Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
7 konto usunięte
+25 / 29

Typ jest recydywistą i siedział w więzieniu. Wielu ludzi wiedziało że jeździ mimo zakazu. Na ich temat też polecam wysnuć wnioski.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
+4 / 6

Że odbieranie prawka jest bez sensu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M milamber84
+9 / 9

@DonSalieri Jak chcesz kogś zabić bez większych konsekwencji, to użyj samochodu, wyraź skruchę, najlepiej okaż "dobrowolne poddanie się karze" na pewno nie dostaniesz 8 lat tylko mniej, a może nawet zawiasy. Gdy użyjesz w tym samym celu noża lub liny nie masz szans na zawiasy.

A co do odbierania prawa jazdy to też uważam, ze bez sensu. Powinni uniemożliwiać prowadzenie pojazdów. Coś analogicznego do kastracji gwałcicieli i pedofilów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
+2 / 4

@milamber84 W jaki sposób? Bo pamiętaj, że tam są urzędasy, a ti to zazwyczaj mają niewiele wspólnego z logiką. Jak dla nich (jak widać) "Skoro nie będzie miał prawka, to nie wsiądzie za kierownicę, bo nie może"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M milamber84
+1 / 11

@DonSalieri Nie widzę innej metody niż chirurgiczne zablokowanie kolan w pozycji wyprostowanej. Całe życie na stojąco lub leżąco. Pracować może, nie wszędzie trzeba siedzieć. W komunikacji publicznej też można jeździć na stojąco. Ale samochodem nikogo nie zabije i to jest cel.

Tylko liczyć minusy przy moim komentarzu. Mam świadomość, że to niecywilizacyjne. Jednak kastracja pedofilów ma spore poparcie w społeczeństwie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2021 o 19:29

avatar DonSalieri
+3 / 5

@milamber84 No to pierwszy minus masz ode mnie - za chęć utrudniania życia.
Piszesz, że najlepiej zespawać kolana. Supcio. To spróbuj tak wejść po schodach. Albo usiąść na krześle. Albo w ogóle wstać z łóżka. Dlaczego? Bo wydmuchał więcej niż 0.5 promila.

Chcesz cywilizacyjne rozwiązanie? Kluczyk z alkomatem. Musisz dmuchnąć, żeby odpalić. Jak jesteś trzeźwy - pojedziesz. Jak wypity - nie odpali.

A czemu kastracja pedofilów i gwałcicieli ma poparcie? Bo brak jajec nie utrudnia codziennego życia. Niemal w niczym nie przeszkadza - poza zwisem męskim permanentnym i niemożnością rozmnożenia się

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 0

@milamber84 Niewątpliwie tu by musiało być coś innego. Powinno być bardziej jak z zezwoleniem na broń w niektórych regionach. Od urodzenia jako obywatel masz pełne prawo do posiadania i użytkowania broni, ale musisz przejść testy określające umiejętność bezpiecznego posługiwania się nią. Takie testy informują jedynie, że jesteś po kursie i egzaminie, masz odpowiednią wiedzę i możesz teraz w pełni korzystać ze swoich praw. Jak coś przeskrobiesz, to odbierane jest samo prawo do posiadania czy użytkowania broni, ale odbyte kursy i egzaminy co do umiejętności pozostają ważne. Przecież dalej potrafisz się nią posługiwać, po prostu zrobiłeś coś, przez co straciłeś samo prawo.
To samo powinno być z samochodami. Każdy ma prawo posiadać samochód i może go użytkować. Dokumenty dotyczą umiejętności posługiwania się samochodem i zezwalają na wstęp na drogi. Natomiast odebranie prawa nie unieważnia samego dokumentu poświadczającego umiejętności. Ono zwyczajnie uniemożliwia zakup czy posiadanie pojazdu nakładając jednocześnie wysokie kary każdemu, kto by taki udostępnił tej osobie. To znaczy tyle, że jak to prawo zostało odebrane, to nie możesz mieć samochodu, a każdemu pożyczającemu grozi kara. Wtedy nie będzie kombinowania. Masz w domu motor mimo odebranych praw do jego posiadania? No to kolejna kara, a może już recydywa, areszt domowy czy prace społeczne. Pożyczyłeś samochód koledze mimo, że nie ma prawa do użytkowania samochodu? No to też dostaniesz po D. Skoro nie masz pewności, czy takie prawa ma, to mu nie pożyczasz. Zrobić krajowy system nie będzie trudno, wklepujesz dane osoby i masz informację o odebranych prawach. To samo może dotyczyć chociażby prawa do posiadania broni i innych tego typu kwestii.
Po prostu, oddzielić prawo od uprawnień. Prawo posiadasz od urodzenia i może być odebrane. Uprawnienia nabywasz po egzaminie. Prawo dotyczy posiadania i użytkowania ogółem, uprawnienia dotyczą użytkowania w przestrzeni publicznej. Czyli bez prawa jazdy możesz mieć samochód i nawet jeździć nim po swoim polu, nie możesz wyjeżdżać na drogi. Bez prawa do posiadania samochodu musisz się go pozbyć (lub oddać jakiejś jednostce na przechowanie).
Tak dla porównania, jest cały szerego broni zabronionych do posiadania w wielu miastach w Kalifornii. To nie znaczy, że nie możesz ich mieć. Możesz kupić taką broń i możesz być jej właścicielem, ale musi ona być przechowywana poza granicami. Ludzie więc kupują takie rzeczy (głównie kolekcjonerzy) i dla nich są przechowywane przez kogoś poza granicami stanu aby wszystko było zgodnie z prawem.
Oczywiście to by oznaczało, że sprzedając pojazd musisz wskazać nowego właściciela w urzędzie. Jeśli nie miał praw w momencie zakupu, to masz problem. To by sprawiło, że dla osoby z odebranymi prawami są tylko dwie możliwości zdobycia samochodu czy motoru. Nielegalny przemyt lub pożyczenie od kogoś, kto będzie podlegał karze. Nikt normalny by nie dał pojazdu komuś bez prawa do takiego pojazdu, gdyby groził mu za to współudział.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P purpla
0 / 0

@milamber84 Problem z tym, że ze z usztywnionymi w wyproście kolanami nie za bardzo da się chodzić. Można jednak prowadzić samochód, szczególnie z automatyczną skrzynią biegów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Mlody1987bydg
+7 / 9

Mam znajomego, który pod wpływem trawy i fety wsiadł za kółko i walnął czołówkę z innym autem, którym kierowała kobieta w ciąży. Ona zmarła w szpitalu. On dostał wyrok 8 lat, po apelacji 6.5 roku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
+1 / 1

@Mlody1987bydg Ja mam znajomego, którego policja złapała z kilkoma promilami. Na rowerze, na gruntowej dróżce leśnej pomiędzy dwoma wsiami i to gdzieś w godzinach wcześnie porannych. Facet stracił pracę, prawo do wykonywania zawodu i prawo jazdy, do tego dostał sporą karę. Był leśniczym.
Teraz jest jeszcze lepiej, bo nawet na hulajnodze czy rolkach zostaniesz potraktowany tak samo, jak jadąc ciężarówką przez miasto z 5 promilami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
0 / 0

@Mlody1987bydg trawa nie jest taka zła, feta gorsza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+8 / 10

co tu duzo mowic? No idiota i debil. Skoda ofiary :( . Z drugiej strony takich i jemu podobnych kretynow jest po prostu masa. Sprawa jakich wiele. Brzmi okrutnie ale tak jest

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dipol
0 / 6

Kara z górnej półki bez prawa apelacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bazyl73
+2 / 6

@Dipol
NIKOMU nie możesz odmówić prawa do sądu. Druga instancja (apelacja) jest prawem KAŻDEGO!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KuTwi
+7 / 9

chcesz kogos zabić przejedz go max 12lat dostaniesz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krisiek44
+3 / 3

Ale ciężko zaplanować ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Morda_Lewiatana
-5 / 7

@Jacek83218 Wiem. Jednak nie zmienia to faktu że oburzenie najczęściej jest wywoływane przez wyroki omijające górne widełki i słodką tajemnicą Sędziego (ukrytą pod wodolejstwem i ogólnikami w uzasadnieniu wyroku) pozostaje odpowiedź na pytanie DLACZEGO.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bihar
+7 / 9

@globus24 słowa "morderca" użyłem dlatego, że ten człowiek używał narzędzia, do którego nie miał prawa. Prawa jazdy nie zabiera się za nic. Skoro umyślnie wsiadł do auta mimo sądowego zakazu, to nie można powiedzieć, że wypadek spowodował nieumyślnie. Ten człowiek miał pełną świadomość tego, że nie potrafi jeździć samochodem zgodnie z przepisami.
Poza tym może takie dobitne traktowanie takich przypadków - nazywanie tych ludzi mordercami - zmniejszy pobłażliwość osób postronnych wobec ludzi jeżdżących bez uprawnień.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kanapekr
+6 / 8

@globus24 przeraża mnie ile wysiłku wkładasz w obronę bandyty. Rzucasz jakieś długie, nudne a przede wszystkim nietrafione porównania o zakopiance (nietrafione bo z opisu jasno wynika, że to wina infrastruktury a nie człowieka) i jeszcze wybielasz go "no może i miał zabrane prawo jazdy ale możliwe, że jeździł lepiej od was, i co łyso wam?"

Lol typie, sprawa jest tak oczywista (typ za nadużycia stracił prawko po czym sobie to olał i zabił młodą kobietę wymuszając pierwszeństwo) a ty wymyślasz jakieś nieprawdopodobne historie by go usprawiedliwić. Tak, przypadkiem stracił prawo jazdy, przypadkiem wsiadł za kółko pomimo zakazu i przez pech nie zauważył że wymusza pierwszeństwo. Och biedny morderca, pomóżmy mu :( może jakaś zrzutka?

Z jednym tylko się zgadzam - że mało kto wsiada za kółko myśląc "dzisiaj kogoś zabiję". Ale to żadna obrona. Tak samo kretyni świecący w kokpit helikopterów się bronią "ale ja nie chciałem spowodować wypadku o boshe ratujcie mnie"

Nie wiem, czuję zażenowanie że musiałem pisać tak oczywiste rzeczy..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zdenek117
+5 / 5

@globus24 Jest mordercą. Wszystko jest kwestią prawa. Tutaj powinno być to podciągnięte pod zabójstwo z zamiarem ewentualnym. Przydałoby się w Polsce felony murder - jeśli przy okazji popełniania przestępstwa dojdzie do śmierci kogokolwiek, to popełniający przestępstwo jest oskarżany o zabójstwo. Wtedy sprawa byłaby jasna w przypadku jazdy po alkoholu, albo z zakazem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
-1 / 1

@globus24 Sam artykuł właściwie niewiele mówi. Wiemy, że wymusił i wiemy, że nie miał prawa do prowadzenia pojazdów. Nie ma informacji, czy był pijany. Nie ma też informacji dlaczego stracił prawko. Może nazbierał punktów z fotoradarów przekraczając prędkość o 20km/h? Trudno więc powiedzieć, jak wyglądała dokładnie sytuacja. Nikt raczej wsiadając do samochodu nie ma zamiaru kogoś zabić, a mimo to wypadki i wymuszenia się zdarzają. Tak samo nie każdy tracąc prawo jazdy jest groźny dla społeczeństwa. Równie dobrze mogłeś zostać złapany na hulajnodze z promilem i też stracisz prawko. Możesz jeździć dobrze i bezpiecznie, ale w ciągu roku nazbierałeś punktów z fotek przy niewielkich przekroczeniach. Czy każdy jadący powiedzmy 100-110km/h krajówką zasługuje na miano mordercy? Przecież już za to możesz stracić prawko, gdy złapiesz się na fotoradar 6 razy w ciągu roku. Co więcej, chociażby za to toczenie się hulajnogą po pijaku możesz stracić prawo do operowania mechanicznymi pojazdami budowlanymi czy innym sprzętem mechanicznym. Wyobraź sobie, że operator wózka widłowego dostaje zakaz za to, że po imprezie zjeżdżał hulajnogą z górki aby było szybciej do domu.

@Bihar Jak w powyższym przykładzie, mordercą będzie też operator wózka widłowego, który dostał zakaz prowadzenia przez przekroczenie liczby punktów karnych za prędkość. Z resztą co my się będziemy rozdrabniać. Teraz w ogóle prawo jest porąbane, bo hulajnoga elektryczna jest pojazdem mechanicznym i używając jej łamiesz zakaz sądowy. Rower elektryczny natomiast nie jest pojazdem mechanicznym. Mamy spory burdel w prawie i nie wiem na ile nadchodzące zmiany to poprawią. W każdym razie wszystko jest tu względne i nie znając całego kontekstu trudno ocenić, czy ktoś faktycznie stwarzał zagrożenie wsiadając do samochodu, czy to była raczej forma kary. To jest ogólnie problem z naszym systemem sądowniczym. Z założenia do więzienia powinni iść ci, którzy są groźni dla społeczeństwa i nie mogą żyć na wolności. Czy więc osoba hodująca trawkę na własny użytek będzie osobą groźną dla społeczeństwa? Przecież może za to dostać odsiadkę. Jak ktoś nie płaci alimentów, to chyba też może dostać odsiadkę. Czyli co, niepłacący alimentów są tak groźni społecznie, że należy ich izolować? Dokładnie w ten sam sposób zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych może być uzasadniony, ale może być też formą kary, a nie środkiem prewencyjnym.

Jak chcemy go nazywać mordercą, to najpierw udowodnijmy, że stracił uprawnienia ze względu na coś, co faktycznie byłoby podstawą uznania go za groźnego za kółkiem. Jak ktoś nigdy w życiu nie wsiadł za kółko po alkoholu, ale go capnęli na rowerze gdzieś na polnej drodze, to też jest już groźny za kierownicą?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bihar
0 / 0

@ZONTAR napisałeś cały wywód totalnie bez sensu, bo nie rozróżniasz utraty prawka od sądowego zakazu prowadzenia samochodu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-1 / 1

@Bihar @zdenek117 morderca z pełną świadomością bierze narzędzie by kogoś pozbawić życia, wybiera sobie ofiarę. Przypadkowe potrącenie przypadkowej osoby nie jest morderstwem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2021 o 13:42

avatar ZONTAR
0 / 0

@Bihar To wyjaśnij na tu różnicę, skoro widzisz w niej cokolwiek ważnego w tym temacie.
Napisałem to już w oddzielnym komentarzu. Sądowy zakaz prowadzenia dostaniesz chociażby za jazdę rowerem po pijaku. To nagle oznacza, że prowadząc samochód na trzeźwo jesteś groźny i jesteś już mordercą?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G globus24
-1 / 1

@kanapekr bo jestem zawodowym kierowcą a nie tylko amatorem który odwozi dziecko do szkoły a później z włączoną nawigacją jedzie do pracy.... i wiem że nie każdy kierowca który stracił prawko jest mordercą... Infrastruktura w Polsce nie jest stworzona w taki sposób żeby było bezpiecznie tylko w taki sposób żeby zarabiać na mandatach... podwójne ciągłe na 500 metrowych prostych odcinkach, bezsensowne ograniczenia prędkości... itp itd... prawko to można stracić dzisiaj podczas jednego wakacyjnego wyjazdu... a ocenianie kolesia na podstawie wybiórczej wiedzy jest bezsensowna... słyszałeś takie hasło: "patrz w lusterka, sprawdzaj dwa razy, motocykliści są wszędzie"? sprawdzam nieraz 5 razy ale każdy pojazd ma martwe punkty a motocykl jest dużo mniejszy od samochodu i bardzo łatwo o to żeby zniknął za słupkiem pomiędzy szybami samochodu... a kiedy taki motocykl pędzi 120, 130 kmh Ty spojrzysz w lusterko czy "przez ramię" i akurat w tym momencie kiedy będzie niewidoczny dla Ciebie to dochodzi do tragedii.. wiesz dlaczego go bronię??? bo jestem jednocześnie motocyklistą, kierowcą osobówki i kierowcą ciężarówki i wiem że na drodze nikt nie jest bez winy.... są tylko Ci, którzy tak jak motocykliści, muszą uważać żeby sie nie zabić, i Ci, tak jak kierowcy ciężarówek którzy muszą mieć oczy dookoła głowy żeby nie wyzabijać baranów na motorach czy w osobówkach... a co do całej tej sytuacji to wszystko zależy od wielu aspektów których Ty napewno nie znasz... bo tak jak powtarzałem już w kilku komentarzach... wystarczyło że motocyklistka zmieniła pas z prawego na lewy tuż przed skrzyżowaniem, a mogła to zrobić bo ten wyjazd est na łuku w lewo więc mogła sobie przyciąć zakręt jak nie miała nikogo na lewym pasie... a mogła wogóle jechać lewym pasem co w Polsce jest niedozwolone... taka sytuacja może spotkać każdego z nas.... Mnie, Ciebie... będzie nas różnić tylko to że będziemy w tym momencie posiadać uprawnienia, ale czy to wystarczy żeby nie nazywać nas w takim razie mordercami?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kanapekr
-1 / 1

@globus24 fajnie, że się obudziłeś, szkoda że o 4 dni za późno. Chociaż to w sumie bez większego znaczenia, nie mam ochoty czytać twoich kolejnych prób ratowania kogoś kto świadomie olewa zabranie prawa jazdy i wymusza pierwszeństwo. Po prostu nic tylko patrzeć jak ktoś zgwałci i pobije ci żonę a twój kolega zacznie mówić "no wiesz ale może to twoja żona go kusiła, a może go zdenerwowała, wiesz różnie bywa hehe"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G globus24
-1 / 1

@kanapekr ja go nie ratuje tylko uważam że nazywanie kogoś mordercą podczas gdy nie zna się nawet połowy faktów związanych ze zdarzeniem świadczy o niebywałym, ukierunkowanym bardzo ograniczonym spojrzeniu na sytuację. wydałeś wyrok bo na motorze jechała 27 latka i zginęła... a teraz wyobraź sobie odwrotną sytuację... motocyklem prawidłowo jedzie gość bez prawa jazdy na motocykl... a z tej samej podporządkowanej wymusza mu pierwszeństwo kobieta wioząca dzieci do szkoły. Jedno dziecko ginie... kto by wtedy był winien? kierowca motocykla bo nie miał prawka a nie ważne że sytuacja była identyczna... wtedy to kierowca motocykla byłby bezwzględnym mordercą który do końca życia powinien gnić więzieniu... choć w sumie byłby niewinny... sprawa wygląda tak że wystarczy że ta kobietka na samym zakręcie zmieniła pas na lewy czyli najzwyczajniej ścięła zakręt, i czy ten koleś miał zabrane prawo jazdy czy nie to tylko teoretycznie wina jest jego a w praktyce to ona popełniła samobójstwo...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G globus24
-1 / 1

@zdenek117 to zależy... fakt braku uprawnień to jedno, a wina to drugie... wymuszenie wymuszeniem ale to skrzyżowanie jest specyficzne bo jest na łuku drogi dwupasmowej... koleś mógł widzieć motocyklistów na prawym pasie więc wbił na lewy... a nie spodziewał się że pani na motocyklu postanowi go zmienić żeby ściąć zakręt... prawda jest taka że u nas policja idzię na wygodę... mają winnego bo koleś nie powinien siedzieć za kółkiem więc nikt już nie będzie roztrząsał.. no chyba że rodzinę stać na adwokata... nie wybielam tu potencjalnego sprawcy ale ludzie!!!! nauczcie się trzeźwo oceniać sytuację a nie na podstawie emocji

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kaz666
+1 / 3

Mimo Wszystko jestem zdania aby Morderców utylizować na miejscu bez zbędnej formalności. Da nam to wielkie oszczędności a ściera nie będzie ba mało tego odstrzelić i dać na pasze do zwierzaków

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
-2 / 4

@Kaz666 Jak on tam miał? Tomasz Komenda? W 2004 skazany za morderstwo i gwałt. W 2018 uniewinniony.
Według twojej logiki, trzeba by go wskrzeszać po 14 latach bycia zutylizowanym na miejscu.

Właśnie dlatego nie ma kary śmierci

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krickin
+2 / 2

@Kaz666 Jakby przerobić ich na narządy to jeszcze zysk by był.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

Jak dla mnie kara smierci nie powinna byc w zasadzie kara. Bo taka kara powinna byc wymierzana wylacznie przestepcom tak groznym ze stanowia zagrozenie dla obywateli nawet bedac w wiezieniu np gangsterzy, seryjni mordercy czy terrorysci. W takich przypadkach nie ma mowy o pomylce. Zwykle jest tak ze sluzby i policja wszystko wiedza tylko dowodow brakuje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kaz666
0 / 0

@DonSalieri

Ja nie mówie o Tym przypadku jak Komenda ...

Mój Post odniósł się do Ludzi po Alkoholu i za kierownica więc mi tutaj Biednego Tomcia nie przywołuj.


Rozumiem ze Wg Twojego Toku myślenia pan lub pani która jest pod wpływem środków odurzających zabije 2gą osobe, prowadząc pojazd oraz majac zabrane uprawnienia zasługuje na "prycze" i normalny sąd ?

Chcesz mi powiedzieć ze popierasz sponsorowanie przestępców po 3,5k zł miesięcznie ?

Słuchaj jak masz Tyle wolnych środków to może ja podam Tobie numer mojego konta ? i będziesz co miesiąc dawać 3.5 tysiaca ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
-1 / 1

@Kaz666 Według mojego toku myślenia, pana lub pani nie da się ożywić, jeśli wyjdzie, że to nie ten człowiek. Biorę pod uwagę także ucieczkę z miejsca zdarzenia. Jaki problem dla właściciela potem powiedzieć, że to nie on jechał, że pożyczył panu mieciowi akurat wtedy. Wg twojego rozumowania - Mieciu wita się z gilotynką, czy innymi amatorami strzelectwa. Wg mojego - do ciupy, z której w razie czego da się go wyciągnąć.

Poza tym, bierzesz pod uwagę bardzo wąską grupę przestępców - kierowców z promilami. Nawet, jeśli te promile są spowodowane wcześniejszym wieczorem, ale zdolności psychomotoryczne są całkiem przyzwoite. Czyli kac. Co jednak z nożownikami? Co ze strzelcami z niezarejestrowaną bronią? Co z takim właśnie Komendą, któremu przed sądem udowodniono winę, że zabił, że zgwałcił, ale wyszło, że jednak nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kaz666
0 / 0

@DonSalieri o czym Ty Piszesz ? każdą zbrodnie chcesz usprawiedliwiać ? serio ?

PIŁEŚ NIE JEDŹ
MASZ KACA NIE JEDZ

proste jak budowa cepa inaczej kula w glowe i po sprawie ...

uwaliles sie komendy tak mocno jak bys mu zazdroscił tej kasy za bolcowanie w dupe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Maras78
+1 / 1

Raz może się zdarzyć. Recydywa powinna być karana bezwzględnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kamil1024
0 / 0

Niesamowite. Pierwszy raz widzę wątek o wypadku z udziałem motocyklisty i nikt nie atakuje motocyklisty, że "na pewno za szybko jechał i jego wina". W KAŻDYM takim wątku są prawie wyłącznie takie komentarze. No dobra, tu jest jeden sugerujący to, ale tylko jeden. No i w sumie motocyklistka, a nie motocyklista. Co wbrew pozorom może mieć znaczenie, jeśli chodzi o reakcje ludzi...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MatiDobi
-2 / 2

1) bo co?
2) czemu?
3) aha
4) damn..
5) to przykre. kazdemu sie moze zdazyc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 2

Wiele razy w podobnych sytuacjach piszę o tym samym i napiszę to i tu. Musimy odróżniać środki prewencyjne od kar. Kiedy wsadzasz mordercę niezpełna rozumu do więzienia to jest to środek prewencyjny. Jest groźny dla społeczeństwa i należy od zamknąć. Jeśli wsadzasz kogoś do więzienia za to, że nie płaci alimentów, prowadził kreatywną księgowość czy miał miesięczny zapas trawki w domu, to jest to kara. Nie jest groźny społecznie i wypuszczenie go na wolność nie sprawia, że społeczeństwo jest zagrożone. Po prostu taki rodzaj kary został wybrany. Dokładnie to samo dotyczy prawa do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jeśli stan zdrowia nie pozwala na prowadzenie pojazdów i wsiadając za kółko jesteś zagrożeniem, to jest to środek prewencyjny. Jak nie potrafisz prowadzić i zagrażasz innym uczestnikom ruchu, to jest to środek prewencyjny. Jak jednak nigdy nie spowodowałeś żadnego wypadku i zostałeś złapany po pijaku na hulajnodze, to jest to kara. To nie znaczy, że wsiadając za kierownicę ignorujesz to, jak narażasz innych uczestników ruchu.
To ma ogromne znaczenie w kontekście właśnie takich wypadków. Jeśli komuś odebrano prawo do prowadzenia pojazdów ze względu na wysokie ryzyko, to zasługuje jednocześnie na karę ze względu na złamanie prawa i na stwarzanie zagrożenia. Jeśli jednak odbywał w ten sposób karę i sam fakt jazdy samochodem nie był zagrożeniem, to powinien odpowiadać tylko za złamanie zakazu, a sam wypadek powinien być traktowany dokładnie tak samo, jakby prowadził z uprawnieniami.
Po prostu, jeśli zakaz nie wynika z zagrożenia występującego za każdym razem wsiadając za kółko, to nie możemy uważać zakazu za jakąkolwiek przyczynę czy argument w kwestii wypadku. Nawet jak zostałeś kiedyś złapany za jazdę po pijaku i straciłeś prawko, masz pełne prawo do rozsądnego procesu gdy masz wypadek jadąc na trzeźwo. Owszem, kara za jazdę bez uprawnień powinna być, ale historia jazdy po pijaku jeszcze nie znaczy, że teraz wsiadając na trzeźwo za kółko byłeś zagrożeniem.
Dokładnie to samo dotyczy wypadków z uczestnictwem osoby nietrzeźwej. Jeśli byłeś nietrzeźwy, to podlegasz karze. Natomiast jeśli sama nietrzeźwość nie miała wpływu na zainstniałą sytuację, to nie należy jej traktować jako argument. Jak masz pół promila, stoisz na skrzyżowaniu i jakiś wariat wjedzie ci w kuper, to bardzo często będziesz uznany winnym tylko dlatego, że byłeś nietrzeźwy. Tak być nie powinno. Możesz dostać niezależną karę za jazdę pod wpływem, ale to ktoś inny spowodował wypadek i jeśli bycie pod wpływem nie miało wpływu na przebieg wydarzeń, to nie należy go brać pod uwagę. Tak samo jak jedziesz pod wpływem i ktoś wymusi pierwszeństwo, obaj łamiecie prawo. Ty odpowiadasz za jazdę pod wpływem, on za wymuszenie pierwszeństwa i doprowadzenie do wypadku. Nie możesz stwierdzić, że gdybyś jechał na trzeźwo, to on by nie wymusił, więc nie jest to żaden dodatkowy argument do przerzucenia odpowiedzialności na ciebie.

Tak więc odnośnie sytuacji z demota - należy ustalić faktyczny przebieg wydarzeń i na tej podstawie ustalić winę. Facet powinien zostać ukarany dodatkowo za jazdę bez uprawnień. Jeśli jest winny i to on spowodował wypadek, to należy określić przyczynę odebrania mu uprawnień i określić, czy ma ona wpływ. Jeśli chociażby stracił prawko za jazdę pod wpływem, ale był całkowicie trzeźwy - nie ma znaczenia. Jeśli stracił za notoryczne łamanie przepisów i stwarzanie zagrożenia w ruchu lądowym - zignorował ryzyko wsiadając za kierownicę i to jest argument za podwyższeniem kary. Tylko dlatego, że już wsiadając za kółko wiedział, że stwarza zagrożenie. To jednak możemy wywnioskować dopiero wiedząc, dlaczego odebrano mu prawa. Jeśli został ukarany za coś niezwiązanego z tym wypadkiem, to nie powinno być to traktowane jako jakikolwiek czynnik.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem