Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
G golonkazmusztarda
+2 / 8

@LowcaKomedii hmm, ja bym raczej powiedział że to jest ktoś, kto miał okazję trochę postrzelać na strzelnicy, ale mu za mocno nie wychodziło. W dodatku jak się dowiedział ile trzeba poświęcić czasu i jakie są koszty zrobienia pozwolenia to go to całkowicie zdemotywowało i teraz wylewa na demotywatorach swoje frustrację na przemian z mokrymi snami i marzeniami ¯\_(ツ)_/¯

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nitaki
0 / 2

Dlaczego? No na pewno nie dlatego, że jest utrudniony dostęp do niej. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
-1 / 5

@nitaki Uważasz, że przestępcy nie mogą jej dostać?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
-4 / 6

@kondon To chyba zależy jacy przestępcy. Ktoś będący wyżej w szeregach mafijnych to raczej problemu nie ma, ale tacy przeciętni przestępcy to już raczej tak łatwo nie mają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
-1 / 1

@JohnLilly Masz wiedzę na ten temat, czy tak Ci sie tylko wydaje?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 maja 2021 o 22:21

avatar JohnLilly
-4 / 6

@kondon W szeregach mafijnych to nie jestem, ale większość przestępstw w Polsce odbywa się bez udziału broni palnej, tak więc raczej nie każdy przestępca ma do niej dostęp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+1 / 1

@JohnLilly Czarnoprochowce są dostępne na dowód i świetnie nadają się do ataku (do obrony słabiej). Jakoś nie słychać o napadach z nimi. Może to nie o tę dostępność jednak chodzi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
-4 / 6

@kondon "Czarnoprochowce są dostępne na dowód i świetnie nadają się do ataku" Ja może i się nie znam na broni, ale jak zagłębiłem się w temat, to wiele się nasłuchałem i naczytałem, że czarnoprochowce potrafią być zawodne i nie tak łatwe w obsłudze, a wydaje mi się, że przestępca chciałby mieć raczej pewność, że broń mu jednak zadziała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+1 / 1

@JohnLilly Zawodne może i troszkę bardziej są, jednak jeśli się wcześniej przygotujesz, to obsługa jest bardzo prosta. Różnica jest zbyt mała, aby z CP rezygnować tylko z jej powodu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
-1 / 1

@kondon Czyli, że co? Do napadu się nadają a do obrony przed napadem już nie? Trochę dziwne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+1 / 1

@JohnLilly Tak to właśnie wygląda.
Noszenie załadowanego i przygotowanego do strzału CP jest troszkę niebezpieczne. Kiedy idziesz na napad, to jest nieistotny problem i możesz sobie go przygotować chwilę przed. Chwilę przed obroną to tak nie bardzo...
Broń współczesna jest bezpieczniejsza pod tym względem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
-1 / 1

@kondon "Kiedy idziesz na napad, to jest nieistotny problem" A dlaczego uważasz, że jest to nieistotny problem? Przecież na miejsce zdarzenia też trzeba dojść i też raczej istnieje potrzeba ukrycia sprzętu a więc może nie być możliwości przygotowania broni chwilę przed tylko trzeba to będzie zrobić wcześniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+1 / 1

@JohnLilly Prawdopodobieństwo wypadku w ciągu godziny jest praktycznie żadne. W ciągu lat jest dużo większe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
-1 / 1

@kondon Wybacz, ale to tłumaczenie, że czarnoprochowiec nadaje się do napadu, ale już do obrony jest zły jest dla mnie jakimś wymysłem. Poza tym, może i taka broń jest legalna ale czy tak łatwo dostępna? Już jak patrzę, na ceny to myślę, że to wielu ludzi zniechęca do zakupu czegoś takiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+1 / 1

@JohnLilly Nie jest zły, tylko się słabiej nadaje. W przypadku broni współczesnej te różnice są znacząco mniejsze.
Tańsze niż broń współczesna na czarnym rynku. Co chcesz udowodnić?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
-1 / 1

@kondon Tym razem to ja zapytam, skąd wiesz jakie są ceny na czarnym rynku?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+1 / 1

@JohnLilly Zastanów się czasami, czy odpowiedź na dane pytanie jest możliwa :)
CP można kupić za 1000 zł, czy opłaca się przestępcom sprzedawać coś nielegalnego i dość mocno ściganego za jakieś grosze?
Nawet jeśli są w podobnej cenie i są faktycznie trudno dostępne, to można łatwo kupić CP.
Wniosek: przestępcy nie mają broni z innego powodu, niż utrudniony do niej dostęp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
-1 / 1

@kondon Zgodzę się, że istniej inny powód dlaczego przestępcy mogą nie mieć broni, bo przestępstwa można skutecznie popełnić beż użycia broni palnej. Jednak jasne jest też dla mnie, że wielu z nich bardzo chętnie by jej jednak użyło, gdyby tylko mieli do niej łatwy dostęp. A z Twoimi CP to można je kupić, ale tak tanie jednak nie są, a i też z tego co mi wiadomo trzeba umieć się z nimi obsługiwać, na pewno trzeba mieć więcej wprawy niż z dzisiejszymi pistoletami i to też może wiele osób zniechęcać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+1 / 1

@JohnLilly Nie mogę Ci tego tu udowodnić, ale chcący kupi sobie broń, naprawdę...
Współczesna broń nie jest tańsza, tylko co to zmienia? Kwestia ceny może być jakimś argumentem (niezbyt istotnym).
Obsługa CP jest trudniejsza niż współczesnych, jednak nie jest to wielka bariera. W necie jest dużo na ten temat, a do tego możesz iść na strzelnicę i Ci pokażą.
Zdecydowanie nie są to kluczowe powody.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Herr_Otto_Flick
0 / 0

@kondon @JohnLilly Przyczyna że przestępcy nie korzystają z broni palnej jest raczej inna:
Po pierwsze nie jest im ona potrzebna. Jak w kogoś wycelujesz z broni i zarządasz portfela i telefonu to on ci odda, jak podejdziesz z nożem czy inną pałą ...to też ci odda. Raczej mało kto zacznie stawiać opór, to nie jest warte noża w bebechach czy połamanych kości czaszki. A na włam do piwnicy po rowery i wiertarkę tym bardziej nie jest potrzebna.
Po drugie, jest jeszcze jedna ważna różnica, jak cię na mieście zatrzymają z nożem nic ci nie zrobią (no chyba że z maczetą biegasz) a jak znajdą pistolet... to masz do 8 lat. W dodatku jak jesteś zarejestrowanym przestępcą to się nie spodziewaj roku czy dwóch i zawiasów.
Po trzecie, jak kogoś postraszysz pałą i zabierzesz mu telefon to milicja zazwyczaj w ciągu tygodnia umorzy z powodu niewykrycia sprawcy. Ale jak już będzie użycie broni palnej to pierd0lca dostają i naprawdę zrobią wszystko co tylko jest technicznie możliwe aby znaleźć tego sprawcę.
A więc dla "zwykłych" przestępców to się po prostu nie opłaca, za duże ryzyko, za mały zysk.
(oczywiście zawsze znajdzie się jakiś psychiczny wyjątek ale to nie zmienia zasady)
Natomiast ci przestępcy "zorganizowani" jak to ładnie określa kk :) oni mają i używają, zwłaszcza w rozliczeniach czy tam nieporozumieniach "międzyorganizacyjnych" :) i tam gdzie obie strony niekoniecznie są gotowe wezwać milicję

