Potem wszyscy winni, że nie może jeden z drugim kupić mieszkania. W mniejszym mieście nawet przy dwóch pensjach minimalnych można. Wystarczy nie wydawać kasy na pierdoły.
Co ma wydawanie kasy na pierdoły do kosmicznych cen mieszkań ? Pensja minimalna to 2061zł x 2 = 4122zł... Miesięczne koszty ? Wynajem + opłaty... 1600-1800zł (mowa o kawalerce), opłaty "osobiste" czyli miesięczny na komunikację miejską + abonament na telefon ? 200zł na osobę, czyli mamy 400zł... Zostało Nam jakieś 2000 ? No to jedzenie... Na 2 osoby, przy dość oszczędnym podejściu, pewnie jakieś 200-300zł na tydzień ? No to uśrednijmy i policzmy 1000zł miesięcznie. Zostało 1000zł... Środki czystości ? 200zł na miesiąc ? Trochę mało, ale załóżmy że kupujesz Biedronkowa marki i tylko na promocjach... 800zł... dolicz jakieś opłaty nieprzewidziane, tudzież "eksploatacyjne", czyli jakieś buty ubrania... po 100zł na osobę miesięcznie ? Też pewnie wielu powie, że mało... ale niech będzie... Zostało 600zł przy i tak zaniżonych kosztach... Teraz pamiętaj, że żeby kupić mieszkanie musisz mieć tzw. wkład własny... Czyli jakieś 10-20% wartości mieszkania... Średnia cena niedużego mieszkania w Poznaniu w stanie surowym to jakieś 350-400tyś... dostęp wykończenie umeblowanie ? No i okazuje się, że potrzebujesz krechy na 500tyś... wkład własny ? 50-100tyś ? Czyli musiałbyś żyć jak asceta (licząc też na zajebiste zdrowie przez ten czas) przez jakieś 7-14 lat z tych swoich dwóch minimalnych by móc ubiegać się o kredyt... oczywiście ceny cały czas rosną i to szybciej od zarobków.... także obudź się, bo sama pensja minimalna nie starczy na kupno mieszkania, bo jeszcze musisz za coś i gdzieś żyć na co dzień, zanim kupisz swoje M...
Jeżeli zarabiasz minimalna nie mieszkaj w dużym mieście. Wybierz miasto 100tys i kupisz 3 pokoje za 200 no 250. W podobnym mieście wynajmuje 2 mieszkania 3 pokojowe jedno 1300 drugie 1200. Jedno wynajmują Białorusini, drugie Ukraińcy i dają radę.
@ruskm "nie szukaj wymówki tylko rozwiązania"
Uważasz, że to takie proste?
BTW Całkowicie zgadza się z Twoim podejściem. Chyba przechodziliśmy podobne szkolenie ;-)
@ruskm Tylko znajdź pierw pracę w tym mniejszym mieście, bo mogło by się okazać, że poszedłeś do mniejszego miasta mieszkać. Wynajem mieszkania oczywiście tańsze, ale reszta kosztów pozostaje bez zmian, a jak byś miał pecha to mogło by się okazać, że zamiast też pracować w tym mniejszym mieście to musiałbyś dojeżdżać od 1 do 2 godzin w jedną stronę do pracy w najbliższym większym mieście. Powodzenia...
Fryzjerstwo w domu, kładzenie płytek. Montaż akcesoriow samochodowych. Wystarczy trochę sprzętu, czy wynajęcie garażu. Są jeszcze dotacje na działalność co dodatkowo może pomóc.
@Duergh To brakuje tam jednego zera. Przyczepa gastronomiczna to wydatek koło 25-30 tysięcy (używana), do tego sprzęt i wszystkie opłaty na początek. Boję się, że nawet 40k to może być trochę zbyt mało ;)
@kolorowatolerancja
wszelkiego rodzaju doradztwo, ksiegowosc, praca ktora spokojnie mozesz zrobic w domu, jak tworzenie strony www czy aplikacji mobilnych, tlumaczenia tworzenie grafiki
tak ze jest to do zrobienia
Nie żebym się czepiał ale po pierwsze flagowe telefony innych producentów również kosztują ponad 4K. A poza tym jeśli ktoś wydaje taka kwotę na telefon, laptop, aparat czy co tam sobie chce to raczej bezrobotny nie jest żeby miał kombinować jak otworzyć biznes za 4k
@tomek2891 Myślę, że coś by się dało. Można np. zostać pracownikiem ogólnobudowlanym (malowanie, remonty mieszkań). Podstawowy sprzęt nie kosztuje dużo. Jak mieszkasz w domu to pewnie większość już masz - wiertarki, klucze itd. Zakład fryzjerski w swoim mieszkaniu ew. wynająć lokal. Myślę, że jeszcze kilka takich przykładów można znaleźć.
@tomek2891 Bardo wiele biznesów. Ja swój otworzyłem 12 lat temu płacąc tylko w urzędach. Parę stówek. Nie trzeba od razu zakładać wielkiego przedsiębiorstwa i zatrudniać setek pracowników.
Przy budowlance ciężko jest się wyrobić w 4k obecnie. Tani sprzęt elektromechaniczny kompletnie nie nadaje się do komercyjnego użycia. Takim tanim sprzętem będziesz robił wszystko dwa razy dłużej, a to oznacza, że klient nie będzie zbytnio zadowolony a dodatkowo zarobisz dwa razy mniej.
Na porządny sprzęt do budowlanki wykończeniowej licz dwa razy więcej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 czerwca 2021 o 11:07
@tomek2891 Biuro tłumaczeniowe, nauczanie języków obcych, tworzenie kartek/albumów, koszenie trawników, usługi informatyczne... coś się znajdzie, ale w sumie tylko branża usługowa.
4000pln na otwarcie biznesu to ryzykowne* Jegomość który znalazł wcześniej w internetach i "przepisał" jako swój post chciał zabłysnąć ale mu nie wyszła nawet tak prosta czynność jak skopiowanie...
Wszystko wymienione nad nauką to czynności, które coś dały, ukończyly coś, a w 2h niczego się nie nauczymy, trzeba wielu godzin żeby jakaś umiejętność się utrwaliła xd
Potem wszyscy winni, że nie może jeden z drugim kupić mieszkania. W mniejszym mieście nawet przy dwóch pensjach minimalnych można. Wystarczy nie wydawać kasy na pierdoły.
@ruskm mam dwie minimalne pensje. Kiedy mogę kupić mieszkanie?
Co ma wydawanie kasy na pierdoły do kosmicznych cen mieszkań ? Pensja minimalna to 2061zł x 2 = 4122zł... Miesięczne koszty ? Wynajem + opłaty... 1600-1800zł (mowa o kawalerce), opłaty "osobiste" czyli miesięczny na komunikację miejską + abonament na telefon ? 200zł na osobę, czyli mamy 400zł... Zostało Nam jakieś 2000 ? No to jedzenie... Na 2 osoby, przy dość oszczędnym podejściu, pewnie jakieś 200-300zł na tydzień ? No to uśrednijmy i policzmy 1000zł miesięcznie. Zostało 1000zł... Środki czystości ? 200zł na miesiąc ? Trochę mało, ale załóżmy że kupujesz Biedronkowa marki i tylko na promocjach... 800zł... dolicz jakieś opłaty nieprzewidziane, tudzież "eksploatacyjne", czyli jakieś buty ubrania... po 100zł na osobę miesięcznie ? Też pewnie wielu powie, że mało... ale niech będzie... Zostało 600zł przy i tak zaniżonych kosztach... Teraz pamiętaj, że żeby kupić mieszkanie musisz mieć tzw. wkład własny... Czyli jakieś 10-20% wartości mieszkania... Średnia cena niedużego mieszkania w Poznaniu w stanie surowym to jakieś 350-400tyś... dostęp wykończenie umeblowanie ? No i okazuje się, że potrzebujesz krechy na 500tyś... wkład własny ? 50-100tyś ? Czyli musiałbyś żyć jak asceta (licząc też na zajebiste zdrowie przez ten czas) przez jakieś 7-14 lat z tych swoich dwóch minimalnych by móc ubiegać się o kredyt... oczywiście ceny cały czas rosną i to szybciej od zarobków.... także obudź się, bo sama pensja minimalna nie starczy na kupno mieszkania, bo jeszcze musisz za coś i gdzieś żyć na co dzień, zanim kupisz swoje M...
Jeżeli zarabiasz minimalna nie mieszkaj w dużym mieście. Wybierz miasto 100tys i kupisz 3 pokoje za 200 no 250. W podobnym mieście wynajmuje 2 mieszkania 3 pokojowe jedno 1300 drugie 1200. Jedno wynajmują Białorusini, drugie Ukraińcy i dają radę.
Jak odłożysz 10%, nie szukaj wymówki tylko rozwiązania
@ruskm "nie szukaj wymówki tylko rozwiązania"
Uważasz, że to takie proste?
BTW Całkowicie zgadza się z Twoim podejściem. Chyba przechodziliśmy podobne szkolenie ;-)
@ruskm Tylko znajdź pierw pracę w tym mniejszym mieście, bo mogło by się okazać, że poszedłeś do mniejszego miasta mieszkać. Wynajem mieszkania oczywiście tańsze, ale reszta kosztów pozostaje bez zmian, a jak byś miał pecha to mogło by się okazać, że zamiast też pracować w tym mniejszym mieście to musiałbyś dojeżdżać od 1 do 2 godzin w jedną stronę do pracy w najbliższym większym mieście. Powodzenia...
W Wielkopolsce nie ma problemu z pracą w mniejszych miastach. W większości miasteczek bezrobocie poniżej 5%. Nie pracuje tylko ten kto nie chce.
I ty chcesz otworzyć biznes za 4000? Umieram z ciekawości, co by to miało być.
@kolorowatolerancja stawiam że chce otworzyć "budkę" i sprzedawać lemoniadę ^^
Usługowy, u klienta będąc jedynym zatrudnionym osiągalne.
Fryzjerstwo w domu, kładzenie płytek. Montaż akcesoriow samochodowych. Wystarczy trochę sprzętu, czy wynajęcie garażu. Są jeszcze dotacje na działalność co dodatkowo może pomóc.
@Duergh To brakuje tam jednego zera. Przyczepa gastronomiczna to wydatek koło 25-30 tysięcy (używana), do tego sprzęt i wszystkie opłaty na początek. Boję się, że nawet 40k to może być trochę zbyt mało ;)
@rademenes_82 szczerze mówiąc to miałem raczej na myśli taką "budkę" zrobioną z drewnianej skrzynki z napisem lemoniada jak poniżej :P https://talbotspy.org/files/2020/01/lemonade-stand.jpg
@Duergh chyba, że tak ;)
@kolorowatolerancja
wszelkiego rodzaju doradztwo, ksiegowosc, praca ktora spokojnie mozesz zrobic w domu, jak tworzenie strony www czy aplikacji mobilnych, tlumaczenia tworzenie grafiki
tak ze jest to do zrobienia
Nie żebym się czepiał ale po pierwsze flagowe telefony innych producentów również kosztują ponad 4K. A poza tym jeśli ktoś wydaje taka kwotę na telefon, laptop, aparat czy co tam sobie chce to raczej bezrobotny nie jest żeby miał kombinować jak otworzyć biznes za 4k
Jaki biznes można za 4 koła otworzyć? Zasiać zieleń w doniczce?
@tomek2891 za tyle, to jedyne co możesz otworzyć to okno
@tomek2891 Myślę, że coś by się dało. Można np. zostać pracownikiem ogólnobudowlanym (malowanie, remonty mieszkań). Podstawowy sprzęt nie kosztuje dużo. Jak mieszkasz w domu to pewnie większość już masz - wiertarki, klucze itd. Zakład fryzjerski w swoim mieszkaniu ew. wynająć lokal. Myślę, że jeszcze kilka takich przykładów można znaleźć.
@tomek2891 Bardo wiele biznesów. Ja swój otworzyłem 12 lat temu płacąc tylko w urzędach. Parę stówek. Nie trzeba od razu zakładać wielkiego przedsiębiorstwa i zatrudniać setek pracowników.
@tomek697
Przy budowlance ciężko jest się wyrobić w 4k obecnie. Tani sprzęt elektromechaniczny kompletnie nie nadaje się do komercyjnego użycia. Takim tanim sprzętem będziesz robił wszystko dwa razy dłużej, a to oznacza, że klient nie będzie zbytnio zadowolony a dodatkowo zarobisz dwa razy mniej.
Na porządny sprzęt do budowlanki wykończeniowej licz dwa razy więcej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 czerwca 2021 o 11:07
Jedna składka zus I z połowy już Cię okradli
@tomek2891 Biuro tłumaczeniowe, nauczanie języków obcych, tworzenie kartek/albumów, koszenie trawników, usługi informatyczne... coś się znajdzie, ale w sumie tylko branża usługowa.
Powiedz lepiej jak ominąłeś ZUS który liczą gnidy od pierwszego dnia i broń Boziu się spóźnić
Ja pierniczę,no geniusz!!!! Naprawdę gratuluję spostrzeżenia.
4000pln na otwarcie biznesu to ryzykowne* Jegomość który znalazł wcześniej w internetach i "przepisał" jako swój post chciał zabłysnąć ale mu nie wyszła nawet tak prosta czynność jak skopiowanie...
Biznes za 4k? Jaki? Dzierganie skarpet z wloczki?
Wszystko wymienione nad nauką to czynności, które coś dały, ukończyly coś, a w 2h niczego się nie nauczymy, trzeba wielu godzin żeby jakaś umiejętność się utrwaliła xd