@kondon oczywiście, że wychowanie ma niebagatelne znaczenie.
Pytanie brzmi wprost czy odpowiadają rodzice, ergo czy ich należy za to karać?
Zwróć uwagę, że psychopaci też wychowywali się we względnie zwykłych warunkach/rodzinach nie tylko i wyłącznie w patologi gdzie można by się doszukiwać usprawiedliwienia, okoliczności łagodzących. Miliony innych ludzi wychowywanych w podobnych warunkach staje się "normalnymi" dorosłymi, a jakiś odsetek staje się socjopatami.
Lewica z jednej strony walczy z ostracyzmem wobec ofiary przemocy i słusznie (tekst bo sama sobie winna itp.), a z drugiej strony często chce niejako usprawiedliwiać sprawcę doszukując się czynników łagodzących. A potem dochodzimy do sytuacji gdzie koleś na przepustce z więzienia zabił, wyszedł za dobre zachowanie i znów zgwałcił itd.
@Tibr Raczej rodzice nie odpowiadają, chociaż w niektórych przypadkach... Jeśli zamkną dziecko w piwnicy na całe dzieciństwo, to co ono będzie winne, że nie będzie rozumiało świata?
Wśród seryjnych morderców problemy w dzieciństwie są standardem.
Ciężki temat i ja nie znam odpowiedzi. Warto na niego zwracać uwagę, aby takich problemów było jak najmniej, jednak ja nie jestem kompetentny, aby wydawać tutaj osądy.
@kondon dokładnie tak, dlatego nie powinno się kierować w osądach emocjami, a kierowane tematu w stronę, że istotą wyższa kierowała by się emocjami dowodzi tylko jak my ludzie stoimy jeszcze nisko w kwestii rozwoju. Za kierowanie się emocjami odpowiada mózg gadzi, czyli najbardziej prymitywna część naszego mózgu. Im niższy poziom intelektualny tym częściej człowiek kieruje się w podejmowaniu swoich decyzji emocjami. A nie da się ukryć, że postrzegamy świat tak jak pozwalają nam nasze możliwości intelektualne.
Księga powtórzonego prawa, rodział 32 wers 8-9.
"Kiedy najwyższy rozgraniczał, rozdzielał synów człowieczych, wtedy ludom granice wytyczał, według synów Izraela".
Jest tam odnośnik, mówiący, że jest to tekst trudny - różnie tłumaczony. Między innymi nie jako 'synów Izraela", ale jako "synów bożych". Stary testament był napisany w języku hebrajskim i gdzieś około III/II w.p.n.e przetłumaczony na grecki. Biblie, które mamy w domach są raczej oparte na tłumaczeniach żydów masoreckich pomiędzy VII/X w.n.e.
Co ciekawe, tłumaczenie "synowie Izraela", to właśnie tłumaczenie od samych Żydów. Ma to tyle wspólnego z rzeczywistością, co nic.
Jeden z największych ekspertów języków blisko-wschodnich i badaczy biblii profesor Mark S. Smith w książce "Bóg w tłumaczeniu, bóstwa w dyskursie między kulturowym w świecie biblijnym. W owej książce, profesor wskazuje, że starsze wersje z nad morza martwego, wskazują, że Elion podzielił świat nie według synów Izraela ale według synów bożych.
"Zdecydowana większość badaczy uważa, że "Synów Izraela", to celowa zmiana ABY UNIKNĄĆ obrazy politeizmu". Skryba wczesnego tekstu, nie czuł się 'komfortowo" z możliwym politeistycznym obrazem i zamienił go z synów El na synów Izraela. Bowiem w orginalnym obrazie, Elion jest głownym bogiem rozdzielającym narody dla RÓŻNYCH bogów świata, gdzie Jahve jest JEDNYM z Bogów, który otrzymuje dziedzictwo od el Eliona - lud Jakuba. Fragment ten mówi o tym, jak każdy z Bogów otrzymuje własny naród. Izrael był narodem, który otrzymał Jahve.
A teraz pytanie za 100 punktów. Jak Żydzi, mogliby uczynić z swoich wierzeń i ze swojego własnego Boga - Bogiem jedynym dla każdego, a co za tym idzie, zamienić wewnętrzną wiarę w międzynarodową instytucję przynoszącą ogromne zyski i dającą ogromną władze.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 czerwca 2021 o 12:18
@joanna198 Ja właśnie słyszałem na katolickim kazaniu, że Bóg to jakby słoń w ciemnym pomieszczeniu, a każda religia dotyka słonia za inną część ciała, ale to jednak ten sam słoń czyli Bóg
Katolicyzm mnie przeraża. Naprawdę. To jest ciągnięcie ludzi w ogień z Bogiem na ustach. Ja wierzę w Boga który objawia się w Piśmie Świętym. Wierzę tylko w to. Jestem chrześcijanka biblijnie wierzącą bez szwadronu pseudo świętych, wydrukowanych obrazków, itd itp.
@Aarcticfrost
Nie wiadomo, czy od "Boga", przybyszów z innej planety, którzy zaszczepili tu życie i może co jakiś czas doglądają swojej farmy, czy może to "nasi" ewakuowali się np, z Marsa na Ziemię....
Ktoś zrobił z nich Bogów i poszło.... w świat.
Dowolny przedstawiciel wystarczająco mocno rozwiniętej technicznie cywilizacji w oczach słabiej rozwiniętej może uchodzić za boga. Pomijając ten fakt, jeśli istnienie bytu wyższego - Boga - jest prawdą - to jest on raczej jednym Bogiem co najwyżej różnie opisywanym przez różne religie.
więc jest to Bóg sadysta lubiący jak się jego dzieci zarzynają
@marswiat czy generalnie uważasz, że za zbrodnie odpowiadają rodzice?
@Tibr Bardzo często i w sporej mierze - tak.
Oczywiście nie można tego traktować jak wymówki i takich zbrodniarzy uniewinniać.
@kondon oczywiście, że wychowanie ma niebagatelne znaczenie.
Pytanie brzmi wprost czy odpowiadają rodzice, ergo czy ich należy za to karać?
Zwróć uwagę, że psychopaci też wychowywali się we względnie zwykłych warunkach/rodzinach nie tylko i wyłącznie w patologi gdzie można by się doszukiwać usprawiedliwienia, okoliczności łagodzących. Miliony innych ludzi wychowywanych w podobnych warunkach staje się "normalnymi" dorosłymi, a jakiś odsetek staje się socjopatami.
Lewica z jednej strony walczy z ostracyzmem wobec ofiary przemocy i słusznie (tekst bo sama sobie winna itp.), a z drugiej strony często chce niejako usprawiedliwiać sprawcę doszukując się czynników łagodzących. A potem dochodzimy do sytuacji gdzie koleś na przepustce z więzienia zabił, wyszedł za dobre zachowanie i znów zgwałcił itd.
@Tibr Raczej rodzice nie odpowiadają, chociaż w niektórych przypadkach... Jeśli zamkną dziecko w piwnicy na całe dzieciństwo, to co ono będzie winne, że nie będzie rozumiało świata?
Wśród seryjnych morderców problemy w dzieciństwie są standardem.
Ciężki temat i ja nie znam odpowiedzi. Warto na niego zwracać uwagę, aby takich problemów było jak najmniej, jednak ja nie jestem kompetentny, aby wydawać tutaj osądy.
@kondon dokładnie tak, dlatego nie powinno się kierować w osądach emocjami, a kierowane tematu w stronę, że istotą wyższa kierowała by się emocjami dowodzi tylko jak my ludzie stoimy jeszcze nisko w kwestii rozwoju. Za kierowanie się emocjami odpowiada mózg gadzi, czyli najbardziej prymitywna część naszego mózgu. Im niższy poziom intelektualny tym częściej człowiek kieruje się w podejmowaniu swoich decyzji emocjami. A nie da się ukryć, że postrzegamy świat tak jak pozwalają nam nasze możliwości intelektualne.
a co jeżeli bóg to wytwór ludzkiej fantazji i odpowiedź na ich lęki?
Księga powtórzonego prawa, rodział 32 wers 8-9.
"Kiedy najwyższy rozgraniczał, rozdzielał synów człowieczych, wtedy ludom granice wytyczał, według synów Izraela".
Jest tam odnośnik, mówiący, że jest to tekst trudny - różnie tłumaczony. Między innymi nie jako 'synów Izraela", ale jako "synów bożych". Stary testament był napisany w języku hebrajskim i gdzieś około III/II w.p.n.e przetłumaczony na grecki. Biblie, które mamy w domach są raczej oparte na tłumaczeniach żydów masoreckich pomiędzy VII/X w.n.e.
Co ciekawe, tłumaczenie "synowie Izraela", to właśnie tłumaczenie od samych Żydów. Ma to tyle wspólnego z rzeczywistością, co nic.
Jeden z największych ekspertów języków blisko-wschodnich i badaczy biblii profesor Mark S. Smith w książce "Bóg w tłumaczeniu, bóstwa w dyskursie między kulturowym w świecie biblijnym. W owej książce, profesor wskazuje, że starsze wersje z nad morza martwego, wskazują, że Elion podzielił świat nie według synów Izraela ale według synów bożych.
"Zdecydowana większość badaczy uważa, że "Synów Izraela", to celowa zmiana ABY UNIKNĄĆ obrazy politeizmu". Skryba wczesnego tekstu, nie czuł się 'komfortowo" z możliwym politeistycznym obrazem i zamienił go z synów El na synów Izraela. Bowiem w orginalnym obrazie, Elion jest głownym bogiem rozdzielającym narody dla RÓŻNYCH bogów świata, gdzie Jahve jest JEDNYM z Bogów, który otrzymuje dziedzictwo od el Eliona - lud Jakuba. Fragment ten mówi o tym, jak każdy z Bogów otrzymuje własny naród. Izrael był narodem, który otrzymał Jahve.
A teraz pytanie za 100 punktów. Jak Żydzi, mogliby uczynić z swoich wierzeń i ze swojego własnego Boga - Bogiem jedynym dla każdego, a co za tym idzie, zamienić wewnętrzną wiarę w międzynarodową instytucję przynoszącą ogromne zyski i dającą ogromną władze.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 czerwca 2021 o 12:18
Cała regilia jest wymysłem cwaniaczków tylko słabe umysły łykają ten stek bzdur.
Byłoby to sprzeczne ze Słowem Bożym a co za tym idzie Bóg wyszedłby na kłamcę. A jak wiadomo Bóg brzydzi się kłamstwem jak i każdym grzechem.
@joanna198 Ja właśnie słyszałem na katolickim kazaniu, że Bóg to jakby słoń w ciemnym pomieszczeniu, a każda religia dotyka słonia za inną część ciała, ale to jednak ten sam słoń czyli Bóg
Katolicyzm mnie przeraża. Naprawdę. To jest ciągnięcie ludzi w ogień z Bogiem na ustach. Ja wierzę w Boga który objawia się w Piśmie Świętym. Wierzę tylko w to. Jestem chrześcijanka biblijnie wierzącą bez szwadronu pseudo świętych, wydrukowanych obrazków, itd itp.
A co, jeżeli żadnego boga nie ma?
@Aarcticfrost
Nie wiadomo, czy od "Boga", przybyszów z innej planety, którzy zaszczepili tu życie i może co jakiś czas doglądają swojej farmy, czy może to "nasi" ewakuowali się np, z Marsa na Ziemię....
Ktoś zrobił z nich Bogów i poszło.... w świat.
@Aarcticfrost Jeśli, daj Boże, Boga nie ma, to chwała Bogu. Ale jeśli, nie daj Boże, Bóg istnieje, to niech nas ręka boska broni.
A co jesli jest?
Bo pochodzą.
https://youtu.be/uXC6nW1ebQE?t=1
Dokładnie tak jest. Wszystkie religie pochodzą od tego samego boga. Nieistniejącego.
A co jeśli wszystkie demotywatory pochodzą od tego samego człowieka?
"Przecież najlepsze demotywatory są moje!"
"A nie, bo moje!"
"Nieprawda, moje"
"Zapisano już dawno, że moje!"
"Tylko moje!"
"Moje i już"...
Kim / czym jest Bóg?
Alfą i Omegą. Początkiem i końcem. Tym który był, jest i który przychodzi.
A co, jeśli wszyscy bogowie zostali wymyśleni przez ludzi?
czyli od kosmitów
Przecież pochodzą - tym bogiem jest człowiek, stwórca każdego z bogów.
Dowolny przedstawiciel wystarczająco mocno rozwiniętej technicznie cywilizacji w oczach słabiej rozwiniętej może uchodzić za boga. Pomijając ten fakt, jeśli istnienie bytu wyższego - Boga - jest prawdą - to jest on raczej jednym Bogiem co najwyżej różnie opisywanym przez różne religie.
Nie inaczej.