@perskieoko jakich szykan? Dokładnie tak samo "szykanuje się" w Polsce ludzi o specyficznym wyglądzie, wywodzących się z biednych dzielnic dużych miast. Dlaczego? Ponieważ większość agresorów na polskich ulicach wywodzi się z takich blokowisk. W USA z kolei taką samą ludność stanowią zazwyczaj czarnoskórzy (a na południu dodatkowo "crackers" czy "white trash"), więc to do nich się tak podchodzi, jak do potencjalnie groźnego bandyty. Bo większość groźnych bandytów wywodzi się z takich środowisk. W realiach kraju z taką dostępnością broni palnej podejście do potencjalnego bandyty robi się z bronią w ręku. Owszem, fakt, że czarnoskórzy stanowią znakomitą większość mieszkańców gett wynika z dyskryminacji i to od pokoleń, ale podejście policji wynika dokładnie z tego co w democie - oni chcą wrócić cali do domu.
@J_R co nie zmienia faktu, że jak stoisz na patologicznej dzielnicy, patologicznie ubrany to jesteś pierwszą osobą do której każdy logicznie myślący człowiek miałby podejrzenie że może być coś nie tak. Wiadomo, że przesadyzm jest zły, ale służby muszą coś robić by coś wykrywać :D Człowiek poszukiwany za rozbój czy morderstwo sam na komisariat nie przyjdzie :D
@J_R też dla mnie logiczne. W dobrych dzielnicach często są włamania :D Nie wiem jak on się zachowuje czy co robi, bo do mnie nigdy żaden patrol z dupy nie podjechał i nie chciał dowodu
Na autorytet trzeba sobie zasłużyć.. A to są brutalni oprawcy jacy nadzorują i kontrolują niewolników . Gdybyś był wychowany w duchu uszanowania wolności a nie mentalnego niewolnictwa to oburzał by cię sam fakt dlaczego cie rewidują i dlaczego cie wypytują
@killerxcartoon fakt, ale gdyby jeszcze na koniec, przy tzw "rutynowej kontroli" policjanci na koniec powiedzieli "dziękujemy za współpracę, przepraszamy za kłopot i życzymy miłego dnia" to też by ludzie inaczej patrzeli. No ale wtedy byłby urażony honor strażnika teksasu.
@rafik54321 Może inaczej byś go odbierał.. ale sam fakt nadal jest bulwersujący.
Policja może interweniować tylko i wyłącznie gdy istnieje uzasadniona przyczyna. Organy państwowe obowiązuje zasada legalizmu , a wiec może robić tylko to na co pozwala jej prawo , obywateli z kolei obowiązuje zasada oportunizmu , może robić co che poza tym czego prawo mu nie zabrania. Niestety władza często dązy do odwrócenia tych zasad. Przykładowo policjant nie może cię wylegitymować bo ma taką ochotę czy che poznać twoje dane bo mu się nie podobasz. Nasza policja notorycznie narusza przepisy ... np akcjami kontrolami trzeźwości zatrzymując wszystkich po kolei . Takie działania to nękanie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 czerwca 2021 o 10:32
@killerxcartoon ale jest dokładnie odwrotnie... Policjantowi wolno wszystko, bo wie że i tak nie będzie cię stać aby walczyć w sądzie.
Niby wolno nagrywać interwencję policji, ale zaraz potem policjant zabiera ci telefon aby "sprawdzić czy nie jest kradziony" (bo kto mu zabroni) i odda ci na sam koniec interwencji.
Tu już nie mówimy o dążeniu do odwrotności - to fakt.
Bo nawet załóżmy że policjantowi wolno wykonywać kontrole rutynowe. Czyli sprawdzania obywateli BEZ powodu. Taka kontrola powinna być dla obywatela niemalże przyjemnością, obywatel powinien pomyśleć "tak, policja działa, szukają bandytów", a nie czuć się jak pod ostrzałem na poligonie :/ .
Obywatele widząc policję powinni czuć się bezpieczni, że jeśli ktoś mnie napadnie, to od razu włączą koguta i nie będą się ceregelić z bandytą, a obywatele mają odczucia dokładnie odwrotne - boją się policji, że się przypierniczą bez powodu.
Osobiście bardziej się boję policji, bo wobec nielegalnych działań policji jestem bezbronny. Chcieliby mnie pałować, to jakbym się zaczął z nimi bić, to by był atak na policjanta. Chciałbym uciec, to by była ucieczka przed policją. Nie mam żadnych środków do obrony. Tylko się skulić i dać lać :/ . O ile cię niebiescy bandyci nie zatłuką. A jak mnie napadnie taki sebix, to zawsze mogę sam mu obić ryj.
ale tak jest
W ustawi o policji artykule 15 w jakiem jest mowa o uprawnieniach policji zaczyna się od tego ze
Policja w czasie wykonywania czynności opisanych w artykule 14 ma prawo
A w punkcie 14 nie ma mowy o tym że może kontrolować bo ma ochotę.. musi wykonywąć konkretna zlecona czynnoaść lub wynikającą z ustawy.
@killerxcartoon oczywiście, tylko wtedy policjant zawsze wyciąga głupi tekst "o uzasadnionym podejrzeniu".
Przykładowo. Jadę autem, kumpel na siedzeniu obok trzymał w ręce fajki. Skręcam, fajki mu wypadły z dłoni. Zdarza się, kumpel się schyla. I pyk kogut.
Oczywiście na początek pełny standard, dokumenty, alkomat... I zaczęło się grubsze "trzepanie". Panowie niebiescy uznali że przewozimy narkotyki, bo kumpel się schylił :/ . No rzesz jprdl. Grzebali w aucie, w popielniczce, zaglądali pod maskę, wyciągnęli koło zapasowe. Oczywiście przeszukanie na miejscu również było, z trzepaniem portfeli włącznie. Trzymali nas tak dobrą godzinę, zanim się poddali :/ .
Oczywiście, teoretycznie prawo stoi po mojej stronie i to nie było uzasadnione podejrzenie. Takim by było gdyby widzieli że np kumpel chowa do kieszeni woreczek z białym proszkiem.
Samo przeszukanie również nie miało podstawy karnej. Tylko jaki ja mam wybór jako obywatel? W alternatywie miałem odsiadkę na "dołku" i odholowanie wozu na parking policyjny :( .
@rafik54321 Policjantowi nie wolno wszystkiego, ale wolno mu bardzo dużo. Poza tym, niestety, ale to co podałeś jest wystarczającym uzasadnieniem dla przełożonego. Ciesz, że się tapicerki nie demontowali.
możesz zarządzać protokołu z przeszukania, w teorii to jeszcze więcej czasu zmarmowanego i wizyta na komisariacie, ale będzie wszystko zgodnie z literaturą. Ponadto w PL standardem jest że uzasadnione podejrzenie odbywa się na zasadzie- jesteś Pan podobny do osoby poszukiwanej i dziękuję, otwiera się cały wachlarz uprawnień dla Policji w takiej sytuacji. Inna sprawa że Policjanci też mają dobre sposoby i często dobrze typują osoby do przeszukan więc nie jest to do końca takie złe.
@killerxcartoon
problem tkwi w tym ze policjant ma obowiazek podac ci powod dla ktorego cie legitymuje, a ty nawet jak ci on go nie poda masz obowiazek dac policjantowi swoje dokumenty, i najwyzej mozesz na niego zlozyc skarge ktora zostanie olana cieplym moczem
@rafik54321
nawet nie musi wymyslac jakiegos podejrzenia, wystarczy ze powie ze jestes potencjalnym swiadkiem. fakt ze jestes legitymowany nie musi oznaczac ze policjant ma cos do ciebie, ale chce wiedziec kto byl w danej okolicy
@rafik54321 Oczywiście. Wręcz codziennie widzę jak niebiescy bandyci wyskakują z wózków i biją przypadkowo napotkanych ludzi xDD Dodatkowo wcale się nie słyszy o zwalnianych za przekraczanie uprawnień policjantach. I chyba z 100 razy dostałem wpierdziel za nic od policjanta i jeszcze mnie zwyzywał :D
Prawda jest taka, że normalny człowiek nie boi się policji, bo nie ma podstaw. Za większość rzeczy, które przeskrobiesz policja w najgorszym wypadku da Ci mandat. W życiu nie widziałem by policjant bił za picie w parku czy przekroczenie predkości czy brak maseczki czy cokolwiek innego.
Jak na afroamerykanina to pięknie piszesz po polsku. Tylko kogo to obchodzi? W Polsce amerykańska policja to może sobie conajwyżej zdjęcia pałacu kultury i nauki zrobić.
Trudno powiedzieć czy to prawdziwe wyznanie, ale biali na pewno chcieliby, żeby kolorowi tak podchodzili do tych szykan.
