Czytając partyjne gazetki trzeba sobie wyrobić czytanie między wierszami - zupełnie jak za czasów PRLu, np. "rodzina na swoim" -> czyt. nasza rodzina na swoim. "Zachód nam zazdrości" - czyt. tam nie jest tak łatwo się nachapać jak u nas.... itp. itd.
PISiory mają łatwiej, bo ich elektorat nie zwykł (statystycznie) weryfikować podanych informacji. Wystarczy byle bełkot aby łyknęli jak pelikan żabę. Wystarczy, że tak guru mówi i/lub książe proboszcz.
TV od zawsze był gadzinówką zależną od aktualnej władzy, ale poziom obecnych info. przebija prymitywizmem dno dna. Jak myślicie, czemu to systematycznie stosują? Podpowiem: bo działa na ich ludzi. Zanim dotrze do zakutych łbów, że coś jest nie tak, można będzie jeszcze kilka lat się podpaść w publicznym korycie.
Propaganda sukcesu jest aż śmieszna. Nikt kto potrafi kojarzyć fakty na poziomie podstawowym nie wierzy w to co mówi TVP. I to jest fakt niezaprzeczalny. Ale ilustrowanie tego faktu zdjęciem strażnicy OSP ze wsi liczącej niespełna 300 mieszkańców to też propaganda. Ta strażnica wyposażona jest tylko w motopompę, utrzymywanie okazałego budynku byłoby bezcelowe. Poza tym to jak wygląda strażnica OSP w dużej mierze zależy od lokalnej społeczniości i zaradności prezesa danej jednostki.
@rafik54321 masz głupie podejście do życia, czy ochotnicza czy państwowa będą ratować ci dupę, tylko pytanie czym i jak. Podobnie problem z karetkami i systemem ratunkowym, też pozostawia wiele do życzenia.
@wrocfig nie głupie tylko po prostu realne. Zasoby zawsze są ograniczone. Gdyby nie były ograniczone, to nie byłoby OSP tylko sama straż zawodowa w pełni wyposażona. Ale tak nie jest i raczej nie będzie.
Więc możliwie małym kosztem, chce się zabezpieczać jak największą ilość ludzi. Dlatego w miastach nie ma OSP, bo straż zawodowa i tak ma co robić. Pożary, wypadki itp. Na wsiach, takie sytuacje są incydentami, a na wieś z miasta zbyt daleko aby zawodowa straż zdążyła dojechać. Rozwiązania to właśnie OSP.
Tylko im mniejsza wieś, tym mniej ludzi, tym mniejsze ryzyko że coś się stanie. Dlatego wyposażenie jest skromniejsze - logiczne.
Jeśli oczekujesz, że w każdej wsi w Polsce będziesz miał w pełni zawodową straż pożarną, to nie wiem jak to skomentować, jesteś totalnie oderwany od rzeczywistości.
Dokładnie to samo dotyczy służby zdrowia. W dużych miastach masz najlepiej wyposażone szpitale z stosunkowo dużą liczbą karetek. W małych miejscowościach masz jeden szpital i kilka karetek. Na wsiach, przychodnia to maks na co możesz liczyć, a często nie ma nawet tego.
To samo dotyczy np sieci komórkowych. W miastach, maszty komunikacyjne możesz mieć co 1km. Bo ten masz na tak małej powierzchni obsługuje tysiące komórek. Ale na wsi, masz jeden maszt na duży obszar, a i na tym obszarze obsługuje najwyżej kilkaset komórek. Stąd problemy z zasięgiem. Nie opłaca się stawiać tak gęsto masztów.
To tak samo jakbyś się dziwił, że wojsko zawodowe jest lepiej wyszkolone i uzbrojone niż ludzie po poborze XD. Jakbyś dał komuś z poboru współczesny karabin szturmowy, to by nie wiedział jak go używać, bo na szkoleniu dali mu beryla na bazie kałacha XD...
@rafik54321 ale ty chłopie pierniczysz farmazony.
