Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
P Pasqdnik82
+2 / 40

3 etaty to 24h/doba... chyba jakieś niepełne te etaty...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+7 / 27

@Pasqdnik82 tyle, że pielęgniarki pracują cały tydzień a nie od poniedziałku do piątku. Cały tydzień to 168h, 3 etaty to 113h dla pielęgniarki. Więc jak najbardziej się da. Kosztem zdrowia, rodziny ale sie da. Chciałbyś tak pracować aby godnie zarabiać?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+19 / 27

@Dawletiarow możemy podyskutować jak to wygląda, możemy. Właśnie zawiozłem do pracy jedną. Chcesz podyskutować jak wygląda grafik? A przez to jej praca i życie rodzinne?
Ciekawe kto będzie miał większe doświadczenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dipol
+6 / 10

@Pasqdnik82 W Polsce wszystko jest możliwe, z tego co czytałem to u niektórych lekarzy doba miała po 36 godzin. Etat w szpitalu, przychodnia, pogotowie, prywatny gabinet. Ale narzekajcie na pielęgniarki, niech wyjeżdżają z Polski. Obudzicie się z ręką w nocniku. No chyba że zastąpią je rządzący ( niezależnie od opcji) i urzędnicy państwowi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar y0u
0 / 18

@Fragglesik chyba poruszyłeś dość nieprzyjemny temat dotyczący stażu pracy, jak widać, ktoś pominął tą jakże ważną kwestię. Inna sprawa, miałem dość sporo styczności z naszą służbą zdrowia i cóż są przypadki, które naprawdę zasługują na większą pensję (nie wiem ile dostają), ale są też i takie, którym dałbym max 3k na rękę za wywiązywanie się z ich obowiązków (chociaż i z tym bywa różnie), czy też umiejętności. Co z tego, że kończy długie i ciężkie studia, jak często nie dość, że nie pomoże, to zaszkodzi. I tak, dotyczy to również lekarzy. A teraz grzecznie czekam na wszelkie pretensje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
0 / 0

@Tibr Służba zdrowia regularnie co kilka miesięcy strajkuje, a Ty wszystko sprowadzasz, do tego, że dodatki covidowe się kończą. Dodatki które i tak nie każda pielęgniarka dostawała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+7 / 33

@gabriel001 a dlaczego? Moja żona pracuje święta, soboty, niedziele, noce za to zostaje ekstra kasę. Dlaczego chcesz to wliczać do podstawy wynagrodzenia? Tobie też chyba płacą za nadgodziny?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+10 / 26

@Fragglesik a może jednak nie? Bez problemu mogłaby pracować na "dniówki". Wiesz ile wtedy zarobiła by? Gołą podstawę. Jak dobrze liczę to ok 2900 po 10 latach pracy. Kobieta z wyższym wykształceniem do tego po specjalizacji z dziesiątkami specjalistycznych kursów.

Zapytam się kolejny raz, Tobie płacą za nadgodziny? Liczysz to jako comiesięczne wynagrodzenie czy może jednak nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gabriel001
-4 / 16

@raven000 Od 2 lat pracuję w państwowej firmie, też w tak zwanym ruchu ciągłym. I jest mi czasami głupio ile naprawdę się zarabia a ile się twierdzi.Dlatego twierdzę nich pokaże PIT.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+10 / 14

@gabriel001 czy praca w niedzielę to norma? To dlaczego zamknięto sklepy?
Czy praca w nocy to norma?
Czy praca w święta to norma?
Czy nadgodziny to norma?

Dlatego PIT nie ma nic do zarobków bo to rekompensata za trudne warunki.
Pielęgniarki często nie pracują w szpitalu na oddziale i nie mają dodatków. Te są gorsze czy lepsze bo płacę mają nikłą.

Płaca ma być odpowiednia bez dodatków, bez rekompensat za warunki pracy. Dodatki są za pracę w trudnych warunkach a nie stanowią podstawy wynagrodzenia.
Cieszyłbyś się z pracy od 7 do 15 za podstawę jaką masz czy byłoby to jednak mało?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+13 / 13

@gabriel001 " Nie ma czegoś takiego jak nadgodziny. Po prostu musisz robić po 10-12 delegacje i inne rzeczy to standard." Jak sobie pozwalasz tak masz. Do czasu kiedy pracowałem na etacie nie miałem ani razu nie zapłacone za nadgodziny. Wiesz dlaczego? Bo, jak raz nie dostałem za nadgodziny to po 8h pracy wychodziłem i miałem to w odwłoku czy komuś się biznes zawali. Umowa jest na 8h pracy.
Bezrobocie? Nie znam tego stanu. Tyle, że ja się szanuję i jestem specjalistą w sowim fachu.

Moja żona nie musi pracować, to jej wybór. Ale skoro chodzi do pracy to należałaby się jej godziwa wypłata za to co robi. Zobaczymy co to będzie za ok 5lat. Jak wiek emerytalny sięgnie średnią wieku pielęgniarek w Polsce bo z tego co się orientuję to obecnie wynosi ok 56lat.

Ciekawe co wtedy będzie jak młodych nie będzie a stare nie będą chciały pracować. Już teraz próbowali się ratować Ukrainkami. Fajnie tylko był jeden problem, maleńki taki nic nie znaczący. Nie potrafią czytać znaków w alfabecie łacińskim i robią przez to ogromne błędy bo to nie naturalne znaki dla nich.

Dalej krzyczcie, że im się nie należy, że za dużo zarabiają. Skończy się jak z lekarzami. W kolejce do lekarza odstoisz swoje a później drugie tyle w kolejce do pielęgniarki.


Więc wiosłując do brzegu. Wyplata to jest w umowie o pracę a nie w PIT.
PIT to płaca plus rekompensaty za warunki pracy. Trudne warunki pracy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gabriel001
-3 / 3

@raven000 Nie rozumiesz 5000 brutto w państwowej firmie a 5000 brutto w prywatnej to nie to samo.Za tą samą pracę w prywatnej dostawałem mniej więcej 5000 netto z wszystkimi dodatkami, w państwowej dostaję około 10 000 netto z dodatkami. Więc porównywanie zarobków z państwowych a z prywatnych firm jest nieproporcjonalne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
0 / 4

@gabriel001 a Ty rozumiesz, że pielęgniarki powiedzmy dostają przeciętnie 3500 Brutto na wypłatę. W dużym mieście.
I wcale nie znaczy, że ma jakieś dodatki bo to nie jest obligatoryjne. I za swoją pracę dostanie tylko tyle.

Nie możesz pojąć, że praca w święta, niedziele, nocami to NIE JEST NORMALNA praca i za to należy się rekompensata. Dociera w końcu czy nie?

To, że dawałeś się wykorzystywać w prywatnej firmie to nie powód aby krzyczeć, że "pokaż PIT" bo to jest podstawa do wypłaty. TO JEST REKOMPESATA ZA PRACĘ W NIENORMALNYCH WARUNKACH. Takie trudne do pojęcia, że za pracę w nocy, święta, niedziele, soboty należy się rekompensata i nie przysługuje ona wszystkim tylko tym którzy tak pracują.

Tak trudno to pojąć?

"Pokaż PIT" i co z niego wyjdzie, że jedna ma gołą podstawę, druga jakieś dodatki za pracę ponadnormatywną a trzecia zasuwa na 2 albo 3 etatach i nie ma jej w domu wcale ale za to PIT jest gruby.

To może zamiast PIT niech pokażą umowę o pracę i wtedy podyskutujemy ile zarabiają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gabriel001
-2 / 4

@raven000 Moglibyśmy się kłócić długo, ale w dużym uproszczeniu wyjaśnię, PITy powinny być jawne - długofalowo spowodowało by to wzrost wynagrodzeń szerszej grupy społecznej. A w tej chwili wszystkie tego typu żale są skierowane w celu partykularnych interesów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wwl545a
0 / 2

@gabriel001 Nie PIT, a pasek powinna pokazać (a nie potwierdzenie przelewu głupio przez kogoś nazwane paskiem). PIT pokazuje dochód, a nie pokazuje ile nadgodzin, czy niedogodzin ktoś wyrobił.
Na pasku pokazane jest ile było godzin pracy, ile było się na chorobowym, czy urlopie, czy się spłaca pożyczkę pracowniczą, czy nie podlega potrąceniu czynsz mieszkania służbowego, czy nie ma dodatkowe ubezpieczenia zdrowotnego potrącanego z pensji itd. Przy okazji wychodzi wtedy też ile godzin było przepracowane w soboty i niedziele.
Dopiero taki ogląd sytuacji pokazuje prawdę, a nie PIT, czy przelew.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M maryjuszpitagoras
0 / 0

@raven000 Sory ale gość ma troche racji. Taki przelew może pokazać również górnik, który wziął tydzien bezpłatnego urlopu i tak wyjdzie slaba pensja ale gdy doliczysz do tego 13,14, deputaty to nagle wysokość zarobków diametralnie się zmienia. Jestem za tym, żeby zarabiały godnie ale nie może być potem takiej sytuacji, że pielęgniarka na onkologii ma takie same zarobki co pani halinka w rejestraji czy wypisująca papiery zamiast lekarza. Druga sprawa jest taka, że jeśli ma siłe pracować na 2 i 3 etacie to znaczy, że ten pierwszy nie jest tak ciężki skoro ma jeszcze siłę. No nie wiem ale jakoś nie słyszałem o budowlańcu, który po 12h roboty idzie do kolejnej roboty bo po prostu nie ma siły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
-1 / 1

@maryjuszpitagoras zapytam się tak, jakie masz doświadczenie z pracą pielęgniarki?

Bo ja spore, zarówno rodzinne jak i zawodowe. I wiem jak wygląda to zarówno od strony pracownika jak i administracji.

"że pielęgniarka na onkologii ma takie same zarobki co pani halinka w rejestraji czy wypisująca papiery zamiast lekarza." i tak nie jest. Podstawę mogą mieć taką samą ale współczynniki za typ pracy są inne.

"No nie wiem ale jakoś nie słyszałem o budowlańcu, który po 12h roboty idzie do kolejnej roboty bo po prostu nie ma siły." Ja pielęgniarka pracuje w trybie "każdego dnia do pracy" to też nie pracują na 2 etatach. Ale jak praca wygląda 24h dyżur 2 dni wolnego to jak najbardziej mają czas na to aby iść na dodatkowy dyżur.
Druga sprawa, że jak pielęgniarka zarobi jak ten budowlaniec to pewnie też nie będzie chętna do drugiej pracy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M maryjuszpitagoras
0 / 0

@raven000 powiem Ci tak. Mam siostre pielęgniarkę, która pracowała na różnych oddziałach.Mam dość dobry z nią kontakt i wiem, że nie kłamię. Pracowała na oddziałach trudnych, dziecięcych, onkologicznych gdzie mimo wysiłku fizycznego był ogromny ból psychiczny, że ten świat jest niesprawiedliwy. Finalnie skończyła jako pielęgniarka w przychodni chirurgii i zarobki ma takie same a roboty przez pół i dość prostej. Ma wokół siebie mnóstwo "koleżanek" w wieku 60+ które ani myslą rezygnować z pracy bo jest łatwa a jak lekarza nie ma to one poprostu nie robią nic ale gdy jest strajk to one idą pierwsze. Sama się przyznajde, że im nie należą się podwyżki bo niby branża ta sama ale jednak skala wysiłku fizycznego i psychicznego zupełnie inna. Sory ale jak dla mnie to jest to samo co górnicy. Ten co ryzykuje zycie i ten co siedzi za biurkiem na takie same przywileje co jest obłędem - takie jest moje zdanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
-1 / 1

@maryjuszpitagoras to wielkie g wiesz. Mam żonę pielęgniarkę i wiem jak wygląda kwestia finansów.
Podstawa może jest taka sama i w przychodni i oddziale. Za to dodatek "za oddział" jest różny i sięga przy tych cięższych oddziałach nawet 30%, czego nie ma przy pracy w przychodni. Późnij dochodzi do 10% za starz pracy. Do tego dodatki funkcyjne dla niektórych. Dodatki za pracę w nocy, niedziele i święta i nadgodziny.
I pojęcia nie masz jak to są ważne dodatki dla nich. Potrafią się pokłócić bo jedna ma jedną noc więcej, bo to 120PLN do wypłaty więcej.

Pracując w przychodni pielęgniarka ma gołą podstawę i nic więcej ale za to ma lżejszą pracę. Coś za coś.

Więc nie pitol o zarobkach pielęgniarek bo zarabiają grosze a Ty masz o tym żadne pojęcie. W niektórych miejscach kasjer czy sprzątaczka potrafi zarobić więcej.

Skalę problemu pokazuje różnica ilości nowo kończących szkoły a ilość rozpoczynających pracę. W znaczącej mierze to liczba tych którzy zaraz po szkole wyjechali. Wiesz jakie to są ilości ludzi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M maryjuszpitagoras
0 / 0

@raven000 troche się sam zaorałeś. Ja nawiązałem do tego, że przelew nie oznacza faktycznej wypłaty bo mozliwa jest własnie sama "podstawa" - o której sam wspomniałeś. Mając 30% więcej za oddział masz 3800netto, do tego jak sam powiedziałeś dodatkowo płatne nocki. Ja opisałem jak to wygląda z pozycji młodej pielęgniarki. Nie mam pojecia jak to wygląda dla 30,40,50+. Ogólnie zamykając temat tylko przypomina mi się wypowiedz strajkowiczek, że żądają podwyżej do średniej krajowej czyli 5500zł... ALE NETTO :D To albo podwyżka do średniej krajowej albo 8k brutto

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+7 / 19

@MadeMyDay a Ty co robisz? Jaki zawód wykonujesz? Zobaczmy czy tak idealnie to się odbywa.

PS. Jak będziesz mieć 3x za dużo na głowie niż norma mówi to też nie będziesz się uśmiechać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+1 / 7

Mam koleżankę która skończyła studia jako pielęgniarka i powiem że aktualnie zarabia dużo więcej niż ja pracując w zawodzie, zaczynała rok temu bez doświadczenia, trochę mi z tego powodu wstyd za moje zarobki mimo że są powyżej średniej krajowej, mimo to bałbym się z jej usług skorzystać. Pielęgniarki tak samo jak lekarze dzięki covid mają żniwa bo dostają sporo dodatkowej kasy.

@raven000 113 nie jest podzielne przez 3 więc jakim cudem to 3 etaty? Pełen etat to 40 godzin tygodniowo. Sam przyznam że jak studiowałem to poza studiami zaocznymi zdarzało mi się robić na 2 etaty + nadgodziny, więc zgodzę się że da się wyrobić 3 etaty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+10 / 10

@kibishi wymiar godzin pielęgniarki na oddziale to 7h 25min

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dejmien86
+6 / 8

I znów będzie 4 fala i pójdą do roboty na 48h bo człowiek człowieka w potrzebie nie zostawi a ruscy z wiejskiej naobiecują będą się kłaniać w pas, klaszczeć i dziękować a jak się zrobi luźniej to będzie "jak się wypłata nie podoba to zagranicę spiedalaj".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar panmarian83
+4 / 14

Nie żebym się czepiał, ale czy ktoś obiecywał, że po studiach będzie się dobrze zarabiać?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
+2 / 4

@panmarian83 Często rodzice wmawiają dzieciom, że tak jest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slagen
+6 / 14

To niech piguły opowiedzą jak jest w szpitalach gdzie są ciężko chorzy na covida

Jak nie możesz jeść samodzielnie to nie jesz bo nikt cię karmił nie będzie
jak nie utrzymasz słuchawki to nie dzwonisz bo nikt ci nie pomoże....
W śród znajomych dwie osoby zmarły i tak opowiadały w swych ostatnich telefonach i rozmowach z bliskimi.


Oczywiście na pewno nie wszędzie tak jest ale też nie są takie przypadki wyjątkowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 czerwca 2021 o 19:55

P popsy2
0 / 2

lezałam z pelnym wnikiem aż mocz zaczął się wracać.odlaczylam torebke. niezabezpieczony cewnik (końcówka) leżał na podłodze. wtedy weszla pielęgniarka, wzięła cos z szafy,i dorana widziałam tylko - mamę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nr8
+4 / 6

a ja skonczylem studia.. po analizie wyplat - 2600netto wyjechalem.
Mam dwa razy tyle jako magazynier.
Polska to kraj... i tu nie ma konca.
PS. czemu nie pracuje w zawodzie? bo rozne czlowiek glopstwa robil w zyciu...
.. np marzenie, ze po studiach czlowiek bedzie zyl godnie.
Social i robota na czarno albo polityka. Dziekuje, ni hu JA nie wracam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
-3 / 3

@romeksz
No i? Jak widać pielęgniarek w wieku do 45-50 lat też jest kilkadziesiąt tysięcy w kraju. One już nie żyły w czasach gdzie kobieta miała do wyboru gary, szpital albo urząd, a jednak nadal się tam pchają choć wiedzą jak jest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
-2 / 2

@romeksz
Owszem, wniosek nasuwa się taki, że od dawien dawna wiadomo, że jest to ujowy zawód. Wymagający i niezbyt dobrze płatny, a i tak w Polsce mamy dziesiątki tysięcy kobiet, które nawet studia zrobiły żeby mogły iść strajkować jak to im źle..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
-2 / 2

