U nas zaś powinna być dodatkowo jazda po wąskich ulicach jakimś dużym sprzętem. Bo jak widzę jak kierowca w Corsie ma problem z parkowaniem lub narzuca przy skręcaniu to człowieka ogarnia szał.
Głupota. W samochodzie działasz odruchowo i w zupełnie inny sposób niż kliknięcie myszką.
Taki test ma sens raczej na początku kursu w ramach badania lekarskiego, żeby sprawdzić czy ktoś nie ma problemów neurologicznych wpływających na refleks.
U nas zaś powinna być dodatkowo jazda po wąskich ulicach jakimś dużym sprzętem. Bo jak widzę jak kierowca w Corsie ma problem z parkowaniem lub narzuca przy skręcaniu to człowieka ogarnia szał.
Głupota. W samochodzie działasz odruchowo i w zupełnie inny sposób niż kliknięcie myszką.
Taki test ma sens raczej na początku kursu w ramach badania lekarskiego, żeby sprawdzić czy ktoś nie ma problemów neurologicznych wpływających na refleks.
Można potrenować online. A nawet trzeba, bo inaczej trudno wyczuć, gdzie system uważa że trzeba kliknąć. Zdałam.