Ludzie to idioci... stulone pyski w momencie, kiedy garstka "wybrańców" mówi im jak mają żyć i co mają jeść. Nawet gdybym chciał wyjść na ulice i wykrzyczeć co myślę na temat kontrolowania mojego życia to jestem tylko jednostką, która zostanie wyśmiana przez społeczeństwo, bo oni lubią jak nimi się dyryguje (póki jest na alkohol i papierosy)
@Hamster88
Przeczytałeś ze zrozumieniem? To właśnie reklama w telewizji mówi ludziom co jeść. Rząd chce tego zakazać. Reklam, nie jedzenia. Jeść możesz co chcesz. I z perspektywy brytyjskiego społeczeństwa jest to mądre posunięcie. Ich służba zdrowia jest państwowa. Otyłość jest czynnikiem ryzyka wielu chorób, co generuje koszty. A Brytyjczycy są otyli.
Ogólnie każdy powinien mieć wolność wyboru, ale z zachowaniem konsekwencji. Jesteś otyły, płacisz wyższe składki. Albo płacisz normalne składki, ale NFZ nie refunduje leczenia cukrzycy typu 2 i jej powikłań. Bo problem polega na tym, że ludzie chcą mieć wybór, ale jak coś pójdzie nie tak, to niech zatroszczy się o nich państwo. Tymczasem wolność wiąże się z odpowiedzialnością.
@zdenek117 hamster ma racje, czemu ominales temat ktory wyroznil swoim komentarzem, ludzie to idioci ktorzy zyja jak im sie powie, i to ze on sam chcialby to zmienic nic mu kuzwa zupelnie nie da bo te zidiociale osobniki jedynie co zrobia to go wysmieja bo nie rozumieja tego tematu bo nawet sami myslec nie potrafia jak im sie nie powie
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
27 czerwca 2021 o 14:28
@Gracek1135
Nie odnoszę się do tematu w jaki sposób ludzie żyją i jak podejmują swoje decyzje, bo nie jestem ani psychologiem, ani socjologiem. Wiem, że niektórzy lubią wypowiedzieć się na każdy temat mimo braku wiedzy, ale ja nie ma zamiaru. Ale na pewno ludzie z chęcią unikają odpowiedzialności. Jeśli ktoś żyje wg wskazówek innych, wtedy zrzuca z siebie ciężar odpowiedzialności. Dlatego socjalizm jest tak popularny.
Odniosłem się natomiast do zdrowia, bo to ważny temat. A największy wpływ na zdrowie ma styl życia. Kampanie społeczne promujące pozytywne zachowania zdrowotne nie mają takich budżetów jak korporacje. Żeby mówić o świadomym wyborze potrzebna jest wiedza na dany temat. Tymczasem do mediów z łatwością przebijają się szczupli, wysportowani ludzie pijacy colę i jedzący w maku. Ruszenie tyłka żeby pobiegać, pojeździć na rowerze, tak samo jak samodzielne zrobienie obiadu, wymaga wysiłku. Jak zachęcić ludzi do zdrowego trybu życia? Jeden je i jest szczupły, drugi się męczy i wygląda tak samo. Co zostaje w głowie przeciętnego człowieka?