Świdnica 60 tys mieszkańców posiada PSP i OSP.
Karetek brakuje w dużych i małych miastach.
Lekarzy brakuje w dużych i małych miastach, podobnie z pielęgniarkami.
Likwidacja dyspozytorni ratunkowych w każdym mieście i tworzenie pojedynczych centrów powiadamiania ratunkowego, skutkuje tym że ludzie mają problem z dodzwonieniem się po służby ratunkowych.
Ograniczasz się tylko do małego pożaru, ale sytuacje np. z wioski Nowa Biała, pokazują ogrom tragedii i strat.
Już skandalem jest dzielenie ludności ze wsi na gorszych, wynika z twoich śmiesznych wypowiedzi, że ich dobytek i zdrowie i życie jest mniej ważne, niż tych z dużych miast.
A nawet nie przyszło ci do małej główki pustej, że będąc na takiej wsi, przejeżdżając nawet przez nią. dojdzie do masowego wypadku, wtedy będziesz czekał na służby, które i tak już są wszędzie ograniczone.
@wrocfig jak sam pierniczysz farmazony. 60tys mieszkańców to już nie jest byle miasteczko. To już małe miasto. Pojedyncze PSP to za mało, ale drugie PSP to za dużo. OSP jest rozwiązaniem.
Gdzie powiedziałem że karetek NIE brakuje? Powiedziałem że w dużych miastach jest ich znacznie więcej niż w małych.
Teraz sobie już dopowiadasz. Nikt nie dzieli ludzi na lepszych i gorszych. Jednakże, w ręce masz np milion złotych na straż pożarną. Gdzie rozlokujesz większość funduszy? W dużym mieście gdzie ta kasa ochroni dziesiątki czy setki ludzi, czy w małej wsi, gdzie ochroni kilkaset osób?
To tak jakbyś miał wybierać czy uratujesz cały blok cywili, czy jedno mieszkanie - wybór jest oczywisty. Ratujemy jak najwięcej osób.
To oczywiste wybory dla ludzi, którzy potrafią podejmować trudne decyzje, jednakże ty chcesz żyć w jakimś wyimaginowanym świecie, gdzie wszystko jest idealne, sprawiedliwe i równe. Jednak życie takie NIE JEST i prawdopodobnie nigdy nie będzie.
Chyba nie bywasz na małej wsi. Tam auta przejeżdżają sporadycznie, to skąd chcesz mieć masowy wypadek przy blisko zerowym natężeniu ruchu? XD... Przez wioskę przejeżdża np 3 samochody na godzinę, a ty tu wróżysz karambol jak na autostradzie... Ty tak na serio? Poza tym, zawsze mogą dojechać wozy z innego OSP, np wieś obok. To i tak dużo bliżej niż PSP z miasta. Ale wyobraź sobie że i takie rzeczy się dzieją. Czasem OSP zabezpiecza teren do przyjazdu PSP.
To może inaczej panie mądraliński który wszystkie rozumy pozjadał. Co trzeba zrobić? Słucham? Pierdyknąć PSP wszędzie? Skąd kasa na to? W każdej, nawet najmniejszej miejscowości, ma na etacie siedzieć po 30 strażaków i 7 wozów strażackich, bo w kikutach dolnych, pierwszy raz od 100 lat miał miejsce spektakularny karambol na aż 2 auta osobowe i ciągnik XD.
Niestety, wszystko ma swoje plusy i minusy. Życie na wsi jest cichsze i spokojniejsze. Mniej w pędzie. Jednak to oddalenie od cywilizacji ma właśnie taką cenę, że na karetkę nie będziesz czekać 15min, a godzinę.
Poza tym u nas w PL i tak nie jest źle. Co mają powiedzieć farmerzy w USA, gdzie do sklepu mają czasem nawet 100km w jedną stronę? XD. DO SKLEPU, a gdzie tu straż pożarna czy szpital?