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
0 / 0

@Herr_Otto_Flick Dobra jedną kwestię zamknijmy raz na zawsze. Istnieje wiele rodzajów przestępstw i nie do każdego potrzebna jest broń. Przecież wyłudzenia metodą na wnuczka to też przestępstwo a broń tutaj jest zbędna. A więc faktycznie dla niektórych przestępców broń faktycznie będzie zbędna.
Są jednak też i takie przestępstwa w których bron jest wskazana, albo wręcz niezbędna. Jak już sobie wyjaśniliśmy to idźmy do właściwej dyskusji.
"Jak w kogoś wycelujesz z broni i zarządasz portfela i telefonu to on ci odda, jak podejdziesz z nożem czy inną pałą ...to też ci odda." Różnica tutaj jest taka, że przed kimś z nożem bądź pałą można efektywnie uciekać, a przed kulą z pistoletu to nawet Usain Bolt nie da rady czmychnąć.
"jak cię na mieście zatrzymają z nożem nic ci nie zrobią (no chyba że z maczetą biegasz) a jak znajdą pistolet... to masz do 8 lat." Ok to akurat jest mocny argument tyle, że ja w odróżnieniu od Ciebie uważam, że w śród takich pospolitych przestępców to jest całkiem sporo debili co to nie myślą o konsekwencjach swoich działań i jakby mieli tylko dostęp to by sobie gnata skołowali, chociażby dla szpanu wśród ziomków.
"jak kogoś postraszysz pałą i zabierzesz mu telefon to milicja zazwyczaj w ciągu tygodnia umorzy z powodu niewykrycia sprawcy." A skąd niby wiesz takie rzeczy? W policji pracujesz? Z resztą nie musisz odpowiadać, troszkę poszperałem sobie o tego typu sprawach i wcale nie jest tak, że policja sobie je odpuszcza, też potrafią się zawziąć na tego typu sprawców i ich stosunkowo szybko złapać, a więc jest to akurat Twój wymysł abyś miał więcej argumentów.
"Natomiast ci przestępcy "zorganizowani" jak to ładnie określa kk :) oni mają i używają, zwłaszcza w rozliczeniach czy tam nieporozumieniach "międzyorganizacyjnych" :) i tam gdzie obie strony niekoniecznie są gotowe wezwać milicję" No i co z tego, że tacy przestępcy nie wezwą policji? Przecież jak w jakimś mieście dojdzie do strzelaniny pomiędzy gangami, czy też gdzieś na parkingu pod jakimś hotelem ktoś znajdzie ciało zastrzelonego gangstera, to policja według Ciebie oleje sprawę? Raczej oczywiste jest, że nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2021 o 19:05

avatar kondon
0 / 0

@Herr_Otto_Flick Ja nie wiem, co kieruje przestępcami, ale podałeś jakieś sensowne powody.
Brak dostępu (haha) nim nie jest.

@JohnLilly "Różnica tutaj jest taka, że przed kimś z nożem bądź pałą można efektywnie uciekać, a przed kulą z pistoletu to nawet Usain Bolt nie da rady czmychnąć."
Słyszałeś o zasadzie 7 metrów?

Dalej mi się nie chce, bo nawet nie wiem co chcesz wykazać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
0 / 0

@kondon Nie słyszałem o zasadzie 7 metrów. A Co do Twojego pytania to w sumie masz to napisane w pierwszym komentarzu. Przeciętny przestępca w Polsce wcale tak łatwego dostępu do broni palnej nie ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@JohnLilly Przedstawiasz to jako fakt, czy opinię?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
0 / 0

@kondon Dobre pytanie. Zwrócę Ci tylko uwagę, że Twoje zdanie na ten temat również jest tylko Twoją opinią. W tej rozmowie doszliśmy do patowej sytuacji. Z racji tego, że żaden z nas nie ma jakoś kontaktu ze świadkiem przestępczym, to żaden z nas nie jest w stanie tak rzetelnie stwierdzić dlaczego w Polsce przestępcy nie używają broni palnej. Oboje możemy tylko przedstawiać swoje analizy i uwagi w temacie. A co do tych czarnoprochowców to jest z nimi kilka problemów. Dostęp do nich w Polsce jest, ale też wcale nie taki łatwy, bo sklepy z taką bronią też nie są wszędzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@JohnLilly "bo sklepy z taką bronią też nie są wszędzie."
Dramat...
Analogicznie możesz mówić, że dostęp do jakichś regionalnych bzdur jest ograniczony, bo są tylko w danym regionie.
Kto chce kupić, to kupi. Przez internet chyba też się da, nie chce mi się sprawdzać.

Taka ciekawostka: czytałem kiedyś artykuł, jak (chyba we Francji) dziennikarze kupili sobie wojskowe karabiny i zanieśli je na policję. Oczywiście afera i zajmiemy się sprawą. Po roku zrobili to samo...

W co sobie naiwnie wierzysz, to Twoja sprawa. Z mojej strony to koniec.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Herr_Otto_Flick
0 / 0

@JohnLilly ..."Dobra jedną kwestię zamknijmy raz na zawsze. Istnieje wiele rodzajów przestępstw i nie do każdego potrzebna jest broń. Przecież wyłudzenia metodą na wnuczka to też przestępstwo a broń tutaj jest zbędna."..

No przecież dokładnie to napisałem używając co prawda innego przykładu (piwnica). Nie wiem z czym dyskutujesz.

..."Różnica tutaj jest taka, że przed kimś z nożem bądź pałą można efektywnie uciekać"...
taaa, zwłaszcza kobieta w szpilkach, starszy facet, z nadwagą... a tak w ogóle to młodzi i wysportowani ludzie raczej nie są "targetem" dla takich przestępców. A raczej wręcz przeciwnie. z tych to powodów, a także zwykle obecne w takim przypadku zaskoczenie, szok i strach z tak rozwijającej się sytuacji spowoduje że znikomy odsetek napadniętych nagle odwraca się do faceta z nożem plecami i rzuca się do ucieczki.

..."ja w odróżnieniu od Ciebie uważam, że w śród takich pospolitych przestępców to jest całkiem sporo debili co to nie myślą o konsekwencjach swoich działań i jakby mieli tylko dostęp to by sobie gnata skołowali, chociażby dla szpanu wśród ziomków."...

Zależy co rozumieć pod pojęciem "pospolitego przestępcy", jeżeli myślisz o fioletowonosym "bandycie" który raz na jakiś czas na alkoholowym głodzie włamuje się do piwnic wyjada konfitury a potem sprzedaje rowery i wiertarki w lombardach to tak, możesz mieć rację. Ale każdy kto otarł się o więzienie i zna te środowisko, zna również kogoś kto wie gdzie takie sprawy się załatwia.
A wbrew pozorom ilość debili wcale nie jest większa niż dla ogółu społeczeństwa, bo to wcale nie debilizm powoduje to że człowiek staje się przestępcą. (to akurat jest fakt udowodniony naukowo)

A co do drugiej części zdania, to masz rację, i takich jest całkiem sporo (co z resztą potwierdza moją opinię). Całkiem często w mediach pojawiają się informacje że podczas przeszukania u kogoś tam znaleziono nielegalną broń i amunicję, to są właśnie tacy ludzie o których Ty piszesz. I zauważ że oni najczęściej nie dokonywali przestępstw za pomocą tej broni, oni ją tylko mieli w domu. A wydało się to tylko dlatego że z innych przyczyn przypadkowo wjechali im na chatę w celu przeszukania i znaleźli słabo schowaną (albo wcale)

..."A skąd niby wiesz takie rzeczy?"..., ..."więc jest to akurat Twój wymysł abyś miał więcej argumentów"...
Nie, to nie jest wymysł, to doświadczenia własne, albo ludzi których znam.

..."No i co z tego, że tacy przestępcy nie wezwą policji? Przecież jak w jakimś mieście dojdzie do strzelaniny pomiędzy gangami, czy też gdzieś na parkingu pod jakimś hotelem ktoś znajdzie ciało zastrzelonego gangstera, to policja według Ciebie oleje sprawę? Raczej oczywiste jest, że nie."...

Przywołałeś przypadek absolutnie skrajny i i tak rzadko spotykany że pominę go milczeniem :) Chyba zbyt dużo amerykańskich filmów się naoglądałaś :P
Ale mam nadzieję że zdajesz sobie sprawę że ogromna większość przypadków użycia broni wcale się nie kończy na strzelaninie, samo "pokazanie" komuś "wnętrza lufy" przed samym nosem powoduje znaczące zmiany w zachowaniu i większą "uległość"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2021 o 23:08

avatar JohnLilly
0 / 0

@Herr_Otto_Flick Swoim wywodem o przestępstwach bez użycia broni chciałem wątek dopiąć tak żeby już o nich w dalszej części rozmowy nie mówić a Ty mi i tak wyjeżdżasz z "jeżeli myślisz o fioletowonosym "bandycie" który raz na jakiś czas na alkoholowym głodzie włamuje się do piwnic wyjada konfitury..." No nie, chodzi mi właśnie o ludzi dokonujących rozbojów rabunkowych, wymuszeń i zastaszania. Tutaj też masz spory popis debilizmu wśród ludzi którzy dopuszczają się takich przestępstw. Chociażby ten małolat co 2 lata temu przy pomocy noża okradł taksówkarza, ale jego facjata została nagrana przez kamerę w taksówce. Nawet bez nagrania z tej kamery zostałby ostatecznie złapany, bo z tym nożem się trochę po mieście bujał i nie tylko na tej kamerze został uchwycony. Kojarzę jeszcze sprzed kilku lat grupę osób które w Łodzi pod okiem kamer monitoringu miejskiego biła przechodniów. A najlepsze, że sami również siebie nagrywali i wrzucali filmiki do sieci. Ok ten drugi przykład to bez udziału broni, ale doskonale pokazuje mentalność niektórych grup społecznych. Gdzie łepki myślą, że są bezkarne i nawet chwalą się rzeczami które powinni ukrywać przed światem za wszelką cenę.

