1 pytanie - po kiego się żenić ?
Jest świadomość piekła prawnego przy ewentualnym rozwodzie a to jest ogromne prawdopodobieństwo (miasto ponad 40 procent a wieś około 27 - 30 % małżeństw kończy się rozwodem) to po co tak ryzykować?
@AIkanaro - intercyza nie uchroni Cię przed zabraniem dzieci i płaceniem czasem bardzo wysokich alimentów. Alimentów mocno przekraczających połowę wydatków na dziecko.
@AIkanaro - intercyza nie uchroni Cię przed zabraniem dzieci i płaceniem czasem bardzo wysokich alimentów. Alimentów mocno przekraczających połowę wydatków na dziecko.
@BlueAlien
Pewnym nie można być nigdy. Jednak gdy przeżyje się razem trochę czasu, doświadczy wspólnie różnorodnych trosk i radości, można zbudować dość trwały i stabilny związek. Wówczas ślub jest jego "przypieczętowaniem". Na pewno nie powinien być zawierany bez odpowiedniego wzajemnego doświadczenia oraz zaufania zbudowanego na takim doświadczeniu .
Była zona musi sie zgodzic na opieke naprzemienna. A z reguly nie robi tego bo raz: nie dostaje wtedy alimentów, dwa: 500+ jest wtedy do podzialu, a trzy: chce dokopac byłemu mezowi ograniczając kontakty z dziecmi i dojąc alimentami ile sie da. Wiec b.rzadko jest opieka naprzemienna, nawet jak rozwod bez orzekania o winie. A sądy zamiast z automatu orzekać o opiece naprzemiennej to robią takie rozwody rozkładając rodziny niemal na zyczenie jednej strony.
@BlueAlien
Dzieci gdzies chodzą do szkoly przecież. Skoro rozwod to ok, ale dzieci mają miec rowny kontakt z obojgiem rodzicow. Jesli jednemu z rodzicow nie zalezy i mieszka dalej to juz jego sprawa. Wtedy dzieci.mieszkaja u jednego a drugi płaci alimwnty
@Memf
Gdy jednak oboje chca z dziwcmi potrzymac kontakt, to bliskie zamieszkanie powinno z urzedu dac opieke naprzemienna. Ale sady wiedza swoje, niezaleznie jak troskluwym ojcem jestes - wszystko w takim przypadku zalezy od matki ktora z reguły ogranicza tak czy inaczej kontakt do minimum wyciagajac jak najwiecej alimentow jak sie da
Kolejny demot i kolejny debilny komentarz od ciebie, jak masz traumę bo byłaś irytująca i chłop cie zdradził to do terapeuty, a nie płaczesz na demotach XD
@uwarzajnarence no przepraszam bardzo, ale znasz LEPSZY sposób niż ten podany przez @BlueAlien ?
Nikt Cię nie zdradzi, jeżeli tego nie będzie chciał, a nie będzie tego chciał, jeżeli tej osobie po prostu będzie dobrze.
Jeśli kobieta zdradza to albo z zemsty albo dlatego, że facet zdradził ją pierwszy.
Facet zdradza, bo to lubi.
Z resztą to wy (faceci) na demotach uważacie, że jak facet zdradzi, to winna jest żona, bo go zaniedbywała, a jak żona zdradzi, to winna jest żona, bo była suką :D Odwrócić sytuację i już - trzask pękających tyłków :D
Natomiast jeśli chodzi o mój post - zdradzony facet to najczęściej też ten, który wybiera sobie kobietę niedopasowaną do siebie, ale tkwi z nią i się oboje męczą. To facet, który zaniedbuje kobietę, a żąda, że mu się należy. To facet, który się zapuścił, bo już nie chce mu się starać, bo po latach związek się wypalił, bo para dobrała się na podstawie pozorów a potem są ze sobą bo kredyt i dzieci.
@uwarzajnarence
Ja się mam dobrze, to z facetami coś jest nie tak. Ten co zdradził jest winny, ot co. A kto płacze najwięcej na demotach? Faceci, którym z laskami nie wyszło albo 25-letnie prawiczki :)
@BlueAlien chętnie zobaczył bym na czym opierasz swoją opinię. Czy może opierasz swoją opinię o tak zwane bardzo wiarygodne źródło w postaci "moja mądra głowa".
@rational_male mówiąc "nie będzie zdradzany" miałam na myśli faceta, który wybrał odpowiednią partnerkę, która, jak jej coś się nie podoba, to to mówi, a nie szuka bolca na boku, oraz jednocześnie słucha potrzeb partnerki, a nie, gdy ona mówi że on jest za mało czuły, to on ma to gdzieś a potem zdziwiony, że ona dostała czułość od kogoś innego. To oczywiście nie usprawiedliwia zdrady z jej strony, ale przynajmniej facet miał na to jakiś wpływ, który mógł ograniczyć, gdyby chciał, a po prostu nie chciał. "Dbanie o siebie" jest z kolei przyziemną i prymitywną wymówką do zdrady, która nigdy nie powinna paść.
Prostowanie włosów
Wystarczy je umyć i rozczesac
Makijaż
Wystarczy umyć twarz
Stroić się
Wystarczy założyć czyste nie zniszczone ubranie
Jeśli dla jakiegoś faceta to za mało (a laska nie jest ulana) no to sorry, coś ma z deklem.
@BlueAlien Jasne - i rozumiem, że sama tymi wartościami się kierujesz. Czy to mądrość, którą proponujesz innym?
Jak facet wygląda (podoba mi się twoje określenie - ulana) dobrze, i nie jest (hehe) ulany - to jest oceniany zanim z kim kolwiek się umówi na podstawie wyglądu. Popraw mnie jak się mylę. Przy takim założeniu trudno, żeby godził się na laskę z umytą twarzą :). Swoją drogą - co to za kryterium?
Kwestia higieny jest dość podstawowa, i w moim odczuciu rozprawianie na ten temat jest dobre tylko w wypadku, gdy masz problem z higieną.
Bo nakładanie chemii kolorowej na twarz i przesuszanie włosów farbami i prostownicami/lokowkami nie jest dbaniem o siebie, a wręcz szkodzenie sobie, ale chłop przecież lubi malowanie lale
@BlueAlien Odrobinę sympatyzuję z twoim punktem widzenia, jednak - tak nie działa świat. Co przez to rozumiem? Jeżeli twoja logika była by właściwa (zakładam, że tak może być) to świat marketingu i konkurencji nie ma sensu (co być może jest prawdą). Jednak patrząc poprzez perspektywę świata w którym żyjemy - nie jest. Na tak zwanym rynku seksualnym (czyli związków międzyludzkich), ten kto wygląda lepiej (tak jak produkt na półce w markecie), będzie cieszył się większym zainteresowanie. Stąd też się bierze potrzeba nakładania chemii kolorowej na twarz i przesuszanie włosów farbami. Po prostu.
@rational_male no i ok, jedni lubią takie, i są kobiety, które są takie, inni wolą inne i te inne też mają swoich "fanów". Dzięki temu jest różnorodność.
Nie zgadzam się jedynie z promowaniem tylko jednego rozwiązania i stylu życia.
@BlueAlien Możesz się nie zgadzać. Ja również mogę się nie zgadzać. Jednak - patrząc z perspektywy - tak to właśnie wygląda. Różnorodność nie jest wynikiem tego, że mamy jeden model, tylko tego, że nie każdy chce do tego modelu się przystosować. Fair play. Jednak, wyrwanie kogoś pokroju zadbanego przez osobę niezadbaną jest czymś bardzo rzadko spotykanym. Zdarza się, ale nie jest to model popularny.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 czerwca 2021 o 15:15
@Gats na alimenty na byłego małżonka tak, ale w democie mowa jest o alimentach na dziecko. W tym przypadku, wina nie ma znaczenia. Problemy małżeńskie nie wpływają na obowiązek alimentacyjny wobec dziecka. Tak samo na opieke nad nim
1 pytanie - po kiego się żenić ?
Jest świadomość piekła prawnego przy ewentualnym rozwodzie a to jest ogromne prawdopodobieństwo (miasto ponad 40 procent a wieś około 27 - 30 % małżeństw kończy się rozwodem) to po co tak ryzykować?
@hammettus Odblokowujesz wtedy dwa osiągnięcia - "Weź ślub", "Weź rozwód", a niektórzy chcieliby przejść życie na 100%.
@BorekL_R rezultat misji zaruchaj albo stwórz nowe życie ;D
@hammettus
Jak się zakłada że żona zdradzi i zabierze majątek, to tak, po co?
Dlatego żenią się faceci pewni swoich ukochanych, na których mogli polegać w ciężkich chwilach, a nie z pierzą lepszą, bo ładna lub dlatego bo wpadka.
A z innej beczki - po co wychodzić za mąż? Też nie ma to żadnego uzasadienia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2021 o 14:53
@hammettus jest coś takiego jak intercyza...
@BlueAlien zgadzam się, jak znajdziesz odpowiedniego partnera to ślub jest zbędny.
@AIkanaro - intercyza nie uchroni Cię przed zabraniem dzieci i płaceniem czasem bardzo wysokich alimentów. Alimentów mocno przekraczających połowę wydatków na dziecko.
@AIkanaro - intercyza nie uchroni Cię przed zabraniem dzieci i płaceniem czasem bardzo wysokich alimentów. Alimentów mocno przekraczających połowę wydatków na dziecko.
@glus_eli Ale na pewno uchroni przed utratą majątku
@glus_eli matrix się zwiesił :D (ale to co mówisz ma sens w Polsce. W paru miejscach na świecie miałby szanse na opiekę nad dziećmi)
@BlueAlien
Pewnym nie można być nigdy. Jednak gdy przeżyje się razem trochę czasu, doświadczy wspólnie różnorodnych trosk i radości, można zbudować dość trwały i stabilny związek. Wówczas ślub jest jego "przypieczętowaniem". Na pewno nie powinien być zawierany bez odpowiedniego wzajemnego doświadczenia oraz zaufania zbudowanego na takim doświadczeniu .
zastrzel, za zabojstwo w afekcie masz do 10 lat pozbawienia wolnosci
Rozdzielność majątkowa.
nadal pozostają alimenty
@izka8520 alimenty bez małżeństwa tez zostaja chyba że pani nie jest w stanie podac tatusia
Była zona musi sie zgodzic na opieke naprzemienna. A z reguly nie robi tego bo raz: nie dostaje wtedy alimentów, dwa: 500+ jest wtedy do podzialu, a trzy: chce dokopac byłemu mezowi ograniczając kontakty z dziecmi i dojąc alimentami ile sie da. Wiec b.rzadko jest opieka naprzemienna, nawet jak rozwod bez orzekania o winie. A sądy zamiast z automatu orzekać o opiece naprzemiennej to robią takie rozwody rozkładając rodziny niemal na zyczenie jednej strony.
@Memf
A co jeśli rodzice mieszkają w dwóch częściach miasta albo w osobnych miastach?
@BlueAlien
Dzieci gdzies chodzą do szkoly przecież. Skoro rozwod to ok, ale dzieci mają miec rowny kontakt z obojgiem rodzicow. Jesli jednemu z rodzicow nie zalezy i mieszka dalej to juz jego sprawa. Wtedy dzieci.mieszkaja u jednego a drugi płaci alimwnty
@Memf
Gdy jednak oboje chca z dziwcmi potrzymac kontakt, to bliskie zamieszkanie powinno z urzedu dac opieke naprzemienna. Ale sady wiedza swoje, niezaleznie jak troskluwym ojcem jestes - wszystko w takim przypadku zalezy od matki ktora z reguły ogranicza tak czy inaczej kontakt do minimum wyciagajac jak najwiecej alimentow jak sie da
1. Seria artykułów uniwersyteckich o tym, że feminizm walczy o równe traktowanie
2. Dyplom uniwersytecki nie ma żadnego autorytetu
Biarsc pod uwagę jakie prace magisterskie i doktorskie i na przechodzą to nie dziwi mnie brak akademickich autorytetów
Opieka naprzemienna
To bądź takim mężem który nie zdradza i nie będzie zdradzany.
@BlueAlien
Zdrada żony to wina męża?
Czekaj, czy Ty przypadkiem nie byłaś zdradzona?
Czyli co, to była Twoja wina bo jakbyś była lepszą partnerką facet by Cię nie zdradził?
Kolejny demot i kolejny debilny komentarz od ciebie, jak masz traumę bo byłaś irytująca i chłop cie zdradził to do terapeuty, a nie płaczesz na demotach XD
@BlueAlien To bądź żoną która nie zdradza i o siebie dba. Nie będziesz zdradzana.
Dodam tylko statystykę, żebyś rozumiała o czym mówię:
https://comparecamp.com/divorce-statistics/
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2021 o 16:11
@uwarzajnarence no przepraszam bardzo, ale znasz LEPSZY sposób niż ten podany przez @BlueAlien ?
Nikt Cię nie zdradzi, jeżeli tego nie będzie chciał, a nie będzie tego chciał, jeżeli tej osobie po prostu będzie dobrze.
@Gats
Jeśli kobieta zdradza to albo z zemsty albo dlatego, że facet zdradził ją pierwszy.
Facet zdradza, bo to lubi.
Z resztą to wy (faceci) na demotach uważacie, że jak facet zdradzi, to winna jest żona, bo go zaniedbywała, a jak żona zdradzi, to winna jest żona, bo była suką :D Odwrócić sytuację i już - trzask pękających tyłków :D
Natomiast jeśli chodzi o mój post - zdradzony facet to najczęściej też ten, który wybiera sobie kobietę niedopasowaną do siebie, ale tkwi z nią i się oboje męczą. To facet, który zaniedbuje kobietę, a żąda, że mu się należy. To facet, który się zapuścił, bo już nie chce mu się starać, bo po latach związek się wypalił, bo para dobrała się na podstawie pozorów a potem są ze sobą bo kredyt i dzieci.
@uwarzajnarence
Ja się mam dobrze, to z facetami coś jest nie tak. Ten co zdradził jest winny, ot co. A kto płacze najwięcej na demotach? Faceci, którym z laskami nie wyszło albo 25-letnie prawiczki :)
@BlueAlien chętnie zobaczył bym na czym opierasz swoją opinię. Czy może opierasz swoją opinię o tak zwane bardzo wiarygodne źródło w postaci "moja mądra głowa".
@BlueAlien "Jeśli kobieta zdradza to albo z zemsty albo dlatego, że facet zdradził ją pierwszy.
Facet zdradza, bo to lubi." co kur*a? XD
Usprawiedliwianie którejkolwiek strony w sprawie zdrady jest słabe i w ten sposób zrównujesz się z tymi stulejami z demotywatorów, dzid, wykopów etc.
@rational_male mówiąc "nie będzie zdradzany" miałam na myśli faceta, który wybrał odpowiednią partnerkę, która, jak jej coś się nie podoba, to to mówi, a nie szuka bolca na boku, oraz jednocześnie słucha potrzeb partnerki, a nie, gdy ona mówi że on jest za mało czuły, to on ma to gdzieś a potem zdziwiony, że ona dostała czułość od kogoś innego. To oczywiście nie usprawiedliwia zdrady z jej strony, ale przynajmniej facet miał na to jakiś wpływ, który mógł ograniczyć, gdyby chciał, a po prostu nie chciał. "Dbanie o siebie" jest z kolei przyziemną i prymitywną wymówką do zdrady, która nigdy nie powinna paść.
@nitaki
Uwaga, jesteśmy na demotywatorach - tu potencjalnie każdy facet jest stuleją.
@BlueAlien Dbanie o siebie jest przyziemne? To bądź nieatrakcyjna i spodziewaj się, że ktoś doceni twoje wnętrze. Powodzenia!
@rational_male
Wnętrze powinno być oceniane osobno
Nie mówię o braku higieny
Ale są rzeczy które człowiek robi bez sensu
Prostowanie włosów
Wystarczy je umyć i rozczesac
Makijaż
Wystarczy umyć twarz
Stroić się
Wystarczy założyć czyste nie zniszczone ubranie
Jeśli dla jakiegoś faceta to za mało (a laska nie jest ulana) no to sorry, coś ma z deklem.
@BlueAlien Jasne - i rozumiem, że sama tymi wartościami się kierujesz. Czy to mądrość, którą proponujesz innym?
Jak facet wygląda (podoba mi się twoje określenie - ulana) dobrze, i nie jest (hehe) ulany - to jest oceniany zanim z kim kolwiek się umówi na podstawie wyglądu. Popraw mnie jak się mylę. Przy takim założeniu trudno, żeby godził się na laskę z umytą twarzą :). Swoją drogą - co to za kryterium?
Kwestia higieny jest dość podstawowa, i w moim odczuciu rozprawianie na ten temat jest dobre tylko w wypadku, gdy masz problem z higieną.
@rational_male
Bo nakładanie chemii kolorowej na twarz i przesuszanie włosów farbami i prostownicami/lokowkami nie jest dbaniem o siebie, a wręcz szkodzenie sobie, ale chłop przecież lubi malowanie lale
@BlueAlien Odrobinę sympatyzuję z twoim punktem widzenia, jednak - tak nie działa świat. Co przez to rozumiem? Jeżeli twoja logika była by właściwa (zakładam, że tak może być) to świat marketingu i konkurencji nie ma sensu (co być może jest prawdą). Jednak patrząc poprzez perspektywę świata w którym żyjemy - nie jest. Na tak zwanym rynku seksualnym (czyli związków międzyludzkich), ten kto wygląda lepiej (tak jak produkt na półce w markecie), będzie cieszył się większym zainteresowanie. Stąd też się bierze potrzeba nakładania chemii kolorowej na twarz i przesuszanie włosów farbami. Po prostu.
@rational_male no i ok, jedni lubią takie, i są kobiety, które są takie, inni wolą inne i te inne też mają swoich "fanów". Dzięki temu jest różnorodność.
Nie zgadzam się jedynie z promowaniem tylko jednego rozwiązania i stylu życia.
@BlueAlien Możesz się nie zgadzać. Ja również mogę się nie zgadzać. Jednak - patrząc z perspektywy - tak to właśnie wygląda. Różnorodność nie jest wynikiem tego, że mamy jeden model, tylko tego, że nie każdy chce do tego modelu się przystosować. Fair play. Jednak, wyrwanie kogoś pokroju zadbanego przez osobę niezadbaną jest czymś bardzo rzadko spotykanym. Zdarza się, ale nie jest to model popularny.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 czerwca 2021 o 15:15
@rational_male
Nadal powtarzam że tapeta na ryju nie jest synonimem bycia zadbaną.
I są faceci którzy wolą naturalne kobiety. I taka bez makijażu będzie miała łatwo go wyrwać, bo wpisuje się w jego gust.
To że moda jest inna, nie zmienia faktu że są ludzie nie idący za modą i tacy którym się takie osoby podobają.
Dlatego mówię o różnorodności.
@BlueAlien Ok. Jeżeli jest tak jak mówisz - pokaż mi zdjęcia np. jakiś ludzi o których mówisz. Tak, żebym mógł stwierdzić - tak, lub nie.
Żona zdradziła to rozwód z orzeczeniem o winie.
Dobry prawnik pomoże w takiej sytuacji.
@Gats orzeczenie o winie w większości nie wpływa na podział majątku. dlatego zawsze doradzam umowę majątkowa.
@Filemona_ A czy wpłynie na alimenty na współmałżonka lub opiekę nad dzieckiem?
Bo to w końcu osoba zdradzająca winna jest rozpadu pożycia małżeńskiego, czy jakoś tak.
@Gats na alimenty na byłego małżonka tak, ale w democie mowa jest o alimentach na dziecko. W tym przypadku, wina nie ma znaczenia. Problemy małżeńskie nie wpływają na obowiązek alimentacyjny wobec dziecka. Tak samo na opieke nad nim
https://i.imgflip.com/5bhrwx.jpg
Dobra rada- zanim umoczysz, przejrzyj na oczy.
"Tak że", a nie także.
Chcioł chłop pedzieć, a nie umioł napisać.
nie, w drugim przypadku będziesz miął jeszcze rogi :D