@rafik54321 Trzeba usprawnić system, musicie przestać kraść i omamiać ludzi, że jest super kolorowo. Głąby twojego pokroju nie mają zielonego pojęcia jak wszystko w Polsce funkcjonuje. Nie jesteśmy w USA tylko w Polsce, zawsze karetki były, straż była, lekarze i pielęgniarki. Sporadycznie przez wioski nikt nie przejeżdża. Wile razy OSP bierze czynny udział w wielkich zdarzeniach.
Bezpieczeństwo narodu powinno być priorytetem.
Obecnie rząd ma więcej limuzyn, niż karetek, wozów strażackich itd.
@wrocfig czyli nie masz żadnego konkretnego planu na nic. Po prostu narzekasz...
Kiedy ty byłeś na wiosce? Bo ja swego czasu jeździłem do nich codziennie. I serio jest masa wiosek, które są zabite dechami że nawet ludzi nie widać. Ba, nawet własnego wioskowego sklepu nie posiadają.
Jednakże przecież USA takie niby super świetne, wszyscy stękają żeby się wzorować na USA i wgl, a tu tutaj odrzucasz taki "autorytet" jak USA? Ojeju, przeźmy się...
OSP w których? Chyba jako przyboczna pomoc przy PSP, kiedy np pali się las. Wtedy - owszem. Tylko to nie jest ani zdarzenie częste, ani powszechne. A ostatecznie i tak nie obędzie się bez pomocy wojska.
To że pis jest nieudolny to fakt, to że przepiernicza hajs na idiotyzm - również. Jednak wmawianie że w największej dziurze musi być PSP, to debilizm w czystej postaci.
@rafik54321 kolejny raz pokazałeś że masz puściutko w małej główce.
Jestem na wsi prawie codziennie, swego czasu uczestniczę w różnych akcjach, nawet tych pomocowych. Mnie USA nie interesuje i nie jara, mieszkam w Polsce jak na razie i oczekuje bezpieczeństwa.
Nie wychodzę z głupowatego założenia, że w USA jest źle bo jakiś farmer, bo jakiś farmer ma swoją farmę wielkości województwa i jest mu źle, to u mnie też ma być źle.
OSP wykonuje ciężkie zadania, gaszą, uczestniczą w akacjach ratunkowych, poszukiwawczych, wykonują to co PSP. Mylisz tylko pojęcia dowództwa, ale zdarza się. W końcu piszę ci wprost na temat twojego rozumku.
Ponadto OSP wyjeżdżą poza swoje rejony, bo często są wzywani nawet do miast.
Nikt tutaj nie mówi o funkcjach PSP, tylko podstawowym zabezpieczeniu ludności i dostępu do sił ratunkowych.
Zdarzenia są różne, przykład z wioski Nowa Biała.
przykład z Czech, na to kraj powinien być przygotowany.
Uwierz mi, gdy dojdzie do katastrofy jakiejś, to system mamy niewydolny, super nigdy nie było, ale teraz to jest hardkor.
Samorządy na terenach gdzie dominuje PiS nie funkcjonują tak sprawnie jak te z mentalnością bliższą Europie Zachodniej. Dlatego PiS chce też centralizacji władzy bo wtedy szanse się "wyrównają".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 lipca 2021 o 22:28
Czytając partyjne gazetki trzeba sobie wyrobić czytanie między wierszami - zupełnie jak za czasów PRLu, np. "rodzina na swoim" -> czyt. nasza rodzina na swoim. "Zachód nam zazdrości" - czyt. tam nie jest tak łatwo się nachapać jak u nas.... itp. itd.
PISiory mają łatwiej, bo ich elektorat nie zwykł (statystycznie) weryfikować podanych informacji. Wystarczy byle bełkot aby łyknęli jak pelikan żabę. Wystarczy, że tak guru mówi i/lub książe proboszcz.
