Eeee tam. Idź w niedzielę do kościoła, rzuć na tacę 20zł. Wyspowiadaj się. Odmów pokutę (pewnie z max 10 razy Ojcze Nasz, 5 x Zdrować Mario a maks 1 koronkę). Znów nie poszło najlepiej? Powtórz.
Czeka Cię niesamowite życie, tylko że po śmierci.
Upadłeś ? Bo to oni nam rzucają kłody pod nogi
Popełniłeś błąd - zatuszuj
Zraniłeś - odwróc kota ogonem
Zrujnowałeś - za poprzedniej ekipy było gorzej
Zaniedbałeś - bo to wróg narodu był.
Raz straconego czasu już nie odzyskasz i nie zawsze da się naprawić popełnione błędy - ale to wcale nie zwalnia od tego aby próbować.
Zabiłeś - wskrześ.
Są błędy, których naprawić się nie da. Tak samo z zaniedbaniem
zepsułeś - udawaj, że to nie ty ;) zasada nr 1 w robocie...
Eeee tam. Idź w niedzielę do kościoła, rzuć na tacę 20zł. Wyspowiadaj się. Odmów pokutę (pewnie z max 10 razy Ojcze Nasz, 5 x Zdrować Mario a maks 1 koronkę). Znów nie poszło najlepiej? Powtórz.
Czeka Cię niesamowite życie, tylko że po śmierci.
jebłeś - pomasuj
Upadłeś ? Bo to oni nam rzucają kłody pod nogi
Popełniłeś błąd - zatuszuj
Zraniłeś - odwróc kota ogonem
Zrujnowałeś - za poprzedniej ekipy było gorzej
Zaniedbałeś - bo to wróg narodu był.
Dzisiaj chyba tak to leci.
zjadłeś? wysraj się