@xyper Ja samych raportów nie czytałem. Wiedzę mam z foodfatów: https://foodfakty.pl/jakosc-handlowa-miodu-wyniki-kontroli-uokik
Ale widzę, że raporty JIHARS i UOKIKu bez problemu wyskakują w googlach jak się wpisze.
A te inne to jakieś zagraniczne, więc nieważne dla nas.
A jako kto siedzi Pan w temacie? I jakie ma Pan zdanie?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 czerwca 2021 o 6:04
doprecyzuje, żona jest laborantem w jednej z największych firm produkujących miody. Antybiotyki, sulfony i Bóg wie co jeszcze są najczęściej ładowane przez małych producentów, często w PL ale wszędzie. Najlepsze miody macie w markecie z 1 względu, konkurencja jest ogromna i standardem jest, że każda firm każdej innej bada miód i jak ma parametry po za, to zgłaszają. Najgorsze miody są na targach, "od chlopa" którego nie znacie, bo sprzedają wszystko co inni im nie kupią, albo jak to często bywa Ci drobno handlarze kupują najgorszy przemysłowy miód chiński rozdrabniaja i sprzedają. Jeżeli znamy pszczelarza i mu i
ufamy to będzie miał dobry miód, jeżeli nie to spokojnie każdy w sklepie będzie ok. Oczywiście zdarzają się wpadki ale proszę sobie wyobrazić, że dostarczają miody do biedry czy Lidla, czy Auchan itd, i konkurencja Ci wybada w składzie cokolwiek po za parametrami i cię zamienia na innego, czy firmy sobie na to pozwolą? No właśnie nie, PS firma zony weszła tak do sprzedaży w jednej sieci sklepów bo chyba 2x wylapali w konkurencji jakiś parametr po za. Cenowo byli mniej więcej tak samo. Nie reklamuje jej firmy ale uważam że w sklepach można śmiało kupować miód. Ktoś chce sprawdzić to polecam test, proszę sobie kupić na targu, od chłopa itp miód spadziowy, spróbować to zobaczyć pod światło kolor i jak się rozpływa, a potem iść do dowolnego marketu kupić też spadziowy i porównać:D można się zadziwić. PS2 jedne z najlepszych miodów to Polska spadź iglasta której po za marketem praktycznie nie ma i uprzedzam, każdy miód krystalizuje, miod sztuczny to woda z cukrem:)
Co do raportu to jak czytamy na 269 próbek, 48 maja zastrzeżenia, 36 dotyczy etykiety ( czyli miód jest ok, problem był z oznakowaniem wagi, adresu producenta itp.) w 12 problemem jakościowym były pyłki i HMF, pyłki liczy lab na preparatach przy rozlewie, prawdopodobnie ktoś się pomylił przy określaniu ilości lub preparat źle pobrał. Zdarza się to, ale zapytam który pszczelarz określa w ten sposob skład swojego miodu, kiedy pszczoła może i 40km za kółkiem łatać? Co do HMF - on jest, z reguły na poziomie 5-7. Miód jest podgrzewany do rozpuszczenia powoli, żeby nie stracił właściwości, potem mieszany i rozlewany z tego co wiem poziom HMF klienci (markety) mają różnie, np. od 7- 13, tu jest kwestia tego ile miód leży na magazynie i czy dużej jego partii nie trzeba było rozpuszczac. Nie jest to jak sugeruje artykuł wskaźnik że ktoś tam wlal cukier, cukry bada się wszystkie, a a smak miodu sprawdza się przez test organoleptyczny. Z tego raportu raczej stwierdzam że miód w sklepie jest super jakości, bo gdyby wyszedł antybiotyk to to firmie by było.
To znaczy, winni są pszczelarze?
Masz rację...ale pogadaj o tym ze swoim Radnym lub Posłem
podaj mi źródła do tych raportów bo siedzę w temacie i mam z gola odmienne zdanie
@xyper Ja samych raportów nie czytałem. Wiedzę mam z foodfatów: https://foodfakty.pl/jakosc-handlowa-miodu-wyniki-kontroli-uokik
Ale widzę, że raporty JIHARS i UOKIKu bez problemu wyskakują w googlach jak się wpisze.
