@Qaziku Fejk godny politowania. Ale dobrze jak czasem coś takiego się pojawi. Po plusach można zobaczyć ilu jest idiotów którzy są w stanie łyknąć taką śmierdzącą na kilometr bzdurę.
Mam nadzieję, że Czarnek o tym nie wie bo zapewne wprowadziłby zakaz kupowania staników i majtek przez nauczycielki. Jedynym słusznym strojem nauczycielek będzie włosiennica.
Jeżeli ta historia naprawdę miała miejsce (w co wątpię) to raczej nie chodziło o samo wybieranie biustonosza, ale o jakieś wyuzdane zachowanie nauczycielki. Wbrew internetowym doniesieniom, ludzie nie są aż tak powaleni aby robić kobiecie zarzut z tego, że kupuje biustonosz. Może pokazała uczniom gołe cycki, albo specjalnie na ich widoku je sobie podrzucała. Nie mniej jednak historia prawdopodobnie została zaczerpnięta z sufitu.
Przecież to fejk. Co prawda jest link - artykułu na stronie fashion-person.com. A artykuł powołuje się na "Komsomolskaya Pravda ". Żadnych dat, numerów, nazwiska nauczycielki, szkoły, klasy, itd.
Słusznie. Powinna bez bielizny chodzić do pracy
A co robili uczniowie (chłopcy) przy stoisku z biustonoszami? I co na to rodzice? Tak z ciekawości pytam...
@Ata11
dzien matki byl, prezentyu kupowali
Na pewno fake to jest.
Uczniowie zobaczyli nauczycielkę i co? Pobiegli rodzicom powiedzieć?
@Qaziku Fejk godny politowania. Ale dobrze jak czasem coś takiego się pojawi. Po plusach można zobaczyć ilu jest idiotów którzy są w stanie łyknąć taką śmierdzącą na kilometr bzdurę.
Mam nadzieję, że Czarnek o tym nie wie bo zapewne wprowadziłby zakaz kupowania staników i majtek przez nauczycielki. Jedynym słusznym strojem nauczycielek będzie włosiennica.
A ja słyszałem że to nie było w Rosji.
To było w Polsce.
Konkretnie - w województwie małopolskim
Czasy, kraje i kontynenty można zmieniać ale pewna grupa poyebanych zawsze i wszędzie jest CONSTANS
Fejk. Ruska szkoła to nie bieda-korpo. W tamtym systemie edukacji nauczyciel jest kimś na kształt carskiego urzędnika. Raczej trudny do ruszenia.
Jeżeli ta historia naprawdę miała miejsce (w co wątpię) to raczej nie chodziło o samo wybieranie biustonosza, ale o jakieś wyuzdane zachowanie nauczycielki. Wbrew internetowym doniesieniom, ludzie nie są aż tak powaleni aby robić kobiecie zarzut z tego, że kupuje biustonosz. Może pokazała uczniom gołe cycki, albo specjalnie na ich widoku je sobie podrzucała. Nie mniej jednak historia prawdopodobnie została zaczerpnięta z sufitu.
Na pewno to było w Rosji, a nie u nas?
W Polsce ministra Czarnka będzie tak samo!!!
Przecież to fejk. Co prawda jest link - artykułu na stronie fashion-person.com. A artykuł powołuje się na "Komsomolskaya Pravda ". Żadnych dat, numerów, nazwiska nauczycielki, szkoły, klasy, itd.
Cycoszki mają być na wolności? :'3
Rosja to dzicz, nie uczą ich nawet o Stalinie.
nie wierzę że to w rosji. w Polsce owszem
A może to uczniowie nie powinni chodzić do takich miejsc?