Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Drogowy bandyta w BMW prawie potrącił dzieci na pasach

Całe szczęście, że młodzi w porę dostrzegli zagrożenie i uniknęli potrącenia. Do zdarzenia doszło 12 czerwca 2021 w położonej w województwie śląskim wsi Bojszowy

www.demotywatory.pl
+
246 252
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
B beeveer
+19 / 19

mam nadzieję że nagrywający wysłał numery tego zasranego śmiecia tam gdzie trzeba

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mamut3003
+5 / 5

Następny debil, czy oni mają choćby jedną szarą komórkę, sądząc po zachowaniu raczej nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+21 / 25

Super zachowanie dzieciaków, jak zauważyli że samochód z tyłu zachowuje się dziwnie to woleli wrócić na chodnik zamiast wchodzić i krzyczeć że mają pierwszeństwo. Debili na drodze nie brakuje i właśnie uważając na siebie można uniknąć okaleczenia i śmierci. A debila który robi tak jak kierowca BMW to zamknąć a auto zlicytować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rademenes_82
+5 / 9

@Nighthawk7 Czyli jeśli potencjalny morderca wyjdzie na ulicę z siekierą i będzie próbował zabić nią najbliższego przechodnia, ale zostanie obezwładniony i do zabójstwa nie dojdzie, a skończy się jedynie na strachu, to nie należy go karać, bo przecież do zabójstwa nie doszło? Tym razem udało się tragedii uniknąć, ale w przypadku tego "kierowcy" to jedynie kwestia czasu kiedy kogoś zabije, to pewne. Co innego kiedy, jak wspomniałeś, dochodzi do potencjalnej awarii, a co innego, gdy działanie takie jak na nagraniu jest celowe. To akurat bardzo łatwo sprawdzić, przeprowadzając diagnostykę auta. Jeśli było sprawne, w tak jasnej sytuacji jak tutaj to nawet sąd nie powinien zajmować się sprawą, tylko z automatu policja powinna ostawiać takie auto na parking a potem na licytację, a "kierowcę" do aresztu z zarzutami o próbę zabójstwa z premedytacją. Taka, jak to ładnie nazwałeś, prewencyjna licytacja, z pewnością ocali komuś życie, być może więcej niż jedno.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kibic777
-2 / 8

@kibishi " auto zlicytować"

jeżeli Tobie złodziej ukradnie auto i spowoduje wypadek to też będziesz za przymusową licytacją?

pozdrawiam:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
0 / 2

@rademenes_82
"Czyli jeśli potencjalny morderca wyjdzie na ulicę z siekierą i będzie próbował zabić nią najbliższego przechodnia, ale zostanie obezwładniony i do zabójstwa nie dojdzie, a skończy się jedynie na strachu, to nie należy go karać, bo przecież do zabójstwa nie doszło?"
Nie, należy go karać odpowiednio do popełnionego czynu. Idąc tropem tego Waszego "prewencyjnego" karania to powinno się mu odebrać siekierę (choć nie wiadomo czy ona w ogóle do niego należy, może komuś ukradł), a jako że siekiera jest tania, to najlepiej jeszcze dom zlicytować jeśli takowy posiada i wywalić jego rodzinę na bruk, tak?

"Co innego kiedy, jak wspomniałeś, dochodzi do potencjalnej awarii, a co innego, gdy działanie takie jak na nagraniu jest celowe. To akurat bardzo łatwo sprawdzić, przeprowadzając diagnostykę auta. Jeśli było sprawne, w tak jasnej sytuacji jak tutaj to nawet sąd nie powinien zajmować się sprawą, tylko z automatu policja powinna ostawiać takie auto na parking a potem na licytację"
A co jeśli auto było chociażby kradzione bądź pożyczone? Ktoś kompletnie obcy ma ponosić finansowe konsekwencje takiego a nie innego zachowania danej osoby?

Jeśli zachowanie tego kierowcy było z premedytacją to on i tylko on powinien ponosić tego konsekwencje. W przypadku konsekwencji finansowych tylko i wyłącznie "gotówkowe", a jak nie jest w stanie zapłacić to niech gdzieś odpracuje. W żadnym wypadku nie wolno dopuścić do "licytacji" żadnych części majątku. Dlaczego? Dlatego, że na takich licytacjach zazwyczaj i tak wygrywa ten kto ma wygrać i kupuje majątek za ułamek wartości przez co sumarycznie "państwo" zyskuje na "cele dobroczynne" zdecydowanie mniej niż powinno wedle założeń, a cieszą się "prawodawcy i ich koledzy".

No i jeszcze ważna kwestia - jeśli ktoś ma ponosić jakieś finansowe kary urzędowe to ważne, aby środki pozyskane w ten sposób szły na pomoc poszkodowanemu lub na jakiś ogólny fundusz pomocy poszkodowanym przykładowo w wypadkach drogowych. Obecnie wygląda to niestety często tak, że urząd wali karę, zagarnia wszystko do siebie, a Ty jak chcesz to sam się skarż ze sprawcą. Chociażby ostatnio było tak z Biedronką gdzie dostali bodajże setki milionów kary za to, że umowy mieli tak skonstruowane, że dostawca dowiadywał się ile zarobi dopiero jak oni zdecydowali się mu zapłacić. I wiesz co? Poszkodowani dostawcy nie dostali z tych setek milionów ani grosza, wszystko poszło do urzędu, a oni jak chcą to się mogą sami skarżyć w oparciu o karę jaką urząd nałożył na Biedronkę. To nie tak powinno wyglądać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 czerwca 2021 o 15:33

K konto usunięte
+2 / 2

@Nighthawk7 Co do licytacji to logiczne że auto można zlicytować tylko w przypadku jak przestępstwo popełnił właściciel i do tego musi właściciel stracić jeszcze prawo jazdy za to co zrobił w innym przypadku nawet bym o tym nie myślał.
A ogólnie to nie pisałem o licytowaniu auta na poważnie, chociaż faktycznie można to było tak zinterpretować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
-1 / 1

@kibishi
Nie, majątku licytować nie wolno. Dlaczego - napisałem komentarz wyżej.
Poza tym taki samochód nawet jeśli jest własnością kierowcy to może korzystać z niego kilka innych osób w rodzinie, a inne osoby nie powinny ponosić za kogoś odpowiedzialności, chyba, że dobrowolnie zgodzą się sprzedać auto na poczet zapłaty ewentualnej kary.
Wszelakie przymusowe zabieranie majątku doprowadzi do tego, że bogacić się będą za grosze prawodawcy i ich koledzy, a poszkodowany i tak będzie poszkodowany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 czerwca 2021 o 17:05

M meeshoo
-1 / 1

@Nighthawk7

No patrz. Francuzi oporów nie mają, i pijakom konfiskują. Holendrzy, Hiszpanie czy Grecy też nie wiedzą, że licytować majątku w postaci pojazdu, którym popełniono poważne wykroczenie nie wolno. I radzą sobie nawet z leasingiem (po prostu leasingodawca spłaca całość) czy przypadkami kradzieży. I jakoś tych poszkodowanych zrobiło się dużo mniej niż u nas.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
-1 / 1

@meeshoo
Na świecie obecnie jest chyba ponad 190 państw. Natomiast podanie czterech państw socjalistycznych jako przykład to akurat słaby wybór. Od dawien dawna wiadomo, że socjaliści żyją z "zarządzania" cudzym majątkiem, bo swojego nie są w stanie własnymi rękoma zbudować.
No i liczba poszkodowanych oczywiście nie ma nic wspólnego ze stanem infrastruktury drogowej, co nie? Pamiętam ktoś niedawno wstawiał pod jakimś demotem informację o tym jak w innych krajach europejskich wyglądają przepisy dotyczące wyznaczania przejść dla pieszych i przyznam, że mają one dużo większy sens niż u nas. Chociażby w wielu krajach masz zakaz robienia przejść dla pieszych poza terenem zabudowanym. A u nas? Słabo oświetlone pasy gdzieś w środku lasu i pierwszeństwo dla pieszych. Super sprawa, co nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M meeshoo
0 / 0

@Nighthawk7

Ta "socjalistyczna" Holandia czy Hiszpania, już nie mówiąc o ostrzejszych w zakresie prawa drogowego państwach nordyckich czy Szwajcarii, jakoś skutecznie zbudowały majątek radykalnie większy od większości spośród pozostałych 190 państw. Sprawdź sobie miejsce Polski w UE pod względem długości dróg szybkiego ruchu zarówno w wartości nominalnej, jak i per capita (oops, socjalistyczna Hiszpania jest... pierwsza). I tyle Twojej argumentacji w tych dwóch punktach. A co do standardu i fantazji wyznaczania PdP w Polsce - 100% zgody.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
-1 / 1

@meeshoo
Co do budowania majątku to chciałbym zauważyć, że wspominane tutaj państwa po II WŚ w zdecydowanej większości były państwami, które swoją potęgę zbudowały dzięki regułom wolnego rynku. Jak już się pobudowały majątki i było co kraść to się dopiero socjaliści do władzy dostali. Ponadto Holandia czy Hiszpania sporą część swojego majątku zbudowały na koloniach..
Także teraz jak jest co zabierać to zabierają w imię "dobra ogółu", a wyborcy socjalistów temu przyklaskują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M meeshoo
0 / 0

@Nighthawk7

A u nas jest prawilnie, tylko dziwnym trafem wolnego rynku mniej niż u wcześniej wspomnianych. Propaganda fajna rzecz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
0 / 0

@meeshoo
U nas z kolei prawie w ogóle zapomniano o regułach wolnego rynku i się kradnie choć zbytnio nie ma z czego kraść.. Kilkadziesiąt lat ruskiej komuny gdzie "Zachód" się rozwijał, potem trochę pseudo wolnego rynku żeby zbudować trochę majątku aby kilka lat temu znowu wybrać socjalistów bo ludzie uwierzyli, że już jest z czego zabierać...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bongo123xyz
+3 / 5

Dziwię się, że minister zero nie wprowadził pojęcia "zabójstwa drogowego" lub "usiłowanie zabójstwa drogowego" do Kodeksu Karnego. Nie ma znaczenia czy chcesz kogoś zabić nożem czy samochodem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+5 / 5

Jakbym sugerował się tylko przepisami to już bym nie żył.
Pojazd z przeciwnego pasa zatrzymał się, żeby mnie przepuścić na przejściu dla pieszych.
Burak z bliższego pasa zobaczył, że zamierzam przejść to grubo przyśpieszył. Na ostrym pisku opon. Chyba trzeba kamerkę mieć nie tylko w aucie, ale nosić z sobą...

Skąd się biorą tacy idioci...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
0 / 0

@michalSFS Idiotów ogólnie nie brakuje, widziałem takowych w każdej z 3 grup związanych z poruszaniem się po drogach, mamy np. pieszych ninja, debili za kierownicą oraz pedalarzy którzy uważają że im wszystko wolno bo ciężko ich potem zidentyfikować. Dlatego właśnie uważam że na drodze nie wolno ufać nikomu i trzeba zawsze uważać, już nie raz uniknąłem wypadku dzięki takiemu podejściu mimo że ja jechałem zgodnie z przepisami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
-2 / 2

@kibishi
Zgadzam się. W każdej sytuacji trzeba myśleć za siebie i za innych. Przewidywać. Takie trochę szachy - tylko myślisz jaki ruch wykona jeden lub kilka pionków. Niestety.

Na przejściach też nie zachowuję się jak panisko, bo mi się NALEŻY. Nic mi z tego nie przyjdzie, że miałem rację, jak mnie potrąci jakiś pirat.

A z rowerzystami...eh. Z nimi to jest wesoło. To już długi temat. Niewykluczone, że to te same osoby. Burak za czterema kółkami, burak na dwóch kołach i burak zdzierający podeszwy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rademenes_82
+5 / 5

Jeśli w artykule/innej informacji pojawia się nazwa BWM to już wiadomo, że będzie grubo. Nie wiem, dlaczego, ale te samochody wybitnie przyciągają debili i buraków. 98% użytkowników ma iloraz inteligencji równy obwodowi bicepsu dzielonemu przez dwa, a do tego myślą, że kultura osobista i savoir vivre (również ten drogowy) to rodzaj choroby wenerycznej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
0 / 2

@rademenes_82
Szczerze mówiąc powiedziałbym, że to też zasługa "pismaków". Jak kierowca w BMW bierze udział w wypadku (bez znaczenia czy jest sprawcą czy poszkodowanym) to markę samochodu masz już w nagłówku. Jak się zderzy powiedzmy Peugeot z Oplem to masz nagłówki w stylu "wypadek na skrzyżowaniu X z Y". Natomiast jak na tym samym skrzyżowaniu zderzy się Opel z BMW to już nagłówek wygląda w stylu "BMW brało udział w wypadku na skrzyżowaniu X z Y".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+1 / 1

@Nighthawk7
Trochę jest w tym prawdy. Z drugiej strony jak spotka się jakiegoś buraka na drodze, przejeżdża ci prawie po butach, wbija na czołowe nas styk, macha łapami z darciem ryja i nie włącza kierunku to duże prawdopodobieństwo, że to bmw. Nie znam statystyk, piszę z własnego doświadczenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
-1 / 1

@michalSFS
Polemizowałbym ;) Bardziej mam wrażenie, że to kwestia stereotypów, które się utarły na temat posiadaczy tej marki i przez to bardziej się takie zachowania zauważa. Ja tam nie widzę jakiejś zbytniej przewagi idiotów w BMW w stosunku do innych marek. Fakt, jak ktoś ma BMW czy Audi to zazwyczaj jeździ dynamiczniej niż dziadek w Skodzie czy Fiacie, ale czy jest z tego powodu bardziej niebezpieczny? Niekoniecznie. To samo jeśli chodzi o kierunkowskazy. Częściej spotykam się z kimś kto włącza kierunkowskaz i uważa, że z tego tytułu należy mu się pierwszeństwo niż ze stereotypowym kierowcą BMW, który zajeżdża drogę bez kierunkowskazu. Ci co jadą bez kierunkowskazu często robią to w taki sposób, że nikomu to nie zagraża tak na dobrą sprawę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
0 / 0

@Nighthawk7
Tak jak napisałem to moje spostrzeżenia, nie fakty liczbowe. Ktoś może mieć inne.
Odpada problem zwracania uwagi na konkretną markę - bo mam tego świadomość. Więc zauważam także inne marki.

Tu nie chodzi o dynamiczniejszą, nawet nie o brawurę. Bardziej chodziło o buractwo i totalną bezmyślność. I brak kierunkowskazu w sytuacji, gdy potrzebne jest poinformowanie innych o skręcaniu. Czy to samochody, czy pieszych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
0 / 0

@michalSFS
To może u mnie w mieście mamy mniej buraków z BMW niż w innych ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jaqb1
0 / 0

Jakieś podobno nowe przepisy mamy.....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kar4
0 / 0

@jaqb1 W tym przypadku złamał te, które przed zmianą były.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jaqb1
0 / 0

@Kar4 Wiem....ale jak zauważyłem u siebie jeszcze bardziej skupiam się teraz przy przejsciach dla pieszych i jest to dla mnie logiczne...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kar4
0 / 0

@jaqb1 A ja jestem skupiony przy przejściach jak wcześniej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H heban1
+1 / 1

Kolejny dowód na to że kierowcy bmw to kompletni idioci

Odpowiedz Komentuj obrazkiem