Czy ktoś z fanboyów, ograniczonych na tyle, aby jechać na drugi koniec świata i oglądać jak milionerzy kopią sobie piłkę, może w jakiś sensowny, logiczny, sprawdzalny sposób udowodnić, że np za taki poziom przedstawienia, zawodnicy nie są opłacani 'pod stołem', przez tych, którym na tym zależy?
Przecież sport i zdrowa czysta rywalizacja kończy się, lub znacząco zmienia kiedy w grze pojawiają się bardzo dużo pieniądze.
@cyaegha To pytanie wprawdzie nie do mnie, ale po co tak kombinować?
Gra w reprezentacji jest dla wspomnianych przez Ciebie osób oderwaniem od ich podstawowej działalności zarobkowej. Nie ma więc nic dziwnego w tym, że nie angażują się zbyt mocno i że się przy tym oszczędzają. Dlatego też od lat wiele osób mówi, że lepiej by było stworzyć drużynę z młodych, zdolnych zawodników, którzy w meczach dadzą z sobie wszystko bo dla nich będzie to szansa pokazania swojej klasy w świecie dzięki czemu ich kariera mogłaby wystrzelić w kosmos.
@Wolterianin tylko kto będzie oglądać mecze reprezentacji bez gwiazd? Są organizowane mistrzostwa do lat 21 i jakoś mało jest chętnych by oglądać takie mecze. A po za tym czy uważasz, że Słowacy czy Włosi się nie starali i olali te mistrzostwa, ponieważ w klubie dostają więcej? Jakoś dla nich możliwość grania z godłem na piersi to coś więcej niż pieniądze więc nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka, bo naszym gwiazdeczkom się nie chciało.
@Djzordon - Dla piłkarzy Słowacji udział w mistrzostwach Europy to szansa na zwrócenie na siebie uwagi (czytaj: lepsze kontrakty dla słowackich piłkarzy), natomiast we włoskiej piłce istnieją takie uwarunkowania, że wyjątkowo słaby występ w mistrzostwach ogranicza możliwości zarobku w klubach. Mechanizmy są różne, ale zawsze chodzi o motywację. Problem z polską reprezentacją polega na tym, że nie istnieje mechanizm wiążący perspektywy kariery polskich piłkarzy z wynikiem gry na mistrzostwach. Ich kariery będą się rozwijać (także finansowo) dokładnie tak samo, bez względu na to czy na mistrzostwach pokażą klasę i zaangażowanie czy zagrają jak szmaciarze. I oni to doskonale wiedzą. Polska reprezentacja składa się z gwiazd grających w zagranicznych klubach. Bez względu na to jak zagrają jako reprezentacja Polski, ich kariery w zagranicznych klubach na tym nie ucierpią. A może nawet będzie wprost przeciwnie.
@Wolterianin
Ale to co piszesz jest po prostu nielogiczne i nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości. Gdyby faktycznie dla graczy, którzy zarabiają krocie reprezentacja to był tylko obowiązek, który spełniają mimochodem to sukcesy odnosiłyby kraje z mniej znanymi graczami bo wg tej teorii oni mieliby chęci i chcieliby się pokazać a Ci bogaci nie. Ale fakty pokazują co innego, jak grają tacy Włosi, Francuzi czy Portugalczycy a mają w swoich szeregach graczy opłacanych zdecydowanie lepiej. Dla nich gra w reprezentacji także jest jak to nazwałeś "oderwaniem od ich podstawowej działalności zarobkowej" a jednak te kraje mają szereg sukcesów.
Tak naprawdę nie jesteśmy na tyle zaznajomieni ze wszystkimi składowymi reprezentacji by stwierdzić co zawiodło. Być może faktycznie jak wspominał Smokowski nasz trener poszedł Vabank i przygotowywał drużyny stricte pod 3 mecz grupowy i ew. fazę pucharową a mecz ze Słowacją traktował jako wygraną jak najmniejszym nakładem sił. Jeżeli faktycznie piłkarze byli w takim treningu przygotowawczym to wszystko by wyjaśniało. Jak fizycznie nie jest się w pełni formy to zaczyna zawodzić także głowa, zaczynają pojawiać się złe decyzje, błędne wybory i to wszystko składa się na taki a nie inny wynik. Na przykładzie takiego Krychowiaka można było to zaobserwować w lidze gra bardzo dobrze, bieg walczy, ze Słowacją ruszał się jakby miał 10kg plecak.
A już teoria o tym, żeby zrobić drużynę z młodych jest po prostu idiotyzmem, jeżeli oni na tle rówieśników wypadają przeciętnie to jak będą wyglądać na tle dorosłych w pełni ukształtowanych graczy? Sorry ale samym chciejstwem i zaangażowaniem to sukcesów się nie osiągnie.
@Quant
Skąd wytrzasnąłeś to o jakimś mechanizmie włoskich klubów i wyników w reprezentacji ? Przecież kluby to prywatne firmy, ich wyniki reprezentacji obchodzą w bardzo małym procencie. Owszem jeżeli gracz, szczególnie z mniejszego klubu się dobrze pokaże to mogą coś nim więcej zarobić, ale w żaden sposób nie ma żadnego powiązania kontraktowego z występami na turniejach reprezentacyjnych. Kontraktami rządzą teraz przede wszystkim agenci i to często oni dyktują klubom warunki gry.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 czerwca 2021 o 20:30
@AdiJuve Nie zgodze się, że kluby nie są zainteresowane rozgrywkami reprezentacji. James Rodriguez po świetnym mundialu w Brazylii dostał ofertę od Realu Madryt. Natomiast argument o włoskich klubach i uwarunkowaniu kontraktu i wynikach w reprezentacji rzeczywiście wyssany z palca.
@Djzordon Po pierwszym wygranym meczu będą nowe gwiazdy. Poza tym moim zdanieniem masa ludzi ogląda występy reprezentacji, a nie gwiazdy. Zwłaszcza, że te ciągle zawodzą
@AdiJuve Zbyt uogólniasz. To o czym napisałem nie jest uniwersalną regułą dotyczącą wszystkich piłkarzy. To po próba znalezienia racjonalnego wyjaśnienia stale powtarzającej się sytuacji.
To co opisałeś może być prawdą, ale nie wyjaśnia dlaczego reguła - mecz otwarcia, mecz o wszystko, mecz o honor - jest tak oczywista dla kibiców. Dlatego bardziej się skłaniam ku stwierdzeniu, że Polska reprezentacja ma niezmiennie tak słabe występy dlatego, że tym wszystkim gwiazdom po prostu nie zależy. Dla nich to po prostu mecze towarzyskie, których wynik jest bez znaczenia, a dodatkowo kasa za mecz niewielka.
To tak jakbyś zatrudnił kafelkarza bez umowy i zaoferował mu 1/10 jego stawki, a potem dziwił się, że kafelki nie są tak idealnie ułożone jak w innych miejscach gdzie pracował.
@Djzordon
Właśnie o tym napisałem, ze dobry wynik to potencjalnie lepsza pozycja negocjacyjna dla klubu, ale w kwestiach ile piłkarz będzie zarabiał w obecnym klubie to nie ma znaczenie. Oczywiście ma znaczenie i to zasadnicze ile będzie zarabiał w nowym klubie i jaki będzie na niego "popyt" na rynku.
@Wolterianin
Gdyby im nie zależało to by nie przyjeżdżali nie grali w eliminacjach, nie zwyciężali w nich. A na dobrą sprawę jesteśmy jedną z najlepszych ekip jeżeli chodzi o eliminacje w ostatnich latach. A jak przychodzi turniej poza euro 2016 to ciągle w czapę od ekip na poziomie tych które w eliminacjach ogrywamy bez problemowo. Być może problem jest głównie w sferze mentalnej, złym przygotowaniu turniejowym. Na mecze eliminacji piłkarze przyjeżdżają prosto z klubów, czasu na trening jest niewielu, można powiedzieć, ze grają siłą rozpędu. Przed imprezą rangi mistrzowskiej mają dłuższe zgrupowanie i zazwyczaj po nim grają gorzej niż przed. Wg mnie problemem może być mental, nie potrafią udźwignąć ciężaru oczekiwań i złe przygotowanie turniejowe. Mieliśmy przeciętnych polskich trenerów bez żadnych osiągnieć, teraz mamy zagranicznego trenera ale także bez większych osiągnieć w Europie, który przyszedł i nie mając odpowiednio dużo czasu chciał zmienić zdecydowanie naszą grę. Szanse, że to się mogło udać były iluzoryczne. I tutaj problemem nie jest tylko wynik ze Słowacją, na 6 meczy z Sousą mamy 1 wygraną z Andorą, 3 remisy i 2 porażki. Być może zmiana trenera i całej filozofii gry tuż przed Euro to był gwóźdź do trumny tej drużyny,.
@AdiJuve Jeżeli masz rację to tym bardziej powinno się wywalić te wszystkie gwiazdy i postawić na nowych, młodych zawodników. Odpadłby bowiem problem metalu. Każda wygrana byłaby wtedy pozytywnym zaskoczeniem, a każda porażka wytłumaczalna brakiem doświadczenia. Nie dali rady? Trudno. Zrobili co mogli, następnym razem będzie lepiej.
Kwestia trenera też nie jest bez znaczenia, ale dla mnie największym problemem jest to, że w Polskiej drużynie nie widać woli walki. Może jest to efekt tego, że im nie zależy, a może tego, że nie mogą udźwignąć oczekiwań i wychodzą z przekonaniem, że po co się starać skoro i tak nie uda się spełnić oczekiwań. Z mojego punktu widzenia jest to bez znaczenia i pokazuje, że ci ludzie nie powinni być w tym miejscu.
Ale bzdura.
To stwórzcie zespół który będzie grał tylko dla reprezentacji na cały etatp to wtedy bedzie zespół.
Tylko po pierwsze, nie będą to najlepsi, bo Ci grają wklubach, więc raczej bylibyśmy na poziomie może San Marino.
A po drugie... a nie chce mi sie pisać, to już robi sie nudne... pseudo fani, którzy kibicują tylko jak Polska wygrywa.
@obcy78
Można przegrać z godnością, Macedończykom chyba nikt w kraju nie będzie wytykał że odpadli. Nawet tacy Turcy mimo dwóch dotkliwych porażek jednak jakoś tam walczyli. A te kmioty z polskiej reprezentacji? Krychowiakiem zachwycają się Rosjanie, a ligę mają naprawdę mocną, a w reprezentacji to dno i zachowuje się chwilami jak jakaś V kolumna rywala! Szczęsny broni w wielkim Juve, a w reprezentacji wbija sobie samobója jak junior! Lewandowski, za grę w Bayernie zdobywa tytuły najlepszego piłkarza na świecie, bije rekordy Bundesligi, a w reprezentacji nawet piłki nie potrafi przyjąć!
Jak można tym xujkom kibicować gdy oni kibiców, przynajmniej polskich, mają w dupie!
ja mam lepsza propozycje,
bojkot produktow reklamowanych przez tych pilkarzy
bo wcale by mnie nie zdziwilo gdyby sie okazalo ze glownym zrodlem ich zarobkow sa sponsorzy
Polska kadra to nie tylko piłkarze. To sztab ludzi, którzy nie są w blasku fleszy, ale ciężko zapitalają. Im też chcesz nie zapłacić przez tych celebrytów (bo piłkarzami ich nie nazwę)?
Trzeba być debilem żeby przekreślać drużynę już po jednym meczu.
Dla przypomnienia: ostatni sukces reprezentacji Polski w piłce kopanej, czyli 3 miejsce na MŚ w 1982 roku, też zaczynał się słabo, od dwóch wymęczonych remisów.
Osobiście nie wierzę że reprezentacja ma jakieś szanse w tym turnieju, ale to nie ma znaczenia. Faza grupowa ledwo się rozpoczęła. Jak się zakończy, to można wtedy wyskakiwać z takimi pomysłami, ale kuźwa na samym początku.
@Bimbol Ale może właśnie lepiej na początku? Jasne, może jeszcze wynik się zmienić, ale z drugiej strony wszystkie te większe wydarzenia wyglądają podobnie... sponsorzy sponsorami, ale niech wezmą cudzą kasę dadzą chociaż osobom, które wygrywają?
@Bimbol A kim trzeba być aby od czterdziestu lat oglądać kiepskie wyniki naszych kopaczo-biegaczy i za każdym razem liczyć jedynie na cud? :) Na szczęście słowa piosenki "....nic się nie stało" są bardzo łatwe do zapamiętania.
Nie oglądam tego od dawna. Co ma mnie obchodzić zabawa bogatych w kopaniu jakiejś piłki. Ich praca to jak praca tancerzy, aktorów itp. do oglądania w celach rozrywkowych.
A co jakby zrobić jedną pulę pieniędzy przeznaczonych na sportowców (mowa o reprezentacji w różnych dziedzinach, mecze klubowe czy coś innego niech się samo rządzi), i w zależności od wyników płacić za występ? Bo trochę bez sensu, jak inne dziedziny dostają małe kasy za spore sukcesy, a piłkarze mają forsę za każdym razem, chociaż od początku wiadomo że przegrają
@Plaskaflaszka
Tylko jest ogromna różnica w tym ile zarabia PZPN a ile inne związki. Nie sądzę by uczciwe było dzielenie się pieniędzmi. Za sam awans PZPN zarobił od UEFY ok 40 mln złotych z czego 10 mln przekazał graczom. To nie jest tak, ze reprezentacja w piłce jest finansowana przez podatników. PZPN to chyba jedyny związek w Polsce, który dałby radę finansować się sam.
Poczekajmy do soboty wtedy wszystko się okaże bo czasami się można zdziwić. Teoretycznie wszystko jest jeszcze możliwe wiem wygrana z Hiszpanią jest mało prawdopodobna ale czasami to się i ślepej kurze trafi się ziarnko :)
Ten kto krytykuje porażki naszej reprezentacji nie może nazywać się prawdziwym kibicem. Jesteśmy razem z nimi podczas porażek i zwycięstw. Jesteście tacy mądrzy to zapraszam na murawę. Nasi piłkarze na pewno mają dużą motywację do gry, jeżeli widzą wszędzie hejt i takie idiotyczne komentarze
A kto ma potrzebę nazywanie siebie “prawdziwym kibicem”? To jest jakiś tytuł honorowy? Większość chce po prostu obejrzeć dobra grę, skuteczne podania, celne strzały. Hejt powinien ich przecież motywować. Ktoś w necie napisał, że jesteś do bani? To jako piłkarz reprezentacji narodowej udowodnij mu, że się myli. To takie trudne dla zawodowego futbolisty?
Taka petycja zdaje się powstaje przy okazji każdego turnieju. No i oczywiście ktoś upadł na głowę myśląc, że w reprezentacji gra się dla pieniędzy. Oni dużo większe pieniądze mają w klubach, dlatego m.in to klub ma decydujące słowo czy puści zawodnika do reprezentacji.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 czerwca 2021 o 22:49
Nie rozumiem tego, że każdy napalać się na jakieś euro i tak dostajemy po dupie... Wczoraj wygraliśmy z Niemcami 3:0 w siatkówkę mężczyzn i jakoś zero reakcji... Kibicujmy tym którzy mają wyniki i zdobywają miszczoswo, a nie tym którzy uważają, że udział w euro to zaszyty i przegranie wszystkich meczów...
moim zdaniem w ogóle powinniśmy na jakiś czas zrezygnować z występów tak zwanej reprezentacji. nas rzetelnie to nawet prezydent nie reprezentuje. coś tu trzeba zmienić.
Bzdurne założenie. PZPN dataje od Państwa ok 8 mln zł rocznie, czyli około 3% budżetu. W dodatku pieniądze z budżetu nie są przeznaczane na zawodową piłkę tylko a OZPNy, które dotują najmniejsze klubiki
Takie wynagrodzenie to kropla w morzu im płaci bukmacher. Za dużo ziomali postawiło na Polskę i nie mogli inaczej. Powinniśmy na chłodno podchodzić do tematu,ale ta polska mentalność jak zwykle nie pozwala. Miej wyje8ane, a będzie ci dane. Amen
Oni nie gramy tutaj dla pieniędzy. To co mają zaoferowane za mecz w ME to grosze. To gwiazdy i nie naraża się na kontuzje w grze za grosze aby potem nie móc grać za miliony. Pamiętacie Pazdana z poprzednich mistrzostw? Takich ludzi z ligii Polskiej najlepiej drugiej nam trzeba. ;-)
Pragnę przypomnieć, że to są NAJLEPSI z polskich piłkarzy. Więc jeśli nie chcecie nagradzać najlepszego, że bierze udziału w turnieju najlepszych reprezentacji, to co chcecie nagradzać? 500+ dla patusów nie, ale dla czempionów i pracoholików też nie? Jeśli nie chcecie nagradzać tych, którzy zostali wyłonieni, bo reprezentują najwyższy stopień umiejętności i byli dość dobry by się dostać do turnieju, to kto waszym zdaniem powinien dostać pieniądze? A klasa? gdzie widząc piłkę robią "wow" dotykając ją patykiem? Ludzie - ogarnijcie się - nawet jak Polakom nie idzie w turnieju, to radością jest sam fakt, że się dostali. Że wzięli udział i nas reprezentowali. https://www.youtube.com/watch?v=SapOVExy4LE
Czy ktoś z fanboyów, ograniczonych na tyle, aby jechać na drugi koniec świata i oglądać jak milionerzy kopią sobie piłkę, może w jakiś sensowny, logiczny, sprawdzalny sposób udowodnić, że np za taki poziom przedstawienia, zawodnicy nie są opłacani 'pod stołem', przez tych, którym na tym zależy?
Przecież sport i zdrowa czysta rywalizacja kończy się, lub znacząco zmienia kiedy w grze pojawiają się bardzo dużo pieniądze.
@cyaegha To pytanie wprawdzie nie do mnie, ale po co tak kombinować?
Gra w reprezentacji jest dla wspomnianych przez Ciebie osób oderwaniem od ich podstawowej działalności zarobkowej. Nie ma więc nic dziwnego w tym, że nie angażują się zbyt mocno i że się przy tym oszczędzają. Dlatego też od lat wiele osób mówi, że lepiej by było stworzyć drużynę z młodych, zdolnych zawodników, którzy w meczach dadzą z sobie wszystko bo dla nich będzie to szansa pokazania swojej klasy w świecie dzięki czemu ich kariera mogłaby wystrzelić w kosmos.
@Wolterianin tylko kto będzie oglądać mecze reprezentacji bez gwiazd? Są organizowane mistrzostwa do lat 21 i jakoś mało jest chętnych by oglądać takie mecze. A po za tym czy uważasz, że Słowacy czy Włosi się nie starali i olali te mistrzostwa, ponieważ w klubie dostają więcej? Jakoś dla nich możliwość grania z godłem na piersi to coś więcej niż pieniądze więc nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka, bo naszym gwiazdeczkom się nie chciało.
@Djzordon - Dla piłkarzy Słowacji udział w mistrzostwach Europy to szansa na zwrócenie na siebie uwagi (czytaj: lepsze kontrakty dla słowackich piłkarzy), natomiast we włoskiej piłce istnieją takie uwarunkowania, że wyjątkowo słaby występ w mistrzostwach ogranicza możliwości zarobku w klubach. Mechanizmy są różne, ale zawsze chodzi o motywację. Problem z polską reprezentacją polega na tym, że nie istnieje mechanizm wiążący perspektywy kariery polskich piłkarzy z wynikiem gry na mistrzostwach. Ich kariery będą się rozwijać (także finansowo) dokładnie tak samo, bez względu na to czy na mistrzostwach pokażą klasę i zaangażowanie czy zagrają jak szmaciarze. I oni to doskonale wiedzą. Polska reprezentacja składa się z gwiazd grających w zagranicznych klubach. Bez względu na to jak zagrają jako reprezentacja Polski, ich kariery w zagranicznych klubach na tym nie ucierpią. A może nawet będzie wprost przeciwnie.
@Wolterianin
Ale to co piszesz jest po prostu nielogiczne i nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości. Gdyby faktycznie dla graczy, którzy zarabiają krocie reprezentacja to był tylko obowiązek, który spełniają mimochodem to sukcesy odnosiłyby kraje z mniej znanymi graczami bo wg tej teorii oni mieliby chęci i chcieliby się pokazać a Ci bogaci nie. Ale fakty pokazują co innego, jak grają tacy Włosi, Francuzi czy Portugalczycy a mają w swoich szeregach graczy opłacanych zdecydowanie lepiej. Dla nich gra w reprezentacji także jest jak to nazwałeś "oderwaniem od ich podstawowej działalności zarobkowej" a jednak te kraje mają szereg sukcesów.
Tak naprawdę nie jesteśmy na tyle zaznajomieni ze wszystkimi składowymi reprezentacji by stwierdzić co zawiodło. Być może faktycznie jak wspominał Smokowski nasz trener poszedł Vabank i przygotowywał drużyny stricte pod 3 mecz grupowy i ew. fazę pucharową a mecz ze Słowacją traktował jako wygraną jak najmniejszym nakładem sił. Jeżeli faktycznie piłkarze byli w takim treningu przygotowawczym to wszystko by wyjaśniało. Jak fizycznie nie jest się w pełni formy to zaczyna zawodzić także głowa, zaczynają pojawiać się złe decyzje, błędne wybory i to wszystko składa się na taki a nie inny wynik. Na przykładzie takiego Krychowiaka można było to zaobserwować w lidze gra bardzo dobrze, bieg walczy, ze Słowacją ruszał się jakby miał 10kg plecak.
A już teoria o tym, żeby zrobić drużynę z młodych jest po prostu idiotyzmem, jeżeli oni na tle rówieśników wypadają przeciętnie to jak będą wyglądać na tle dorosłych w pełni ukształtowanych graczy? Sorry ale samym chciejstwem i zaangażowaniem to sukcesów się nie osiągnie.
@Quant
Skąd wytrzasnąłeś to o jakimś mechanizmie włoskich klubów i wyników w reprezentacji ? Przecież kluby to prywatne firmy, ich wyniki reprezentacji obchodzą w bardzo małym procencie. Owszem jeżeli gracz, szczególnie z mniejszego klubu się dobrze pokaże to mogą coś nim więcej zarobić, ale w żaden sposób nie ma żadnego powiązania kontraktowego z występami na turniejach reprezentacyjnych. Kontraktami rządzą teraz przede wszystkim agenci i to często oni dyktują klubom warunki gry.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 czerwca 2021 o 20:30
@AdiJuve Nie zgodze się, że kluby nie są zainteresowane rozgrywkami reprezentacji. James Rodriguez po świetnym mundialu w Brazylii dostał ofertę od Realu Madryt. Natomiast argument o włoskich klubach i uwarunkowaniu kontraktu i wynikach w reprezentacji rzeczywiście wyssany z palca.