"taaa, zwłaszcza kobieta w szpilkach, starszy facet, z nadwagą... a tak w ogóle to młodzi i wysportowani ludzie raczej nie są "targetem" dla takich przestępców." Ja sobie doskonale zdaję sprawę, że nie każdy i nie w każdej sytuacji będzie w stanie uciec przed kimś z nożem czy maczetą, ale w niektórych sytuacjach jest to możliwe. Poza tym takie ataki nożem często kończą się lepiej dla ofiary, niż takie ataki z użyciem broni palnej. I nie masz racji, tacy wysportowani mężczyźni też potrafią paść ofiarami takich ataków.

"Całkiem często w mediach pojawiają się informacje że podczas przeszukania u kogoś tam znaleziono nielegalną broń i amunicję......I zauważ że oni najczęściej nie dokonywali przestępstw za pomocą tej broni." Może nie dokonywali, a może akurat tego im organy ścigania nie były w stanie udowodnić. Sam przecież później napisałeś
"mam nadzieję że zdajesz sobie sprawę że ogromna większość przypadków użycia broni wcale się nie kończy na strzelaninie, samo "pokazanie" komuś "wnętrza lufy" przed samym nosem powoduje znaczące zmiany w zachowaniu i większą "uległość" "
Tak więc sam przyznałeś, że broń nawet jeśli się z niej nie strzela, może służyć jako narzędzie przestępstwa. Poza tym nawet jeśli jej nie używał, to nie oznacza, że nie miał czegoś takiego w planach.

"Nie, to nie jest wymysł, to doświadczenia własne, albo ludzi których znam."
Wiesz jaki problem jest z tym argumentem? Taki, że ja nie mam absolutnie narzędzi aby go zweryfikować, co za tym idzie wartości dla mnie nie ma. Nie obraź się, ale najzwyczajniej nie musisz mi opisać całej sprawy dokładnie, że wszystkimi szczegółami, możesz coś pominąć, albo coś przekręcić.

"Przywołałeś przypadek absolutnie skrajny i i tak rzadko spotykany że pominę go milczeniem :)" A ja się wypowiem. Rzadkość strzelanin jest dla mnie dowodem tego o czym pisze. Słaby dostęp = niewielkie użycie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Herr_Otto_Flick
0 / 0

@JohnLilly ..."Kojarzę jeszcze sprzed kilku lat grupę osób które w Łodzi pod okiem kamer monitoringu miejskiego biła przechodniów."...

i co to ma udowadniać? że niektórzy przestępcy są debilami? Ależ oczywiście że są. Tylko jeszcze raz: ich odsetek jest podobny jak w reszcie populacji.

..." Poza tym takie ataki nożem często kończą się lepiej dla ofiary, niż takie ataki z użyciem broni palnej"...

Ale masz na to jakieś dane? statystyki? czy tylko tak sobie myślisz? i co to ma do rzeczy? i tak w ogromnej większości przypadków wystarczy nóż czy inna pała. Mało tego, najczęściej wystarczą gołe ręce, odpowiednio "wysterydowana" sylwetka i twarz zakapiora :). Ryzyko samego posiadania i noszenia ze sobą nielegalnej broni jest za duże, niewspółmierne do "zysku"

..."Może nie dokonywali, a może akurat tego im organy ścigania nie były w stanie udowodnić"...

Ale to wiesz na pewno czy tylko tak sądzisz?

..."Wiesz jaki problem jest z tym argumentem? Taki, że ja nie mam absolutnie narzędzi aby go zweryfikować, co za tym idzie wartości dla mnie nie ma. Nie obraź się, ale najzwyczajniej nie musisz mi opisać całej sprawy dokładnie, że wszystkimi szczegółami, możesz coś pominąć, albo coś przekręcić."...

A tutaj masz całkowitą rację, ale innej odpowiedzi nie będzie, mógłbym ci podać konkretne daty, nazwiska i adresy, tylko też by ci to nic nie dało.

