Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar SkrajnieCentrowy
+1 / 11

Nie mam motocykla, ale zakładam, że nocą się fajniej jeździ, przynajmniej ja lubie jeździć samochodem. Ulice puste itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aqaqq
0 / 6

Cóż, nie mam ani auta ani motocykla, ale jak zdarzy mi się wracać skądś koło nawet 22-23 to jest taka fajna atmosfera nawet w środku miasta. Po prostu jest jakaś taka milsza atmosfera niż w dzień

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dejmien86
+7 / 9

Najmniejsze pieski najgłośniej szczekają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slepy15
-2 / 6

Jestem motocyklistą. Mam głośny motocykl. W nocy nie jeżdżę by nie denerwować ludzi. Jest takie przekonanie, że jadąc głośnym motocyklem (oczywiście z jakąś "normalną" prędkością) jeśli inni kierowcy cię nie zauważą to chociaż usłyszą. To trochę jak z karetką pogotowia na sygnale. Nie widzisz jej jeszcze ale słyszysz i zaczynasz myśleć, spoglądać w lusterka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F konto usunięte
+6 / 8

@slepy15 Nic głupszego nie dało się wymyślić? Jeśli będziesz jechał zgodnie z przepisami, to nikt nie musi cię słyszeć. Aha, myślisz, że jak cię słychać, to nie musisz myśleć? Ciekawa logika. To wymówka dla tych półmózgów, którym się wydaje, że są panami szos.
Uważam, że policja (ech, przecież są tylko kulsony) gdyby była, powinna bardzo ostro karać takie jazdy. Niestety tak się dzieje tylko w normalnych krajach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+4 / 10

Już widzę ból D, ludzi którzy to przeczytają ale co tam.

Po pierwsze, odróżnijmy motocyklistów, od debili na ścigaczach. Tak jak nie każdy gej, jest od razu kolorowym pajacem.

Zacznijmy od tego że NIE MA żadnych dziwnych norm głośności pojazdów w nocy. Jest za to stała granica którą każdy nowy motocykl (czy jakikolwiek inny pojazd) musi spełniać aby wgl zostać dopuszczonym do ruchu. Bodajże 95dB.
I tak na prawdę, nie usłyszysz tego, no chyba że sobie pootwierasz okna XD.

Druga sprawa, że takie motopopaprańce, wywalają fabryczne tłumiki i wstawiają puste puszki. Wtedy ok, to stanowczo zbyt głośno drze japę, ale za to po prostu powinny lecieć dowody rejestracyjne i tyle.

A dlaczego jeździ się w nocy?
Hmm. Noc to jakby "inny świat". Cichszy, spokojniejszy. Bez tłoku. Człowiek może jakby uciec od wszystkiego. Po prostu jedziesz. Nie musisz się zatrzymywać na każdym kroku, obserwując masę innych pojazdów w okół siebie. Po prostu jedziesz. Bez większego zastanawiania się, po prostu odprężasz mózg.

Poza tym, myślisz że zawsze słysząc świt za oknem, jest to motocykl? Oj nie kolego, oj nie ;) . Nierzadko do aut wrzucają tłumiki dedykowane do motocykli, bo po prostu to się da zrobić. A że motocykl kręci się wyżej, to taki tłumik w motocyklu inaczej rezonuje niż w aucie które kręci się niżej. Tobie się wydaje że to ścigacz a tu członek - jakaś bawara rycerza ortalionu XD.

Poza tym, tak na prawdę, to nawet nie ścigacze są najgłośniejsze. A choopery. Mają dużo wyższą pojemność, a co za tym idzie są głośniejsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F konto usunięte
+2 / 8

@rafik54321 Noc to jakby "inny świat". Cichszy, spokojniejszy. Bez tłoku. Człowiek może jakby uciec od wszystkiego. Po prostu jedziesz

Taak, po prostu jedziesz znacznie przekraczając szybkość, przejeżdżając na czerwonych światłach, jadąc wężykiem i na jednym kole.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-4 / 8

@F18_hornet Zabawny jesteś. No i pierwszy hejter na froncie.
Tak, bo małolitrażowym motocyklem, na pewno da się pocisnąć 200km/h przez miasto. Oczywiście, no przecież... Tylko najpierw trzeba się grochówki ostro nawpierniczać, zrobić dziurę na tyłku i podpalić XD.

Serio, w mieście nie ma za bardzo jak znacząco przekraczać prędkość motocyklem. Wiesz czemu? Bo motocykl gorzej bierze zakręty od auta, a w mieście masz masę zakrętów. Czerwone światła? Sorka, ale w nocy większość sygnalizacji jest WYŁĄCZONA!
Jechać wężykiem? Po co, skoro niczego nie omijasz? Bo nie ma czego omijać...

Wyciągnij kij z tyłka i pojmij że nie każdy motocyklista to idiota! To tak jakbym ja teraz po tobie pociskał, że pewnie jesteś januszem z passata w TDI, wielki szeryf, który w nocy pałuje diesla, że mało się nie rozbiega, bo szeryf musi na dzielni pokazać co to nie on.

Jak ktoś chce na serio zapie***ć to wali na autostradę, tam latają po 2-3 paczki. Bo tam się po prostu da. Co nie zmienia faktu że i tak są to skończeni idioci.

Aaa, i zgadnij jaki jest najpopularniejsza marka motocykli w Polsce? Honda? Yamaha? Kawasaki? Ducati? A może BMW?
Nie kuwa, Romet. To sobie poszukaj ścigacza w katalogu Rometa XD. I Romet króluje zarówno wśród motocykli nowych, jak i używanych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F konto usunięte
+3 / 7

@rafik54321
No widzisz, jak ładnie się odkryłeś. Jesteś jednym z tych, którzy na autostradzie jadą ile fabryka dała, bo?.... Przecież to jest przestępstwo zagrożone co najmniej zabraniem prawa jazdy, więc nie ma się czym chwalić.
Wiesz, jest taka aleja w Warszawie, bez zakrętów! Ok 5 km w linii prostej ze światłami na kazdym skrzyżowaniu. To oczywiście nie przeszkadza panom motocyklistom gnać z wielkimi prędkościami ignorując wszystkie czerwone światła, które na noc NIE SĄ WYŁĄCZANE!, mądraczku. Też nie wiem, czemu w nocy motocykliści jadą wężykiem, to nieracjonalne, ale niestety prawdziwe.
Być może nie każdy motocyklista to idiota, ale nic na to nie poradzę, że spotykam tylko motocyklistów idiotów. Pewnie to większość populacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-2 / 6

@F18_hornet tak, bo ty przecież wiesz jak jeżdżę. Człowieku, nawet nie wiesz kim jestem.

Napisałem ci wyraźnie, że mój motocykl jest MAŁOLITRAŻOWY. 10KM mocy to raczej nie pozwoli ci na autostradzie lecieć 200km/h XD. No ale ty wiesz swoje.

W Bydgoszczy kierowcy aut mają regularnie wylatane w światła. I to nie tak, że raz na jakiś czas któryś przeleci. Walą tak regularnie. Normalnie się wpale nie mieści.

Nie. Po prostu chcesz widzieć wyłącznie motocyklistów idiotów.

Powiem jeszcze jedno. Najbardziej na wszystkich motocyklistów, psioczą ci kierowcy aut którzy zazdroszczą. Mają jakiś kryzys wieku średniego i zazdroszczą motocyklistom radości z jazdy. Zazdroszczą wolności i swobody. Dokładnie tak jak ty teraz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 czerwca 2021 o 21:45

F konto usunięte
+2 / 4

@rafik54321 Nie moja wina, że po mojej ulicy nocą jeżdżą wyłącznie idioci, a na autostradzie nie spotkałam motocykla jadącego z dozwoloną prędkością. I co to za argument, że ktoś coś w Bydgoszczy!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-1 / 1

duzy. Bo w stolicy sa najgorsi kierowcy. Wiadomo - blacha ww to wiadomo ze czubek. Wiec ni dziw sie ze i motocyklistow macie idiotow. Ale nie cala polska to warszawka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar themistokles
+2 / 2

ROZPORZĄDZENIE PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY (UE) NR 168/2013
z dnia 15 stycznia 2013 r. w sprawie homologacji i nadzoru rynku pojazdów dwu- lub trzykołowych oraz czterokołowców (Tekst mający znaczenie dla EOG)

ZAŁĄCZNIK VI
Dopuszczalne wartości emisji zanieczyszczeń, wartości progowe OBD oraz dopuszczalne wartości poziomu hałasu w odniesieniu do homologacji typu i zgodności produkcji

Kategoria pojazdu: L3e
Dwukołowy motocykl: Pojemność silnika ≤ 80 cm3 – 75 dB
Dwukołowy motocykl: 80 cm3 < Pojemność silnika ≤ 175 cm3 – 77 dB
Dwukołowy motocykl: Pojemność silnika > 175 cm3 – 80 dB

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N ninja1975
-1 / 3

Hmm, ten tekst jest raczej niepełny. Tekst jest z 2013 roku więc nie dotyczy starszych pojazdów, takowe obowiązują normy im wsółczesne. Jakoś wątpię by motór o pojemności 1400-1700 ccm dawał się tak wyciszyć, a o takowych w zacytowanym tekście nie ma ani słowa. Mam V-maxa 1200 w oryginale i nie jest, ani nigdy nie był cichy. Wobec czego nie katuję go po nocach ani z rana, żeby nie drażnić ludzi. Co do jazdy wężykiem to sam ją stosuję dla utrwalania jazdy tzw. przeciwskrętem, to jest rodzaj treningu mający za zadanie wyrobić pamięć mięśniową. Co ci przeszkadza jeśli trzymam się swojego pasa? Zachowaj bezpieczny odstęp i tyle.
Policja nie ma możliwości sprawdzić na ulicy poziom hałasu bo procedura jest w warunkach polowych niewykonalna. A jeśli to zrobią to ja ich zapraszam do sądu. Trzeba mieć dużo złej woli by wszystkich wrzucać do tego samego worka.
Żyj i pozwól żyć innym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
-4 / 6

Panie autor, wyjaśnij mi proszę - czemu pierdzisz tym swoim tyłkiem? Czy emisja gazów cieplarnianych, przewyższająca normy po fasolowej jest dla ciebie celem samym w sobie, czy chodzi o jakieś cele wyższe? Może mistyczne? A może kieruje tobą bezinteresowna chęć obrzydzenia ludzi?
Proszę o szczerą odpowiedź

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar themistokles
+3 / 3

@DonSalieri
Dziękuję za - mam nadzieję, że jednak nie reprezentatywną dla całego środowiska motocyklistów - opinię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
-2 / 4

@themistokles Nie jeżdżę motocyklem w ogóle - jeno podałem na przykładzie bezsens całego demota

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar themistokles
0 / 2

@DonSalieri
Dziękuję więc za głos nic niewnoszący (eufemizm) do dyskusji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar themistokles
0 / 0

@rafik54321
Dziękuję bardzo za film, którego wcale nie chce mi się oglądać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@themistokles spoko. Tylko odpowiedz mi na jedno pytanie - czy ty na prawdę chcesz zrozumieć motocyklistów, czy tylko próbujesz dyplomatycznie dopierniczyć pewnej grupie społecznej?

Bo jeśli to pierwsze, to powinieneś chętnie rzucić okiem w ten materiał. Jeśli to drugie - po co się pytasz nas o zdanie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar themistokles
0 / 0

@rafik54321
Szczerze, to naprawdę [tak to się pisze ;-) ] wątpię, że w tym materiale filmowym znajdę odpowiedzi na postawione w moim democie pytania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 czerwca 2021 o 22:42