Owoce i warzywa mają dużą zawartość cukru, a w ich przypadku trudno nawet mówić o reklamie - to jest propaganda godna najcięższych reżimów. A więc zakaz to na pewne krok w dobrą stronę. :)
Cenzura jedzenia? No tak, lepiej udawać, że nie istnieje, niż wymagać od ludzi świadomości i od rodziców, by tłumaczyli dzieciakom 'co, jak i dlaczego'. Po co obywatel ma być świadomy i myślący, ma być przede wszystkim sterowalny, widzieć i wiedzieć tylko tyle, ile władza chce mu pokazać..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 czerwca 2021 o 14:58
Ludzie to idioci... stulone pyski w momencie, kiedy garstka "wybrańców" mówi im jak mają żyć i co mają jeść. Nawet gdybym chciał wyjść na ulice i wykrzyczeć co myślę na temat kontrolowania mojego życia to jestem tylko jednostką, która zostanie wyśmiana przez społeczeństwo, bo oni lubią jak nimi się dyryguje (póki jest na alkohol i papierosy)
@Hamster88
Przeczytałeś ze zrozumieniem? To właśnie reklama w telewizji mówi ludziom co jeść. Rząd chce tego zakazać. Reklam, nie jedzenia. Jeść możesz co chcesz. I z perspektywy brytyjskiego społeczeństwa jest to mądre posunięcie. Ich służba zdrowia jest państwowa. Otyłość jest czynnikiem ryzyka wielu chorób, co generuje koszty. A Brytyjczycy są otyli.
Ogólnie każdy powinien mieć wolność wyboru, ale z zachowaniem konsekwencji. Jesteś otyły, płacisz wyższe składki. Albo płacisz normalne składki, ale NFZ nie refunduje leczenia cukrzycy typu 2 i jej powikłań. Bo problem polega na tym, że ludzie chcą mieć wybór, ale jak coś pójdzie nie tak, to niech zatroszczy się o nich państwo. Tymczasem wolność wiąże się z odpowiedzialnością.
@zdenek117 hamster ma racje, czemu ominales temat ktory wyroznil swoim komentarzem, ludzie to idioci ktorzy zyja jak im sie powie, i to ze on sam chcialby to zmienic nic mu kuzwa zupelnie nie da bo te zidiociale osobniki jedynie co zrobia to go wysmieja bo nie rozumieja tego tematu bo nawet sami myslec nie potrafia jak im sie nie powie
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2021 o 14:28
@Gracek1135
Nie odnoszę się do tematu w jaki sposób ludzie żyją i jak podejmują swoje decyzje, bo nie jestem ani psychologiem, ani socjologiem. Wiem, że niektórzy lubią wypowiedzieć się na każdy temat mimo braku wiedzy, ale ja nie ma zamiaru. Ale na pewno ludzie z chęcią unikają odpowiedzialności. Jeśli ktoś żyje wg wskazówek innych, wtedy zrzuca z siebie ciężar odpowiedzialności. Dlatego socjalizm jest tak popularny.
Odniosłem się natomiast do zdrowia, bo to ważny temat. A największy wpływ na zdrowie ma styl życia. Kampanie społeczne promujące pozytywne zachowania zdrowotne nie mają takich budżetów jak korporacje. Żeby mówić o świadomym wyborze potrzebna jest wiedza na dany temat. Tymczasem do mediów z łatwością przebijają się szczupli, wysportowani ludzie pijacy colę i jedzący w maku. Ruszenie tyłka żeby pobiegać, pojeździć na rowerze, tak samo jak samodzielne zrobienie obiadu, wymaga wysiłku. Jak zachęcić ludzi do zdrowego trybu życia? Jeden je i jest szczupły, drugi się męczy i wygląda tak samo. Co zostaje w głowie przeciętnego człowieka?
Owoce i warzywa mają dużą zawartość cukru, a w ich przypadku trudno nawet mówić o reklamie - to jest propaganda godna najcięższych reżimów. A więc zakaz to na pewne krok w dobrą stronę. :)
Cenzura jedzenia? No tak, lepiej udawać, że nie istnieje, niż wymagać od ludzi świadomości i od rodziców, by tłumaczyli dzieciakom 'co, jak i dlaczego'. Po co obywatel ma być świadomy i myślący, ma być przede wszystkim sterowalny, widzieć i wiedzieć tylko tyle, ile władza chce mu pokazać..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 czerwca 2021 o 14:58
"Olive oil, avocado, Marmite EXEMPTED". Czyli WYKLUCZONY z zakazu reklamowania. Czyli, będzie wolno je reklamować. Co za idiota to przetłumaczył...