..." Rzadkość strzelanin jest dla mnie dowodem tego o czym pisze. Słaby dostęp = niewielkie użycie."...
Nie, to nie jest żaden dowód, to jest twoja opinia. (Mam nadzieję że znasz znaczenie tych dwóch słów) Niestety wypowiadasz się o temacie nie mając o nim dużego pojęcia. Z jakiegoś powodu po prostu WIESZ. Więc odpuszczam. Masz prawo mieć własne zdanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
0 / 0

@Herr_Otto_Flick "Ale masz na to jakieś dane? statystyki?" Tu akurat można sobie porównać takie masakry dokonywane za pomocą noży/maczety i te z użyciem broni palnej.

"Ale to wiesz na pewno czy tylko tak sądzisz?"; "to jest twoja opinia."; "Z jakiegoś powodu po prostu WIESZ." No i tutaj taka sama sytuacja jak z przedmówcą. Mogę Ci w sumie to samo zarzucić Też tu nie przytoczyłeś takich weryfikowalnych dowodów na swoje tezy a mnie się o to czepiasz. A tak się zgodzę, że rozmowę trzeba zakończyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syphar
+2 / 4

@benq20 no to z tym "wymaga celowania" to akurat w odległości takiej samej jak możliwy jest atak nożem - bzdura. To praktycznie z przyłożenia. Ukryć (Walthera P99 na przykład) również łatwiej niż nóż. A reszta to się zgadza. Przestępcy nie używają raczej broni palnej z uwagi na to, że jest rejestrowana. Nawet, jeśli jest kradziona - to okradziony zgłosił policji kradzież (musiał), więc policja ma zarejestrowaną tą jednostkę jako "utraconą" i wtedy taki morderca ma już dwa zmartwienia - pierwsze to żeby nie zostawić śladów morderstwa, ale drugie - to bać się czy kiedyś po śladach nie dojdą do włamywacza, który ten pistolet ukradł. Nieopłacalny biznes.

I nie ma nic wspólnego z pozwoleniami - tylko z faktem rejestracji. Przestępcy używają broni niezarejestrowanej w krajach UE (czyli przemyconej z byłego ZSRR) ale tej jest coraz mniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Herr_Otto_Flick
+2 / 6

"Wymaga celowania"

Z tej odległości z jakiej używasz noża, nie wymaga.
A użycie noża z takiej odległości jak można użyć pistoletu jest albo bardzo trudne albo wręcz niemożliwe
A więc generalnie fałsz.

"Nie da się atakować bezgłośnie"

Jak kogoś stać na pistolet, to stać i na tłumik i na amunicję poddźwiękową. Można kupić bezproblemowo
A więc można prawie bezgłośnie. W nocy z bliska zostaniesz usłyszany, w gwarny dzień na ruchliwej ulicy, nie.
A więc nie do końca prawda (zależnie od warunków)

"Zostawia ślad charakterystyczny dla danego egzemplarza"

Generalnie prawda, ale są sposoby aby temu zaradzić. Można je zmienić metodą wymiany zwykłych i tanich części zamiennych dostępnych bez problemu i bez limitu (np. iglica czy pazur wyciągu) lub polerowania pewnych miejsc na głównych elementach broni (jak zamek czy np. lufa). Po każdym strzale się nie da, ale w pojedyńczych przypadkach jak najbardziej tak.
A więc nie do końca prawda (zależnie od chęci i umiejętności)

"Łatwo go namierzyć"

Żartujesz??? Naprawdę myślisz że przestępcy kupują legalnie??? potrójny LOL :)
jeżeli został kupiony legalnie to niby prawda, ale oczywiście przestępcy debilami nie są (przeważnie) i nie kupują legalnych.
Więc fałsz

"Hałasuje że można ogłuchnąć"

Patrz punkt 2
Fałsz

"Ma skończoną liczbę amunicji"

Teoretycznie prawda, ale nożem też nie będziesz dźgał nieskończonej liczby ludzi :D a przygotować możesz sobie kilka magazynków po kilkanaście sztuk... (A jak ci zabraknie kilkadziesiąt sztuk amunicji, to i tak musisz wezwać wsparcie lotnicze) :P
A więc praktyczne fałsz

"Można go kupić w niewielu miejscach"

Niby prawda, ale dla chcącego...