@romeksz
Jak widać nie wszystkie... A jak z polski wyjechać nie chciały to nadal wniosek nasuwa się taki jak poprzednio napisałem - zrobiły studia dla ujowego zawodu żeby chodzić strajkować...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
+2 / 2

@romeksz

Widać przyczynę do rocznik 1980 pielęgniarki musiały skończyć szkołę średnią techniczną (to nie była zawodówka a technikum) Po reformie szkolnictwa i likwidacji zawodówek i techników wymagane są już studia pielęgniarskie A wiec od ludzi w wieku 41 zaczyna się zapaść i brak personelu. Za 20 lat system się załamie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 czerwca 2021 o 7:48

R raven000
-1 / 1

@killerxcartoon ostatnie szkoły średnie pielęgniarskie zamknięto ok 2003/2004 roku (tak mi się kojarzy), tuż przed przystąpieniem do UE. To są ostatnie roczniki które mogą pracować z wykształceniem średnim.

"Za 20 lat system się załamie" załamie się dużo szybciej. Średnia wieku pielęgniarki to ok 55/56 lat. Większość pracuje na więcej niż jednym stanowisku pracy. Jakby chciały położyć system to wystarczyło aby przestały robić "dwa etaty".

"Po reformie szkolnictwa i likwidacji zawodówek i techników wymagane są już studia pielęgniarskie" wymagane są studnia bo takie wymaganie ma EU. Pielęgniarka ma mieć wykształcenie wyższe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
0 / 0

@raven000
Faktycznie.. może i wczesniej Z lekarzami jest to samo średnia wieku specjalistów to 55 lat średnia wieku lekarzy ogólnych i pierwszego kontaktu to 50 ...za 10 - nastąpi całkowite załamanie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+2 / 4

@killerxcartoon jak rocznie studia kończy ok 5k a pracę podejmuje 1k to reszta robiła te studia dla sportu? Nie, po prostu zaraz po odebraniu dyplomu zapakowali manele i wyjechali tam gdzie zarobią więcej niż kasjerka w supermarkecie.

Tu zostają Ci co muszą albo mogą.

Mam "szczęście" w życiu do pielęgniarek, o tak od młodego. Połowa życia to życie z pielęgniarkami a żona to też pielęgniarka więc wiem jak to wygląda "od kuchni". Do tego mam wgląd w część za sceną bo zajmuję się także obsługa szpitali. To co wyprawiane jest z personelem to tragedia.
Zapłacić i ściągnąć personel, w żadnym wypadku bo lekarze (zwłaszcza ordynusy) będą płakać, że za mało zarabiają. Więc lekarze, pielęgniarki pakują manele i w drogę.
Dochodzi do tego, że całe roczniki wyjeżdżają do pracy za granicę. Na uczelnię potrafi wparować rekruter i zgarnąć cały rocznik do pracy na zachodzie. Koleżanki z roku idą do pracy w jedno miejsce i wszyscy są zadowoleni poza pajetami w Polsce.

A później kwik bo niema anestezjologa w szpitalu i na "hura' szukanie pracownika. No pojawia się, 60k miesięcznie przytula i szpital nie ma pewności, że zostanie. Ale wcześniej rezydenturze do specjalizacji to nie było komu zapłacić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
0 / 0

@raven000
Patologia oszczędzania na wszystkim i wyciskania ile się da. Tak się kończy folwarczny kapitalizm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Orlando73
+3 / 3

resztę zabierają pielęgniarkom lekarze, którzy zarabiają 5 razy więcej średnio od nich

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W weronisia1651
+1 / 5

ja jestem polozna w Anglii I pracujac 56h/tydz jestem wstanie zarobic okolo 1500 funtow.....na tydzien....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P popsy2
+1 / 1

mam dosyć drogich leków, braku refundacji, limitów na badania i zabiegi i świadczenia, mam dość złej sytuacji w szpitalach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rentier
0 / 2

W tej państwowej "służbie zdrowia" zawsze będą zarabiać beznadziejnie. Od 30 lat strajkują i ciągle to samo. Powinny domagać się likwidacji publicznej służby zdrowia a nie podwyżki którą zje inflacja. Ale jak widać niczego się nie nauczyły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 czerwca 2021 o 10:12

B BrukPodBetonem
+2 / 2

6 lat w zawodzie, zarobki 2300zł na rękę. Pracowałam bez dyżurów dodatkowych. Zrezygnowałam z zawodu, choć uwielbiam pracę z pacjentami..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BrukPodBetonem
+2 / 2

Jeszcze mogę dodać, że 6 lat temu zaczynałam od pensji 1123zl na miesiąc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TomekOKM
+2 / 2

Niska kwota na wypłacie to w dużej mierze efekt ogromnego opodatkowania pracy. 2873 zł netto „kosztuje” pracodawcę 4745 zł. 1872 zł jest rabowane na samym wejściu. Druga sprawa do bardzo duża inflacja. Te 2800 zł netto 10 lat temu było kwotą pozwalającą względnie normalnie żyć. Dzisiaj jest to stawka głodowa. Do tego ogrom podatków pośrednich (VAT, akcyza, opłaty środowiskowe itd.) Właśnie do tego doprowadziły rządy socjalistów. A będzie tylko gorzej. Za następne 10 lat 4 tys. zł. netto będzie pensją głodową. Ile jeszcze musi trwać taka sytuacja, żeby Polacy powiedzieli dość? Czy ludzie nie widzą co dzieje się w kraju i że kroczymy drogą Wenezueli?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wwl545a
-1 / 3

To co pokazano nie jest paskiem, a jedynie przelewem. Przelew posiada dużo potrąceń i niedomówień.
Np. - praca na część etatu; - spłata pożyczki pracowniczej; - chorobowe; - dodatkowe ubezpieczanie zdrowotne rodziny organizowane przez pracodawcę; - potrącenie czynszu mieszkania służbowego itd.

Poprzednio jak górnicy strajkowali, to był też taki ładny pasek. Człowiek pokazał, że jako górnik zarabia trochę ponad półtora tysiąca. Natomiast na pasku było: - kilka stówek kredytu pracowniczek,, ponad 500 zł potrącenia za wynajem mieszkania służbowego (chciałbym mieć tak niski czynsz), deputat węglowy w wysokości prawie 1000 zł. Jak się podsumowało, to gość miał ponad 4 tys. netto wynagrodzenia.

Dlatego nie przelewy a paski wynagrodzeń.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jadwisia_95
+1 / 5

Ja mniej więcej tyle zarabiam na zleceniu jako sprzątaczka i studiów jeszcze nie skończyłam. Dlatego nie ma sensu się kształcić w tym kraju

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sanjzu
0 / 0

Proponuję zmniejszyć diety poselskie i pieniądze na utrzymanie biur poselski i z zaoszczędzonych w ten sposób pieniędzy podnieś pensje pielęgniarek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
-1 / 1

@Sanjzu wielkie G to da. Podwyżka o kilkadziesiąt groszy by była max .

Płaca pielęgniarki jak i lekarza powinna być powiązana na sztywno ze średnią krajową. Wypłata powinna stanowić krotność średniej krajowej i problem by się rozwiązał. Grupy zaszeregowania w zależności od poziomu wykształcenia.
Byłaby automatyczna waloryzacja a nie co rok czy dwa walka o podwyżkę bo nierząd doprowadził do inflacji tak wielkiej, że na waciki nie starcza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dosal88
0 / 0

Zapraszam pielęgniarki do Skandynawii. Tu zarobki i warunki pracy są tak dobre że ministerstwo kasuje moje komentarze pod ich postami na FB :)
Wymagania to język angielski, doświadczenie i chęć nauki wybranego języka kraju do którego się przeprowadziło.
Zarobki zaczynają się od 12 tyś. zł na rękę i zazwyczaj są ustalone ustawą stawki, można o nich poczytać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krys89
0 / 0

@dosal88 a ile kosztuje tam życie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dosal88
0 / 0

@krys89 1/3 zarobionych pieniędzy wydaję na: mieszkanie, jedzenie, paliwo, samochód (części, opłaty, ubezpieczenie). Pozostałe 2/3 mam do swojej dyspozycji. Na początek wiadomo trzeba zainwestować lub pracować za niższą stawkę przez agencję pracy. Jeśli są chęci i zaparcie zmieni się życie stanowczo na lepsze i bezstresowe :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M maryjuszpitagoras
+1 / 1

Głosujcie dalej tak wszyscy to bedziecie strajkować co pół roku bo jak ruszy inflacja to niedługo 5k netto bedzie pensją głodową.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P piotrek1212s
0 / 0

a to 2900 to za ile godzin w miesiącu ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
-1 / 1

@piotrek1212s przeciętnie 12h razy 13 dyżurów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
0 / 0

Dziwne. Mam koleżanki pielęgniarki i zarabiają one ponad 4tys. Chętnie wzięłabym ich pensję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem