Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
61 75
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar rafik54321
+4 / 4

Mów za siebie. Osobiście sporo wyniosłem ze szkoły, ale tylko od tych nauczycieli którzy POTRAFILI uczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lolo7
+2 / 4

Pamiętam, że na etapie liceum mieliśmy coś takiego jak przedmiot o nazwie ,,Podstawy przedsiębiorczości'' gdzie pokazywali jak wypełnić PIT oraz omawiali podstawowe podatki z jakimi ma się styczność na co dzień.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kanapkazechlebem
+1 / 1

@lolo7 Tak, a u mnie na tym przedmiocie mieliśmy typowe bzdury jak od trenera personalnego o byciu pewnym siebie, wstawaniu rano itp. I o typach osobowości. Raz coś liczyliśmy, to okazało się, że nauczycielka procentów nie potrafi i musieliśmy prosić matematyczkę o pomoc. Nic z tego nie wyniosłam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lolo7
+3 / 3

@kanapkazechlebem
Akurat u mnie był dość dobry i kompetentny nauczyciel. Materiał też przerabialiśmy trochę inny niż u Ciebie. Także klasyczna sytuacja gdzie jeden rabin mówi tak, drugi rabin mówi nie. Inna sprawa, że jak na etapie gimnazjalnym mieliśmy beznadziejną nauczycielkę fizyki (kompletnie niczego nas nie nauczyła, była na wiecznym zwolnieniu lekarskim gdzie mieliśmy zastępstwa z innych przedmiotów a sama zainteresowana pojawiała się kilka razy w roku żeby zrobić na jednej lekcji 2-3 niezapowiedziane kartkówki z materiału, którego nawet nie przerobiła bo jej nie było a potrzebowała ocen do wystawienia oceny końcowej plus w ostatnich tygodniach przed wakacjami i po wystawieniu ocen puszczała nam na lekcjach ,,Piłę'') to nie oznacza to, że nauka fizyki we wszystkich szkołach jest do bani i przydałby się ktoś kto uczyłby dzieciaki czym jest tarcie, grawitacja i wyporność. Ot pech trafić na kogoś takiego jak niekompetentny nauczyciel.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
+1 / 3

Oczy mi krwią, gdy widzę taką konstrukcję zdania.
Nawet GDYBY szkoła uczyła......

Odpowiedz Komentuj obrazkiem