TV od zawsze był gadzinówką zależną od aktualnej władzy, ale poziom obecnych info. przebija prymitywizmem dno dna. Jak myślicie, czemu to systematycznie stosują? Podpowiem: bo działa na ich ludzi. Zanim dotrze do zakutych łbów, że coś jest nie tak, można będzie jeszcze kilka lat się podpaść w publicznym korycie.
Propaganda sukcesu jest aż śmieszna. Nikt kto potrafi kojarzyć fakty na poziomie podstawowym nie wierzy w to co mówi TVP. I to jest fakt niezaprzeczalny. Ale ilustrowanie tego faktu zdjęciem strażnicy OSP ze wsi liczącej niespełna 300 mieszkańców to też propaganda. Ta strażnica wyposażona jest tylko w motopompę, utrzymywanie okazałego budynku byłoby bezcelowe. Poza tym to jak wygląda strażnica OSP w dużej mierze zależy od lokalnej społeczniości i zaradności prezesa danej jednostki.
@diesel_pies Ale na wynajmie remizy na wesela można dobrze zarobić. I o to głównie chodzi.
O pisie można wiele napisać, ale ten demot jest idiotyczny.
Wyciągnąć pojedynczą strażnicę OSP na jakiejś wiosce i twierdzić że tak jest wszędzie :/ .
Tak wygląda centrum tej wioski XD (chyba tej).
https://www.google.com/maps/@54.0133718,18.2636892,3a,75y,53.58h,84.72t/data=!3m6!1e1!3m4!1sPszmTDDWCoRG4Oq5UM9HsQ!2e0!7i13312!8i6656
Parę domów na krzyż i zdziwieni że pełnej remizy nie ma XD... Normalnie szok.
A tu nieco bardziej rozbudowana miejscowość i jej OSP Kawęczyn
https://lh3.googleusercontent.com/proxy/RXfTbh9EWqW07cktNDT690MrvuUq9LtpBsZUuZeYlNUPY-sJKYrDg0Y8l3FMnTd-oBEnYiqu-t0S4cCl7NY1Wt137OUjrH-_cqHoBUt4NVvbxV1mvykAV6i8O5czgyd2RoAtlRyXnGOR
A trzeba pamiętać że jest to Ochotnicza Straż Pożarna, a nie regularna zawodowa straż pożarna. Więc wiadomo że OSP zawsze będzie nieco "do tyłu".
@rafik54321 masz głupie podejście do życia, czy ochotnicza czy państwowa będą ratować ci dupę, tylko pytanie czym i jak. Podobnie problem z karetkami i systemem ratunkowym, też pozostawia wiele do życzenia.
@wrocfig nie głupie tylko po prostu realne. Zasoby zawsze są ograniczone. Gdyby nie były ograniczone, to nie byłoby OSP tylko sama straż zawodowa w pełni wyposażona. Ale tak nie jest i raczej nie będzie.
Więc możliwie małym kosztem, chce się zabezpieczać jak największą ilość ludzi. Dlatego w miastach nie ma OSP, bo straż zawodowa i tak ma co robić. Pożary, wypadki itp. Na wsiach, takie sytuacje są incydentami, a na wieś z miasta zbyt daleko aby zawodowa straż zdążyła dojechać. Rozwiązania to właśnie OSP.
Tylko im mniejsza wieś, tym mniej ludzi, tym mniejsze ryzyko że coś się stanie. Dlatego wyposażenie jest skromniejsze - logiczne.
Jeśli oczekujesz, że w każdej wsi w Polsce będziesz miał w pełni zawodową straż pożarną, to nie wiem jak to skomentować, jesteś totalnie oderwany od rzeczywistości.
Dokładnie to samo dotyczy służby zdrowia. W dużych miastach masz najlepiej wyposażone szpitale z stosunkowo dużą liczbą karetek. W małych miejscowościach masz jeden szpital i kilka karetek. Na wsiach, przychodnia to maks na co możesz liczyć, a często nie ma nawet tego.
To samo dotyczy np sieci komórkowych. W miastach, maszty komunikacyjne możesz mieć co 1km. Bo ten masz na tak małej powierzchni obsługuje tysiące komórek. Ale na wsi, masz jeden maszt na duży obszar, a i na tym obszarze obsługuje najwyżej kilkaset komórek. Stąd problemy z zasięgiem. Nie opłaca się stawiać tak gęsto masztów.
To tak samo jakbyś się dziwił, że wojsko zawodowe jest lepiej wyszkolone i uzbrojone niż ludzie po poborze XD. Jakbyś dał komuś z poboru współczesny karabin szturmowy, to by nie wiedział jak go używać, bo na szkoleniu dali mu beryla na bazie kałacha XD...
@rafik54321 ale ty chłopie pierniczysz farmazony.
Świdnica 60 tys mieszkańców posiada PSP i OSP.
Karetek brakuje w dużych i małych miastach.
Lekarzy brakuje w dużych i małych miastach, podobnie z pielęgniarkami.
Likwidacja dyspozytorni ratunkowych w każdym mieście i tworzenie pojedynczych centrów powiadamiania ratunkowego, skutkuje tym że ludzie mają problem z dodzwonieniem się po służby ratunkowych.
Ograniczasz się tylko do małego pożaru, ale sytuacje np. z wioski Nowa Biała, pokazują ogrom tragedii i strat.
Już skandalem jest dzielenie ludności ze wsi na gorszych, wynika z twoich śmiesznych wypowiedzi, że ich dobytek i zdrowie i życie jest mniej ważne, niż tych z dużych miast.
A nawet nie przyszło ci do małej główki pustej, że będąc na takiej wsi, przejeżdżając nawet przez nią. dojdzie do masowego wypadku, wtedy będziesz czekał na służby, które i tak już są wszędzie ograniczone.
@wrocfig jak sam pierniczysz farmazony. 60tys mieszkańców to już nie jest byle miasteczko. To już małe miasto. Pojedyncze PSP to za mało, ale drugie PSP to za dużo. OSP jest rozwiązaniem.
Gdzie powiedziałem że karetek NIE brakuje? Powiedziałem że w dużych miastach jest ich znacznie więcej niż w małych.
Teraz sobie już dopowiadasz. Nikt nie dzieli ludzi na lepszych i gorszych. Jednakże, w ręce masz np milion złotych na straż pożarną. Gdzie rozlokujesz większość funduszy? W dużym mieście gdzie ta kasa ochroni dziesiątki czy setki ludzi, czy w małej wsi, gdzie ochroni kilkaset osób?
To tak jakbyś miał wybierać czy uratujesz cały blok cywili, czy jedno mieszkanie - wybór jest oczywisty. Ratujemy jak najwięcej osób.
To oczywiste wybory dla ludzi, którzy potrafią podejmować trudne decyzje, jednakże ty chcesz żyć w jakimś wyimaginowanym świecie, gdzie wszystko jest idealne, sprawiedliwe i równe. Jednak życie takie NIE JEST i prawdopodobnie nigdy nie będzie.
Chyba nie bywasz na małej wsi. Tam auta przejeżdżają sporadycznie, to skąd chcesz mieć masowy wypadek przy blisko zerowym natężeniu ruchu? XD... Przez wioskę przejeżdża np 3 samochody na godzinę, a ty tu wróżysz karambol jak na autostradzie... Ty tak na serio? Poza tym, zawsze mogą dojechać wozy z innego OSP, np wieś obok. To i tak dużo bliżej niż PSP z miasta. Ale wyobraź sobie że i takie rzeczy się dzieją. Czasem OSP zabezpiecza teren do przyjazdu PSP.
To może inaczej panie mądraliński który wszystkie rozumy pozjadał. Co trzeba zrobić? Słucham? Pierdyknąć PSP wszędzie? Skąd kasa na to? W każdej, nawet najmniejszej miejscowości, ma na etacie siedzieć po 30 strażaków i 7 wozów strażackich, bo w kikutach dolnych, pierwszy raz od 100 lat miał miejsce spektakularny karambol na aż 2 auta osobowe i ciągnik XD.