@Djzordon Po pierwszym wygranym meczu będą nowe gwiazdy. Poza tym moim zdanieniem masa ludzi ogląda występy reprezentacji, a nie gwiazdy. Zwłaszcza, że te ciągle zawodzą
@AdiJuve Zbyt uogólniasz. To o czym napisałem nie jest uniwersalną regułą dotyczącą wszystkich piłkarzy. To po próba znalezienia racjonalnego wyjaśnienia stale powtarzającej się sytuacji.
To co opisałeś może być prawdą, ale nie wyjaśnia dlaczego reguła - mecz otwarcia, mecz o wszystko, mecz o honor - jest tak oczywista dla kibiców. Dlatego bardziej się skłaniam ku stwierdzeniu, że Polska reprezentacja ma niezmiennie tak słabe występy dlatego, że tym wszystkim gwiazdom po prostu nie zależy. Dla nich to po prostu mecze towarzyskie, których wynik jest bez znaczenia, a dodatkowo kasa za mecz niewielka.
To tak jakbyś zatrudnił kafelkarza bez umowy i zaoferował mu 1/10 jego stawki, a potem dziwił się, że kafelki nie są tak idealnie ułożone jak w innych miejscach gdzie pracował.
@Djzordon
Właśnie o tym napisałem, ze dobry wynik to potencjalnie lepsza pozycja negocjacyjna dla klubu, ale w kwestiach ile piłkarz będzie zarabiał w obecnym klubie to nie ma znaczenie. Oczywiście ma znaczenie i to zasadnicze ile będzie zarabiał w nowym klubie i jaki będzie na niego "popyt" na rynku.
@Wolterianin
Gdyby im nie zależało to by nie przyjeżdżali nie grali w eliminacjach, nie zwyciężali w nich. A na dobrą sprawę jesteśmy jedną z najlepszych ekip jeżeli chodzi o eliminacje w ostatnich latach. A jak przychodzi turniej poza euro 2016 to ciągle w czapę od ekip na poziomie tych które w eliminacjach ogrywamy bez problemowo. Być może problem jest głównie w sferze mentalnej, złym przygotowaniu turniejowym. Na mecze eliminacji piłkarze przyjeżdżają prosto z klubów, czasu na trening jest niewielu, można powiedzieć, ze grają siłą rozpędu. Przed imprezą rangi mistrzowskiej mają dłuższe zgrupowanie i zazwyczaj po nim grają gorzej niż przed. Wg mnie problemem może być mental, nie potrafią udźwignąć ciężaru oczekiwań i złe przygotowanie turniejowe. Mieliśmy przeciętnych polskich trenerów bez żadnych osiągnieć, teraz mamy zagranicznego trenera ale także bez większych osiągnieć w Europie, który przyszedł i nie mając odpowiednio dużo czasu chciał zmienić zdecydowanie naszą grę. Szanse, że to się mogło udać były iluzoryczne. I tutaj problemem nie jest tylko wynik ze Słowacją, na 6 meczy z Sousą mamy 1 wygraną z Andorą, 3 remisy i 2 porażki. Być może zmiana trenera i całej filozofii gry tuż przed Euro to był gwóźdź do trumny tej drużyny,.
@AdiJuve Jeżeli masz rację to tym bardziej powinno się wywalić te wszystkie gwiazdy i postawić na nowych, młodych zawodników. Odpadłby bowiem problem metalu. Każda wygrana byłaby wtedy pozytywnym zaskoczeniem, a każda porażka wytłumaczalna brakiem doświadczenia. Nie dali rady? Trudno. Zrobili co mogli, następnym razem będzie lepiej.
Kwestia trenera też nie jest bez znaczenia, ale dla mnie największym problemem jest to, że w Polskiej drużynie nie widać woli walki. Może jest to efekt tego, że im nie zależy, a może tego, że nie mogą udźwignąć oczekiwań i wychodzą z przekonaniem, że po co się starać skoro i tak nie uda się spełnić oczekiwań. Z mojego punktu widzenia jest to bez znaczenia i pokazuje, że ci ludzie nie powinni być w tym miejscu.
Ale bzdura.