A te inne to jakieś zagraniczne, więc nieważne dla nas.
A jako kto siedzi Pan w temacie? I jakie ma Pan zdanie?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2021 o 6:04
doprecyzuje, żona jest laborantem w jednej z największych firm produkujących miody. Antybiotyki, sulfony i Bóg wie co jeszcze są najczęściej ładowane przez małych producentów, często w PL ale wszędzie. Najlepsze miody macie w markecie z 1 względu, konkurencja jest ogromna i standardem jest, że każda firm każdej innej bada miód i jak ma parametry po za, to zgłaszają. Najgorsze miody są na targach, "od chlopa" którego nie znacie, bo sprzedają wszystko co inni im nie kupią, albo jak to często bywa Ci drobno handlarze kupują najgorszy przemysłowy miód chiński rozdrabniaja i sprzedają. Jeżeli znamy pszczelarza i mu i
ufamy to będzie miał dobry miód, jeżeli nie to spokojnie każdy w sklepie będzie ok. Oczywiście zdarzają się wpadki ale proszę sobie wyobrazić, że dostarczają miody do biedry czy Lidla, czy Auchan itd, i konkurencja Ci wybada w składzie cokolwiek po za parametrami i cię zamienia na innego, czy firmy sobie na to pozwolą? No właśnie nie, PS firma zony weszła tak do sprzedaży w jednej sieci sklepów bo chyba 2x wylapali w konkurencji jakiś parametr po za. Cenowo byli mniej więcej tak samo. Nie reklamuje jej firmy ale uważam że w sklepach można śmiało kupować miód. Ktoś chce sprawdzić to polecam test, proszę sobie kupić na targu, od chłopa itp miód spadziowy, spróbować to zobaczyć pod światło kolor i jak się rozpływa, a potem iść do dowolnego marketu kupić też spadziowy i porównać:D można się zadziwić. PS2 jedne z najlepszych miodów to Polska spadź iglasta której po za marketem praktycznie nie ma i uprzedzam, każdy miód krystalizuje, miod sztuczny to woda z cukrem:)
@xyper Też tak uważam. Na Foodfaktach jest artykuł o "tradycyjnych miodach" na targach z Podkarpacia. Masakryczny artykuł.
@Krzysztof_Latarski , tak jak napisał @epuzer, tutaj nic nie zdziałasz, ''mocne'' niczego nie zmieni, próbuj od władz lokalnych/ gmina, powiat.
Co do raportu to jak czytamy na 269 próbek, 48 maja zastrzeżenia, 36 dotyczy etykiety ( czyli miód jest ok, problem był z oznakowaniem wagi, adresu producenta itp.) w 12 problemem jakościowym były pyłki i HMF, pyłki liczy lab na preparatach przy rozlewie, prawdopodobnie ktoś się pomylił przy określaniu ilości lub preparat źle pobrał. Zdarza się to, ale zapytam który pszczelarz określa w ten sposob skład swojego miodu, kiedy pszczoła może i 40km za kółkiem łatać? Co do HMF - on jest, z reguły na poziomie 5-7. Miód jest podgrzewany do rozpuszczenia powoli, żeby nie stracił właściwości, potem mieszany i rozlewany z tego co wiem poziom HMF klienci (markety) mają różnie, np. od 7- 13, tu jest kwestia tego ile miód leży na magazynie i czy dużej jego partii nie trzeba było rozpuszczac. Nie jest to jak sugeruje artykuł wskaźnik że ktoś tam wlal cukier, cukry bada się wszystkie, a a smak miodu sprawdza się przez test organoleptyczny. Z tego raportu raczej stwierdzam że miód w sklepie jest super jakości, bo gdyby wyszedł antybiotyk to to firmie by było.
@xyper Tak. Te liczby nie są imponujące. Na targach i rynkach pewnie jest dużo gorzej.