Ale to nasza mafia, katolicka i narodowa. To jedyne wytłumaczenie. Takie jak, ,,że może i kradną, ale się dzielą" albo że ,,proboszcz może i gwałcił ale ile zbudował".
Tylko odszkodowanie jest z pieniędzy podatników, a nie prywatnych pani Staroń i prokuratorów. Jak słuchałem jej wystąpienia w Senacie to bym powiedział, że Bóg już ją pokarał. Ale biorąc pod uwagę że jest senatorem, to ludzie ja za draństwo nagrodzili.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 czerwca 2021 o 21:20
@Pasqdnik82
Tak niezależna, zupełnie. Jak wszyscy byli politycy PO.
W 2005 wstąpiła do Platformy Obywatelskiej, w wyborach w tym samym roku uzyskała mandat poselski z jej listy w okręgu olsztyńskim, zdobywając 12 188 głosów[4]. W wyborach parlamentarnych w 2007 skutecznie ubiegała się o reelekcję, otrzymując 15 514 głosów[5]. W wyborach w 2011 po raz trzeci z rzędu została wybrana na posła (z wynikiem 16 091 głosów)[6]. W sierpniu 2015 wystąpiła z PO[7], a w następnym miesiącu znalazła się poza jej klubem parlamentarnym. W Sejmie pracowała m.in. w Komisji Infrastruktury, Komisji Ustawodawczej, Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, a także w Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw z zakresu prawa spółdzielczego[1]. Po odejściu z PO pozostała politykiem bezpartyjnym[2].
@Joe357 Szkoda, że do końca nie jesteś taki szczegółowy. Nie cała prawda to goowno prawda. Ale czego to się nie robi, aby udowodnić chorą tezę chorego umysłu. Smutne
@Antyboanty Dziękuję za tę cenną uwagę, rozumiem, że treść demota jest kompletna i w całości prawdziwa, a to w moim komentarzu dopatrzyłeś się "częściowej prawdy" - czyt. goowno prawdy. I jeżeli coś jest smutne, to właśnie to, że nie odnosisz mojego komentarza do całości, tj. do treści demota, który w ogóle pomija, że osoba ta robiła karierę w PO przez 10 lat, a dopiero potem stała się "niezależna", przy czym jej związku z PiS-em trudno się dopatrzeć, poza tą nominacją.
Jeżeli ktoś tutaj posługuje się niepełną prawdą i kłamliwymi sformułowaniami, to właśnie autor demota.
Bo nawet GW w swoim artykule podnosi, że tej pani nie udowodniono że pomawiała, a "pomówieni" zostali uniewinnieni tylko np. z powodu przedawnienia, lub kwoty wyrządzonych szkód (poniżej 200 tyś zł), a nie z powodu tego, że nie dopuścili się czynów, które zarzucała im Staroń. https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,27197758,lidia-staron.html
Innymi słowy, hejt leci w określonym kierunku, a fakty pokazują, że rysowany tutaj obraz to właśnie taka goowno prawda, o której wspominasz. Ciekawe, że widzisz taką goowno prawdę w moim wpisie a nie w całym tym democie i wątku pod nim.
@Joe357 To trzeba było zacytować wikipedię do końca, a nie korzystać z funkcji wytnij/wklej z naciskiem na wytnij.
A ty w swoim pierwszym zdaniu podważyłeś możliwość jej niezależności, a argumentem było ,,...jak wszyscy byli politycy PO". Zdanie sugerujące, że pewne przywary dotyczą tylko wszystkich byłych polityków PO,(więc pomijasz możliwość istnienia takich przywar u byłych polityków innych partii) jest właśnie półprawdą.
"Kandydatka PiS" - serio?!
Ale o tym że jak niszczyła człowieka to była w PO i wspierał ją Donald Tusk to autor już się nie zająknie?
Cytat z artykułu:
"— Jak do Olsztyna przyjechał Donald Tusk, to powiedział, że to jest pierwsza kobieta, która walczy z mafią spółdzielczą. To był nośny temat, na którym wyrosła — mówi w rozmowie z Onetem"
@mwa Tym gorzej dla PiS, jeśli nie potrafią zaproponować lepszych i uczciwszych kandydatów. Pomyśl co muszą mieć na sumieniu ludzie bliżej związani z tą partią...
Ale to nasza mafia, katolicka i narodowa. To jedyne wytłumaczenie. Takie jak, ,,że może i kradną, ale się dzielą" albo że ,,proboszcz może i gwałcił ale ile zbudował".
