siebie nie w pl.
@Dawidek9999
"Fajnie ale chyba przyznasz ze wyliczanie prawdopodobieństwo zgonu na zakrzepice tylko na podstawie osób zaszczepionych, a zgonu na covod na całej populacji to manipulacja."
Jaka manipulacja? To na NOP można mieć nie będąc zaszczepionym? Byś się nie ośmieszał.
Kłaniają się matematyczne zbiory z podstawówki. Ile jest elementów zbioru z którego losujesz NOP a później zakrzepicę i śmierć z jej powodu. A ile jest elementów z którego losujesz covid a później śmierć z jego powodu.
Przerasta Cię matematyka której uczą już przedszkolaków.
"Szwecja piękny bogat kraj w którym zginelo zdecydowanie więcej niz w Norwegi czy Finlandii." Tak, tak dalej swoje. Ale nadal procentowo mniej niż w Polsce czy UK. I nie chce mi się liczyć ale pewnie też mniej od wielu innych krajów.
"Sam minister zdrowia mówił że było to zle podejście, krytykowanie samych siebie nie w pl." W każdym kraju trafią się covidianie tacy jak Ty. Szwedzi mieli to szczęście, że za osoby decyzyjne im się tacy nie trafili. Pogadali, poopowiadali aby stado wierzących baranów uspokoić a i tak swoje zrobili.
I wyszli na tym lepiej niż covidianowe rządy w Polsce czy UK. Nadal mają niższą bezwzględną śmiertelność w stosunku do populacji.
"Dla Brazylia wychodzi juz 0.21." I, że tak powiem w czym problem? Chcesz mnie przerazić jedną czy dwoma setkami procenta większą szansą na zgon? No nie przestraszyłem się.
Tak jak zawsze piszę takim jak Ty, tak napiszę to kolejny raz. Chcesz wierz sobie w śmiertelną chorobę ale odstosunkuj się reszty. Masz ochotę to się nawet możesz zamurować w lokalu w którym mieszkasz nic mi do tego ale ja też będę żył tak jak mam na to ochotę i nie mam zamiaru się przejmować twoimi fobiami.
@Czy ty jesteś jakaś specjalna? Ty w ogóle wiesz co się dzieje?
Twój kolega nie potrafi zamieniać ułamków na procenty i zamiast mnożyć ułamek przez 100%, to go DZIELI przez 100%, żeby mu pasowało do narracji...
Naprawdę, weź rozbieg i walnij w ścianę.
Po drugie, nie jest znana dokładna liczba tych, którzy przechorowali (patrz: bezobjawowi lub skąpoobjawowi).
Po trzecie, nawet gdyby w rozpatrywanym przypadku, w UK, było 10x więcej zachorowań, to w dalszym ciągu masz:
- szansa na zgon w przypadku przechorowania (dla całej populacji) 0,192048012%
- szansa na zgon w wyniku szczepienia (dla całej populacji)
@7th_Heaven Przejrzyj sobie filmu debunkujące kłamstwa foliarzy, wbij na takie strony jak fakenews pl lub demagog pl, popatrz ile razy zwolennicy teorii spiskowych się mylili, a później się zastanów, czy nie jesteś kolejnym lemingiem wierzącym w fake newsy.
@LowcaKomedii oglądałeś? Nie. Ale piłeczkę odbijasz. Różnica między nami jest taka, że ja nie wierzę we wszystko, co jest anty-covidowe. Ty natomiast wierzysz absolutnie we wszystko covidowe, mało tego, dla ciebie wystarczy żeby coś było przeciwne mojemu stanowisku i już uznajesz to za świętość. Szur i foliarz to ty
@raven000
Od lat nie chorowałam na nic innego niż moja przewlekłą choroba. W tym roku choruje już od 2 miesięcy, aktualnie ledwo podnoszę się z łóżka, mam infekcję wirusową, oczywiście skierowano mnie na badania i nie jest to covid. W ośrodku zdrowia dowiedziałam się, że pół wsi jest chore na to samo. W przedszkolu jest 1/4 dzieciaków. W szkole niewiele ponad połowa. Nauczyciele też chorują. Katar, okropny ból gardła, ból głowy, mdłości, wymioty i nikt nie ma covida. Nawet w czasie największego apogeum covida w mojej wsi można było policzyć jednocześnie chorujących na palcach jednej ręki. Dziś chorych jest 50 razy więcej i co? I nic. Nie ważne że mają jakiegoś wirusa, ważne że nie mają covida. 5 dni temu zmarła starsza kobieta w mojej dalszej rodzinie (93 lata, praktycznie nie wstawała z łóżka) covida nie miała, ale mieszkająca z nią wnuczka chora na to samo co ja, więc można przypuszczać, że babcie to zabiło. Kogoś to obchodzi? Nie, bo była stara i naturalne, że zmarła. Gdyby miała covida to byłaby histeria, że ją zabił.
@7th_Heaven Wierzysz, dlatego wielokrotnie byłaś niszczona merytorycznie przeze mnie.
Ile razy już uciekałaś z rozmowy, kiedy przedstawiałem badania dowodzące tego, że się mylisz?
@LowcaKomedii
Powtarzasz od kilku komentarzy że gość się pomylił w jednym miejscu i na tym opierasz cała krytykę jego obliczeń, kompletnie pomijając fakt, że swoje totalnie zrypałeś, co @raven000 ci udowodnił. Dam Ci radę: przeprowadź te obliczenia poprawnie i obal w ten sposób jego obliczenia, jeśli potrafisz rzecz jasna, w tedy będziemy oceniać kto ma rację. Póki co wygląda to tak: Raven podaje logiczne obliczenia, ty błędne, Raven je rozwijanie tłumaczy, ty szczekasz że ma.problem z ułamkami, Raven dalej rozwija swoje oblicznia, ty nadal szczekasz to samo i nadal nie podajesz poprawnych wg ciebie obliczeń, tylko sobie szczekasz (jak zwykle) sądząc, że kogoś to rusza.
Co do tego, że nie znana jest dokładna liczba osób, jakie przechorowały: na początku pandemii szacowano że bezobjawowo lub skąpoobjawowo przejdzie zarażenie 80-85 procent ludzi. Nawet gdyby w międzyczasie zjadliwość choroby wzrosła, należy wziąć pod uwagę że wielu ludzi z objawami powiedzmy "znośnymi", czyli bez duszności wymagającej hospitalizacji, ale np z wysoką gorączką, dużymi bólami mięśniowymi (czego do skąpych objawów zaliczyć nie sposób) nie wykonało testu (jest takich ludzi sporo bo bali się konsekwencji wielotygodniowej kwarantanny dla całej rodziny) zatem śmiało można założyć, że te początkowo zakładane conajmniej 80% nada się do wyliczeń. Można nawet zaniżyć to do 75% jeśli ktoś bardzo chce. Mamy już przeszło rok pandemii, więc szanse na to, że się już miało styczność z wirusem dla każdego obywatela są już znacząco wysokie. Można dość nieprecyzyjnie, ale jednak w miarę sensownie ocenić, ile osób mniej więcej przeszlo zakażenie. Można też wprowadzić powszechne badanie poziomu przeciwciał, no ale po co, skoro dla maniaków bardziej uzasadnione jest powszechne szczepienie, nawet bezmyślne i niepotrzebne
@LowcaKomedii co? xD porzucałam rozmowę z tobą wielokrotnie bo nudziło mi się czytanie twoich niemerytorycznych pyskówek. Niczego nie udowodniłeś, nawet nie odniosłeś się do tego, co ja przedstawiałam. Dla ciebie jedynym "argumentem" jest wmawianie komuś, że czerpie z jakiś mitycznych już dla ciebie filmików z żółtymi napisami, których chyba nikt tu poza tobą nie widział
Problem polega na tym, że praktycznie w niczym już po stronie covidian nie ma logiki. Niczego już nie potrafią dowieść więc kurczowo trzymają się tych samych bzdur i próbują udowadniać, że inni się mylą. Przemilczanie niewygodnych informacji i obśmiewanie każdego anty-covidowca zarzucając mu "filmiki z żółtymi napisami" to wasza stała taktyka. Oczywiście lekarzy profesorów i naukowców o zdaniu przeciwnym do waszego skrzętnie ignorujcie lub nazywacie niewiarygodnymi bo "występują w mediach niszowych". Nie ważne, że występowali też w TVP. Nie ważne, że zdjęto za to programy z anteny i ukarano dziennikarzy. Nie ważne, że ci naukowcy nie mają praktycznie żadnego interesu w głoszeniu swojego stanowiska, nie ważne, że lekarze i celebryci nakręcający covidohisterię trzepią za to kasę, cieszą się wpływami, popularnością i przychylnością ministerstwa. To wszystko przerasta wasze zdolności logicznego i dedukcyjnego myślenia po prostu
@7th_Heaven
"Powtarzasz od kilku komentarzy że gość się pomylił w jednym miejscu i na tym opierasz cała krytykę jego obliczeń, kompletnie pomijając fakt, że swoje totalnie zrypałeś" - właśnie w żadnym wypadku, ale ty tego nie ogarniasz. Ty nawet nie rozumiesz o czym my w ogóle piszemy.
Jedyną obroną ravena jest bredzenie, że użyłem słowa prawdopodobieństwo, a nie szansa, tylko że są to synonimy:
https://synonim.net/inaczej-szansa
A ta jego "malutka" pomyłka, to przedstawienie szansy TYLKO 10 000x mniejszej (abyś ogarnęła 100x100 - najpierw trzeba przywrócić do stanu pierwotnego to, co podzielił, później trzeba poprawnie zamienić na procenty i znowu pomnożyć przez 100).
"w tedy będziemy oceniać kto ma rację" - ty nie będziesz, bo ty w ogóle nie wiesz co się dzieje :)
"Co do tego, że nie znana jest dokładna liczba osób, jakie przechorowały: na początku pandemii szacowano że bezobjawowo lub skąpoobjawowo przejdzie zarażenie 80-85 " - no i właśnie o tym mówię pisząc, że w ogóle nie ogarniasz co się dzieje. Właśnie nieumyślnie sama obalasz argumenty ravena zakładającego kompletnie z czapy, że szansa na zachorowanie to jest 0,2%...
"zatem śmiało można założyć, że te początkowo zakładane conajmniej 80% nada się do wyliczeń" - po pierwsze - "co najmniej", po drugie, tylko że w moich obliczeniach jest brane 100%, czyli to "co najmniej 80%". Naprawdę, nie odzywaj się, gdy nie masz pojęcia co się dzieje i co się za tymi liczbami kryje... i w dalszym ciągu nieumyślnie obalasz te 0,2% szansy na zachorowanie ravena, tylko tego nie rozumiesz.
@raven000
> Napisz do kogoś "widzę, że obliczenia Cię przerosł"
> Później dodaj "Jako że P = 1 odpowiada 100% szansie to faktycznie pomyliłem się .
0.1920480119328% szans na śmierć."
Pomyliłeś się tylko 10 000 razy, bo zamiast pomnożyć przez 100, podzieliłeś przez 100...
"Najpierw musisz wylosować los "zachorować". Później Ci co zachorowali muszą wylosować "śmierć".
Więc odnosząc do przeciętnego człowieka jest to 0,2% szansy. Pojął w końcu?" - z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że zachorowało znacznie więcej osób, niż oficjalnie podają. Prawdopodobieństwo zachorowania wynosi niemal 100%. Teraz wasze szurskie stwierdzenia, że rzeczywiście zachorowało zdecydowanie więcej osób, niż oficjalnie podają, działają na waszą niekorzyść.
Masz więc w zasadzie 100% szansę na to, że zachorujesz, oraz 0,1920480119328% szansę na śmierć. Ale spokojnie, zbijmy szansę na zachorowanie do 50%...
0.09602400596% szansy na śmierć w wyniku przechorowania.
Sam policzyłeś, że na zgon po szczepieniu:
"Czyli trafienie "kumulacji" w postaci zgonu z powodu NOP jest nikłe i wynosi 0,00016416%"
Naprawdę, weź ty porównaj te liczby...
0.09602400596% szansy na śmierć w wyniku przechorowania.
vs
0,00016416% szansy na zgon w wyniku szczepienia...
Rzeczywiście, nie wychodzą "tysiące razy", a jedynie 584.941556774x większe prawdopodobieństwo...
Zostałeś zniszczony twoimi własnymi obliczeniami.
To jak to leciało z "le jesteście tak zacietrzewieni i klapki na oczach nie pozwalają wam na logiczne myślenie, że nie potraficie nawet udowodnić własnych racji" ?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 maja 2021 o 11:07
A to można umrzeć na covid nie będąc chorym??
To chyba jasno pokazuje że ze wybiórczo stosujesz statystyke pod hipoteze.
Tak sobie tłumacz że matematyka mnie przerasta.
Ale za to więcej nic w krajach sąsiadujących i różnica w zgonach do populacji jest zdecydowanie większą w przypadku Norwegi i Szwecja a Szwecji i Polski.
No porównywanie Szwecji z krajami najgorzej radzącymi sobie z pandemia oczywiście pokazuje że ich podejście pasuje pod twoje tezy.
Dlaczego nie porównać ich z Norwegia czy Finlandia??
Szwecja taka cudownie sobie poradziła ze miała większy spadek pkb od polski a jeśli spojrzymy na zgony poprostu dała dupy w stosunku do sąsiadów.
Rozumiem ze tak walczysz o gospodarkę że chcesz ponownego zamknieca na jesień negujac szczepienia.
Ale jako prawdziwy konfederata będziesz kłamał w żywe oczy że walka canelo odbyła się przy pełnym stadionie tylko dzięki poluzowaniu obostrzeń a nie ponad 110mln zaszczepionych w pełni w Usa.
@LowcaKomedii
"Pomyliłeś się tylko 10 000 razy, bo zamiast pomnożyć przez 100, podzieliłeś przez 100..." no to Cię zmartwię ale nie podzieliłem przez 100 tylko niechlujnie skopiowałem dane i nie zwróciłem uwagi, że zniknęły mi przy kopiowaniu znaki. No cóż zdarza się. Za to Ty nie potrafisz przeprowadzić poprawnie obliczeń.
"Masz więc w zasadzie 100% szansę na to, że zachorujesz, oraz 0,1920480119328% szansę na śmierć. Ale spokojnie, zbijmy szansę na zachorowanie do 50%...
0.09602400596% szansy na śmierć w wyniku przechorowania."
W matematykę to Ty nie umiesz.
50% społeczeństwa przechorowała
P(A) = 0,128/33,325 = 0,00384096024
P(B)= 33,325/66,65 = 0,5
P(A∩B) = P(A) × P(B) = 0.001920480119328
No jak nic nie chce wyjść jak 0,2% szans na śmierć. Jakby nie liczyć.
Jedyne co się zmienia to śmiertelność choroby.
Przy oficjalnych danych wynosi ona 0,128/4,46 co daje 2,86%, jak policzysz dla 50% populacji zakażonej da to 0,38%. Dla 90% zakażonych wyjdzie tylko 0,21%. Ot tylko tak różnica. Im więcej chorych zadeklarujesz tym bardziej zbliżasz się z śmiertelnością do grypy sezonowej.
"Rzeczywiście, nie wychodzą "tysiące razy", a jedynie 584.941556774x większe prawdopodobieństwo..." i dalej przegrywasz z matematyką. Niestety.
"To jak to leciało z "le jesteście tak zacietrzewieni i klapki na oczach nie pozwalają wam na logiczne myślenie, że nie potraficie nawet udowodnić własnych racji" ?" Dokładnie tak. Nie potrafisz liczyć ale próbujesz i Ci nie wychodzi. Na podstawie wymyślonych obliczeń próbujesz udowadniać własne racje.
Co do szans na śmiertelny NOP czy śmierć z powodu covid. I jedno i drugie jest małe. To, że jedno jest mniejsze niż drugie to interesuje tylko takich covidian jak Ty.
Więc daj ludziom żyć i zajmij się własnym nosem.
Jak ktoś będzie się chciał zaszczepić to się zaszczepi, jak nie to nie. I to nie Twój zakichany interes czy to zrobi czy nie.
@Dawidek9999
"A to można umrzeć na covid nie będąc chorym??" ale zachorować możesz z przypadku czy musisz podjąć działania w postaci zastrzyku aby stać się potencjalnym kandydatem?
"To chyba jasno pokazuje że ze wybiórczo stosujesz statystyke pod hipoteze." Nie to jasno pokazuje, że Ty nie rozumiesz z czym to jest związane.
Wisz jak statystycznie zagwarantować 100% bezpieczeństwo szczepionek, że nikt nie ucierpi na NOP? Nie szczepiąc nikogo. Z punktu statystyki i twojej logiki da to 100% pewność.
Zachorować na covid statystycznie może każdy, aby mieć NOP musisz zażyć szczepionkę. Pojąłeś skąd się bierze różnica w podstawie do obliczeń.
"Ale za to więcej nic w krajach sąsiadujących i różnica w zgonach do populacji jest zdecydowanie większą w przypadku Norwegi i Szwecja a Szwecji i Polski." No i co z tego? Uparliście się na tą chorobę jakby zabijała najmniej co 3 człowieka a tak nie jest. To, że wy macie jakieś fobie z tego powodu to wasz problem nie reszty.
"Rozumiem ze tak walczysz o gospodarkę że chcesz ponownego zamknieca na jesień negujac szczepienia." a co to ma wspólnego ze sobą? To, że panikarze jak Ty doprowadzili do problemów to znaczy, że mam wybierać miedzy jednym złem a drugim? Nie kolego, to znaczy tylko tyle, że rozróżniam poziom zagrożenia adekwatny do podejmowanych działań i wiem kiedy są one na wyrost i mają inny cel niż oficjalnie przedstawiane.
"Ale jako prawdziwy konfederata" acha bo jak nie widzę pandemii to już jestem za konfederacją. Covidianin pełną gębą. No niestety ale nie trafiłeś.
"kłamał w żywe oczy" kto tu kłamie to wychodzi od razu.
Widzę, że za mało matematykie jest w szkole za dużo wiary(religii). Prawdopodobieństwo przerobiliśmy, teraz pora na algebrę Boole'a.
A czy walka mogłaby się odbyć bez sczepień -> tak
B czy walka mogłaby się odbyć przy szczepieniach -> tak
C czy walka mogłaby się odbyć bez obostrzeń -> tak
D czy walka mogłaby się odbyć przy obostrzeniach -> nie
A∩C = tak
B∩C = tak
A∩D = nie
B∩D = nie
No jakoś logika nie wskazuje aby sczepienia miały cokolwiek wspólnego z możliwością odbycia walki. Za to zniesienie obostrzeń jak najbardziej.
@raven000 "P(A∩B) = P(A) × P(B) = 0.001920480119328" - faktycznie, tu masz rację, bo bezrefleksyjnie skopiowałem twoje obliczenia odnośnie całej populacji, zamiast wziąć poprawkę na 50%. Śmiertelność spowodowana przechorowaniem --> 0.1920480119328%
Dalej ma się to nijak do prawdopodobieństwa zgonu w wyniku szczepienia:
"Czyli trafienie "kumulacji" w postaci zgonu z powodu NOP jest nikłe i wynosi 0,00016416%"
Mamy więc:
0.1920480119328 / 0,00016416 = 1169x większa szansa.
Jakby nie patrzeć, trzeba być skrajnym cymbałem, by porównywać możliwość śmierci w wyniku zachorowania do śmierci w wyniku podania szczepionki. Przy przechorowaniu masz znowu 1169x większą szansę na zgon, czyli, jak to wcześniej pisałeś - "Dalej tysiące razy? " - dokładnie tak, dalej tysiąc :)
"Co do szans na śmiertelny NOP czy śmierć z powodu covid. I jedno i drugie jest małe." - myślę, że gdy jedno jest tysiąc razy większe, to jednak ma to jakieś znaczenie...
"Więc daj ludziom żyć i zajmij się własnym nosem." - może sobie żyć, ale nie bredź, że szansa na zgon poszczepienny jest w ogóle porównywalna do zgonów po przechorowaniu.
A rób co chcesz patrząc na dane z uk gdzie chorują w zdecydowanej większości nie zaszczepieni przybijesz piątkę z covid a w twoim przypadku również pewnie z zakrzepica.
Raczej nie mamy o czym rozmawiać jak piszesz ze leczy się tylko covid.
Ok niech cie będzie bardziej prawdopodobny jest zgon z powodu zakrzepicy na którą zmarło 53 w uk na +60mln niż na covid gdzie zmarło 130tys na 34mln szczepien.
@sliko Dostałem chipa w wersji premium z funkcją wi-fi i zestawem głośnomówiącym. Teraz wielki brat może obserwować jak chodzę do pracy,na treningi i na siłownie. A reptilianie to wszystko analizują planując atak na ziemię. Tak było nie kłamię
@raven000 a teraz zwrócę Ci uwagę na coś, przez coś @LowcaKomedii dostałby wścieku dupy, gdyby tylko potrafił to sobie obliczyć:
Cały czas liczysz śmiertelność ŚREDNIĄ, podczas gdy rzeczywista śmiertelność jest znacząco różna w zależności od przedziału wiekowego zarażonych :)
Mało tego, sama zaraźliwość (częstość infekcji) jest także różna w zależności od wieku. I żeby było śmieszniej to nadal dla ścisłości należałoby jeszcze rozdzielić osoby z chorobami ryzyka od osób ogólnie zdrowych.
I tak np najwięcej zgonów było wśród osób starszych (>75 lat) z chorobami współistniejącymi z grupy ryzyka, w tej samej grupie wiekowej Wśród osób ogólnie zdrowych była już mniejsza ilość zgonów, ale nadal dość spora zachorowalność. Wśród osób młodych (30-40l) z chorobami ryzyka zachorowalność była mniejsza niż u seniorów bez chorób ryzyka, ale śmiertelność podobna. Wśród dzieci z chorobami ryzyka zachorował dość mały procent, a śmiertelność była dość mała, natomiast u dzieci bez chorób ryzyka zachorowalność bardzo mała a śmiertelność praktycznie zerowa.
(Zachorowalność należy liczyć dla osób z jakimikolwiek objawami, bo "bezobjawowe" to jest nosicielstwo, a nie infekcja)
Podsumowując: jeśli mamy liczyć szansę na MOJĄ czy TWOJĄ śmierć na covid lub na NOPy to powinniśmy brać do wyliczeń dane z naszej grupy wiekowej, nie średnie.
Na uśrednionych danych trochę niepoważnie opierać nakaz stosowany dla całego przekroju społeczeństwa, ale tego LowcaKomedii nie rozumie albo raczej nie chce rozumieć. Jest tak zacietrzewiony że zaszczepiły wszystko co żyje i nie spier#ala na drzewo, a i pewnie tam gotów się wdrapać
@7th_Heaven przerosło go prawdopodobieństwo z dwoma warunkami, drugiego przerosła logika matematyczna. Ty mnie chyba naprawdę, serdecznie nie lubisz jak mi karzesz jeszcze im tłumaczyć rozkład Gaussa.
Ile czasu im zajęło zrozumienie różnicy między prawdopodobieństwem zachorowania, śmierci, a prawdopodobieństwem NOP w tym śmiertelnym. No wybacz ale tyle czasu to ja nie mam.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 maja 2021 o 14:13
@raven000 :) tak w rzeczywistości nie jest to nawet bardzo skomplikowane, jeśli tylko ma się dane wyjściowe. Szczerze powiedziawszy właśnie tego mi się nie chce - szukać dokładnych danych. Mając je byłoby dość prosto policzyć te prawdopodobieństwa dla konkretnej osoby, ale skoro rozmowa dotyczyła "nas" to dla takiej przykładowej mnie szansę na zgon z powodu covida są (śmiało powiem) całkowicie zerowe. Za to szanse na NOPa dla mnie osobiście nieznane, bo całe życie chorowałam tylko na jedną chorobę, sporadycznie na coś grypopodobnego, więc za wielu leków w życiu nie wzięłam, aby mieć rozeznanie na jakie substancje jestem uczulona np. Bo i szczepionek też większości nie miałam, tylko podstawowy pakiet noworodka, jaki obowiązywał w latach 80' i jakieś jedno szczepienie w podstawówce które udało się mi zrobić (nie szczepili mnie bo zawsze w dniu szczepień miałam gorączkę - taką miałam reakcje nerwową no ale gorączka to gorączka i zaszczepić nie wolno, a że byłam dzieckiem PRLu to nikt się jakoś szczególnie nie upominał o te szczepienia).
Skąd macie te pieniądze złodzieje???
@Homer2008
Drukują, dlatego za chwilę chleb będzie kosztował 10 000zł
@elefun
Heh. Benzyna już fajnie kosztuje. Według widzi mi się.
https://paczaizm.pl/content/wp-content/uploads/morawiecki-drukuje-pieniadze-drukarka-robi-brrr-animacja-gif-nbp.gif
Już była loteria paragonowa w której niebywałe szczęście miała koleżanka minister.
Teraz wygra kolega ministra zdrowia
Właśnie dlatego się nie zaszczepię. Nie wezmę udziału w szczepieniu, które promowane jest w sposób tak niegodziwy
Fajna loteria, gdzie masz większą szansę wylosować własną śmierć niż główną nagrodę.
Loterię i tak wygra jakiś Obajtek
Gdybym się mogła zaszczepić, to chciałabym swoje zaszczepienie przepisać na inną miejscowość, bo u nas znowu coś by odwalili.
Świetny plan. Chwała PiS.
Czyli powtórka z loterii paragonowej. Kolejny sposób na legalne rozdawanie kasy znajomym, kolesiom i rodzinie. Nie łudźcie się, wy głównych nagród na pewno nie zobaczycie.
Gdyby za zaszczepienie płacili 500 zł, 99% procent Polaków byłoby już zaszczepione. Można kupić głosy na wyborach za 500 zł, to i chęć szczepienia można by kupić...
Tak się wciska shit którego nikt nie chce
Nie zastanawia Was, dlaczego tak im zależy?
widzimy tylko wierzchołek góry lodowej, chodzi o to zeby niezaszczepionych była mniejszość a wtedy demokracja wchodzi z buta rozdając obowiązkowe paszporty.
Szczepionka to największy dowód służalczości i poddania człowieka, to symbol nowego ładu nowej kontroli, i nawet nie chodzi tu o depopulacje bo za 100 lat i tak będzie nas mniej niż dzisiaj bo coraz wiecej rodzin ma jedno dziecko czyli bilans jest ujemny ale właśnie o nowy sposób kontroli, z paszportem mozesz poczuć się troche wolnym, znaczy nic się nie zmieni, ale bez paszportu? najpierw nie wyjedziesz za granice, potem nie wejdziesz do kina, potem do sklepu, potem do pracy, mogą odebrać ci świadczenia socjalne itp, masz być posłuszny, paszport jest elektroniczny i mogą go dezaktywować zdalnie, człowiek co pasie owce potem przychodzi po wełne a na końcu po mięso, tak że dobranoc owieczki.
@longlong Brawo! Pewnie zdejmą Ci ten komentarz za chwilę, bo nie wiadomo czy portal aby przypadkiem też jakiejś dotacji do rządu na promowanie śmiercionek nie dostał.
Tak olbrzymiego prania mózgów na tak olbrzymią skalę miałam nadzieję nigdy w życiu nie doświadczyć. Serio, ludzie najpierw dali się omotać strachem przed ponoć mega śmiertelną chorobą, a teraz pozwalają robić z siebie króliki doświadczalne dając się masowo szczepić nie sprawdzonymi preparatami i to szybciutko, bo nie dadzą normalnie żyć. Posuwają się do przekupowania społeczeństwa ich własną kasą, byle jak najszybciej wszystkich zaszczepić, wykorzystując ich zmęczenie zamknięciem i osłabiającym strachem. Nie mam zamiaru brać udziału w tej przymusowej szopce.
Ktoś jeszcze wierzy w to że covid 19 jest pandemią a nie wielkim przekrętem.
@uderz_w_stol oj wierzą, i się szczepią bo myślą że będą nieśmiertelni
Ależ nie ma problemu. Mogę się zaszczepić. Za porządny dom na dużej działce, w obrębie 15min jazdy samochodem od miejsca pracy.
@ajajaj2 Dziwka!
@HochLieck jak to mawiają "przy odpowiedniej cenie każdy się sprzeda"
Tylko dla zaszczepionych...samoloty, kina, teatry, baseny, hotele w PL. Koszty mniejsze, ale to niepopularne...zaraz by poparcie spadło.
@laskala Art. 32. punk 2 Konstytucji RP
"Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny."
Dlatego u "nas" nie będzie żadnych paszportów.
A wystarczyło na każdą gmine dać 100tys każdy kto się zaszczepił może to wygrać i milion na województwo jednej osobie... Oj w tydzień by wszyscy się zaszczepili. Sama nie będę się szczepić ani moi bliscy ale to lepszy pomysł. Bo w rozumowaniu polaka 100tys na gmine czyli wójt sobie zabierze i tyle bedzie z tego bo taka prawda
gmina dostanie milion na dowolny cel*
*Pod warunkiem że będzie to pomnik papieża
Ewidentnie mają problem bo kończą się chętni do szczepienia a do 50% zaszczepionych daleko. Musimy być nieugięci.
Jak ''straszna'' musi to być pandemia i jak ''skuteczna'' musi to być szczypawka, żeby ją promować w tak żałosny sposób? Czy ktoś zna odpowiedzi na te pytania?