Niestety, wszystko ma swoje plusy i minusy. Życie na wsi jest cichsze i spokojniejsze. Mniej w pędzie. Jednak to oddalenie od cywilizacji ma właśnie taką cenę, że na karetkę nie będziesz czekać 15min, a godzinę.
Poza tym u nas w PL i tak nie jest źle. Co mają powiedzieć farmerzy w USA, gdzie do sklepu mają czasem nawet 100km w jedną stronę? XD. DO SKLEPU, a gdzie tu straż pożarna czy szpital?
@rafik54321 Trzeba usprawnić system, musicie przestać kraść i omamiać ludzi, że jest super kolorowo. Głąby twojego pokroju nie mają zielonego pojęcia jak wszystko w Polsce funkcjonuje. Nie jesteśmy w USA tylko w Polsce, zawsze karetki były, straż była, lekarze i pielęgniarki. Sporadycznie przez wioski nikt nie przejeżdża. Wile razy OSP bierze czynny udział w wielkich zdarzeniach.
Bezpieczeństwo narodu powinno być priorytetem.
Obecnie rząd ma więcej limuzyn, niż karetek, wozów strażackich itd.
@wrocfig czyli nie masz żadnego konkretnego planu na nic. Po prostu narzekasz...
Kiedy ty byłeś na wiosce? Bo ja swego czasu jeździłem do nich codziennie. I serio jest masa wiosek, które są zabite dechami że nawet ludzi nie widać. Ba, nawet własnego wioskowego sklepu nie posiadają.
Jednakże przecież USA takie niby super świetne, wszyscy stękają żeby się wzorować na USA i wgl, a tu tutaj odrzucasz taki "autorytet" jak USA? Ojeju, przeźmy się...
OSP w których? Chyba jako przyboczna pomoc przy PSP, kiedy np pali się las. Wtedy - owszem. Tylko to nie jest ani zdarzenie częste, ani powszechne. A ostatecznie i tak nie obędzie się bez pomocy wojska.
To że pis jest nieudolny to fakt, to że przepiernicza hajs na idiotyzm - również. Jednak wmawianie że w największej dziurze musi być PSP, to debilizm w czystej postaci.
Koniec tematu.
@rafik54321 kolejny raz pokazałeś że masz puściutko w małej główce.
Jestem na wsi prawie codziennie, swego czasu uczestniczę w różnych akcjach, nawet tych pomocowych. Mnie USA nie interesuje i nie jara, mieszkam w Polsce jak na razie i oczekuje bezpieczeństwa.
Nie wychodzę z głupowatego założenia, że w USA jest źle bo jakiś farmer, bo jakiś farmer ma swoją farmę wielkości województwa i jest mu źle, to u mnie też ma być źle.
OSP wykonuje ciężkie zadania, gaszą, uczestniczą w akacjach ratunkowych, poszukiwawczych, wykonują to co PSP. Mylisz tylko pojęcia dowództwa, ale zdarza się. W końcu piszę ci wprost na temat twojego rozumku.
Ponadto OSP wyjeżdżą poza swoje rejony, bo często są wzywani nawet do miast.
Nikt tutaj nie mówi o funkcjach PSP, tylko podstawowym zabezpieczeniu ludności i dostępu do sił ratunkowych.
Zdarzenia są różne, przykład z wioski Nowa Biała.
przykład z Czech, na to kraj powinien być przygotowany.
Uwierz mi, gdy dojdzie do katastrofy jakiejś, to system mamy niewydolny, super nigdy nie było, ale teraz to jest hardkor.
Samorządy na terenach gdzie dominuje PiS nie funkcjonują tak sprawnie jak te z mentalnością bliższą Europie Zachodniej. Dlatego PiS chce też centralizacji władzy bo wtedy szanse się "wyrównają".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lipca 2021 o 22:28