Moi rodzice nieraz nie dotrzymywali słowa czy marnowali czas który mogłem poświęcać na naukę albo rozwój. W PL w ogóle większości rodziców nie zależy na dzieciach.
Nie, u lekarze nigdy. Raz kolejka 30 osób i chciał facet przede mną wejść blisko drzwi wejściowych a byla już moja kolej to mało przez te drzwi nie wyleciał. I uj że przy swiadkach. Nie wlazł.
Te obrazki dowodzą jedynie jak miękkimi pi$dami stali się ludzie Zachodu. Wszystko was obraża, każdy chce być wyjątkowym płatkiem śniegu, za byle komentarz idziecie się popłakać... i to właśnie czyni was bezwartościowymi.
Gdzie wy widzicie na pierwszym democie grubego hipopotama, albo dziecko z nadwagą? Właśnie w tym rzecz, że jest to normalnie wyglądająca dziewczynka. A zaręczam wam, że istnieją matki, które mając szczupłego potomka tak własnie traktują go w sklepie. Dla zaspokojenia własnej potrzeby emocjonalnej. O to w tym wszystkim chodzi, a nie o jakąś wyimaginowaną, szczerą ocenę wyglądu..
Różnica pomiędzy szczerością do bólu a łagodną uprzejmością jest jak ta pomiędzy krzesłem elektrycznym a zwykłym. Nikt nie potrzebuje tej pierwszej, a drugiej ciągle nam za mało, bo na nią stać tylko dobrych, empatycznych ludzi.
@Mizantropix - "Jeśli ktoś uzna, że moje wypowiedzi wychodzę na przygłupa, to nie mam żadnego problemu z tym, żeby nazwał mnie przygłupem".
Ok, jesteś przygłupem, bo mylisz bynajmniej z przynajmniej, zjadasz słowa i niegramatycznie piszesz.
Moi rodzice nieraz nie dotrzymywali słowa czy marnowali czas który mogłem poświęcać na naukę albo rozwój. W PL w ogóle większości rodziców nie zależy na dzieciach.
Nie, u lekarze nigdy. Raz kolejka 30 osób i chciał facet przede mną wejść blisko drzwi wejściowych a byla już moja kolej to mało przez te drzwi nie wyleciał. I uj że przy swiadkach. Nie wlazł.
Sporo racji w tym democie ale trochę za słabe te przykłady.
Te obrazki dowodzą jedynie jak miękkimi pi$dami stali się ludzie Zachodu. Wszystko was obraża, każdy chce być wyjątkowym płatkiem śniegu, za byle komentarz idziecie się popłakać... i to właśnie czyni was bezwartościowymi.
Gdzie wy widzicie na pierwszym democie grubego hipopotama, albo dziecko z nadwagą? Właśnie w tym rzecz, że jest to normalnie wyglądająca dziewczynka. A zaręczam wam, że istnieją matki, które mając szczupłego potomka tak własnie traktują go w sklepie. Dla zaspokojenia własnej potrzeby emocjonalnej. O to w tym wszystkim chodzi, a nie o jakąś wyimaginowaną, szczerą ocenę wyglądu..
Różnica pomiędzy szczerością do bólu a łagodną uprzejmością jest jak ta pomiędzy krzesłem elektrycznym a zwykłym. Nikt nie potrzebuje tej pierwszej, a drugiej ciągle nam za mało, bo na nią stać tylko dobrych, empatycznych ludzi.
@Mizantropix - "Jeśli ktoś uzna, że moje wypowiedzi wychodzę na przygłupa, to nie mam żadnego problemu z tym, żeby nazwał mnie przygłupem".
Ok, jesteś przygłupem, bo mylisz bynajmniej z przynajmniej, zjadasz słowa i niegramatycznie piszesz.
Przyjemnie Ci?
Na szczęście wartość ludzi nie zależy od tego, czy ich zna @Mizantropix ;) Choć tak myśli, sądząc po komentarzach.
Powodzenia na Twojej planecie, @Mizantropix. ;) Asperger? Socjopatia?