I to pisze kraj dzięki któremu około 150tys cywili wyparowało dzięki bombie atomowej oraz można liczyć w milionach cywili destabilizację regionu przez liczne wojny o ropę na bliskim wschodzie?
@Bihar Amerykanie wygrywali nie musieli używać bomby atomowej, ale chcieli ją po prostu przetestować, bomba podziała lepiej niż Amerykanie przewidzieli
@Horsman no tak, było, być może gdyby tego nie zrobili wtedy to później mielibyśmy do czynienia z jeszcze gorszą katastrofą. Każdy wynalazek musi być przetestowany, również niestety te wojenne. Co nie znaczy, że wyciąganie faktów z przeszłości powinno być jakąkolwiek podstawą do oceny teraźniejszości.
@AVictor a co to ma wspólnego z wpisem? filozofia pisowaska...usprawiedliwianie i ocenianie nie miarą moralności, tylko odnoszenia do pozostałych postaw, tak jakby były one wyznacznikiem moralnym.
@Bihar Japonia zatokowała cele wojskowe, USA cywilne... a to spora różnica...
USA ma sporo na sumieniu nawet jeśli chodzi o obecne wydarzenia co dam się dzieje, nie wiem czy mają jakiekolwiek prawa by pouczać kogokolwiek...
@tenqoba mi chodzi że USA nie ma prawa pouczać kogokolwiek... to co się dzieje w Polsce to wina PiS i PO oraz lewicy i ich wszystkich skrajnych ideologii... wszystkie partie w Polsce istnieją przez to że nakręcają i napuszczają na siebie skrajnie ideowo środowiska... i zamiast zwiększać i zacieśniać więzy pogłębiają tylko nienawiść między poszczególnymi grupami...
@Horsman
Nie taka była geneza. Amerykanów przeraziła straty i zaciętość walki Japończyków na Iwo Jimie oraz Okinawie
Z zeznań Japońskich dowódców i wynikało że mieli bronić się do końca w obronie cesarza. Skończyło by się pewnie jak wojna w Paragwaju. https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_paragwajska
Postanowili poza pokazem możliwości destruktywnych pokazać ze mogą zabić cesarza w ten sposób i żaden schron im nie pomoże . Japonia to dziwny kraj jaki wtedy zaledwie 50 lat wcześniej był państwem typowo feudalnym ze średniowiecza. Od 500 lat nie toczył wojen poza wewnętrznymi walkami i nie rozumiał idei poddania się Z kodeksu Bushido poddający się wojownik musiał popełnić samobójstwo. Po tym pokazie Japonia poddała się z jednym warunkiem .. cesarz będzie żył i będzie wolny i nietykalny. Dzięki temu paradoksalnie zginęło mniej osób. Na Okinawie całe wsie skakały z urwisk na wieść że przybywają amerykanie.
@AVictor rozumiem, natomiast nadal uważam, że ten problem jest w Polsce i obojętnie, kto o nim mówi to ma rację. to po prostu fakt.
to że ten ktoś sam broi w części merytorycznej zagadnienia niczego nie zmienia.
@tenqoba problem z różnymi dyskryminacjami i odrzuceniem jest wszędzie, dotyczy to różne grupy społeczne i w Polsce nie jest gorzej niż w innych państwach... cały czas zastanawiałem się czemu nie jest poruszany problem w państwach gdzie za inne poglądy można być ukamieniowanym na ulicy... jak już mówiłem problem nietolerancji dotyczy skrajnych grup ponieważ to one go wzmagają... i to tyczy się zarówno skrajnych katolików, partyjniaków jaki i skrajnych LGBT, mam znajomych z różnych środowiskach i wiem że każde skrajne jest bardzo destrukcyjne..
@killerxcartoon Podejrzewam, że w amerykańskiej propagandzie właśnie tak to przedstawiano jak opisałeś - jednak propaganda amerykańska, a rzeczywisty układ sił i stosunków międzynarodowych w 1945 był raczej odmienny.
- Japonia jak najbardziej toczyła wojny przez "ostatnie 500 lat" przed II WŚ: przykłady to wojna rosyjsko-japońska 1904-1905, udział w I WŚ na Pacyfiku po stornie "Ententy", wojna w Mandżurii, atak na Chiny w '37 - to były wielkoskalowe konflikty i ich zakończeniu towarzyszyły często długie negocjacje pokojowe (toczone nawet z udziałem prezydenta USA jako "mediatora");
- o "nie rozumieniu idei poddania się" trudno dyskutować, jednak Japończycy zabiegali co najmniej od połowy'45 o rozpoczęcie rozmów pokojowych m.in. za pośrednictwem państw neutralnych i ZSRR (teoretycznie też neutralny);
- Amerykanie przed zrzuceniem bomb atomowych dokonywali wręcz apokaliptycznych zniszczeń (np. w Tokio) bombardując drewniana zabudowę bombami zapalającymi - same zrzucenie bomb atomowych trudno więc uznawać za bezpośrednią przyczynę kapitulacji (powodowały zbliżone zniszczenia), co innego atak ZSRR na Mandżurię, który obecnie coraz czesciej jest uznawany za krople przepełniającą czarę,
- o "konieczności" zrzucenia bomb atomowych przez Amerykanów, może świadczyć fakt, że pierwotnie planowali oni zniszczyć nimi Berlin, jednym słowem miała to być demonstracja siły wobec Sowietów, cel miał drugorzędne zanczenie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 czerwca 2021 o 15:36
@Antyoksydant183
Owszem ale nie przegrane wojny.. I te co wymieniasz są z końca okresu okresu Mejii i z okresu Taisho gdy Japonia się Industraializowała wychodząc z czystego feudalizmu z epoki Edo czyli trwającego pod 250 lat Izolacjonizmu ...
@killerxcartoon trudno jest mi uchwycić argument dot. feudalizmu, nie rozumiem jaki on ma związek z kwestią rozmów pokojowych amerykańsko-japońskich, ani jakie znaczeni ma tutaj ten "izolacjonizm" - Japonia na rok '41 była jakieś 80 lat po zerwaniu z tą polityką, uczestniczyła w szeregu międzynarodowych negocjacji dyplomatycznych dzieląc strefy wpływów, ustalając warunki pokoju itp. Sami Japończycy w '41 zakładali, że wojna z USA będzie albo krótkotrwała i zakończy się jak w 1905, a jeżeli to się nie uda "okopią" się na zajętych pozycjach i będą negocjowac. W '45 też dążyli do podjęcia rozmów pokojowych, oczywiście na jak najbardziej korzystnych warunkach - tutaj akurat przypadłość amerykańska zakładająca jedynie całkowite zwycięstwo i bezwarunkową kapitulację dała o sobie znać i nie podjęto rozmów - byli jak Katon w XX w., Japonia miała być zniszczona - to nie podlegało dyskusji.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 czerwca 2021 o 16:10
@Antyoksydant183
Świat widziany oczami arystokraty wojownika.. gdzie przegrana jest słabością.. Kodeks Buszido nie umarł wraz z samurajami. Nawet współcześnie Japończycy popełniają rytualne samobójstwo by nie stracić twarzy lub w sprawach honorowych. I owszem chciała negocjować pokój ale nigdy się by nie zgodziła na okupacje własnych ziem...Japonia nigdy nie musiała się poddawać bo wygrywała... . Ale fakt USA rządzi się jak dawne imperium Rzymskie.. .. Kartagina musi być zgładzona..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 czerwca 2021 o 16:37
Ponad 40% homoseksualnych osób cierpi na depresję, często odbierają sobie życie nawet w krajach super tolerancyjnych, to nie problemy związane z akceptacją czy hejtem.
@Horsman Kraj supertolerancyjny to nie jest kraj, w którym faktycznie ta tolerancja jest. Ogólnie na zachodzie prawo jest dostosowane do homoseksualistów, ale przypadki napaści, dyskryminacji czy hejtu na nich również występują. Do tego depresja jest chorobą cywilizacyjną i wynika z różnych sytuacji, wśród osób heteroseksualnych też zaczyna występować znacznie częściej.
Jakiś czasy temu trafiłem na badanie, gdzie była grupa homoseksualistów z Polski i z UK, to w grupie Polskiej odsetek osób z prawdopodobną depresją był dość wysoki, gdzie w drugiej grupie marginalny. Jeżeli uda mi się to znaleźć, to wkleje link. https://ruj.uj.edu.pl/xmlui/bitstream/handle/item/35770/iniewicz_stres_mniejszosciowy_u_osob_biseksualnych_i_homoseksualnych_2015.pdf?sequence=1&isAllowed=y https://ruj.uj.edu.pl/xmlui/handle/item/224599
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 czerwca 2021 o 18:28
@pandoro jest różnica, za komuny lekarze mylili depresję z homoseksualizmem (bo wiedza o depresji raczkowała, a homoseksualistów ta przypadłość częściej dopada) i uważano że ostatnim stadium homoseksualizmu to samobójstwo, więc na siłę ich leczono, aby nie popełniali samobójstwa, zabawne prawda? A to wszystko tylko dlatego że jest zbyt dużo przypadków depresji wśród homoseksualistów
@SkrajnieCentrowy ale znowu pojawia się szantażowanie na samobójstwo, coś w stylu "mamo kup mi kompa do gier bo się powieszę". Ci ludzie mają problemy emocjonalne i są słabi psychicznie więc powinni być leczeni psychiatrycznie a nie akceptowani. dla własnego dobra. na świecie jest wiele prześladowań, w tym katolików wraz z ich ludobójstwami. I wcale żaden z nich nie popełnia z tego powodu samobójstwa. wręcz przeciwnie, dalej chce żyć.
@paul123 Nie wiem gdzie ten szantaż się pojawia, w którym miejscu go dokładniej widzisz?
Rzadko kiedy osoby, które myślą o samobójstwie, otwarcie o nim mówią. Często jest tak, że samobójstwo popełniają ludzie, którzy na co dzień "przecież się uśmiechali, dzień dobry mówili". Stąd też rodzice takich dzieci są wielce zaskoczeni, gdy później odnajdą ciało dziecka.
Ci ludzie mają problemy, wynikające z zachowania społeczeństwa, do takich można zaliczyć np. Twoje zachowanie i Twoje mylne założenia.
Znajdują się jednostki, które faktycznie nie radzą sobie z presją i decydują się na ten przykry krok, ale czy według Twoich założeń nie powinniśmy słyszeć codziennie o kolosalnych liczbach samobójstw? Homoseksualiści stanowią około 5% społeczeństwa, daje to około 2mln homoseksualistów na Polske, a rocznie popełnia samobójstwo w Polsce około 10 tys osób z różnych powodów. Więc Twoje założenia mają się nijak do faktów. Masz może jakieś dane na temat tego czy faktycznie nikt nie popełnia z katolików samobójstwa? Bo jestem przekonany, że znajdą się jednostki, które z tego powodu właśnie sobie życie odbierają.
Reasumując strasznie uogólniasz, może za dużo prawicowych mediów i ich pseudo specjalistów w koloratkach. Z drugiej strony znów, z lewicowymi również bym uważał.
Słabość psychiczna nie wynika z orientacji psychicznej, wyznania czy narodowości. Jest to sprawa bardziej złożona.
Leczone psychiatrycznie powinna być nieuzasadniona niechęć do poszczególnych grup społecznych, bo to ona powoduje najwięcej przykrych sytuacji. Żyj i daj żyć innym :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 czerwca 2021 o 18:10
@SkrajnieCentrowy Ty nie umiesz się odnaleźć w rozmowie to o czym tu gadać? Napisałem k*rwa wyraźnie, że homoseksualiści popełniają samobójstwo z powodu prześladowań a katolicy/chrześcijanie z tego powodu, że są prześladowani takich rzeczy nie robią. To mnie będzie pytał czy katolicy nie popełniają samobójstw. Tępy jesteś? Popełniają ale k*rwa nie od faktu że są katolikami czy że są prześladowani. Tylko z tego co normalnie im w życiu wynikło: niepowodzenia, kariera itd. Więc to wcale nie jest od wiary ukierunkowane bądź prześladowań. No jak dziecku trzeba tłumaczyć.
@paul123 Widzę, że kolega ma alergię na fakty, co widać po tej agresji i wulgaryzmach, któe jest dość typowe gdy się nie ma już nic ciekawego do powiedzenia.
Napisać to sobie możesz nawet, że ryby potrafią latać samolotami. Dysponujesz jakimiś badaniami na ten temat, które mówi, że katolicy nie popełniają samobójstw z uwagi na prześladowania czy to jest tylko Twój wymysł? Bo jestem w 100% pewny, że znajdą się osoby, które zrobiły ten przykry krok i to właśnie z tego powodu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 czerwca 2021 o 19:53
@SkrajnieCentrowy ty sobie zmień ksywkę na skrajnie_zlewaczony jeżeli nie umiesz odróżnić samobójstw ze względu na prześladowanie od samobójstw popełnianych z potocznie znanych problemów. Przedstaw mi wpierw takie przypadki, że ktoś popełnił samobójstwo ze względu prześladowań za wiarę. skoro tak łatwo są dostępne i oceniane samobójstwa gejów bo boli prześladowani to może równie łatwo znajdziesz coś wg twojej tezy. ale alergie czy raczej uczulenie to mam tylko na pierd*lenie.
@paul123 Ale dlaczego ja mam Ci coś udowadniać? Ty postawiłeś tezę, że przypadki samobójstw wśród chrześcijan z powodu prześladowań nie istnieją. Więc to po Twojej stronie leży obowiązek udowodnienia, że tak faktycznie jest.
Twoje ataki na mnie pokazują mi tylko, że sam nie rozumiesz o czym Ty piszesz. Przyjąłeś jakąś drętwą, prawicową narrację i wojujesz nią, choć jest ona całkowicie pozbawiona sensu i nie ma racji bytu w rzeczywistości.
Po to są stosowane żeby miały... nie chcemy tu tej lewackiej sodomy i gomory. Tak bym powiedział ale boje sie że tolerancyjni lewacy będę mnie za to prześladować i sam nie wytrzymam psychicznie...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 czerwca 2021 o 14:22
A najbardziej żenujące w tym wszystkim jest to że żaden ambasador USA w żadnym z muzułmańskich krajów nie pozwoliłby sobie na równie chamski i pogardliwy komentarz. Bo z takiej Arabii Saudyjskiej czy Jemenu wyleciałby na kopach.
Coraz bardziej wydaje mi się że USA zachowuje się niczym ZSRR - gnoi słabych i pokornych a szanuje tylko silnych.
@mwa Zauważ, że krytyka dotyczy również jego kraju (bo wiesz, Buffalo w stanie NY to jednak USA), więc nadmuchiwanie bańki urażonej dumy narodowej i zgrywanie ofiary mocarstw niespecjalnie ma sens.
Porównanie Polski, kraju od setek lat tolerancyjnego (polecam historię, zanim zaczniecie do mnie drzeć pi*zy) do kraju, w którym homoseksualizm jest penalizowany, a homoseksualiści mordowani w majestacie prawa powinno skutkować wezwaniem Jego Ekscelencji Ambasadora USA na dywanik do polskiego MSZ i- albo się wytłumaczy albo zostaje "persona non grata". Tak by zrobiło normalne państwo.
Rasizm, feminizm, lbgt. I cała ta otoczka "walki" o prawa tylko szkodzą takim ludziom. Na siłę wymuszają od firm zmiany loga, gdzie tylko mogą chcą widzieć tęczowe flagi, piłkarze zaczynają nosić opaski na rękę. A ktokolwiek się im sprzeciwi, albo nawet po prostu nie poprze i zignoruje staje się ich wrogiem. A ludzie to łykają i bawią się w popieranie i nie popieranie. A zwykli przeciętni homoseksualiści za to obrywają.
ten 14 letni chlopaczek który popełnił samobójstwo to wciąż wyciągany as z rękawa obrońców LGBT. Ch*j że co roku tysiące osób w Polsce odbiera sobie życie z powodu zadłużeń, depresji, i wielu innych powodów. najważniejsze że chłopak który odebrał sobie życie był gejem. W Polsce gówno wam się dzieje. prześladowania to są w krajach arabskich i Afryce. przestańcie pier*olić w kółko te farmazony bo to się już robi nudne.
I to pisze kraj dzięki któremu około 150tys cywili wyparowało dzięki bombie atomowej oraz można liczyć w milionach cywili destabilizację regionu przez liczne wojny o ropę na bliskim wschodzie?
@AVictor jakby nie patrzeć podczas II wś to Japończycy byli agresorem, więc Amerykanie się bronili...
Oczywiście twój tok myślenia jest co najmniej śmieszny, ale tego już komentować nie będę.
@Bihar Amerykanie wygrywali nie musieli używać bomby atomowej, ale chcieli ją po prostu przetestować, bomba podziała lepiej niż Amerykanie przewidzieli
@Horsman no tak, było, być może gdyby tego nie zrobili wtedy to później mielibyśmy do czynienia z jeszcze gorszą katastrofą. Każdy wynalazek musi być przetestowany, również niestety te wojenne. Co nie znaczy, że wyciąganie faktów z przeszłości powinno być jakąkolwiek podstawą do oceny teraźniejszości.
@AVictor a co to ma wspólnego z wpisem? filozofia pisowaska...usprawiedliwianie i ocenianie nie miarą moralności, tylko odnoszenia do pozostałych postaw, tak jakby były one wyznacznikiem moralnym.
@Bihar Japonia zatokowała cele wojskowe, USA cywilne... a to spora różnica...
USA ma sporo na sumieniu nawet jeśli chodzi o obecne wydarzenia co dam się dzieje, nie wiem czy mają jakiekolwiek prawa by pouczać kogokolwiek...
@tenqoba mi chodzi że USA nie ma prawa pouczać kogokolwiek... to co się dzieje w Polsce to wina PiS i PO oraz lewicy i ich wszystkich skrajnych ideologii... wszystkie partie w Polsce istnieją przez to że nakręcają i napuszczają na siebie skrajnie ideowo środowiska... i zamiast zwiększać i zacieśniać więzy pogłębiają tylko nienawiść między poszczególnymi grupami...
@Horsman
Nie taka była geneza. Amerykanów przeraziła straty i zaciętość walki Japończyków na Iwo Jimie oraz Okinawie
Z zeznań Japońskich dowódców i wynikało że mieli bronić się do końca w obronie cesarza. Skończyło by się pewnie jak wojna w Paragwaju.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_paragwajska
Postanowili poza pokazem możliwości destruktywnych pokazać ze mogą zabić cesarza w ten sposób i żaden schron im nie pomoże . Japonia to dziwny kraj jaki wtedy zaledwie 50 lat wcześniej był państwem typowo feudalnym ze średniowiecza. Od 500 lat nie toczył wojen poza wewnętrznymi walkami i nie rozumiał idei poddania się Z kodeksu Bushido poddający się wojownik musiał popełnić samobójstwo. Po tym pokazie Japonia poddała się z jednym warunkiem .. cesarz będzie żył i będzie wolny i nietykalny. Dzięki temu paradoksalnie zginęło mniej osób. Na Okinawie całe wsie skakały z urwisk na wieść że przybywają amerykanie.
@AVictor rozumiem, natomiast nadal uważam, że ten problem jest w Polsce i obojętnie, kto o nim mówi to ma rację. to po prostu fakt.
to że ten ktoś sam broi w części merytorycznej zagadnienia niczego nie zmienia.
@tenqoba problem z różnymi dyskryminacjami i odrzuceniem jest wszędzie, dotyczy to różne grupy społeczne i w Polsce nie jest gorzej niż w innych państwach... cały czas zastanawiałem się czemu nie jest poruszany problem w państwach gdzie za inne poglądy można być ukamieniowanym na ulicy... jak już mówiłem problem nietolerancji dotyczy skrajnych grup ponieważ to one go wzmagają... i to tyczy się zarówno skrajnych katolików, partyjniaków jaki i skrajnych LGBT, mam znajomych z różnych środowiskach i wiem że każde skrajne jest bardzo destrukcyjne..
@killerxcartoon Podejrzewam, że w amerykańskiej propagandzie właśnie tak to przedstawiano jak opisałeś - jednak propaganda amerykańska, a rzeczywisty układ sił i stosunków międzynarodowych w 1945 był raczej odmienny.
- Japonia jak najbardziej toczyła wojny przez "ostatnie 500 lat" przed II WŚ: przykłady to wojna rosyjsko-japońska 1904-1905, udział w I WŚ na Pacyfiku po stornie "Ententy", wojna w Mandżurii, atak na Chiny w '37 - to były wielkoskalowe konflikty i ich zakończeniu towarzyszyły często długie negocjacje pokojowe (toczone nawet z udziałem prezydenta USA jako "mediatora");
- o "nie rozumieniu idei poddania się" trudno dyskutować, jednak Japończycy zabiegali co najmniej od połowy'45 o rozpoczęcie rozmów pokojowych m.in. za pośrednictwem państw neutralnych i ZSRR (teoretycznie też neutralny);
- Amerykanie przed zrzuceniem bomb atomowych dokonywali wręcz apokaliptycznych zniszczeń (np. w Tokio) bombardując drewniana zabudowę bombami zapalającymi - same zrzucenie bomb atomowych trudno więc uznawać za bezpośrednią przyczynę kapitulacji (powodowały zbliżone zniszczenia), co innego atak ZSRR na Mandżurię, który obecnie coraz czesciej jest uznawany za krople przepełniającą czarę,
- o "konieczności" zrzucenia bomb atomowych przez Amerykanów, może świadczyć fakt, że pierwotnie planowali oni zniszczyć nimi Berlin, jednym słowem miała to być demonstracja siły wobec Sowietów, cel miał drugorzędne zanczenie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 czerwca 2021 o 15:36
@Antyoksydant183
Owszem ale nie przegrane wojny.. I te co wymieniasz są z końca okresu okresu Mejii i z okresu Taisho gdy Japonia się Industraializowała wychodząc z czystego feudalizmu z epoki Edo czyli trwającego pod 250 lat Izolacjonizmu ...
@killerxcartoon trudno jest mi uchwycić argument dot. feudalizmu, nie rozumiem jaki on ma związek z kwestią rozmów pokojowych amerykańsko-japońskich, ani jakie znaczeni ma tutaj ten "izolacjonizm" - Japonia na rok '41 była jakieś 80 lat po zerwaniu z tą polityką, uczestniczyła w szeregu międzynarodowych negocjacji dyplomatycznych dzieląc strefy wpływów, ustalając warunki pokoju itp. Sami Japończycy w '41 zakładali, że wojna z USA będzie albo krótkotrwała i zakończy się jak w 1905, a jeżeli to się nie uda "okopią" się na zajętych pozycjach i będą negocjowac. W '45 też dążyli do podjęcia rozmów pokojowych, oczywiście na jak najbardziej korzystnych warunkach - tutaj akurat przypadłość amerykańska zakładająca jedynie całkowite zwycięstwo i bezwarunkową kapitulację dała o sobie znać i nie podjęto rozmów - byli jak Katon w XX w., Japonia miała być zniszczona - to nie podlegało dyskusji.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 czerwca 2021 o 16:10
@Antyoksydant183
Świat widziany oczami arystokraty wojownika.. gdzie przegrana jest słabością.. Kodeks Buszido nie umarł wraz z samurajami. Nawet współcześnie Japończycy popełniają rytualne samobójstwo by nie stracić twarzy lub w sprawach honorowych. I owszem chciała negocjować pokój ale nigdy się by nie zgodziła na okupacje własnych ziem...Japonia nigdy nie musiała się poddawać bo wygrywała... . Ale fakt USA rządzi się jak dawne imperium Rzymskie.. .. Kartagina musi być zgładzona..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 czerwca 2021 o 16:37
Wniosek? Wszystkiemu winny był homoseksualizm.
Ponad 40% homoseksualnych osób cierpi na depresję, często odbierają sobie życie nawet w krajach super tolerancyjnych, to nie problemy związane z akceptacją czy hejtem.
@Horsman Kraj supertolerancyjny to nie jest kraj, w którym faktycznie ta tolerancja jest. Ogólnie na zachodzie prawo jest dostosowane do homoseksualistów, ale przypadki napaści, dyskryminacji czy hejtu na nich również występują. Do tego depresja jest chorobą cywilizacyjną i wynika z różnych sytuacji, wśród osób heteroseksualnych też zaczyna występować znacznie częściej.
Jakiś czasy temu trafiłem na badanie, gdzie była grupa homoseksualistów z Polski i z UK, to w grupie Polskiej odsetek osób z prawdopodobną depresją był dość wysoki, gdzie w drugiej grupie marginalny. Jeżeli uda mi się to znaleźć, to wkleje link.
https://ruj.uj.edu.pl/xmlui/bitstream/handle/item/35770/iniewicz_stres_mniejszosciowy_u_osob_biseksualnych_i_homoseksualnych_2015.pdf?sequence=1&isAllowed=y
https://ruj.uj.edu.pl/xmlui/handle/item/224599
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 czerwca 2021 o 18:28
@Horsman wszędzie odbierają sobie życie... a co za różnica czy 1 czy 10 na 100...
@pandoro jest różnica, za komuny lekarze mylili depresję z homoseksualizmem (bo wiedza o depresji raczkowała, a homoseksualistów ta przypadłość częściej dopada) i uważano że ostatnim stadium homoseksualizmu to samobójstwo, więc na siłę ich leczono, aby nie popełniali samobójstwa, zabawne prawda? A to wszystko tylko dlatego że jest zbyt dużo przypadków depresji wśród homoseksualistów
@SkrajnieCentrowy ale znowu pojawia się szantażowanie na samobójstwo, coś w stylu "mamo kup mi kompa do gier bo się powieszę". Ci ludzie mają problemy emocjonalne i są słabi psychicznie więc powinni być leczeni psychiatrycznie a nie akceptowani. dla własnego dobra. na świecie jest wiele prześladowań, w tym katolików wraz z ich ludobójstwami. I wcale żaden z nich nie popełnia z tego powodu samobójstwa. wręcz przeciwnie, dalej chce żyć.
@paul123 Nie wiem gdzie ten szantaż się pojawia, w którym miejscu go dokładniej widzisz?
Rzadko kiedy osoby, które myślą o samobójstwie, otwarcie o nim mówią. Często jest tak, że samobójstwo popełniają ludzie, którzy na co dzień "przecież się uśmiechali, dzień dobry mówili". Stąd też rodzice takich dzieci są wielce zaskoczeni, gdy później odnajdą ciało dziecka.
Ci ludzie mają problemy, wynikające z zachowania społeczeństwa, do takich można zaliczyć np. Twoje zachowanie i Twoje mylne założenia.
Znajdują się jednostki, które faktycznie nie radzą sobie z presją i decydują się na ten przykry krok, ale czy według Twoich założeń nie powinniśmy słyszeć codziennie o kolosalnych liczbach samobójstw? Homoseksualiści stanowią około 5% społeczeństwa, daje to około 2mln homoseksualistów na Polske, a rocznie popełnia samobójstwo w Polsce około 10 tys osób z różnych powodów. Więc Twoje założenia mają się nijak do faktów. Masz może jakieś dane na temat tego czy faktycznie nikt nie popełnia z katolików samobójstwa? Bo jestem przekonany, że znajdą się jednostki, które z tego powodu właśnie sobie życie odbierają.
Reasumując strasznie uogólniasz, może za dużo prawicowych mediów i ich pseudo specjalistów w koloratkach. Z drugiej strony znów, z lewicowymi również bym uważał.
Słabość psychiczna nie wynika z orientacji psychicznej, wyznania czy narodowości. Jest to sprawa bardziej złożona.
Leczone psychiatrycznie powinna być nieuzasadniona niechęć do poszczególnych grup społecznych, bo to ona powoduje najwięcej przykrych sytuacji. Żyj i daj żyć innym :)
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 czerwca 2021 o 18:10
@SkrajnieCentrowy Ty nie umiesz się odnaleźć w rozmowie to o czym tu gadać? Napisałem k*rwa wyraźnie, że homoseksualiści popełniają samobójstwo z powodu prześladowań a katolicy/chrześcijanie z tego powodu, że są prześladowani takich rzeczy nie robią. To mnie będzie pytał czy katolicy nie popełniają samobójstw. Tępy jesteś? Popełniają ale k*rwa nie od faktu że są katolikami czy że są prześladowani. Tylko z tego co normalnie im w życiu wynikło: niepowodzenia, kariera itd. Więc to wcale nie jest od wiary ukierunkowane bądź prześladowań. No jak dziecku trzeba tłumaczyć.
@paul123 Widzę, że kolega ma alergię na fakty, co widać po tej agresji i wulgaryzmach, któe jest dość typowe gdy się nie ma już nic ciekawego do powiedzenia.
Napisać to sobie możesz nawet, że ryby potrafią latać samolotami. Dysponujesz jakimiś badaniami na ten temat, które mówi, że katolicy nie popełniają samobójstw z uwagi na prześladowania czy to jest tylko Twój wymysł? Bo jestem w 100% pewny, że znajdą się osoby, które zrobiły ten przykry krok i to właśnie z tego powodu.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 czerwca 2021 o 19:53
@SkrajnieCentrowy ty sobie zmień ksywkę na skrajnie_zlewaczony jeżeli nie umiesz odróżnić samobójstw ze względu na prześladowanie od samobójstw popełnianych z potocznie znanych problemów. Przedstaw mi wpierw takie przypadki, że ktoś popełnił samobójstwo ze względu prześladowań za wiarę. skoro tak łatwo są dostępne i oceniane samobójstwa gejów bo boli prześladowani to może równie łatwo znajdziesz coś wg twojej tezy. ale alergie czy raczej uczulenie to mam tylko na pierd*lenie.
@paul123 Ale dlaczego ja mam Ci coś udowadniać? Ty postawiłeś tezę, że przypadki samobójstw wśród chrześcijan z powodu prześladowań nie istnieją. Więc to po Twojej stronie leży obowiązek udowodnienia, że tak faktycznie jest.
Twoje ataki na mnie pokazują mi tylko, że sam nie rozumiesz o czym Ty piszesz. Przyjąłeś jakąś drętwą, prawicową narrację i wojujesz nią, choć jest ona całkowicie pozbawiona sensu i nie ma racji bytu w rzeczywistości.
@SkrajnieCentrowy no to już Ci udowodniłem. Nie mam takich samobójstw. Google milczy. Chcesz raport z policji?
Niestety Polska to kraj w którym osoby LBGT powinne szybciej trafić do Bozia.
Szkoda że księża pedofile i ich obrońcy biskupi tak długo żyją ...
Po to są stosowane żeby miały... nie chcemy tu tej lewackiej sodomy i gomory. Tak bym powiedział ale boje sie że tolerancyjni lewacy będę mnie za to prześladować i sam nie wytrzymam psychicznie...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 czerwca 2021 o 14:22
biedny... (?)
Niech będą tacy odważni u swojego sojusznika na bliskim wschodzie
A najbardziej żenujące w tym wszystkim jest to że żaden ambasador USA w żadnym z muzułmańskich krajów nie pozwoliłby sobie na równie chamski i pogardliwy komentarz. Bo z takiej Arabii Saudyjskiej czy Jemenu wyleciałby na kopach.
Coraz bardziej wydaje mi się że USA zachowuje się niczym ZSRR - gnoi słabych i pokornych a szanuje tylko silnych.
@mwa Zauważ, że krytyka dotyczy również jego kraju (bo wiesz, Buffalo w stanie NY to jednak USA), więc nadmuchiwanie bańki urażonej dumy narodowej i zgrywanie ofiary mocarstw niespecjalnie ma sens.
Porównanie Polski, kraju od setek lat tolerancyjnego (polecam historię, zanim zaczniecie do mnie drzeć pi*zy) do kraju, w którym homoseksualizm jest penalizowany, a homoseksualiści mordowani w majestacie prawa powinno skutkować wezwaniem Jego Ekscelencji Ambasadora USA na dywanik do polskiego MSZ i- albo się wytłumaczy albo zostaje "persona non grata". Tak by zrobiło normalne państwo.
Żeby broń była skuteczna musi być użyta co najmniej raz. Czy atomówka była kiedykolwiek użyta od czasów Hiroszimy i Nagasaki?
Rasizm, feminizm, lbgt. I cała ta otoczka "walki" o prawa tylko szkodzą takim ludziom. Na siłę wymuszają od firm zmiany loga, gdzie tylko mogą chcą widzieć tęczowe flagi, piłkarze zaczynają nosić opaski na rękę. A ktokolwiek się im sprzeciwi, albo nawet po prostu nie poprze i zignoruje staje się ich wrogiem. A ludzie to łykają i bawią się w popieranie i nie popieranie. A zwykli przeciętni homoseksualiści za to obrywają.
dokładnie. popierasz LGBT albo jesteś przeciwko nim. nie możesz mieć swojego zdania, ot taka tolerancja w jedną stronę.
ten 14 letni chlopaczek który popełnił samobójstwo to wciąż wyciągany as z rękawa obrońców LGBT. Ch*j że co roku tysiące osób w Polsce odbiera sobie życie z powodu zadłużeń, depresji, i wielu innych powodów. najważniejsze że chłopak który odebrał sobie życie był gejem. W Polsce gówno wam się dzieje. prześladowania to są w krajach arabskich i Afryce. przestańcie pier*olić w kółko te farmazony bo to się już robi nudne.