@sfzgkkp dokładnie. Dotyczy to też Małopolski, Mazowsza, Lubelskiego (a konkretnie wsi i małych miast w tych województwach). Niestety, ci ludzie to w 90% mieszkańcy wsi i małych miast. W skali kraju też- z 50% to mieszkańcy wsi, a z pozostałych większość to małe miasta. Ludzie ci mają zupełnie inną mentalność. Ktoś, kto urodził się i wychował w bardziej cywilizowanych regionach tego nie zrozumie. Tu ludzie mają nieustanne pojęcie krzywdy (a tak naprawdę sami są sobie winni, bo są niewykształconymi leniami bez żadnych kwalifikacji), no i uważają, że im się należy "dej mnie, bo mnie się należy na bombelka, na mnie, no i w ogóle". Wiem co mówię, bo dobrze znam te strony.
@Cammax Ciężko by mi było znaleźć coś w czym się zgadzam z PiS, ale nie jestem socjalistą więc trudno się dziwić. Jako ich przeciwnik pytam z ciekawości jak się ma Twoje stwierdzenie, że wyborcy PiS są roszczeniowymi, niewykształconymi leniami bez żadnych kwalifikacji do Twojej reakcji na wypowiedź @Hvsarz "Zawsze mam wrażenie, że ten, kto kogoś oskarża o "bycie chorym z nienawiści", najczęściej sam sobie stawia diagnozę..."?
Bo jak dla mnie Twoja wypowiedź to jeden z przykładów potwierdzających, że @Hvsarz miał jednak rację.
@Wolterianin mieszkam w bastionie tej partii, więc widzę, jacy w większości są ich wyborcy. Nie twierdzę, że wszyscy, ale większość. Każdy, kto ma bliższą styczność z PISowcami zrozumie, o czym mówię.
Prawie połowa Polaków mieszka na wsiach. W innych krajach mieszkańcy wsi stanowią kilka procent. Wśrod pozostałych- większość to mieszkańcy małych miast. Mają oni nieustanne poczucie krzywdy, typu "zły prywaciarz nas wyzyskuje, a my tyramy na burżujów". Dlatego uważają, że im się należy. Dla nich idealnym rozwiązaniem problemu biedy jest zrobienie sobie kolejnego dziecka, a z racji tego, że mają dzieci, to "im się po prostu należy".
A oba stwierdzenia mają się do siebie po prostu tak, że każdy ma prawo do swojego zdania.
Choć z tego co widzę, większość komentujących nawet nie była w bastionach PISu, więc nie zna wyborców tej partii. Prawdopodobnie większość tu obecnych pochodzi z większych miast/Polski zachodniej, gdzie PIS nie ma nic do gadania. A tamtejsi wyborcy to zbyt mała grupa żeby na ich podstawie mówić o wszystkich wyborcach (podobnie jak ja, nie mam obrazu co do tego, jacy są wyborcy opozycji, bo mam zbyt małą styczność z nimi). Inaczej jest w Polsce południowo-wschodniej. Tu PIS ma nawet ponad 90% w niektórych wsiach.
Co do nienawiści- to podobnie jak @Hvsarz posłuchaj sobie wypowiedzi PISowskich polityków lub jeśli masz mocniejszą psychikę, to wejdź na jakąś grupę popierającą PIS i zobacz, co tam wypisują. Zazwyczaj coś typu "je**ć UE, Niemców, Bidena, Rosję, LGBT, ateistów itp.". A chyba taki komentarz jest bardziej agresywny niż "wyborcy PIS to roszczeniowe, niewykształcone lenie...".
@Cammax Mieszkam w bastionie PO. Wprawdzie nie popieram PiS, ale samo to, że nie jestem totalsem PO już wystarczy, żebym przy każdej rozmowie związanej z polityką się nasłuchał. W towarzystwie zwolenników PiS też jestem wróg, ale jednak jest trochę większa tolerancja.
Oglądam czasem TVN24 i TVP i hejt jaki idzie z TVN znacznie przekracza ten z TVP.
Podejrzewam, że nie dostrzegasz tego, bo nie jesteś obiektywny. W końcu jedni to Twoja opcja, a drudzy to Twój wróg.
Piszesz, że ludzie mają poczucie krzywdy? A co PO zrobiło w tej sprawie podczas swoich rządów? Stwierdziło, że skoro sobie podczas transformacji ludzie nie poradzili sobie, to znaczy, że są bandą debili więc niech wsadzą mordy w kubeł i się nie odzywają i czekają, aż partia wszystko ustawi tak, że będzie żyło im się lepiej. Tyle, że partia się na nich wypięła, bo to obciach zajmować się wsiokami jak liczą się tylko duże miasta. Ludzie poszli więc do PiS, który kopie ich w zad równie mocno, ale chociaż udaje, że nie uważa ich za bandę bezmózgich kretynów. Przypomnij mi z jakim ugrupowaniem związana była pani od tekstu, że za 6k tylko złodziej lub idiota pracuje gdy ludzie nie wiedzieli czy będą mieć za co się wyżywić? Do PiS czy do PO?
Teraz ta sama banda (chociaż już nie pod sztandarem PO, a KO) tak samo z góry atakuje tych samych ludzi mając do nich pretensje, że nie chcą pójść za ich światłym przywództwem przeciw PiS, tak jakby było w tym coś dziwnego.
Prywaciarz jako wróg klasowy jest tak samo atakowany zarówno przez PiS jak i PO.
Mam rodzinę na wsi o której się mówi, że psy tam dup*mi szczekają i spędzam tam sporo czasu co roku. Znam też okoliczne wioski. Mieszkańcy często faktycznie mają niskie wykształcenie, ale są pracowici, a zdrowego rozsądku i mądrości życiowej starczyłoby im na masę wykształconych magistrów z dużych miast nie mających o niczym pojęcia. Wcale więc mnie nie dziwi, że ci biedni ludzie nie chcą ponownie wejść w to samo bagno.
Na koniec wrzucę opis pewnego incydentu opisywanego przez Antoniego Słonimskiego. Był on kiedyś z Tuwimem i Witkacym w teatrze, na przedstawieniu, które im się nie podobało. Wszczęli awanturę, przedstawienie przerwano, a jakiś pan stanął w loży i – jak wspomina Słonimski - w stronę awanturujących się „niegłupio krzyknął”: „zachowanie panów zmusza nas do obrony tej miernoty!”.
Gdy czytam wypowiedzi wielu zwolenników totalnej opozycji naprawdę go rozumiem.
@BOFH pełna zgoda. Moją pierwszą reakcją było "wow! PISowiec na ostatnim!" Ale zaraz potem sobie przypomniałam, że owszem, jeden PISowski kandydat jest na ostatnim, ale PIS miało dwóch kandydatów (Warchoł jest od Ziobry jakby ktoś nie wiedział). A drugi (tak właściwie to druga) jest na drugim. Mniejsza z tym. Najważniejsze, że drugiej tury nie będzie i Rzeszów pozostaje bastionem normalności w morzu PISowców.
@Hvsarz serio? Masz oczywiście prawo tak uważać, ale najpierw posłuchaj sobie wypowiedzi PISowców. Lub jeśli masz, ze tak powiem mocniejszą psychikę, to poczytaj komentarze ich wyborców lub ich posłuchaj (jeśli mieszkasz w bastionie tej partii). Wtedy zobaczysz, kto jest chory z nienawiści. Wiem, co mówię, bo mieszkam w bastionie PIS i to nie jest tak, że sobie coś wymyślam, czy piszę jakiś scenariusz do dramatu politycznego, czy coś. Każdy, kto ma styczność z PISowcami, był w ich bastionie zrozumie co mam na myśli.
@Cammax zdajesz sobie sprawę, że sytuacja jestem conajmniej symetryczna w tym względzie? Za sam fakt wypowiedzi został zminusowany, każda niemalże wypowiedź, która zostaje zinterpretowana jako zwolennika drugiej opcji zostaje okraszona epitetami wobec piszącego.
Żeby nie być gołosłowny https://oko.press/bilewicz-zwolennicy-opozycji-bardziej-nie-lubia-zwolennikow-pis-niz-na-odwrot/
Dlatego nie mniejszy mam opór wobec PiS jaki części opozycji dlatego że podgrzewane ten konflikt polsko polski. Mówiąc o zasypywaniu podziałów jednocześnie je rozgrzebuje.
@Cammax Mów/pisz o swoich emocjach, nie o innych, które możesz tylko zgadywać. A najlepiej zostaw emocje i pisz merytorycznie, o konkretach. Jestem zdegustowany wszystkimi kolejnymi rządami odkąd jako tako zacząłem zauważać politykę, ale przypisywanie "złych emocji" drugiej stronie prowadzi tylko do ich eskalacji po obu stronach.
@Tibr polityka zawsze dzieli ludzi. A nas to już wyjątkowo. Nie wiem, czy jest na świecie drugi naród, który jest aż tak podzielony.
Wiadomo, po każdej stronie są fanatycy i zwykli idioci, którzy bardziej szkodzą swoim niż pomagają (przykłady można podawać chyba w nieskończoność), ale dopiero od 2015 podziały się nasiliły. Zachowanie wyborców opozycji to po prostu efekt tego, co robi PIS. Jak ma się czuć ktoś, kto codziennie jest wyzywany przez rządzących od "opcji niemieckiej/ruskiej agentury" (wybierz właściwe w zależności od tego, o jakiej partii, innej niż PIS mowa)? To PIS nazywał ludzi gorszym sortem dlatego, że ich nie popierają. Nie wiem jak innym, ale mnie to się bezpośrednio kojarzy z nadludźmi i podludźmi Hitlera. Nienawiść rodzi nienawiść i tego nikt z nas nie zmieni, choćby niewiadomo jak się starał.
Co do zasypywania podziałów- no nie oszukujmy się. Chyba tego nie doczekamy. Po prostu już tacy jesteśmy jako naród. Umiemy się jednoczyć tylko w trudnych chwilach lub gdy wydarzy się coś, co dla całego narodu raczej jest ważne (np. Euro, mundial itp.). Tyle że w tym drugim przypadku jedność trwa kilka dni. Co do trudnych chwil- gdy jest naprawdę źle to umiemy się zjednoczyć i razem walczyć (bo zazwyczaj jednoczyliśmy się podczas wojen). A jak przychodzi pokój, sytuacja się poprawia, to urządzamy sobie wojnę domową. Teraz najwyraźniej to jeszcze nie jest ten moment i może być gorzej.
@Hvsarz z jednej strony- też mi nie pasowała żadna z dotychczas rządzących partii. Z drugiej- PIS to najgorsze co spotkało Polskę od czasów II wojny. Naprawianie tego, co oni zepsuli potrwa całe dekady. A tego co zepsuli w polityce zagranicznej, to nigdy nie naprawimy. Nawet jeśli, to już nigdy nie będzie jak dawniej, gdy mieliśmy normalne relacje z każdym krajem i mimo wszystko liczyliśmy się w UE. Już zawsze będziemy marginalnym krajem. O ile ktoś będzie chciał odnowić z nami relacje, które PIS zerwało. Ale ja w to wątpię.
Tego co zepsuli w gospodarce chyba nie muszę wyjaśniać, bo raczej nie widzę tu w komentarzach żadnego socjalisty.
No i zniszczyli też demokrację. Teraz na świecie jesteśmy stawiani w jednym szeregu z Węgrami, Białorusią, Koreą Północną. Jest to spowodowane głównie zawlaszczeniem sądów przez PIS. A wolne, apolityczne sądy w demokratycznym kraju (a w niedemokratycznym tym bardziej) są bardzo ważne.
Jeśli ich nie odsuniemy od władzy, to będzie tylko gorzej. Jeszcze kilka kadencji i będziemy zawozić pieniądze do sklepu na taczce żeby kupić najtańszy chleb. No i oni w końcu sprowokują jakąś wojnę (zobacz jakie relacje mamy z krajami innymi niż Węgry). O sytuacji, gdy przyjdzie kolejna pandemia, a PIS nadal będzie rządziło nawet boję się myśleć.
Fascynująca wizja demokracji. Jak wygrywają nasi to jest demokracja i wszyscy powinni szanować jej wyroki, a jak nie nasi to trzeba walczyć z tymi chorymi z nienawiści ludźmi.
Tylko kto tu sieje tą nienawiść i czy na pewno zwycięzcy różnią się od przegranych.
Nie wiem czym się zachwycać. Pachołka z PIS zamieniono na pachołka z SLD, postkomunistów. Zmiana wachty jak co kadencję. Teraz dla odmiany porządzą ci drudzy koledzy przez chwilę.
Szkoda, że reszta Podkarpacia nie bierze z Rzeszowa przykładu.
@sfzgkkp dokładnie. Dotyczy to też Małopolski, Mazowsza, Lubelskiego (a konkretnie wsi i małych miast w tych województwach). Niestety, ci ludzie to w 90% mieszkańcy wsi i małych miast. W skali kraju też- z 50% to mieszkańcy wsi, a z pozostałych większość to małe miasta. Ludzie ci mają zupełnie inną mentalność. Ktoś, kto urodził się i wychował w bardziej cywilizowanych regionach tego nie zrozumie. Tu ludzie mają nieustanne pojęcie krzywdy (a tak naprawdę sami są sobie winni, bo są niewykształconymi leniami bez żadnych kwalifikacji), no i uważają, że im się należy "dej mnie, bo mnie się należy na bombelka, na mnie, no i w ogóle". Wiem co mówię, bo dobrze znam te strony.
@Cammax Ciężko by mi było znaleźć coś w czym się zgadzam z PiS, ale nie jestem socjalistą więc trudno się dziwić. Jako ich przeciwnik pytam z ciekawości jak się ma Twoje stwierdzenie, że wyborcy PiS są roszczeniowymi, niewykształconymi leniami bez żadnych kwalifikacji do Twojej reakcji na wypowiedź @Hvsarz "Zawsze mam wrażenie, że ten, kto kogoś oskarża o "bycie chorym z nienawiści", najczęściej sam sobie stawia diagnozę..."?
Bo jak dla mnie Twoja wypowiedź to jeden z przykładów potwierdzających, że @Hvsarz miał jednak rację.
@Wolterianin mieszkam w bastionie tej partii, więc widzę, jacy w większości są ich wyborcy. Nie twierdzę, że wszyscy, ale większość. Każdy, kto ma bliższą styczność z PISowcami zrozumie, o czym mówię.
Prawie połowa Polaków mieszka na wsiach. W innych krajach mieszkańcy wsi stanowią kilka procent. Wśrod pozostałych- większość to mieszkańcy małych miast. Mają oni nieustanne poczucie krzywdy, typu "zły prywaciarz nas wyzyskuje, a my tyramy na burżujów". Dlatego uważają, że im się należy. Dla nich idealnym rozwiązaniem problemu biedy jest zrobienie sobie kolejnego dziecka, a z racji tego, że mają dzieci, to "im się po prostu należy".
A oba stwierdzenia mają się do siebie po prostu tak, że każdy ma prawo do swojego zdania.
Choć z tego co widzę, większość komentujących nawet nie była w bastionach PISu, więc nie zna wyborców tej partii. Prawdopodobnie większość tu obecnych pochodzi z większych miast/Polski zachodniej, gdzie PIS nie ma nic do gadania. A tamtejsi wyborcy to zbyt mała grupa żeby na ich podstawie mówić o wszystkich wyborcach (podobnie jak ja, nie mam obrazu co do tego, jacy są wyborcy opozycji, bo mam zbyt małą styczność z nimi). Inaczej jest w Polsce południowo-wschodniej. Tu PIS ma nawet ponad 90% w niektórych wsiach.
Co do nienawiści- to podobnie jak @Hvsarz posłuchaj sobie wypowiedzi PISowskich polityków lub jeśli masz mocniejszą psychikę, to wejdź na jakąś grupę popierającą PIS i zobacz, co tam wypisują. Zazwyczaj coś typu "je**ć UE, Niemców, Bidena, Rosję, LGBT, ateistów itp.". A chyba taki komentarz jest bardziej agresywny niż "wyborcy PIS to roszczeniowe, niewykształcone lenie...".
@Cammax Mieszkam w bastionie PO. Wprawdzie nie popieram PiS, ale samo to, że nie jestem totalsem PO już wystarczy, żebym przy każdej rozmowie związanej z polityką się nasłuchał. W towarzystwie zwolenników PiS też jestem wróg, ale jednak jest trochę większa tolerancja.
Oglądam czasem TVN24 i TVP i hejt jaki idzie z TVN znacznie przekracza ten z TVP.
Podejrzewam, że nie dostrzegasz tego, bo nie jesteś obiektywny. W końcu jedni to Twoja opcja, a drudzy to Twój wróg.
Piszesz, że ludzie mają poczucie krzywdy? A co PO zrobiło w tej sprawie podczas swoich rządów? Stwierdziło, że skoro sobie podczas transformacji ludzie nie poradzili sobie, to znaczy, że są bandą debili więc niech wsadzą mordy w kubeł i się nie odzywają i czekają, aż partia wszystko ustawi tak, że będzie żyło im się lepiej. Tyle, że partia się na nich wypięła, bo to obciach zajmować się wsiokami jak liczą się tylko duże miasta. Ludzie poszli więc do PiS, który kopie ich w zad równie mocno, ale chociaż udaje, że nie uważa ich za bandę bezmózgich kretynów. Przypomnij mi z jakim ugrupowaniem związana była pani od tekstu, że za 6k tylko złodziej lub idiota pracuje gdy ludzie nie wiedzieli czy będą mieć za co się wyżywić? Do PiS czy do PO?
Teraz ta sama banda (chociaż już nie pod sztandarem PO, a KO) tak samo z góry atakuje tych samych ludzi mając do nich pretensje, że nie chcą pójść za ich światłym przywództwem przeciw PiS, tak jakby było w tym coś dziwnego.
Prywaciarz jako wróg klasowy jest tak samo atakowany zarówno przez PiS jak i PO.
Mam rodzinę na wsi o której się mówi, że psy tam dup*mi szczekają i spędzam tam sporo czasu co roku. Znam też okoliczne wioski. Mieszkańcy często faktycznie mają niskie wykształcenie, ale są pracowici, a zdrowego rozsądku i mądrości życiowej starczyłoby im na masę wykształconych magistrów z dużych miast nie mających o niczym pojęcia. Wcale więc mnie nie dziwi, że ci biedni ludzie nie chcą ponownie wejść w to samo bagno.
Na koniec wrzucę opis pewnego incydentu opisywanego przez Antoniego Słonimskiego. Był on kiedyś z Tuwimem i Witkacym w teatrze, na przedstawieniu, które im się nie podobało. Wszczęli awanturę, przedstawienie przerwano, a jakiś pan stanął w loży i – jak wspomina Słonimski - w stronę awanturujących się „niegłupio krzyknął”: „zachowanie panów zmusza nas do obrony tej miernoty!”.
Gdy czytam wypowiedzi wielu zwolenników totalnej opozycji naprawdę go rozumiem.
A jeszcze zabawniejsze, że Warchoł zajął ostanie miejsce.
@BOFH pełna zgoda. Moją pierwszą reakcją było "wow! PISowiec na ostatnim!" Ale zaraz potem sobie przypomniałam, że owszem, jeden PISowski kandydat jest na ostatnim, ale PIS miało dwóch kandydatów (Warchoł jest od Ziobry jakby ktoś nie wiedział). A drugi (tak właściwie to druga) jest na drugim. Mniejsza z tym. Najważniejsze, że drugiej tury nie będzie i Rzeszów pozostaje bastionem normalności w morzu PISowców.
@Cammax Nie będzie drugiej rundy, a miał w niej wygrać Braun :)
@BOFH . Przegrał nawet z Braunem, to jest naprawdę wyczyn.
@Cammax Zawsze mam wrażenie, że ten, kto kogoś oskarża o "bycie chorym z nienawiści", najczęściej sam sobie stawia diagnozę...
@Hvsarz serio? Masz oczywiście prawo tak uważać, ale najpierw posłuchaj sobie wypowiedzi PISowców. Lub jeśli masz, ze tak powiem mocniejszą psychikę, to poczytaj komentarze ich wyborców lub ich posłuchaj (jeśli mieszkasz w bastionie tej partii). Wtedy zobaczysz, kto jest chory z nienawiści. Wiem, co mówię, bo mieszkam w bastionie PIS i to nie jest tak, że sobie coś wymyślam, czy piszę jakiś scenariusz do dramatu politycznego, czy coś. Każdy, kto ma styczność z PISowcami, był w ich bastionie zrozumie co mam na myśli.
@Cammax zdajesz sobie sprawę, że sytuacja jestem conajmniej symetryczna w tym względzie? Za sam fakt wypowiedzi został zminusowany, każda niemalże wypowiedź, która zostaje zinterpretowana jako zwolennika drugiej opcji zostaje okraszona epitetami wobec piszącego.
Żeby nie być gołosłowny https://oko.press/bilewicz-zwolennicy-opozycji-bardziej-nie-lubia-zwolennikow-pis-niz-na-odwrot/
Dlatego nie mniejszy mam opór wobec PiS jaki części opozycji dlatego że podgrzewane ten konflikt polsko polski. Mówiąc o zasypywaniu podziałów jednocześnie je rozgrzebuje.
@Cammax Mów/pisz o swoich emocjach, nie o innych, które możesz tylko zgadywać. A najlepiej zostaw emocje i pisz merytorycznie, o konkretach. Jestem zdegustowany wszystkimi kolejnymi rządami odkąd jako tako zacząłem zauważać politykę, ale przypisywanie "złych emocji" drugiej stronie prowadzi tylko do ich eskalacji po obu stronach.
@Tibr polityka zawsze dzieli ludzi. A nas to już wyjątkowo. Nie wiem, czy jest na świecie drugi naród, który jest aż tak podzielony.
Wiadomo, po każdej stronie są fanatycy i zwykli idioci, którzy bardziej szkodzą swoim niż pomagają (przykłady można podawać chyba w nieskończoność), ale dopiero od 2015 podziały się nasiliły. Zachowanie wyborców opozycji to po prostu efekt tego, co robi PIS. Jak ma się czuć ktoś, kto codziennie jest wyzywany przez rządzących od "opcji niemieckiej/ruskiej agentury" (wybierz właściwe w zależności od tego, o jakiej partii, innej niż PIS mowa)? To PIS nazywał ludzi gorszym sortem dlatego, że ich nie popierają. Nie wiem jak innym, ale mnie to się bezpośrednio kojarzy z nadludźmi i podludźmi Hitlera. Nienawiść rodzi nienawiść i tego nikt z nas nie zmieni, choćby niewiadomo jak się starał.
Co do zasypywania podziałów- no nie oszukujmy się. Chyba tego nie doczekamy. Po prostu już tacy jesteśmy jako naród. Umiemy się jednoczyć tylko w trudnych chwilach lub gdy wydarzy się coś, co dla całego narodu raczej jest ważne (np. Euro, mundial itp.). Tyle że w tym drugim przypadku jedność trwa kilka dni. Co do trudnych chwil- gdy jest naprawdę źle to umiemy się zjednoczyć i razem walczyć (bo zazwyczaj jednoczyliśmy się podczas wojen). A jak przychodzi pokój, sytuacja się poprawia, to urządzamy sobie wojnę domową. Teraz najwyraźniej to jeszcze nie jest ten moment i może być gorzej.
@Hvsarz z jednej strony- też mi nie pasowała żadna z dotychczas rządzących partii. Z drugiej- PIS to najgorsze co spotkało Polskę od czasów II wojny. Naprawianie tego, co oni zepsuli potrwa całe dekady. A tego co zepsuli w polityce zagranicznej, to nigdy nie naprawimy. Nawet jeśli, to już nigdy nie będzie jak dawniej, gdy mieliśmy normalne relacje z każdym krajem i mimo wszystko liczyliśmy się w UE. Już zawsze będziemy marginalnym krajem. O ile ktoś będzie chciał odnowić z nami relacje, które PIS zerwało. Ale ja w to wątpię.
Tego co zepsuli w gospodarce chyba nie muszę wyjaśniać, bo raczej nie widzę tu w komentarzach żadnego socjalisty.
No i zniszczyli też demokrację. Teraz na świecie jesteśmy stawiani w jednym szeregu z Węgrami, Białorusią, Koreą Północną. Jest to spowodowane głównie zawlaszczeniem sądów przez PIS. A wolne, apolityczne sądy w demokratycznym kraju (a w niedemokratycznym tym bardziej) są bardzo ważne.
Jeśli ich nie odsuniemy od władzy, to będzie tylko gorzej. Jeszcze kilka kadencji i będziemy zawozić pieniądze do sklepu na taczce żeby kupić najtańszy chleb. No i oni w końcu sprowokują jakąś wojnę (zobacz jakie relacje mamy z krajami innymi niż Węgry). O sytuacji, gdy przyjdzie kolejna pandemia, a PIS nadal będzie rządziło nawet boję się myśleć.
Fascynująca wizja demokracji. Jak wygrywają nasi to jest demokracja i wszyscy powinni szanować jej wyroki, a jak nie nasi to trzeba walczyć z tymi chorymi z nienawiści ludźmi.
Tylko kto tu sieje tą nienawiść i czy na pewno zwycięzcy różnią się od przegranych.
Nie wiem czym się zachwycać. Pachołka z PIS zamieniono na pachołka z SLD, postkomunistów. Zmiana wachty jak co kadencję. Teraz dla odmiany porządzą ci drudzy koledzy przez chwilę.
Serio. Ty w ogóle wiesz o czym piszesz bo z Twojej wypowiedzi jednoznacznie wiadomo, że nie masz najmniejszego pojęcia odnośnie obu Panów
@maxpaw Tadeusz Ferenc - poprzedni prezydent Rzeszowa - był z SLD. Wiesz o czym piszesz, czy tak nie za bardzo?
Pis zarządzi reasumpcję głosowania...
Braun aż 9%... Oj mieliby szurskie piekiełko, jakby zwyciężył. Kraśnik to mógłby im wtedy buty czyścić.
Przesunęli wybory bo przespali i nie zdążyliby przygotować oszustwa wyborczego.
Jak "wciąż"? Jedna jaskółka wiosny nie czyni...