To stwórzcie zespół który będzie grał tylko dla reprezentacji na cały etatp to wtedy bedzie zespół.
Tylko po pierwsze, nie będą to najlepsi, bo Ci grają wklubach, więc raczej bylibyśmy na poziomie może San Marino.
A po drugie... a nie chce mi sie pisać, to już robi sie nudne... pseudo fani, którzy kibicują tylko jak Polska wygrywa.
@obcy78 przecież oni są na poziomie san marino
@obcy78
Można przegrać z godnością, Macedończykom chyba nikt w kraju nie będzie wytykał że odpadli. Nawet tacy Turcy mimo dwóch dotkliwych porażek jednak jakoś tam walczyli. A te kmioty z polskiej reprezentacji? Krychowiakiem zachwycają się Rosjanie, a ligę mają naprawdę mocną, a w reprezentacji to dno i zachowuje się chwilami jak jakaś V kolumna rywala! Szczęsny broni w wielkim Juve, a w reprezentacji wbija sobie samobója jak junior! Lewandowski, za grę w Bayernie zdobywa tytuły najlepszego piłkarza na świecie, bije rekordy Bundesligi, a w reprezentacji nawet piłki nie potrafi przyjąć!
Jak można tym xujkom kibicować gdy oni kibiców, przynajmniej polskich, mają w dupie!
ja mam lepsza propozycje,
bojkot produktow reklamowanych przez tych pilkarzy
bo wcale by mnie nie zdziwilo gdyby sie okazalo ze glownym zrodlem ich zarobkow sa sponsorzy
Polska kadra to nie tylko piłkarze. To sztab ludzi, którzy nie są w blasku fleszy, ale ciężko zapitalają. Im też chcesz nie zapłacić przez tych celebrytów (bo piłkarzami ich nie nazwę)?
Trzeba być debilem żeby przekreślać drużynę już po jednym meczu.
Dla przypomnienia: ostatni sukces reprezentacji Polski w piłce kopanej, czyli 3 miejsce na MŚ w 1982 roku, też zaczynał się słabo, od dwóch wymęczonych remisów.
Osobiście nie wierzę że reprezentacja ma jakieś szanse w tym turnieju, ale to nie ma znaczenia. Faza grupowa ledwo się rozpoczęła. Jak się zakończy, to można wtedy wyskakiwać z takimi pomysłami, ale kuźwa na samym początku.
@Bimbol Ale może właśnie lepiej na początku? Jasne, może jeszcze wynik się zmienić, ale z drugiej strony wszystkie te większe wydarzenia wyglądają podobnie... sponsorzy sponsorami, ale niech wezmą cudzą kasę dadzą chociaż osobom, które wygrywają?
@Bimbol A kim trzeba być aby od czterdziestu lat oglądać kiepskie wyniki naszych kopaczo-biegaczy i za każdym razem liczyć jedynie na cud? :) Na szczęście słowa piosenki "....nic się nie stało" są bardzo łatwe do zapamiętania.
@Bimbol
Przecież teraz grają z jednym z faworytów turnieju, szanse na to że nie przegrają prawie zerowe, a jak przegrają to już odpadli!
@irulax
niepoprawnym optymistą :)
@zaymoon
To co? Mają oddać mecz walkowerem, nawet nie próbować powalczyć?
Nie oglądam tego od dawna. Co ma mnie obchodzić zabawa bogatych w kopaniu jakiejś piłki. Ich praca to jak praca tancerzy, aktorów itp. do oglądania w celach rozrywkowych.
A co jakby zrobić jedną pulę pieniędzy przeznaczonych na sportowców (mowa o reprezentacji w różnych dziedzinach, mecze klubowe czy coś innego niech się samo rządzi), i w zależności od wyników płacić za występ? Bo trochę bez sensu, jak inne dziedziny dostają małe kasy za spore sukcesy, a piłkarze mają forsę za każdym razem, chociaż od początku wiadomo że przegrają
@Plaskaflaszka
Tylko jest ogromna różnica w tym ile zarabia PZPN a ile inne związki. Nie sądzę by uczciwe było dzielenie się pieniędzmi. Za sam awans PZPN zarobił od UEFY ok 40 mln złotych z czego 10 mln przekazał graczom. To nie jest tak, ze reprezentacja w piłce jest finansowana przez podatników. PZPN to chyba jedyny związek w Polsce, który dałby radę finansować się sam.
Poczekajmy do soboty wtedy wszystko się okaże bo czasami się można zdziwić. Teoretycznie wszystko jest jeszcze możliwe wiem wygrana z Hiszpanią jest mało prawdopodobna ale czasami to się i ślepej kurze trafi się ziarnko :)
Reprezentacja ma reprezentować kraj. W przypadku naszego co maja reprezentować? Dobra piłkę? Dobranoc.
@Traehflow Jaki kraj taka reprezentacja.
Oni i tak większość zarobili już z reklam
Ten kto krytykuje porażki naszej reprezentacji nie może nazywać się prawdziwym kibicem. Jesteśmy razem z nimi podczas porażek i zwycięstw. Jesteście tacy mądrzy to zapraszam na murawę. Nasi piłkarze na pewno mają dużą motywację do gry, jeżeli widzą wszędzie hejt i takie idiotyczne komentarze
A kto ma potrzebę nazywanie siebie “prawdziwym kibicem”? To jest jakiś tytuł honorowy? Większość chce po prostu obejrzeć dobra grę, skuteczne podania, celne strzały. Hejt powinien ich przecież motywować. Ktoś w necie napisał, że jesteś do bani? To jako piłkarz reprezentacji narodowej udowodnij mu, że się myli. To takie trudne dla zawodowego futbolisty?
Dla przypomnienia, ku pamięci "prawdziwych" kibiców, polska reprezentacja w piłkę nożną nie jest sponsorowana z publicznych pieniędzy.
Z publicznych pieniędzy jest sponsorowane tylko szkolenie najmłodszych piłkarzy w kilkunastu szkółkach. Swego czasu to było około 4 mln złotych.
Dopiero jeden mecz był..... Kman trochę więcej dystansu do świata
@bardzolubiejesckartofle
Z najsłabszym rywalem w grupie.
tzw. reprezentacja, ma na nas wywalone wory, niestety takie odnoszę wrażenie...
Taka petycja zdaje się powstaje przy okazji każdego turnieju. No i oczywiście ktoś upadł na głowę myśląc, że w reprezentacji gra się dla pieniędzy. Oni dużo większe pieniądze mają w klubach, dlatego m.in to klub ma decydujące słowo czy puści zawodnika do reprezentacji.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 czerwca 2021 o 22:49
Nie rozumiem tego, że każdy napalać się na jakieś euro i tak dostajemy po dupie... Wczoraj wygraliśmy z Niemcami 3:0 w siatkówkę mężczyzn i jakoś zero reakcji... Kibicujmy tym którzy mają wyniki i zdobywają miszczoswo, a nie tym którzy uważają, że udział w euro to zaszyty i przegranie wszystkich meczów...
moim zdaniem w ogóle powinniśmy na jakiś czas zrezygnować z występów tak zwanej reprezentacji. nas rzetelnie to nawet prezydent nie reprezentuje. coś tu trzeba zmienić.
Oczywiście, że tak. Najlepiej razem z całym PZPNem i wszystkimi żałosnymi, polskimi klubami opłacanymi z pieniędzy podatników.
Bzdurne założenie. PZPN dataje od Państwa ok 8 mln zł rocznie, czyli około 3% budżetu. W dodatku pieniądze z budżetu nie są przeznaczane na zawodową piłkę tylko a OZPNy, które dotują najmniejsze klubiki
Takie wynagrodzenie to kropla w morzu im płaci bukmacher. Za dużo ziomali postawiło na Polskę i nie mogli inaczej. Powinniśmy na chłodno podchodzić do tematu,ale ta polska mentalność jak zwykle nie pozwala. Miej wyje8ane, a będzie ci dane. Amen
Oni nie gramy tutaj dla pieniędzy. To co mają zaoferowane za mecz w ME to grosze. To gwiazdy i nie naraża się na kontuzje w grze za grosze aby potem nie móc grać za miliony. Pamiętacie Pazdana z poprzednich mistrzostw? Takich ludzi z ligii Polskiej najlepiej drugiej nam trzeba. ;-)
Pragnę przypomnieć, że to są NAJLEPSI z polskich piłkarzy. Więc jeśli nie chcecie nagradzać najlepszego, że bierze udziału w turnieju najlepszych reprezentacji, to co chcecie nagradzać? 500+ dla patusów nie, ale dla czempionów i pracoholików też nie? Jeśli nie chcecie nagradzać tych, którzy zostali wyłonieni, bo reprezentują najwyższy stopień umiejętności i byli dość dobry by się dostać do turnieju, to kto waszym zdaniem powinien dostać pieniądze? A klasa? gdzie widząc piłkę robią "wow" dotykając ją patykiem? Ludzie - ogarnijcie się - nawet jak Polakom nie idzie w turnieju, to radością jest sam fakt, że się dostali. Że wzięli udział i nas reprezentowali.
https://www.youtube.com/watch?v=SapOVExy4LE