Tylko odszkodowanie jest z pieniędzy podatników, a nie prywatnych pani Staroń i prokuratorów. Jak słuchałem jej wystąpienia w Senacie to bym powiedział, że Bóg już ją pokarał. Ale biorąc pod uwagę że jest senatorem, to ludzie ja za draństwo nagrodzili.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2021 o 21:20
A to nie ta niby niezależna kandydatka popierana przez PiS na rzecznika praw obywateliski?
@Pasqdnik82
Tak niezależna, zupełnie. Jak wszyscy byli politycy PO.
W 2005 wstąpiła do Platformy Obywatelskiej, w wyborach w tym samym roku uzyskała mandat poselski z jej listy w okręgu olsztyńskim, zdobywając 12 188 głosów[4]. W wyborach parlamentarnych w 2007 skutecznie ubiegała się o reelekcję, otrzymując 15 514 głosów[5]. W wyborach w 2011 po raz trzeci z rzędu została wybrana na posła (z wynikiem 16 091 głosów)[6]. W sierpniu 2015 wystąpiła z PO[7], a w następnym miesiącu znalazła się poza jej klubem parlamentarnym. W Sejmie pracowała m.in. w Komisji Infrastruktury, Komisji Ustawodawczej, Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, a także w Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw z zakresu prawa spółdzielczego[1]. Po odejściu z PO pozostała politykiem bezpartyjnym[2].
@Joe357 Szkoda, że do końca nie jesteś taki szczegółowy. Nie cała prawda to goowno prawda. Ale czego to się nie robi, aby udowodnić chorą tezę chorego umysłu. Smutne
@Antyboanty Dziękuję za tę cenną uwagę, rozumiem, że treść demota jest kompletna i w całości prawdziwa, a to w moim komentarzu dopatrzyłeś się "częściowej prawdy" - czyt. goowno prawdy. I jeżeli coś jest smutne, to właśnie to, że nie odnosisz mojego komentarza do całości, tj. do treści demota, który w ogóle pomija, że osoba ta robiła karierę w PO przez 10 lat, a dopiero potem stała się "niezależna", przy czym jej związku z PiS-em trudno się dopatrzeć, poza tą nominacją.
Jeżeli ktoś tutaj posługuje się niepełną prawdą i kłamliwymi sformułowaniami, to właśnie autor demota.
Bo nawet GW w swoim artykule podnosi, że tej pani nie udowodniono że pomawiała, a "pomówieni" zostali uniewinnieni tylko np. z powodu przedawnienia, lub kwoty wyrządzonych szkód (poniżej 200 tyś zł), a nie z powodu tego, że nie dopuścili się czynów, które zarzucała im Staroń.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,27197758,lidia-staron.html
Innymi słowy, hejt leci w określonym kierunku, a fakty pokazują, że rysowany tutaj obraz to właśnie taka goowno prawda, o której wspominasz. Ciekawe, że widzisz taką goowno prawdę w moim wpisie a nie w całym tym democie i wątku pod nim.
@Joe357 To trzeba było zacytować wikipedię do końca, a nie korzystać z funkcji wytnij/wklej z naciskiem na wytnij.
A ty w swoim pierwszym zdaniu podważyłeś możliwość jej niezależności, a argumentem było ,,...jak wszyscy byli politycy PO". Zdanie sugerujące, że pewne przywary dotyczą tylko wszystkich byłych polityków PO,(więc pomijasz możliwość istnienia takich przywar u byłych polityków innych partii) jest właśnie półprawdą.
@Joe357 dokładnie - i pan Procyk i pani Staroń są siebie warci
kłótnia u żłoba
Powinni tej ździrze zrobić przepadek mienia!
Ciekawy artykuł. Samowolka budowlana w centrum miasta. Pierwsza moja myśl to fajny hak by był na RPO. U Banasia haki wypadły za szybko :)
Wreszcie! On ma jeszcze sporo na sumieniu, także przez liczne i podłe zaniechania i kłamstwa.
Ale widać są jeszcze wolne sądy. I to jest dobry znak.
"Kandydatka PiS" - serio?!
Ale o tym że jak niszczyła człowieka to była w PO i wspierał ją Donald Tusk to autor już się nie zająknie?
Cytat z artykułu:
"— Jak do Olsztyna przyjechał Donald Tusk, to powiedział, że to jest pierwsza kobieta, która walczy z mafią spółdzielczą. To był nośny temat, na którym wyrosła — mówi w rozmowie z Onetem"
@mwa Tym gorzej dla PiS, jeśli nie potrafią zaproponować lepszych i uczciwszych kandydatów. Pomyśl co muszą mieć na sumieniu ludzie bliżej związani z tą partią...
Każda partia w Polsce, która poczuje władzę staje się mafią.
To jest ciągle ta sama mafia. Czasami nazywa się pis, czasami sld, czasami aws a czasami po.