@perskieoko jakich szykan? Dokładnie tak samo "szykanuje się" w Polsce ludzi o specyficznym wyglądzie, wywodzących się z biednych dzielnic dużych miast. Dlaczego? Ponieważ większość agresorów na polskich ulicach wywodzi się z takich blokowisk. W USA z kolei taką samą ludność stanowią zazwyczaj czarnoskórzy (a na południu dodatkowo "crackers" czy "white trash"), więc to do nich się tak podchodzi, jak do potencjalnie groźnego bandyty. Bo większość groźnych bandytów wywodzi się z takich środowisk. W realiach kraju z taką dostępnością broni palnej podejście do potencjalnego bandyty robi się z bronią w ręku. Owszem, fakt, że czarnoskórzy stanowią znakomitą większość mieszkańców gett wynika z dyskryminacji i to od pokoleń, ale podejście policji wynika dokładnie z tego co w democie - oni chcą wrócić cali do domu.
@Syphar Fajnie, tylko to dalej jest obraźliwe dla zwykłego człowieka, który ma "pecha" nieodpowiednio wyglądać.
@J_R Rozsądek i instynkt samozachowawczy biorą górę. I trudno tego nie zrozumieć.
@mamarok Co dalej nie zmienia faktu, że jest to uwłaczające.
@J_R co nie zmienia faktu, że jak stoisz na patologicznej dzielnicy, patologicznie ubrany to jesteś pierwszą osobą do której każdy logicznie myślący człowiek miałby podejrzenie że może być coś nie tak. Wiadomo, że przesadyzm jest zły, ale służby muszą coś robić by coś wykrywać :D Człowiek poszukiwany za rozbój czy morderstwo sam na komisariat nie przyjdzie :D
@perskieoko to niezłe szykany :D
@Taymishi Tylko że on miał takie sytuacje w dobrych dzielnicach też.
@J_R też dla mnie logiczne. W dobrych dzielnicach często są włamania :D Nie wiem jak on się zachowuje czy co robi, bo do mnie nigdy żaden patrol z dupy nie podjechał i nie chciał dowodu
@Taymishi Jak to co robi? Wygląda. Za sam wygląd.
niech wpadni do polski. Tu policja tlucze ludzi dla przyjemnosci
Na autorytet trzeba sobie zasłużyć.. A to są brutalni oprawcy jacy nadzorują i kontrolują niewolników . Gdybyś był wychowany w duchu uszanowania wolności a nie mentalnego niewolnictwa to oburzał by cię sam fakt dlaczego cie rewidują i dlaczego cie wypytują
@killerxcartoon fakt, ale gdyby jeszcze na koniec, przy tzw "rutynowej kontroli" policjanci na koniec powiedzieli "dziękujemy za współpracę, przepraszamy za kłopot i życzymy miłego dnia" to też by ludzie inaczej patrzeli. No ale wtedy byłby urażony honor strażnika teksasu.
@rafik54321 Może inaczej byś go odbierał.. ale sam fakt nadal jest bulwersujący.
Policja może interweniować tylko i wyłącznie gdy istnieje uzasadniona przyczyna. Organy państwowe obowiązuje zasada legalizmu , a wiec może robić tylko to na co pozwala jej prawo , obywateli z kolei obowiązuje zasada oportunizmu , może robić co che poza tym czego prawo mu nie zabrania. Niestety władza często dązy do odwrócenia tych zasad. Przykładowo policjant nie może cię wylegitymować bo ma taką ochotę czy che poznać twoje dane bo mu się nie podobasz. Nasza policja notorycznie narusza przepisy ... np akcjami kontrolami trzeźwości zatrzymując wszystkich po kolei . Takie działania to nękanie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2021 o 10:32
@killerxcartoon ale jest dokładnie odwrotnie... Policjantowi wolno wszystko, bo wie że i tak nie będzie cię stać aby walczyć w sądzie.
Niby wolno nagrywać interwencję policji, ale zaraz potem policjant zabiera ci telefon aby "sprawdzić czy nie jest kradziony" (bo kto mu zabroni) i odda ci na sam koniec interwencji.
Tu już nie mówimy o dążeniu do odwrotności - to fakt.
Bo nawet załóżmy że policjantowi wolno wykonywać kontrole rutynowe. Czyli sprawdzania obywateli BEZ powodu. Taka kontrola powinna być dla obywatela niemalże przyjemnością, obywatel powinien pomyśleć "tak, policja działa, szukają bandytów", a nie czuć się jak pod ostrzałem na poligonie :/ .
Obywatele widząc policję powinni czuć się bezpieczni, że jeśli ktoś mnie napadnie, to od razu włączą koguta i nie będą się ceregelić z bandytą, a obywatele mają odczucia dokładnie odwrotne - boją się policji, że się przypierniczą bez powodu.
Osobiście bardziej się boję policji, bo wobec nielegalnych działań policji jestem bezbronny. Chcieliby mnie pałować, to jakbym się zaczął z nimi bić, to by był atak na policjanta. Chciałbym uciec, to by była ucieczka przed policją. Nie mam żadnych środków do obrony. Tylko się skulić i dać lać :/ . O ile cię niebiescy bandyci nie zatłuką. A jak mnie napadnie taki sebix, to zawsze mogę sam mu obić ryj.
@rafik54321
ale tak jest
W ustawi o policji artykule 15 w jakiem jest mowa o uprawnieniach policji zaczyna się od tego ze
Policja w czasie wykonywania czynności opisanych w artykule 14 ma prawo
A w punkcie 14 nie ma mowy o tym że może kontrolować bo ma ochotę.. musi wykonywąć konkretna zlecona czynnoaść lub wynikającą z ustawy.
przeczytaj sobie LEXa
@killerxcartoon oczywiście, tylko wtedy policjant zawsze wyciąga głupi tekst "o uzasadnionym podejrzeniu".
Przykładowo. Jadę autem, kumpel na siedzeniu obok trzymał w ręce fajki. Skręcam, fajki mu wypadły z dłoni. Zdarza się, kumpel się schyla. I pyk kogut.
Oczywiście na początek pełny standard, dokumenty, alkomat... I zaczęło się grubsze "trzepanie". Panowie niebiescy uznali że przewozimy narkotyki, bo kumpel się schylił :/ . No rzesz jprdl. Grzebali w aucie, w popielniczce, zaglądali pod maskę, wyciągnęli koło zapasowe. Oczywiście przeszukanie na miejscu również było, z trzepaniem portfeli włącznie. Trzymali nas tak dobrą godzinę, zanim się poddali :/ .
Oczywiście, teoretycznie prawo stoi po mojej stronie i to nie było uzasadnione podejrzenie. Takim by było gdyby widzieli że np kumpel chowa do kieszeni woreczek z białym proszkiem.
Samo przeszukanie również nie miało podstawy karnej. Tylko jaki ja mam wybór jako obywatel? W alternatywie miałem odsiadkę na "dołku" i odholowanie wozu na parking policyjny :( .
@rafik54321 Policjantowi nie wolno wszystkiego, ale wolno mu bardzo dużo. Poza tym, niestety, ale to co podałeś jest wystarczającym uzasadnieniem dla przełożonego. Ciesz, że się tapicerki nie demontowali.
możesz zarządzać protokołu z przeszukania, w teorii to jeszcze więcej czasu zmarmowanego i wizyta na komisariacie, ale będzie wszystko zgodnie z literaturą. Ponadto w PL standardem jest że uzasadnione podejrzenie odbywa się na zasadzie- jesteś Pan podobny do osoby poszukiwanej i dziękuję, otwiera się cały wachlarz uprawnień dla Policji w takiej sytuacji. Inna sprawa że Policjanci też mają dobre sposoby i często dobrze typują osoby do przeszukan więc nie jest to do końca takie złe.
@killerxcartoon
problem tkwi w tym ze policjant ma obowiazek podac ci powod dla ktorego cie legitymuje, a ty nawet jak ci on go nie poda masz obowiazek dac policjantowi swoje dokumenty, i najwyzej mozesz na niego zlozyc skarge ktora zostanie olana cieplym moczem
@rafik54321
nawet nie musi wymyslac jakiegos podejrzenia, wystarczy ze powie ze jestes potencjalnym swiadkiem. fakt ze jestes legitymowany nie musi oznaczac ze policjant ma cos do ciebie, ale chce wiedziec kto byl w danej okolicy
@mieteknapletek
Właśnei z przepisów wynika że nie musisz się wtedy legitymować ..
Praktyka jest jednak inna I to jest nadużywanie prawa..
@killerxcartoon
nie bede sie z toba w tej kwestii spieral, powtarzam natomiast opinie mojego prawnika
@rafik54321 Oczywiście. Wręcz codziennie widzę jak niebiescy bandyci wyskakują z wózków i biją przypadkowo napotkanych ludzi xDD Dodatkowo wcale się nie słyszy o zwalnianych za przekraczanie uprawnień policjantach. I chyba z 100 razy dostałem wpierdziel za nic od policjanta i jeszcze mnie zwyzywał :D
Prawda jest taka, że normalny człowiek nie boi się policji, bo nie ma podstaw. Za większość rzeczy, które przeskrobiesz policja w najgorszym wypadku da Ci mandat. W życiu nie widziałem by policjant bił za picie w parku czy przekroczenie predkości czy brak maseczki czy cokolwiek innego.
Jak na afroamerykanina to pięknie piszesz po polsku. Tylko kogo to obchodzi? W Polsce amerykańska policja to może sobie conajwyżej zdjęcia pałacu kultury i nauki zrobić.