"Jest rejestrowany"

Patrz punkt 4
A więc fałsz

"Wymaga szkolenia do obsługi"

No chyba żartujesz... szkolenia do obsługi miksera czy pompki do roweru też potrzebujesz? :D
Fałsz

"Jest drogi"

Prawda, Zwłaszcza taki "bez papierów", to wtedy nawet bardzo drogi

"Wymaga pozwolenia i skomplikowanych procedur by móc go posiadać"

Patrz punkt 4
A więc fałsz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Paszko_Rymbaba
0 / 4

@Herr_Otto_Flick
Do tego momentu dojechałem....
"Jak kogoś stać na pistolet, to stać i na tłumik i na amunicję poddźwiękową. Można kupić bezproblemowo"
Głośność pistoletu z tłumikiem to jakieś 130dB, Dla porównania młot pneumatyczny ma 100dB a 130dB natężenia to samolot odrzutowy. Faktycznie, "bezgłośny". Zanim zaczniesz kolego pisać o broni to przejdź się na strzelnicę, weź pistolet z suppressorem i amunicję poddźwiękową a potem pisz dalej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2021 o 17:19

avatar Herr_Otto_Flick
-1 / 3

@Paszko_Rymbaba A szkoda bo mógł byś się dowiedzieć czegoś więcej niż na wikipedii :)
.22LR zwykła, chyba geco, przez tłumik, zmierzona z odległości ok. 12,5m (połowa osi 25m) za pomocą sonometru hitachi: 78dB !!
9 zwykła, nie subsonic, firmy nie znam / CZ shadow 2 z tej samej odległości 92 dB
z subs. było by na pewno mniej. Strzelnica otwarta bez ścian dachu i przesłon od których mogło by się odbić. Przy samej lufie nie mierzyliśmy bo żadnego sensu to nie ma i do niczego nie służy.
W/g twojej wilipedii :) ruch uliczny 90 dB
a więc przy ruchliwej ulicy 22 z odległości kilkunastu metrów po prostu nie usłyszysz, a 9 może i tak, jak się jej spodziewasz i wiesz co to za dźwięk. A jak nie będziesz wiedział co to za dźwięk to na niego nie zwrócisz uwagi, to tylko 2db ponad tło, z odległości 30-40m nie usłyszysz na pewno
Ale nie będę Cię więcej przekonywał bo najwyraźniej wiesz lepiej :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Paszko_Rymbaba
0 / 2

@Herr_Otto_Flick
no... .22LR to faktycznie "bojowa" amunicja. Chyba jak walisz do komarów z Rugera. A w wersji poddźwiękowej to już całkiem.
Jeśli faktycznie strzelasz to trochę się znasz i w tym wypadku to mógłbyś darować sobie przytaczanie przykładów jak ten nieszczęsny 0.22 w kontekście bojowym ( bo w tym kontekście przecież dyskutujemy ). ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Herr_Otto_Flick
0 / 2

@Paszko_Rymbaba Wspomniałem również o 9 :) a skuteczności 22 nie podważaj tak łatwo, owszem jest to mały kaliberek, ale wbija się wystarczająco głęboko, zwłaszcza z bliska...
W latach międzywojennych była to w Polsce chyba najpopularniesza broń do obrony osobistej, lekka, mała, tania, łatwodostępna i ...wystarczająco skuteczna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2021 o 19:03

G GPQ
0 / 0

no cóż ... uważałbym z takimi porównaniami w rozmowie z politykami.
Jeszcze wpadnie im do głowy pomysł ograniczenia dostępu do noży ....
a nie czekaj - zapomniałem ... spróbuj wjechać do Wielkiej Brytani ze scyzorykiem Victorinoxa z blokowanym ostrzem.

W polskiej ustawie o broni jest zapis :
" ostrzy ukrytych w przedmiotach niemających wyglądu broni,"

co oznacza że breloczek w kształcie monety ze schowanym centymetrowym ostrzem .... jest bronią.

co do tego to też policjant może miec wątpliwosci:
https://allegro.pl/oferta/dlugopis-obronny-dlugopis-samoobrony-6cm-3cm-10614852928?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_UZSD_pla_sport_turystyka_militaria&ev_adgr=Militaria&gclid=EAIaIQobChMIpd-zlebm8AIVj6kYCh38KQ6iEAQYAiABEgKGb_D_BwE

Odpowiedz Komentuj obrazkiem