Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar matek1998
+8 / 12

@elefun po ilości materiałów zamieszczanych w polskich mediach mam wrażenie, że niektórzy Polacy też mają świra na punkcie monarchii angielskiej jakby w europie nie było innych ciekawszych koronowanych rodzin.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E EmielRegisRohellec
+35 / 39

@elefun faktycznie - Brytyjczycy muszą się składać na rodzinę królewską - w zeszłym roku każdego Brytyjczyka koszt utrzymania rodziny królewskiej wyniósł AŻ 1,24£ (~6,5zł)!
W międzyczasie - królowa i jej rodzina wciąż przyciągają do kraju turystów, którzy chcą obejrzeć zamki, pałace, dzieła sztuki i wszelkie z nią związane artefakty. Każe wydarzenie (jak ślub, czy doroczna parada) przyciąga turystów, co sprzyja ekonomii kraju.
Zastanów się - ile "miłościwie nam panujący" w tym smutnym kraju wydali z naszych podatków na siebie - nic nie wnosząc dla ludzi, których życiem żądzą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2021 o 13:45

E elefun
+3 / 3

@EmielRegisRohellec
Mogę się zgodzić, ale oni poza "królową" mają także rząd, parlament i tego obecnego "rozczochrańca", a to także kosztuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zigyban21
+6 / 6

@EmielRegisRohellec Dodatkowo, zarobki rodziny królewskiej nie są wynikiem tego, że są monarchami. Jerzy III pod koniec swojego życia oddał (w dzierżawę) parlamentowi spory kawałek prywatnych ziem. To się nazywa Crown Estate. Oddał te ziemie w zamian za dożywotnią, pensję. Każdy następny monarcha robi dokładnie to samo. Obecnie Crown Estate zarabia dla Wielkiej Brytanii około 300 mln funtów rocznie (zysk netto) - dane z 2018 roku. W tym samym roku rodzina królewska otrzymała pensję w wysokości około 50 mln funtów. W zeszłym roku to około 70 mln funtów. Już bez turystyki, Wielka Brytania ma zysk z posiadania monarchii. Po doliczeniu turystyki jest to już zysk ogromny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+1 / 3

@elefun Nic nowego. Te wszystkie opowieści o Kopciuszkach i innych księżniczkach na nasieniu to niby skąd się wzięły? Lud prosty zawsze żył tymi klimatami, więc widocznie tego potrzebuje. Tak samo, jak religii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+6 / 6

@elefun "Chore! Utrzymywanie bandy celebrytów, płacenie za ich fanaberie" - dlaczego nagle piszesz o Polsce, demot jest o UK. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Ddrek
+1 / 1

@elefun Proste reklama i kasa z turystyki i to ogromna

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
+8 / 8

"Od ośmiu pokoleń używają tej samej szatki do chrztu"
Jeśli w użyciu jest już replika to nie tej samej, a takiej samej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E EmielRegisRohellec
+9 / 9

Replika sukienki do chrztu jest używana od 2008 roku.
Syn księcia Charlesa i Diany nazywa się William, a nie Wilhelm.
Ziemniaki pojawiają się na proszonych ucztach - widać do w ogólnie dostępnych menu stanowych kolacji.
Co do pracy i zarobków - kto chce - pracuje i zarabia. Na przykład - książę Charles ma wielką posiadłość, w której hoduje zwierzęta i uprawia rośliny. Sprzedaje to, co wytworzył na swojej farmie. Zastosował wiele ekologicznych rozwiązań zanim stało to się modne.
Pracują też dzieci księcia Andrew i księżniczki Anne.
Co do "zakrywania się" - kultura nakazuje ubrać się stosownie do okazji. Jeśli ktoś tego nie pojmuje, to nie mamy o czym dyskutować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jaroslaw1999
-2 / 2

@EmielRegisRohellec Syn księcia Charlesa i Diany nazywa się Wilhelm, a nie William. W Polsce potocznie mówi się William. Rodzina królewska, nie tylko książę Karol mają posiadłości, które przynoszą dochód i to nie jest żadna tajemnica, bo cały majątek posiadany przez monarchię nazywa się Dobra Koronne. Nie otrzymują oni jednak tego dochodu do ręki, czy nawet zysków z niego. To działa trochę inaczej jak sobie wyobrażasz. Dochody Dóbr Koronnych są przeznaczane na funkcjonowanie monarchii, na ochronę, na pracowników, na utrzymywanie posiadłości, na remonty, na podróże. Ponad to, z tego co zostaje wypłacane są m.in. emerytury honorowe i wiele innych. Np. część pieniędzy trafia na specjalne konta, na wypadek roszczeń do terenów zajętych przez koronę. Rodzina królewska to jedynie pracownicy, którzy - oczywiście - mają sowitą pensję liczoną w milionach, ale są tylko trybami w machinie. Nawet swoimi ubraniami nie zarządzają samodzielnie. Co do "zakrywania się" nie chodzi o kulturę. Każdy książę i księżna mają osobistego doradcę, który wskazuje jak mają się ubrać. Jak królowa Elżbieta (zdaje się w serialu The Crown było to pokazane prawie tak jak było w rzeczywistości) wyleciała w podróż, a w tym czasie zmarł jej ojciec, to osoba, która nie zadbała o to, żeby w bagażu znalazła się czarna suknia, miała przesrane. A z tym poprawianiem książę Wilhelm - książę William to mnie zaskoczyłeś - nie poprawiaj innych jak nie wiesz...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jaroslaw1999
0 / 0

@EmielRegisRohellec Nie. Nie dlatego, że napisali w polskiej Wikipedii. Dlatego, że znam się trochę na języku ojczystym. Imię William w polskim języku nie istnieje. Słusznie skąd inąd napisałem to, że w Polsce potocznie mówi się William. W Polsce praktycznie powinno się mówić i pisać Wilhelm, bo takie jest imię wtórego już księcia angielskiego, tudzież brytyjskiego. Zakładam, że jesteś Polakiem, a nie Brytyjczykiem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
+1 / 1

@jaroslaw1999 To dlaczego nie spolszczasz innych imion? Czemu Johnny Depp? Zmień na polską wersję. Angelina Jolie, Brad Pitt, Orlando Bloom i inni? Nadasz im polskie imiona? Nadano mu na chrzcie imię William, nie Wilhelm. Co z tego, że Wilhelm jest odpowiednikiem? Na kogoś o imieniu Jack nie wołamy Jacek, bo tak jest po polsku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
0 / 0

@jaroslaw1999 Generalnie dla mnie powinno się mówić do kogoś tak, jak mu wpisano w akt urodzenia. Chyba że ktoś zmienia lub mówi się do niego po 2 imieniu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F farfadea
0 / 0

Królowa jest keto :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
0 / 0

Stek z warzywami i sałatką? A sałatka to nie warzywa?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem