Brak wyobraźni i niesamowity spokój wśród tych ludzi jest przerażający. Oni zamiast gasić ogień najspokojniej na świecie jeszcze bardziej go rozpalali.
W zasadzie zaczęli dobrze ale zbyt wolno i bez konsekwencji jak już zarzucił obrus (myślę że namoczony) to powinien zacząć gasić gaśnicą. Choć najprościej było przykryć pokrywką.
Brak wyobraźni i niesamowity spokój wśród tych ludzi jest przerażający. Oni zamiast gasić ogień najspokojniej na świecie jeszcze bardziej go rozpalali.
Dorzucali do ognia, ale raczej nieświadomie ;) Mistrzostwo głupoty
@LubieHamaki Jeżeli ktoś pracuje na kuchni i nie jest świadom co powinien zrobić jak się coś zapali to powinien raczej zmienić pracę.
W zasadzie zaczęli dobrze ale zbyt wolno i bez konsekwencji jak już zarzucił obrus (myślę że namoczony) to powinien zacząć gasić gaśnicą. Choć najprościej było przykryć pokrywką.
sądząc po tym jak obrusy były złożone, to były suche
Chyba myśleli, że obrus to tak jak fire blanket