Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
211 306
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar koszmarek66
+6 / 12

Jeśli go nie ma to nie.
Jeśli jest to nie można wykluczyć takiej ewentualności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+34 / 50

Dzieci też czasem wymyślają sobie przyjaciół aby się nie czuć samotnymi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szteker
+11 / 15

#kibishi, i być może wiele lat temu, ktoś wymyślił sobie takiego przyjaciela i nazwał go Jezus. A że ten ktoś był przedsiębiorczy, zaczął "sprzedawać" za pieniądze innym wymyślonego Jezusa i tak zbił fortunę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
+13 / 19

HAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHHA :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar polm84
+22 / 28

Jest nawet przy ksiezach jak gwalca dzieci? Czy wtedy wychodzi na fajke, zeby nie widziec?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar perskieoko
+7 / 17

@polm84
Jezus też lubił dzieci, więc podejrzewam że jeśli wychodzi, to po numerku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bartoszewiczkrzysztof
+3 / 9

Lepiej żyć tak, żeby nigdy nie być samotnym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rhanai
+10 / 14

jeszcze nie wyrosłeś z wymyślonych przyjaciół?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar perskieoko
+8 / 12

Bank nigdy nie zapomni o tobie (jeśli jesteś mu coś winien).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
+2 / 2

@perskieoko Niekoniecznie, zawsze przecież możesz jeszcze chcieć kredyt, nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar perskieoko
+3 / 3

@DonSalieri
To tym bardziej będzie o tobie pamiętał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+3 / 7

Bog opuszcza cie pierwszy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ratoncita
+1 / 7

To nie jest demotywator, tylko MOTYWATOR!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katem
+7 / 7

Więc mnie nawet Jezus opuścił. Tylko kot przy mnie został, ale i on pewnie kiedyś odejdzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rkcb
+4 / 6

Jezus? A kto to?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zelalem
+5 / 5

Jest to pocieszanie się wierzących.
Ale ten Jezus, oprócz tego że "jest", to niczego więcej nie wnosi.
Można do niego mówić, nie odpowie.
Można go prosić, niczego nie zrobi.
Nie przytuli, nie ogrzeje, nie pocieszy, nie pogłaszcze, nie uśmiechnie się...

Natomiast taka wiara często wywołuje w ludziach bierność i czekanie na cud!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
+1 / 3

A może Jezus to koleś z przyszłości, gdzie wynaleziono maszynę do podróży w czasie, i cofnął się w czasie te ponad 2000 lat i utknął, i żeby przetrwać wymyślił, że jest Synem Boga, i zabrał ze sobą sprzęt ratowniczy i wmawiał ludziom, że ich cudownie uzdrowił, i robił cuda, ludzie w to wierzyli i go czcili i w ten sposób zmienił bieg historii, tworząc obecną religię?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tenqoba
+1 / 3

cóż, kiedy byłem mały miałem wyimaginowanego przyjaciela konia...nawet opowiadałem innym o nim. no i oczywiście czasem mi pomagał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T taksiarz
+1 / 1

Jezus jest wymyślony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem