Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
452 466
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Mlody1987bydg
+3 / 7

Podpowiem Ci coś, tylko nie mów nikomu... Zawsze możesz wrócić do Nokii 3310.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
+3 / 5

Ale wiesz, że obecnie telefony wpierdzielają baterię na potęgę? wi-fi w obie strony, odbiór gps, większy wyświetlacz w kolorze, czujnik światła, przechyłu i pewnie z trzy rzeczy, o których zapomniałem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakisgoscanonim
+1 / 3

@DonSalieri wlasnie mialem o tym napisac, ale uprzedziles mnie. + za rozsadek i myslenie. pradozernosc duzo duzo wieksza niz kiedys i tyle. ja znam sie bardzo duzo na technicznych rzeczach. wiekszy wyswietlacz w kolorze to nie do konca oddaje wszystko. lepszej jakosci, mniejsze i wieksza ilosc pikseli, a takze wieksza ich gestosc. do tego ciagla praca sensora dotyku. oprocz ekranu, jeszcze duzo lepsze, ale tez bardziej pradozerne procesory, aparat fotograficzny tez robi swoje. itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawel1481
+2 / 2

@DonSalieri
No tak średnio. To znaczy, większość z tych rzeczy nie pobiera biernie energii. Energie pobierają w większości gdy pracują. Biernie energię pobiera tylko połączenie z BTSem i to też zależnie od odległości od BTSa i wykorzystania internetu.
Takiej 3310 nie używało się do przeglądania internetu, więc ekran był prawie cały dzień nieużywany.
Nie było na niej Facebooka i miliona innych aplikacji, które ciągle łączą się z internetem, interpretują dźwieki z mikrofonu itp.

Obecny telefon, z wyłączonym internetem, bez zbędnych aplikacji wytrzymuje na luzie kilka tygodni, o czym w Nokii nie było nawet mowy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zeebee
+2 / 4

Dodaj: minuta połączenia równowartość pół godziny pracy przeciętnego człowieka. "Strzałka" albo sygnał i właściciel takiego cudu pomykał do telefonu stacjonarnego. Oddzwonić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 1234tester1234
+3 / 3

taka zabawna sytuacja. Przez pewien czas miałem smartfona LG g2. tak się złożyło, że przez pewien czas używałem go tylko do rozmów telefonicznych i to jeszcze mało i rzadko rozmawiałem. 0 internetu, gier itp. Tryb połączenia ustawiony na GSM, wszystko, co niepotrzebnie mogłoby baterię zużywać powyłączane, bez aktualizacji, wi-fi itp. Ekran dość ciemny, z opcją szybkiego przechodzenia w tryb spoczynku. Jaki efekt? telefon ładowałem raz na 3 tygodnie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakisgoscanonim
0 / 2

@1234tester1234 zadne zaskoczenie, ja tez tak robie, ograniczam aplikacje itd, wlasnie dla baterii. obecnie robia wszystko, zeby debilowi klientowi wszystko ulatwic i zeby nic nie musial robic oprocz ladowania. ale to jednak szkodzi baterii, skraca jego zywotnosc. po co, jesli multum rzeczy cos robi niepotrzebnie? dla klientow kretynow, zeby umieli odpalic jakas aplikacje jedynie raz i juz koniec korzystania bo ich nie interesuje. tak samo jest z graczami polglowkami. potem patologia na rynku jest czy to komputerowym czy to telefonicznym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Breva
-1 / 3

Też mi wielka filozofia, co w tym telefonie miałoby niby rozładowywać baterie jak się nic na nim nie robiło? Ta jedna rozmowa na dzień? Granie w snake'a? Najwięcej baterii zużywają wyświetlacze a skoro idioci chcą mieć wyświetlacz wielkości dachówki żeby sobie robić kino domowe to będą ładować 3 razy na dzień. Przy normalnym użytkowaniu ładuje się co 1-1,5 dnia więc co za problem podłączyć w nocy do ładowarki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 czerwca 2021 o 15:35