przecież takie ekscesy nie wstrzymają 500+, alimentów, i innych świadczeń.
A jak brajankowi się zachoruje to się miasto pozwie i kolejne pieniążki dla konkubenta.
Może nie w tej formie, ale jestem za umieszczaniem przy fontannach informacji, że woda jest zanieczyszczona i nie wolno jej pić ani używać do schładzania itd. Tam naprawdę jest bomba biologiczna, już abstrahując od owrzodzonych sztajmesów.. Jak widzę, co ludzie robią w fontannach, to mi cierpnie skóra.
@maat_ Może byłoby to dobre rowiązanie, jeśli te filtr byłyby sprawne i regularnie serwisowane. W to jednak wątpię :) Nie popadajmy w skrajności z tymi kropelkami na wietrze, wiadomo, że nie o to chodzi, tylko o urządzanie z tych zbiorników kąpielisk, miejsc do mycia (sic!) rąk i nurzania tam po pas niemowląt oraz małych dzieci (bo i takie widoki nie są rzadkie). Ludzie nie mają często świadmości, że to jest siedlisko bakterii, pasożytów i innego syfu.
No nie, to akurat nie jest madka, tylko człowiek o zdrowym rozsądku. Wszelkie zarobaczone bóg wie czym menelstwo faktycznie myje się w tej wodzie nocą (widziałam i wiem). Filtry filtrami, miejskie fontanny to ozdoba i nie znam żadnej matki (są wśród nich również tzw. madki) która pozwoliłaby dziecku taplać się w tym paskudztwie.
przecież takie ekscesy nie wstrzymają 500+, alimentów, i innych świadczeń.
A jak brajankowi się zachoruje to się miasto pozwie i kolejne pieniążki dla konkubenta.
Może nie w tej formie, ale jestem za umieszczaniem przy fontannach informacji, że woda jest zanieczyszczona i nie wolno jej pić ani używać do schładzania itd. Tam naprawdę jest bomba biologiczna, już abstrahując od owrzodzonych sztajmesów.. Jak widzę, co ludzie robią w fontannach, to mi cierpnie skóra.
@maat_ Może byłoby to dobre rowiązanie, jeśli te filtr byłyby sprawne i regularnie serwisowane. W to jednak wątpię :) Nie popadajmy w skrajności z tymi kropelkami na wietrze, wiadomo, że nie o to chodzi, tylko o urządzanie z tych zbiorników kąpielisk, miejsc do mycia (sic!) rąk i nurzania tam po pas niemowląt oraz małych dzieci (bo i takie widoki nie są rzadkie). Ludzie nie mają często świadmości, że to jest siedlisko bakterii, pasożytów i innego syfu.
@rainboweyes80 W Stanach jest pełno komunikatów dla kretynów i u nas chcesz zrobić to samo? Wystarczy mieć rozum.
No nie, to akurat nie jest madka, tylko człowiek o zdrowym rozsądku. Wszelkie zarobaczone bóg wie czym menelstwo faktycznie myje się w tej wodzie nocą (widziałam i wiem). Filtry filtrami, miejskie fontanny to ozdoba i nie znam żadnej matki (są wśród nich również tzw. madki) która pozwoliłaby dziecku taplać się w tym paskudztwie.